Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

"Cechą charakterystyczną Tarota Maroon jest to, że większość
postaci na kartach robi wrażenie niewielkich i nieznaczących
w ogromie przedstawionego swiata. Mimo to wyczuwamy
wielką moc płynącą wlasnie z nich, co staje sie przeslaniem
uniwersalnym, mowiacym o nieograniczonych mozliwosciach kazdego
czlowieka, mimo swojej malosci czlowiek staje sie
wielkim, jesli uzyje potegi swego ducha i wlasciwie skorzysta z
wolnej woli, ktora otrzymal, aby ksztaltowac siebie i swoj los.
Szczegolnie intensywnie wyczuwa sie to w karcie Maga. Dzieki
basniowym obrazom Tarot ten wprowadza nas w ukryty swiat naszej
podswiadomosci, gdzie mozemy napotkac twory naszego umyslu w
rodzaju stwora pojawiajacego sie na karcie Rydwan. Pomimo
odmiennosci tej talii od klasycznych wersji mozemy w niej znalezc
wszystkie przeslania klasycznego Tarota. Od nas zalezy, czy
bedziemy w niej szukac nawiazan do tradycji chrzescijanskich,
kabaly czy szukac skojarzen z sennymi wizjami, materializacji
naszych lekow i pragnien. W kartach tych mozna bowiem odkryc o
wiele wiecej jeszcze. Odkrywanie tej talii przypomina wedrowke po
ukrytych zakamarkach naszego umyslu. Odnajdujemy dzieki tym kartom
symbolike Tarota we wlasnym wnetrzu . To we wlasnym umysle , w
naszej podswiadomosci odnajdujemy bohaterow Tarota i odkrywamy w
nas samych postac Glupca.

autor Maria Szydłowska

Przyznam szczerze że obrazki ma piękne i swojego czasu bardzo sie nimi zachwycałam - ale jesli chodzi o przekaz kart to dla amatora byłby za trudny do odczytania.
Ponadto - moim zdaniem - twórcy wydrukowali obrazki w małym formacie i trzeba sie dobrze przyjrzeć żeby cokolwiek dojrzeć. Nie dość że format karty mały, to jeszcze same obrazki zasłonięte ramkami. Gdyby karty były większe, na pewno chciałbym je mieć jako kolekcję, ale do wróżenia juz nie bardzo

Ja myślę, że one są świetne do pomedytowania..Ta głębia...

Te karty tarota zostały stworzone dla kolekcjonerów, artystyczny rarytas i tyle.

Wywiad z twórcami w kwartalniku Tarocista 1(3) 2010

Tarot Maroon urzekł mnie od samego początku jak pierwszy raz zobaczyłam go w internecie, bardzo kojarzy mi się ze snami, które od 16 roku życia interpretuje i moimi szkicami.
Nigdy nie miałam najmniejszego problemu w interpretacji tej talii i szczerze nie zamieniłabym jej na żadną inną, ona sama mnie przyciągnęła do siebie i już tak zostało.

Pozdrawiam.

Karta Świat jest po prostu niesamowita w tej talii, podobnie jak Gwiazda, Śmierć, zresztą wszystkie karty z tej talii są przepiękne, jedynie to mam niewielkie zastrzeżenia wizualne do karty Mocy, oraz Diabła, a w szczególności właśnie Mocy, ponieważ bardziej odpowiada mi wizerunek kobiety z drapieżnikiem. Ale to taki mały, malusieńki minusik, z którym już się pogodziłam

I to jest właśnie fajne, że w takiej mnogości talii każdy może znaleźć coś dla siebie. Piszę to bo mnie się właśnie karta Moc (Siła) bardzo podoba Ubóstwiam też Głupca i Umiarkowanie. Ale najbardziej kocham karty dworskie. Tu wreszcie nie trzeba się skrobać po głowie bo widać od razu co to za osoby!

To chyba najpiękniejsze karty, jakie do tej pory widziałam! Nieziemskie, jak ze snów, fantastyczne!

a co powiecie dziewczyny o Kochankach???

ja tam nic nie widzę ... dosłownie ... nie widzę

chyba dlatego jeszcze jej nie używam na co dzień ... ale oglądam i głaskam czasami ..

Aby kochanków zobaczyć musiałam dłuższą chwilę posiedzieć i poszukać ich... Ich postacie kojarzą mi się z obrazem Siudmaka pt "Idyll"

Link usunięty, ponieważ uległ uszkodzeniu. [administrator]

Bardzo dużo osób ma problem właśnie z tą kartą Kochankowie w Maroonie, by dostrzec w niej te dwie postacie, ja nie miałam z tym najmniejszego problemu i obecnie ta talia jest moją najukochańszą, nie zamieniłabym jej na żadną inną
Od niedawna jestem w posiadaniu Boskiego Tarota, który również urzekł mnie niesamowicie, ale nie odciągnął od Maroona w ogóle i raz korzystam z tej jednej talii, a raz z drugiej.

nie mam żadnej opiski do Maroona ... ale wyciągnęłam ją dziś, żeby za światła dziennego tych kochanków obejrzeć ...
moje spostrzeżenia

1. Kochankowie w tych liściach ciągle widzę jedną osobę - blondyna/blondyn - ja już nawet lupę wzięłam
2. piękna to para Cesarzowa i Cesarz ... szkoda, że tylko nie są parą ... odwróceni do siebie plecami ... ona jakby wspomina przeszłość ... on z nadzieją i siłą patrzy w przyszłość ...
3. Wisielec wyjątkowo wisi za lewą nogę


ale podoba mi się 9 buław z tym słoniem ... wychodzi mi na to, że nikt nie będzie poturbowany ... jak spychacz suniesz do przodu ...
Dagaa! jak Ty to czytasz 9 buław ... pytam poważnie

Kasha40 napisał(a):1. Kochankowie w tych liściach ciągle widzę jedną osobę - blondyna/blondyn - ja już nawet lupę wzięłam

Jak to możliwe, że nie widzisz pary Kochanków? Po lewej kobieta, po prawej mężczyzna, wpatrzeni w siebie, choć kobieta przymknęła oczy...

Natka ... nabijasz się ze mnie???

nawet z lupą nie dostrzegłąm 2giej osoby ... ja widzę po prawej kobieta - blondyna ... wygląda mi na tą Cesarzową ... a to co trzyma w rękach ta mała kropka ... to mogłaby być niby głowa kochanka ... ale wygląda mi to na nieletniego ...

wierzę, że musi być tam niby para ... ale naprawdę trudno mi to dostrzec!

No gdzieżbym śmiała się nabijać... to ja gapa, ten obraz wzięłam za kartę... , widać, że gorąco dzisiaj mi szkodzi...
Edit. Teraz zerknęłam już na kartę Z lewej strony wyraźna twarz mężczyzny, reszta ciała owinięta liściem... mnie nie wygląda on na nieletniego...

Kasha40 napisał(a):1. Kochankowie w tych liściach ciągle widzę jedną osobę - blondyna/blondyn - ja już nawet lupę wzięłam
2. piękna to para Cesarzowa i Cesarz ... szkoda, że tylko nie są parą ... odwróceni do siebie plecami ... ona jakby wspomina przeszłość ... on z nadzieją i siłą patrzy w przyszłość ...
3. Wisielec wyjątkowo wisi za lewą nogę

1. ja w tym liściu widziałam skrzydła mężczyzny
Nie wiem czemu ale patrząc na kartę całościowo to widzę romans a wręcz mezalians. Ona ta piękna, świetlista (po prawej) i on w tych liścio-skrzydłach niby demon. No i jeszcze te czerwone owoce w prawym górnym rogu...
2. Rzeczywiście są piękni. Ja ich widziałam raczej jako strażników: Ona raczej patrząca/pilnująca królestwa za dnia, a on w noc.
3. Wisielca widze powieszonego za prawą nogę...

widocznie nie mnie widzieć kochanka ...
normalnie jakby ktoś mnie dzisiaj obserwował ile razy sięgam do szuflady po tę talię ... przygladam sie pod różnymi kątami ... przed oknem, przy oknie, tyłem do okna ... a wszystko dodatkowo z lupą ... pomyślałby pewnie, że dziury w całym szukam ...

i widocznie jeszcze nie czas na nia skoro wszyscy widzą kochanka ... a ja nie ...
ale normalnie słowo daję w tych liściach to Cesarzowa

Ba, patrząc po tym, jakie maja ozdoby na głowie to wg mnie Cesarzowa z Cesarzem.

ps edytowałam swój poprzedni post

matko! naprawdę nie zauważyłam, że to prawa noga ... taki z niego szpagat-akrobata ...


muszę odpuścić na jakiś czas ...

może jak przyjdzie mój czas to zobacze ich obojga ... bo normalnie siedza tam jak w Malinowym chruśniaku

Oj Kasha Kasha
Ten mężczyzna na karcie Kochankowie ma wyciągnięte ręce do góry, wygląda to tak jakby obejmował brzegi tego dużego liścia.

Co do 9 buław ja tą kartę interpretuję tak- sporo przeszkód możesz spotkać na swej drodze, ale wszystkie będą jak najbardziej do pokonania, bądź jednak ostrożny i wytrwały.
Upór w dążeniu do celu. Warto zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad różnymi aspektami trudnych spraw. Sięgaj śmiało po to co jest daleko.
W 9 buław idziemy dalej przed siebie, bez szalonego pośpiechu, ponieważ w tej karcie nie musimy się nigdzie śpieszyć.
Nabraliśmy siły i potrafimy już nad sobą panować, także możemy spokojnie działać, pracować.
Ta karta często mówi nam o tym, że mamy upór w dążeniu do zamierzonego celu, jesteśmy w stanie pokonać bariery, oraz ograniczenia, mówi również
o zdobywaniu wyższych pozycji, np. w pracy chęć wybicia się.

Piękna..