Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Runy, a zdrowie...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Krystyna,
czy wiesz moze, ktora z run jest dobra na klopoty z kregoslupem ledzwiowym? strzelil mi wczoraj- prezent od Mikolaja Smutny

Przejzalam runy i jest informacja o wspomaganiu zdrowia, ale ogolnie. Moze Ty z praktyki wiesz, gimnastyka z ktora runa uwolnilaby mnie od bolu
dziekuje
Jeśli dobrze się wczytać w mitologię , runy służyły nie tylko do wrózenia...do leczenie równiez...

Jeśli chodzi o runy, a zdrowie... to są dwa aspekty....
Jeden to taki, co dana runa oznacza, na co wskazuje w rozkładzie runicznym...
Drugi aspekt, to jakiej runy użyc w danej chorobie...
Zazwyczaj te dwa aspekty nie pokrywają się ze sobą...
Przykład...
Runa Fehu w rozkładzie moze wskazywać na choroby serca, nadciśnienie, ale nie mozna jej użyc w leczeniu tych schorzeń, bo dla osoby leczącej, moze skończyć się to zawałem...
To przykład...zauważyłaś chyba, że nawet w opisach run unikam tego tematu, nie sugeruję uzycia run w sprawach zdrowotnych...
Od leczenia jest lekarz...a stosowanie run..owszem, ale wiedzieć o runach trzeba sporo, aby je zastosować...
No cóż można na sobie testować i obserwować...
Dlatego też nie polecam  Ci gimnastyki runicznej w celach  zdrowotnych, raczej jako wstęp do medytacji z daną runą..
..jak pozbędziesz się swojego schorzenia.... Uśmiech

[attachment=14867]
możesz natomiast przez jakiś czas nosić przy sobie runę IWAZ..
na karteczce, na kamyku...i obserwuj..
a potem napisz nam o tym...
[attachment=14868]
Na maści , czy innym lekarstwie, na opakowaniu, możesz napisać runę LAGUZ..wzmocni dzialanie tych leków.
ale jeśli zauwżysz coś niepokojącego, nie stosuj [ runy oczywiście]... Uśmiech
Zyczę zdrowia... Uśmiech
dziekuje za madra i wywazona odpowiedz.
poinformuje o wyniku
krystyna napisał(a):...i obserwuj..
a potem napisz nam o tym...

Zgodnie z obietnica pisze- zrobilam tak jak radzilas i dzis moj p.Kregoslup juz tak nie dokucza. Nie wiem, czy to Runy zadzialaly, czy moze efekt placebo na nie? Poza tym zrobilam pare rundek EFT, by zniwelowac pewien problem no i pracowalam z energiami. Moze wszystko razem sprawilo, ze jest prawie dobrze. Nigdy wczesniej nie wracalam tak szybko do formy.
Dziekuje za runy.
Runy są wspaniałe..
w wielu sprawach, nie tylko zdrowotnych pomagają...tylko trzeba się z nimi zaprzyjaźnić... Uśmiech
dzięki za informacje... Buźki

Doria

Runy mnie fascynują, mam dwa zestawy kart, jedne mocno popodpisywałam, ponieważ uczę się ich Uśmiech Mam też runy w formie kamyków. Poznałam je, ale jeszcze nie czuję się na siłach wróżyć z nich. Wiem że mają dużą moc, i bardzo mnie pociągają. Podziwiam Twoją wiedzę Krystyno, podzielam Twoją pasję, będę uczyć się od ciebie jeśli pozwolisz Kwiatek
A ja miałabym takie pytanie co do wpływu run na zdrowie: czy to możliwe, że noszenie przy sobie skryptu(albo pojedynczej runy) może jakoś wpływać na samopoczucie? Od czerwca zeszłego roku noszę stale w portfelu Fehu, wcześniej przez dwa miesiące miałam napisany na ręce skrypt na spotkanie z pewnym ktosiem Uśmiech Runy spełniły swoje zadanie, tego skryptu na ręce już dawno nie mam, ale Fehu tak z przezorności nie usunęłam. I jak teraz patrzę z perspektywy czasu, to odkąd noszę Fehu to moje samopoczucie jest delikatnie mówiąc, nie najlepsze. Jestem cały czas śpiąca, osłabiona, zupełnie bez energii. Byłam z tym u lekarza, bo myślałam że jakąś anemię złapałam, ale wyniki badań nie były złe. Tak się zastanawiam, czy nie powinnam podziękować runie za współpracę i oddać ją któremuś z żywiołów? Ciekawa jestem Waszego zdania na ten temat Uśmiech
W energii runy Fehu możemy owszem być zmęczeni, bo możemy łapać kilka srok za ogon...
jest to energia początku...jak wulkan przed wybuchem...jeszcze nie ukierunkowana....to tak obrazowo...
Możemy działać chaotycznie, na oślep...najpierw robić, potem myśleć...i tym być zmęczeni... Oczko
Wtedy dobrze wesprzeć się runą URUZ, czyli wystarczy łapkami dotykać ziemi...

Zrób jak uważasz...i obserwuj...i napisz nam o tym...tez się uczymy... Uśmiech
W jakim stopniu znasz runy...??
Jeśli wierzysz w skrypty, może znajdziesz sobie coś w skryptach na lepsze samopoczucie.... Uśmiech
ale z nimi też trzeba troszkę popracować, aby dzialały... Uśmiech
Wogóle zapraszam do działu Skrypty...
ułożone są wg.run...a nie problemów...trzeba troszkę poszperać... Oczko
Co do mojej znajomości run, to nie jest ona na tyle zaawansowana żebym sama bez obaw mogła tworzyć skrypty, dlatego zwykle korzystam z gotowych i sprawdzonych przez innych kombinacji. A tak "doraźnie" to często wspomagam się pojedynczymi runami, np. przy bólu głowy, zęba itp. ale zwykle po paru dniach ich działanie w takich przypadkach nie jest już potrzebne. Wyjątkiem jest właśnie Fehu, które zadomowiło się u mnie na dobre Oczko i w sumie nie powinnam narzekać bo odkąd je noszę to moje finanse uległy znacznej poprawie.
Spróbuję znaleźć jakiś skrypt na polepszenie samopoczucia, może złagodzi nieco to uczucie ciągłego zmęczenia Zmęczony a Fehu posiedzi jeszcze trochę w zaciszu portfela Oczko
dziękuję za odpowiedź Kwiatek
Witam
Mam problem z odcinkiem lędźwiowym od 2 miesięcy strasznie się męcze. Wczoraj zastosowałam runy Iwaz i Lagaz (post wyżej). Mam nadzieję, że pomogą.
Z runami spotkałam się 8 lat temu....chodziło wtedy o odzyskanie ukochanego. Niestety nie udało się. Czasami robiłam skrypty na miłosć, pieniądze.....różnie bywało.
Mam takie pytanie.....jakieś czas temu zrobiłam sobie skrypt na kartce czerwonym mazakiem. "Jestem zdrowa i szczupła " Zapisałam go runami- odpowiednikami liter. Kiedy trzymałam nad białą świecą i prosiłam żywioł o pomoc skrypt zapalił się niechcący i wypalił dziurę. Spaliłam zdenerwowana skrypt. Czy to był znak że mogę poważnie zachorować, że coś się stanie? Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Edyta
A dlaczego nie pomyślałaś sobie, ze być możne taka afirmacja runiczna nie jest Ci potrzebna...tylko od razu czarnowidztwo...
Przypadek, skrypt/afirmację spaliłaś i ok...
Pisząc runami tekst, który przytoczyłaś, naliczyłam chyba 20 albo i wiecej run...
Co o każdej z tych run wiesz, znaczenie...rys mitologiczny, historyczny...powiązania run...?

Moze lepiej , jeśli już chcesz,napisz afirmację zwykłym tekstem...
w tym dziale o tym poczytaj...
http://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=80

Nie wiem w jakim stopniu znasz runy, jak z nimi pracujesz ...
Piszesz, że zastosowałaś teraz dwie runy, o których w swoim poście powyżej wspomniałam...co o nich wiesz..jak z nimi pracujesz?


I taka uwaga...proszę przywitać się z nami, napisać troszkę o sobie...bo nie wiemy z kim rozmawiamy...
tutaj...
http://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=31
Droga Krystyno

Od dwoch miesiecy walcze z problemem zdrowotnym- kregosłup lędziwiowy. Tak pomyslalam ze skoro nie ma dla mnie ratunku poprzez lekarzy i rehabilitacje poprosze runy o pomoc. Dlatego zalogowalam sie na forum i szukam pomocy. Obecnie przyjmuje sterydy i chciałabym aby wkoncu mi pomogły abym mogła sie rehabilitowac i wrócic do zdrowi. Od dwoch miesiecy nie moge pracowac, jestem na L4, szukam pomocy u specjalistow niestety sytuacja sie raczej pogarsza. Wiekszosc czasu spedzam leżą. Zaczynam sie zalamywac psychicznie. Dlatego szukam pomocy tutaj.....

Zawsze tylko zrobiłam skrypt i nosiłam go w portfelu nic więcej nie robiłam. Nie robiłam afirmacji nie pracowałam z runami bo nie wiedziałam jak. Bardzo Was proszę o pomoc. Runę Iwaz wsadziałam do poduszki na której śpię a Laguz napisałam na lekach, które przyjmuje. Modle się tez każdego dnia o zdrowie. 
Proszę pomóżcie mi pokierujcie co robić....bo jestem już bardzo zdenerwowana tym wszystkim co się ze mną dzieje....Smutny
Edyta

ameners

Edyto, po pierwsze... uspokój emocje. Stres, napięcie... i załamania psychiczne nic dobrego Ci nie wniesie lecz pogorszy tylko sytuacje. Przykre jest to z czymś się zetknęłaś, dlaczego tak myślisz iż nie ma dla Ciebie ratunku? Jakie są objawy, to zwykłe bóle czy masz coś innego?  Pociesza
Rezonans ok, nic do operacji. Mam duzą skolioze ale sobie zylam i nic mi nie bylo. Teraz zespol przeciązeniowy mnie dopadl. i jest coraz gorzej i gorzej.....rehabilitacja nie skutkuje ani zabiegi ani rehabilitanci. Zreszta cwiczyc nie moge bo wciaz sa stany zapalne. Takie błędne koło.... dlatego chcialam prosic runy o wsparcie.

ameners

Może warto byłoby zacząć od wiary w siebie i wiarę pokonania choroby? Runy tutaj Ci są nie potrzebne, tylko wniosą niepotrzebny zamęt...  każda choroba zawsze rozpoczyna się w głowie, zmień swoje myśli na bardziej pozytywne. Pragnę tutaj naznaczyć iż nie jesteśmy forum lekarskim - nikt Ci na odległość nie pomoże... ewentualnie możemy coś doradzić, czy sprawdzić  dalszy rozwój choroby i może wspomóc jakimś zabiegiem energetycznym - ale na tym nasze działanie przystaje. Jeżeli chodzi o rehabilitacje, zakładam iż na nie w dalszym ciągu uczęszczasz? Wiedz iż jeden czy dwa zabiegi mogę nie przynieść oczekiwanych rezultatów... to są cykle, na nie trzeba na bieżąco uczęszczać. Pomyślałaś o zmianie lekarza, czy miejsca leczenia?.
Byłam juz u 3 lekarzy...trzymam sie na razie ostatniego. Rehabiltacja zabiegi plus terapie manualne. Niestety moj kregoslup nie wspolpracuje. Ciagle odnawiaja sie stany zapalne przez to nie moge cwiczyc. Nie moge nic robic doslownie. Kazdy ruch to bol i niepewnosci co dalej, jak bedzie jutro, za godzine. Myslalm ze runami sie wespre a tu piszesz,  ze moga wprowadzic zamęt. Teraz to juz calkiem sie wystraszylam!!!! Wczoraj zrobilam rune pod poduszke Iwaz i na lekach Laguz. Mialam bardzo dziwne sny. Odrazu sprawdzalam sennik. Zaczynam sie juz bac czy dobrze zrobilam.

ameners

Edyto, tutaj nie chodzi o to iż to może Ci w jakiś sposób zaszkodzić... tylko może wnieść niepotrzebny chaos w Twojej głowie - więc spokojnie. Pociesza Cóż, jeżeli chcesz się wspierać tylko Runami na początek proponuję zapoznać się ich symboliką, energią... mamy w odpowiednich działach szerokie opracowania przygotowane przez doświadczone osoby. Zatem zachęcam...
Pisałaś powyzej, że zrobiłas skrypt /afirmacje...jestem zdrowa i szczupła...
Masz problemy z nadwagą??
Może tutaj tkwi przyczyna Twoich dolegliwości...?
Moze trzeba zlikwidować przyczynę...wtedy i rehabilitacja i leczenie schorzenia da efekty..?

No i sama widzisz to nasze gdybanie...nie znamy Ciebie, trudno jest komuś doradzać na odległość w zdrowiu...lekarze są od tego...jeśli u jednego brak efektów...szukaj innego lekarza, może klinika...???
I prosze nie mieszaj do tego run...bo tak jak napisałam na początku tego watku...jedna runa może na coś pomóc...ale jednocześnie może pogorszyć zdrowie  z innego powodu...

 W mojej dalszej cześć pisałam o dwóch runach...o LAGUZ...z małym zastrzeżeniem...(poczytaj)
i o runie IWAZ...jest to runa pokonywania przeszkód...czyli daje impuls do ponownego rozpatrzenia problemu, szukania rozwiązania...jednocześnie daje nadzieję, ze jeśli zadziałasz...będzie lepiej...(poczytaj troszkę o tej runie, chociażby to, co mamy u nas na Forum)

Runy dają sygnał do działania, do zmiany myślenia...mogą wskazać na problem...ale stosowanie ich do konkretnego przypadku na zdrowie...to już wyższa szkoła jazdy...i nikt z rozsądnych runistów tego na odległość nie zrobi...
Tym samym sama też tego nie rób...zwłaszcza, ze jak sama piszesz...niewiele wiesz o runach...

Jasne, ze się martwisz...ale podejdź do swojego zdrowia zdroworozsadkowo... 
jeśli trzeba zmiń lekarza, który zdiagnozuje Twoje dolegliwości, wskaże przyczynę...i w pełni  zastosuj się do wskazań lekarza... Buziak
Witam. Nie jestem gruba. Waze 63 kg. Chcialam na wakacje troche schudnac. 
Bardzo Was prosze, dajcie jasna odpowiedz. Moze powinnam zniszczyc runy? I dac sobie z nimi spokoj. 

Tak naprawde kregoslup uszkodzil mi rehablitant, robiąc niepotzrebne manipulacje. Ale czasu nie cofne....

Bardzo prosze dajcie znac czy zachowac runy czy je zniszczyc?


Bardzo dziekuje
Edyta
Jeśli pytasz o te dwie runy...LAGUZ i IWAZ, troszeczke maswietliłam Ci ich działanie...
Jeśli pod ich wpływem poczujesz się gorzej...odrzuć je, spal i oddaj Matce Ziemi...
po prostu musisz obserwować siebie , swoje ciało, samopoczucie...

Ta moja uwaga odnosi się do wszelkiego rodzaju talizmanów, amuletów, skryptów...nie tylko run...
Warto też posiąść trochę wiedzy na ten temat...
Dziekuje...

Uwierz mi zanim napisalam runy czytalam o nich. Jednak interpretacji jest duzo, bardzo duzo.... a ja nie jestem expertem wiec cieżko mi do konca ocenic co i jak bedzie najlepsze. 
Pozdrawiam...

Krystyno...
nawet nie wiesz jak sie ucieszylam kiedy znalazlam ten wątek dotyczacy bólu kręgoslupa. Dlatego skorzystałam z gotowca podanych run. Tym sie sugerowałam, ze znasz sie i podałas runy które pomogą. Ot cała historia.... Przy okazji zapytalam o spalony skrypt, bałam sie, e moze negatywnie zadziałal na mnie.
Edyta