Witajcie, ostatnio zabrałam się w końcu za siebie i postanowiłam zmienić dietę oraz zrezygnować definitywnie z używek (w moim przypadku rzuciłam palenie po 6 latach). Polecam wam gorąco Natalię Gacka do poprawy samopoczucia i świetnych ćwiczeń. Świetnie motywuje i widać już efekty po miesiącu ćwiczeń, choć nie ukrywam dieta też dała swoje działanie.
Gratuluję rzucenia kopciuchów- to nie lada wyczyn!
ja jestem taka, że nie potrafię sobie odmówić jakiegokolwiek przysmaku, nie wyobrażam sobie siebie na diecie. Staram się nie jeść chemii, regularne ćwiczę, dużo się śmieję i według mnie to wystarczy by poprawić sobie jakość życia
Niczego sobie nie odmawiam, jem wszystko po trochu ale z ograniczeniem. Całe życie z wyrzeczeniami to dla mnie głupota. Kocham fast foody i jem je raz w miesiącu bo tak postanowiłam. Dziękuje ale to rzucenie tylko udało się dzięki mojej córce, która mówiła Mamo ty śmierdzisz. Dało mi to po kościach.
kurcze, a ja wszystkim palaczom z mojego otoczenia mówię by przestali palić bo śmierdzą i nie przynosi to żadnego skutku
Witajcie,
Co do rzucenia papierochow to polecam ksiazke Allena Carra 'Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie' - tlumaczy mechanizmy nalogu i dla mnie autor jest wiarygodny poniewaz sam kiedys palil papierosy. Poza tym, mozna palic w trakcie czytania tej ksiązki
A po jej przeczytaniu, podejmuje sie decyzje - palic albo nie palic
Pozdrawiam
Polecam Desmoxan, szybciej i nie trzeba nic czytać.
kiedyś jeszcze w liceum pod wpływem znajomych "próbowałam" palić ale na szczęście mi nie zasmakowało i nie wciągnęło
Co do ćwiczeń polecam bardzo ćwiczenia z Mel B już po miesiącu zauważyłam u siebie efekty!
Palenie to wstrętny nałóg. Ja nie pale dużo ale jednak popalam. Czasami 1 papierosa dziennie czasami 10 zależy co się wydarzyło
.
A jeżeli chodzi o sport ćwiczenia to ja kiedyś ćwiczyłam z Chodakowska fakt że daje popalić ale lubię jej motywację
. Chociaż wiosna nic nie przebije roweru.
Lubiłam ćwiczyć z Natalią Gacką, ma łatwe ćwiczenia, ale dające wycisk. Przed wypadkiem chodziłam na siłownię, trochę mi żal, bo nie wiem kiedy będę mogła wrócić.
Najbardziej mi żal roweru, jak tu nie płakać
zdjęcie z zeszłego roku :lezka:
Całe szczęście, nie mam problemu papierosowego , choć w szkole z dziewczynami w toalecie popalało się
ale to już daleka historia, i tak jak szkołę zakończyłam tak w raz z nią palenie i od 26 lat nic. Ze sportów polecam przede wszystkim dużo ruchu na świeżym powietrzu, osobiście uprawiam nordic walking, rower, spacery. Jeśli chodzi o ćwiczenia stacjonarne w klubach to ostatnio pokochałam jump fit czyli skakanie na trampolinach. I w ramach odreagowania uwielbiam tańczyć
Zazdroszcze i podziwiam rzucenia palenia. Do mnie też nie przemawia argument ze snierdze. Wtedy wyciagam dezodorant perfumy i psik. Ostatnio szukam ćwiczeń na wyciszenie stres..bo to główna przyczyna sięgania po fajki. Mnie bardzo relaksuje sama czynnosc ale nie smakuje samo palenie nie wien sama czy to nie dziwne. Można się tez czesto przeziebiac przez palenie... Jednak bardzo mnie motywuja posty o rzuceniu
Ja rowniez cwicze ale tabate z Natalię Gacka
Polecam
A ja ćwiczę skalpel
Dziewczyny polecam Wam ćwiczenia z Tiffany Rothe, udostępnia je na YouTube.
Na boczki idealne !!
no i mięśnie kręgosłupa się wzmacniają.
Niesamowicie polecam ćwiczenia pilates z Larą Hudson, z serii 10 minute solution!
Poszukajcie na You Tube...
Ćwiczenia dla każdego - nawet całkowicie początkującej i niewysportowanej osoby - prowadzone w bardzo spokojny i kojący sposób przez Larę, bez pokrzykiwania na biednego ćwiczącego.
Warto poświęcić te 10 minutek dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia - po wstaniu rano otworzyć okno, wziąć w ręce ciężarki (np. kilogramowe) i poćwiczyć z Larą... to są moje ulubione ćwiczenia - bez nadmiernego zlewania się potem dodają energii na starcie dnia, naprawdę.
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.youtube.com/watch?v=_WwK9lWwxnw">https://www.youtube.com/watch?v=_WwK9lWwxnw</a><!-- m -->
Osobiscie chodze na pilatess i polecam szczegolnie dla osob, ktore nie lubia sie przemeczac
Ja po dwóch ciążach wzięłam się za siebie. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie przy kości, ale jednak po ciążach-wiadomo-szału nie ma
Jestem sama z dziećmi, pracuję, a mimo tego daję radę ćwiczyć 4 razy w tyg. I mam super efekty
wreszcie się czuję rewelacyjnie sama ze sobą
Zaczynałam od Chodakowskiej i Mel B, a teraz to już sama opracowałam plan ćwiczeń i jadę równo