Zamieszczam w tym miejscu bliski mi jako Skorpionowi rozkład psychologiczny zachęcający do poznawania siebie o nazwie
'Rozkład Skorpiona'. Szczególnie dedykuję go
wszystkim Skorpionom ale też i osobom, które chcą popracować trochę nad swoim wnętrzem za pomocą kart tarota
Poniższy rozkład opiera się na podstawowych (pozytywnych) cechach Skorpiona:
sile, emocjonalności, determinacji, magnetyzmie, zmysłowości oraz lojalności.
Skorpiony łączą się z
kartą Śmierci, która reprezentuje
zmianę, intensywność oraz transformację - dokładnie to wszystko czym emanuje znak Skorpiona. Śmierć oczyszcza drogę, stwarzając miejsce na nowe możliwości, rozwój i ekspansję.
1. W jaki sposób mam używać swojej siły?
2. W jaki sposób służą mi moje emocje?
3. Co mogę osiągnąć, kiedy jestem zdeterminowany?
4. Kogo i co przyciągam teraz do siebie?
5. Co sprawia, że czuję się zmysłowy?
6. Jaka jest moja najlepsza cecha jako przyjaciela?
Ja do tego rozkładu używam samych AW.
Życzę miłego odkrywania siebie
Pozdrawiam
Beata
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Bardzo ciekawy rozkład Beatko
Super, niestety nie lubię sama dla siebie wyciągać kart, może w wolnej chwili zrobisz to dla mnie w swoim gabinecie
Dzięki dziewczyny
Perełko mogę wyciągnąć dla Ciebie karty ale... spróbuj zinterpretować je sama. Do tego służą tego typu rozkłady - do uczciwego wglądu w swoje wnętrze, jest to dobre ćwiczenie, skłaniające do samoanalizy i lepszego poznania kart oczywiście. Jeśli chcesz karty zamieszczę Ci tutaj.
Basia jakby co to dla Raczka też mam odpowiedni rozkład
Beatko z miłą chęcią, ale ja jeszcze nie zdążyłam się zabrać za ten rozkład o którym mówiłyśmy, na temat jak z nami będzie pracować dana talia kart tarota
Muszę się za to zabrać, jak ją bliżej poznam... Czy ktoś nie przesunąłby mi doby z 24 na 48
Jeszcze nie zrobiłaś tego rozkładu na talie
Fajnie zrobić go jako pierwszy, naprawdę dużo Ci może pomóc i wierz mi, że skojarzenia same się nasuną. Zawsze możesz go zamieścić na forum to inni też dodadzą coś od siebie
Zrobię go z pewnością, już mam bliżej, jak dalej, do tego kroku
i go zamieszczę na forum...
Ok, wyciągnij dla mnie proszę a ja zinterpretuję...
Dziękuję Ci bardzo, jutro wezmę się za analizę bo dziś już jestem wycięta. Basiu mam taką samą prośbę, niech doba ma 48, bo ostatnio 24 dla mnie to za mało
Ps. Przyglądam się tym kartom i naprawdę są piękne
Karty tak jak wspomniała Beata - piękne.
Jakie przesłanie niosą dla mnie?
Cesarzowa - myślę, że nadal powinnam pracować nad sobą, wykorzystywać własną wiedzę i doświadczenie, swoje siły ukierunkować na rozwój zawodowy, w sposób świadomy kreować własne życie...
Mag - moje emocje... jest ich we mnie dużo, podobnie jak mag żongluję nimi czasami, ale nie ukrywam ich już, potrafię je okazywać w sposób werbalny i niewerbalny,
Arcykapłanka - ta karta odzwierciedla w tym punkcie siłę mojej duchowości, która w najcięższych momentach pozwala mi się podnieść i zacząć wszystko na nowo. Moja intuicja, empatia pomagają mi w samorealizacji,
Cesarz - być może tak będzie, nie zauważyłam go jeszcze obok siebie...
Rydwan - to pewnie dokonywanie co jakiś czas transformacji samej siebie, nie tylko wewnętrznej ale i zewnętrznej,
Gwiazda - myślę, że chodzi tu o moją wrażliwość, dużą zdolność do empatii, można się przy mnie wypłakać...
Beato dziękuję Ci jeszcze raz za ten rozkład
Chętnie wypróbuję
A masz coś dla ryb, Beato?
Przepraszam, w miejscu, w którym wpisałam Papież powinien być Cesarz, pisałam o karcie, którą wyciągnęła dla mnie Beata
Ale dlaczego tego Papieża wpisałam
perełka napisał(a):Karty tak jak wspomniała Beata - piękne. Jakie przesłanie niosą dla mnie?
Cesarzowa - myślę, że nadal powinnam pracować nad sobą, wykorzystywać własną wiedzę i doświadczenie, swoje siły ukierunkować na rozwój zawodowy, w sposób świadomy kreować własne życie...
Mag - moje emocje... jest ich we mnie dużo, podobnie jak mag żongluję nimi czasami, ale nie ukrywam ich już, potrafię je okazywać w sposób werbalny i niewerbalny,
Arcykapłanka - ta karta odzwierciedla w tym punkcie siłę mojej duchowości, która w najcięższych momentach pozwala mi się podnieść i zacząć wszystko na nowo. Moja intuicja, empatia pomagają mi w samorealizacji,
Papież - być może tak będzie, nie zauważyłam go jeszcze obok siebie...
Rydwan - to pewnie dokonywanie co jakiś czas transformacji samej siebie, nie tylko wewnętrznej ale i zewnętrznej,
Gwiazda - myślę, że chodzi tu o moją wrażliwość, dużą zdolność do empatii, można się przy mnie wypłakać...
Beato dziękuję Ci jeszcze raz za ten rozkład
Bardzo fajnie ale zapomniałam dodać, iż karty te nalezy interpretowac rowniez w negatywie. I tak dla przykładu Cesarzowa - powinnaś używać swojej siły przede wszystkim do samorealizacji, zarówno na polu zawodowym ale tez i pywatnym - jako matka, zona,przyjaciółka, kochanka w jednym
Cesarzowa zwraca uwage aby byc stabilną emocjonalnie - musisz UWAZAC NA NADMIERNY KRYTYCYZM ORAZ BYC MOZE SKLONNOŚCI DO NADOPIEKUNCZOŚCI a do tego troszczyc sie o siebie...I tu nasuwa mi sie refleksja kiedy ostatnio zrobilas cos dla siebie? np. fryzjer, masaz, jakies spa?
Pomysl o tym i zrob sie na bóstwo bo Cesarz się już do Ciebie zbliża
Jestes silna, serdeczna ale niekiedy moze wychodzic z Ciebie straszna despotka i na to rowniez zwraca uwage Cesarzowa, szczegolnie przy Magu aby zwracac uwagę na to co się mówi, bo ulegajac neg. emocjom poczynisz bałagan wokół siebie na wszystkich frontach....i nie wykluczone, że przysporzysz sobie wrogów. I tego milczenia ma właśnie nauczyć Cię Kapłanka
Izydko w wolnej chwili wyciągnę dla Ciebie karty, jak mi mała pozwoli to z zarysem
Izydko wyciągnęłam karty ale teraz nie mam czasu na dłuższe streszczenia.
1. Księżyc
2. Głupiec
3. Rydwan
4. Koło Fortuny
5. Pustelnik!
6. Świat
Pustelnik w odpowiedzi na pytanie o zmysłowość
No tego to bym się nie spodziewała, mam dwa typy: czyżby okresy samotności wpływały na Ciebie pobudzająco albo... jakiś starszy mężczyzna ma w tym swój udział?
Tak Beatko masz rację, nie spojrzałam pod tym kątem, ale moja sytuacja osobista jest taka jaka jest i skupiam się głównie na mojej córce i pracy. Faktycznie ostatnio myślałam, żeby w tą sobotę wybrać się do fryzjera, bo zaczęłam odczuwać znowu chęć zmiany czegoś w swoim wyglądzie, robię tak od czasu do czasu...Ostatnio niestety mam non stop kolor jeśli chodzi o sprawy zawodowe, zero życia prywatnego, ale już zaczynam dojrzewać do noworocznych postanowień (dzięki temu rozkładowi też). A tego Cesarza... zobaczymy, obiecuję że dowiesz się pierwsza
A i jeszcze despotyzm, czasami brakuje mi faktycznie cierpliwości i pokory, ale naprawdę się staram poskromić mój skorpioni temperament