Chciałbym się podzielić kilkoma własnymi spostrzeżeniami odnośnie relacji dworów (i żywiołów) w Tarocie.
Buławy i Puchary wskazują na świat kreacji i piękna; podczas gdy Miecze i Denary odnoszą się do spraw praktycznych, użytkowych.
Buławy i Denary wskazują na świat bardziej materialny, konkretne działanie. Puchary i Miecze to świat abstrakcji - emocji oraz myśli.
Buław i Miecze są szybkie i ekstrawertyczne. Puchary i Denary są spokojniejsze i introwertyczne.
Ta ostatnia zależność i podobieństwo pokazuje się bardzo często:
Dwójki: 2 buław i 2 mieczy próbują wybrać jedną rzecz z dwóch (jednej się udaje, drugiej nie). 2 pucharów i 2 denarów próbują mieć obie rzeczy.
Czwórki: 4 buław i 4 mieczy wskazują na odpoczynek (w innym aspekcie). 4 pucharów i 4 denarów wskazują na niedosyt i potrzebę odświeżenia, dodania czegoś nowego.
Piątki: 5 buław i 5 mieczy pokazują rywalizację; 5 pucharów i 5 denarów brak czegoś (odpowiednio odwzajemnionego uczucia oraz środków finansowych).
Dziewiątki: 9 buław i 9 mieczy są same ze swoim ciężarem. 9 pucharów i 9 denarów samodzielnie cieszą się z realizacji.
Dziesiątki: 10 buław i 10 mieczy oznaczają krytyczne punkty (najwyżej i najniżej). 10 pucharów i 10 denarów to karty rodziny i współdzielenia z innymi (10 pucharów skupia się na więziach emocjonalnych i najbliższej rodzinie, przyjaciołach, 10 denarów to więzi tradycji i powiązania materialne, jeśli rodzina to wielopokoleniowa, a nawet społeczność).
Rycerze: rycerz buław i rycerz mieczy - oboje są prędcy, odważni i lubią walczyć, w negatywie oboje sieją spustoszenie. W porównaniu do tamtych, rycerz pucharów i rycerz denarów to ciapy - spokojni, nieco wycofani (tyle, że pucharowy ma jeszcze ukryte drugie oblicze, a denarowy potrafi się postawić i konsekwentnie stać przy swoim).
Królowie: buławowy i mieczowy są bardziej despotyczni, nastawieni na jednostkową władzę i kontrolę, w negatywie stosują przemoc, jeden fizyczną, drugi psychiczną. Król pucharów i król denarów natomiast są bardziej nastawieni na rozdawnictwo - jeden jak czuły tatuś daje ciepłe uczucia i opiekę emocjonalną, a drugi wspomaga finansowo (oczywiście w negatywie oboje też będą chcieli przejąć władzę poprzez molestowanie emocjonalne i szantaż finansowy odpowiednio).
Dziękuję Luks za przemyślenia. Cenne uwagi
Bardzo przydatne i przede wszystkim interesujace spojzenie "z gory"
Z jakiej tam góry...
Piszcie swoje spostrzeżenia!
Luks!
ale Ty to umiesz myśli przelać na "papier"-super ,takie spostrzezenia,....
Z gory w sensie z lotu ptaka
Hmmmm... no część prawdy w tym jest Luksie, ale są też różnice...
Buławy i Denary, owszem, wskazują świat materialny. Ale podczas gdy buław nie da się "nazbierać", "zaoszczędzić" - aby uzyskać coś lepszego... no bo to w końcu ogień który się spala (jeśli wiecie co mam na myśli
), to denary można sobie uskładać... i na końcu mamy 10 denarów!
Tak więc buławy to są tylko i wyłącznie narzędzia - nic stałego, nic konkretnego, NIC WARTOŚCIOWEGO. One jedynie nadają kierunek.
A denary to jest coś, co możemy sobie "uzbierać" naszą pracą i samozaparciem.
Ja bym połączyła dwór Mieczy i Pucharów w inny sposób - pozytywne i negatywne strony umysłu i uczuć człowieka. Umysł jest z zasady czymś ostrym, przenikliwym, twórczym... jest działaniem. Serce jest czymś "przytulnym", wiciem gniazdka, trzymaniem się tego co kochamy. Jak połączymy - lub przeciwstawimy sobie - te dwa dwory... od nas zależy.
Miecze bez pucharów są przenikliwie zimne. Puchary bez mieczy są hamujące i idealizujące. Tak więc: uczucia bez krztyny rozumu - głupota i naiwność, a rozum bez uczuć - oziębłość i wyrachowanie.
Luks napisał(a):Buław i Miecze są szybkie i ekstrawertyczne. Puchary i Denary są spokojniejsze i introwertyczne.
100% prawdy Luksie.
Luks napisał(a):Buławy i Puchary wskazują na świat kreacji i piękna; podczas gdy Miecze i Denary odnoszą się do spraw praktycznych, użytkowych.
Buławy i Denary wskazują na świat bardziej materialny, konkretne działanie. Puchary i Miecze to świat abstrakcji - emocji oraz myśli.
Buław i Miecze są szybkie i ekstrawertyczne. Puchary i Denary są spokojniejsze i introwertyczne.
Ta ostatnia zależność i podobieństwo pokazuje się bardzo często:
Dwójki: 2 buław i 2 mieczy próbują wybrać jedną rzecz z dwóch (jednej się udaje, drugiej nie).
Bardzo ciekawe spostrzeżenie, faktycznie obie próbują wybrać jedną rzecz, tylko dlaczego jednej się nie udaje, a drugiej tak? (głośno myślę). Dla mnie one obie dokonują wyboru, 2 buław w działaniu, podejmowaniu takiego, a nie innego działania, bez ograniczeń i sentymentów, w śród wielu opcji, z kolei 2 mieczy też się udaje dokonać wyboru, tyle tylko, że tu już jest pewne ograniczenie, ma wybór po między tym, a tym, musi liczyć się z tym, że dokonany wybór przyniesie utratę lub stratę innej równie ważnej rzeczy.
Luks napisał(a):2 pucharów i 2 denarów próbują mieć obie rzeczy.
Tak, tu się zgodzę, ale patrząc cały czas pod kątem pozytywnym tych kart, to mimo wszystko w 2 denarów widzę czasami również pewną przebiegłość lub staranność, wynikającą z konieczności osiągnięcia celu, po przez podejmowane decyzje i często albo same się na tę drogę dokonywania wyboru cisną np. zakładanie firmy, albo są zmuszone przez okoliczności w życiu, oczywiście chcąc pogodzić i mieć w posiadaniu dwie rzeczy, czyli jak to powiedziałeś "próbują mieć obie rzeczy" np. mieć i firmę i wspólnika lub mieć nadal wygodne życie przy niższych środkach finansowych.
Luks napisał(a):Królowie: buławowy i mieczowy są bardziej despotyczni, nastawieni na jednostkową władzę i kontrolę, w negatywie stosują przemoc, jeden fizyczną, drugi psychiczną. Król pucharów i król denarów natomiast są bardziej nastawieni na rozdawnictwo - jeden jak czuły tatuś daje ciepłe uczucia i opiekę emocjonalną, a drugi wspomaga finansowo (oczywiście w negatywie oboje też będą chcieli przejąć władzę poprzez molestowanie emocjonalne i szantaż finansowy odpowiednio).
Moje skojarzenia Króla Buław i Króla Mieczy są podobne, czyli są despotyczni, rządni władzy jak to określiłeś, jednak Król Buław przedstawia mi się często jako silny, dobrze zbudowany wódz plemienia indiańskiego, jest w nim jakby dzika natura i potrafi sobie zjednać wokół siebie poddanych, którzy życie za lub dla niego oddaliby, wierzą w to samo i rozumieją to, że on jako wódz jest im potrzebny, on sam wszelkie ofiary poniesione w wyniku swych rządów będzie przeżywał, choć nie będzie równocześnie tego wylewnie okazywał, ich poddaństwo nie jest niczym podszyte jak to ma już miejsce u Króla Mieczy. U niego z kolei widzę ludzi tylko tych co mają własny w tym interes, są przekupni, knujący spisek, on sam ma potrzebę ciągłej kontroli nad ludźmi, a i z zimną krwią poświęci swego najwierniejszego sługę, każdy jest cenny do czasu, aż nie wykorzysta go maksymalnie, przez to wydaje mi się, że Król Mieczy stoi "wyżej", mógłby z łatwością zdominować Króla Buław... oboje potrzebują odpowiednich ludzi w swoim otoczeniu.
Nic nie wspomniałeś o 3, więc może teraz ja coś od siebie napiszę...
3 buław i 3 mieczy, pokazują przymusową ucieczkę, konieczną zmianę, jedna 3 buław, ponieważ sama sobie uświadamia, że to co posiada, nie jest tym czego tak naprawdę pragnie i myśli o czymś innym, a 3 mieczy już została brutalnie uświadomiona w czym tkwiła...
3 kielichów i 3 denarów cechuje obfitość 3 kielichów daje nad wyraz dużą obfitość emocjonalną i uczuciową, można odczuć ją w nadmiarze (3 osoba w związku), a 3 denarów gwarantuje obfitość w działaniach materialnych, więcej pracy i finansów. Wszystkie 3 cechuje w mniejszej lub większej mierze pewna cecha przymusu w ich działaniach w zależności od plusów lub minusów danej 3.
Z trójkami miałem większy problem, wypisałem to co mi leżało na sercu. W pełnej rozciągłości się z Tobą zgadzam.
Najcięższe w porównaniach byłyby chyba siódemki, bo one wszystkie są "odjechane", może 7 buław najmniej. Tutaj widzę większe podobieństwo między 7 mieczy i 7 denarów - obie są bardzo teoretyczne, obie mają w sobie dużo planowania, mało realizacji.
W ósemkach z kolei wybija się ta mieczowa, która zwykle pokazuje ograniczenia, a nie zmiany.
Luks, z mojego punktu widzenia, slowem klucz dla 8mek, nie sa zmiany (to domena 5tek) ale ruch, rozwoj, aktywnosc, dzialanie.
8 mieczy oznacza wzmozony ruch umysly, wrecz podroze w jego ramach, ale ktore dzieja sie w naszych glowach. I dlatego powstaja ograniczenia (i wazne jest to ze to ograniczenia, a nie np. niemoc itd, to juz nam mowi, ze jest to do przejscia ze cos moze zostac usuniete), najczesciej my sami je tworzymy. Po prostu atywnosc umyslowa jest nadmierna. Dlatego zaraz po niej jest 9 mieczy, poniewaz ta nadaktywnosc doprowadzila do stresu, bezsennosci itd. Albo naprzyklad mamy taki nadmiar informacji z zewnatrz (miecze to tez informacja) ze nie wiemy gdzie sie ruszyc i co zrobic, ale to nie znaczy ze jest to sytuacja bez wyjscia. To nasz umysl poprzez analize nadmiernej informacji tworzy taki a nie inny obraz.
8 bulaw, nie musze tlumaczyc, najaktywniejsza karta bulaw
8 kielichow, ruch, czy nasz wewnetrzny rozwoj poprzez wyjscie z sytuacji ktore byly dla nas ograniczajace.
8 denarow - wzmozona praca, aktywnosc, budowanie naszego przedsiewziecia.
8mki w ogole, dla mnie osobiscie najmocniej uruchamiaja dany zywiol. Jesli pojawi mi sie w rozkladzie 8mka, ma ona bardzo duze znaczenie i pokaze nad czym czlowiek jest skupiony w danym momencie, gdzie cala jego aktywnosc jest zwrocona. Jakieklwiek dzialanie wykona, wykona je calym soba, czy to chodzi o nakierowanie jego energii, mysli, dzialania czy umyslu.
Luks napisał(a):Z trójkami miałem większy problem, wypisałem to co mi leżało na sercu. W pełnej rozciągłości się z Tobą zgadzam.
Najcięższe w porównaniach byłyby chyba siódemki, bo one wszystkie są "odjechane", może 7 buław najmniej. Tutaj widzę większe podobieństwo między 7 mieczy i 7 denarów - obie są bardzo teoretyczne, obie mają w sobie dużo planowania, mało realizacji.
W ósemkach z kolei wybija się ta mieczowa, która zwykle pokazuje ograniczenia, a nie zmiany.
Jeśli chodzi o 7, to w moim odczuciu one są również, jak to nazwałeś "odjechane" , bo one mają coś w sobie takiego nieobliczalnego ...
Dla mnie 7 denarów i 7 mieczy mają wspólny mianownik = ZYSK, jedna na niego ciężko pracuje, a druga z łatwością sobie go bierze, no może i nie z łatwością, ale sprytem to już na pewno ...
7 kielichów i 7 Buław - no to tu już jest wielka gra emocji... wspólny mianownik=OBRONA, jedna broni własnego mienia, w sensie materialnym, a druga w sensie uczuciowym... jedna broni własnej wyimaginowanej rzeczywistości, własnych uczuć, a druga nie pozwala sobie zabrać tego co do niego należy fizycznie.
Dostrzegam tu pewną rzecz, a mianowicie, że jedne 2 siódemki, są przeciwstawne drugim 2 siódemkom i tak, 7 kielichów jest przeciwstawna do 7 denarów, a 7 buław jest przeciwstawna do 7 mieczy... osobiście, ja tu nie widzę teorii, tylko czyste działanie, działanie na rzecz zaspokojenia pewnych potrzeb, jest to mechanizm wyuczony, wpojony...
Dla 7 mam jedno słowo ZMAGANIA, stawiania czoła przeciwnościom losu ... na nic pewnego one tu nie wskazują, widzę tu brak poparcia, które powinno być przy zakładaniu jakiejś teorii, tu nie ma żadnego planu, tylko konieczność ... (nie pójście na żywioł)
Podoba mi się to połączenie na zasadzie zysku i obrony.
Co do samych siódemek, to wszystkie tarotowe siódemki odnoszą się do duchowości (D. Słowikowska, Sekrety Małych Arkanów Tarota). W zależności od żywiołu inaczej się to manifestuje, ogień jest szybki i gorący, podkręca duchowość dając wielką determinację, woda daje tu 2x duchowość, toteż 7 pucharów jest najbardziej odjechana, powietrze daje połączenie ducha i rozumu i idzie bardziej w filozofię, rozwój potencjału intelektualnego i spryt, ziemia natomiast próbuje "uziemić" tę duchowość i to połączenie nie jest tu zbyt korzystne, bo jedno ma się nijak do drugiego (denary są praktyczne), dlatego 7 denarów daje czekanie, a w negatywie opóźnienia, a nawet brak realizacji. Czasem 7 denarów pokazuje też teoretyczno-praktyczne rzeczy np. tabelki w Excel'u, statystyki.
Co do 7 mieczy... Miecze są stosunkowo kiepskie w działaniu, bo jak pisałem odnoszą się do sfery bardziej abstrakcyjnej, przynajmniej ja je tak czuję i tak mi się sprawdza. Jeśli miecze działają to słownie lub pisemnie. W połączeniu z tą siódemkową duchowością 7 mieczy bardzo często pokazuje mi po prostu pisanie czegoś, zapisywanie, sporządzanie notatek lub planów; a na poziomie umysłu obmyślanie planu, w negatywie knucie intryg. Ponadto 7 mieczy też jest kartą ucieczki, wymykania się tylnymi drzwiami, próby uniknięcia konfrontacji - nie widzę tu działania.
I pod tym kątem powiedziałbym, że 7 mieczy i denarów obie są bardzo podobne w swojej teoretyczności - obie lubią zapisywać różne rzeczy, mieczowa bardziej literackie sprawy, a denarowa obliczeniowe - w znaczeniu użytkowym w codziennych sprawach.
Apropo 5tek i 8mek. Dla mnie piątki są momentem destabilizacji, ryzyka i właśnie ruchu, a co za tym zmian. Ósemki natomiast są kartami przemian, a więc również niosą zmiany, ale na innym poziomie - piątki destabilizują pozwalając na pojawienie się w skostniałych strukturach czegoś nowego, a ósemki oczyszczają i idą bezpośrednio do przodu. Zgodzę się, że ósemki są od rozwoju i aktywności, bo dzięki temu właśnie te zmiany mogą zajść.
To i ja dodam wlasne spojzenie na 7mki
Dla mnie wiaza sie one z postawa defensywna, utrzymanie okreslonego stanu czy pozycji, czasami ucieczka. Oczywiscie w zaleznosci od zywiolu, sytuacja bedzie sie nam inaczej przedstawiala:
7 bulaw - bulawy same w sobie sa pelne akcji, dzialania, inicjatywy, i takze i wsrod 7mek beda najaktywniejsza karta. Jednak sposrod wszystkich bulaw, ta najbardziej skupia sie na dzialaniu obronnym. Nie tyle walczy co podejmuje walke, trzyma sie okreslonej pozycji.
W 7 mieczy to trzymanie sie tego co mamy ulega wypaczeniu w uciekanie z tym co mamy/ukrywanie. W umysle powstaja sytuacje zagrozenia, mamy wrazenie ze za chwile ktos nam odbierze co zdobylismy, i tym samym ukrywamy to co mamy z obawy ze zostanie nam to odebrane (tutaj pojawia sie motyw zdrady)
W 7 kielichow - tutaj wrecz chcialoby sie miec zbyt duzo. To ucieczka z realnosci w swiat fantacji. Pragnienie posiadania czegos nieziemskiego. Takze ucieczka przed faktami, bronimy tego wyobrazenia ktorego nabralismy, sytuacja wydaje sie nam realna do tego stopnia ze gotowi jestesmy jej bronic przed innymi pokazujacymi nam fakty.
7 denarow z calej czworki 7mek jest najmocnej osadzona w realiach, w koncu to denary. A wiec tutaj zostaly jedna zasiane jakies podstawy, a nam pozostaje czekac na to aby z tego sie cos wyroslo, dogladac tego, i wyczekiwac na zyski. Jednak w tej karcie rozniez, nie dzialamy celem zasiania czegos nowego, trzymamy sie tego co mamy.
madrugada napisał(a):To i ja dodam wlasne spojzenie na 7mki
Dla mnie wiaza sie one z postawa defensywna, utrzymanie okreslonego stanu czy pozycji, czasami ucieczka. Oczywiscie w zaleznosci od zywiolu, sytuacja bedzie sie nam inaczej przedstawiala:
7 bulaw - bulawy same w sobie sa pelne akcji, dzialania, inicjatywy, i takze i wsrod 7mek beda najaktywniejsza karta. Jednak sposrod wszystkich bulaw, ta najbardziej skupia sie na dzialaniu obronnym. Nie tyle walczy co podejmuje walke, trzyma sie okreslonej pozycji.
W 7 mieczy to trzymanie sie tego co mamy ulega wypaczeniu w uciekanie z tym co mamy/ukrywanie. W umysle powstaja sytuacje zagrozenia, mamy wrazenie ze za chwile ktos nam odbierze co zdobylismy, i tym samym ukrywamy to co mamy z obawy ze zostanie nam to odebrane (tutaj pojawia sie motyw zdrady)
W 7 kielichow - tutaj wrecz chcialoby sie miec zbyt duzo. To ucieczka z realnosci w swiat fantacji. Pragnienie posiadania czegos nieziemskiego. Takze ucieczka przed faktami, bronimy tego wyobrazenia ktorego nabralismy, sytuacja wydaje sie nam realna do tego stopnia ze gotowi jestesmy jej bronic przed innymi pokazujacymi nam fakty.
7 denarow z calej czworki 7mek jest najmocnej osadzona w realiach, w koncu to denary. A wiec tutaj zostaly jedna zasiane jakies podstawy, a nam pozostaje czekac na to aby z tego sie cos wyroslo, dogladac tego, i wyczekiwac na zyski. Jednak w tej karcie rozniez, nie dzialamy celem zasiania czegos nowego, trzymamy sie tego co mamy.
Oj jest w tym sporo prawdy, 7mki są bardzo defensywne.
Wiem, że to nie do końca w temacie, ale skoro został poruszony ten wątek defensywności - Czy uważasz, ze 7 buław jest bardziej defensywna od 9 buław? Bo to typowa karta "osiągnąłem tyyyyle, a tobie do tego wara!". Z czego wynika większa defensywność 7 buław względem 9 buław?
Uwazam, ze jest to bardzo w temacie. Jak pisalam wiadomosc wyzej dokladnie o tym myslalam
Mysle, ze w 7bulaw zagrozenie jest bardziej realne (dzialamy w obliczu realnego zagrozenia) podczas gdy w 9 bulaw, tak naprawde go nie ma, bazujemy bardziej na przeszlych doswiadczeniach/odgradzamy sie - bulawy stoja stabilnie. Z tego wnioskuje, ze bardziej zaznaczona jest defensywnosc w 7 bulaw, w 9tce bardziej bym patrzyla sie na slowo "odgrodzenie"; "poranienie" ktore moze powodowac, ze akcji w danym zapytaniu nie podejmiemy ze strachu ze znow nastapi porazka (negatyw) albo w pozytywie zostanie ona nadal podjeta, pomimo poprzenich doswiadczen. Aczkolwiek samego wyzwania na karcie nie widac. Natomiast decydowanie zaulwazam cechy wspolne w tych kartach, i jesli bym je zobaczyla kolo siebie w rozkladzie, defensywnosc bylaby znacznie podkreslona, jako iz stanowi wspolny mianownik tych kart dla mnie.
Dzięki
Luks napisał(a):Apropo 5tek i 8mek. Dla mnie piątki są momentem destabilizacji, ryzyka i właśnie ruchu, a co za tym zmian. Ósemki natomiast są kartami przemian, a więc również niosą zmiany, ale na innym poziomie - piątki destabilizują pozwalając na pojawienie się w skostniałych strukturach czegoś nowego, a ósemki oczyszczają i idą bezpośrednio do przodu. Zgodzę się, że ósemki są od rozwoju i aktywności, bo dzięki temu właśnie te zmiany mogą zajść.
W moim odczuciu i praktyce 5-ki są to najbardziej nie komfortowe karty, ja wiem, że można im przypisać cechy pozytywne, ale najlepiej pasuje mi nazwa "Trudny Wysiłek" i dotyczy się to każdej z nich, jedynie konkretny dwór powie nam, o jaki wysiłek chodzi, fizyczny - 5 buław, psychiczny - 5 mieczy, emocjonalny - 5 kielichów i materialny - 5 denarów. 5 mieczy i 5 kielichów, mówią o własnym odczuciu skrzywdzenia i poczucie klęski (nie ja byłem, jestem winien, to cały świat jest przeciwko mnie), a 5 buław i 5 denarów, pokażą konieczny trudny wysiłek, ale wynikający już z konieczności zaistniałej sytuacji, nie ma już tu poczucia przegranej, klęski, tylko jest ważny aspekt, nadziei że ten nasz wysiłek się opłaca, np. wyjdziemy z dołka finansowego (5 denarów), bo następna karta jest kartą pomocy (6 denarów), wygrasz tę potyczkę z przeciwnikami (5 buław), bo następna kartą jest zwycięzca (6 buław). Oczywiście mowa jest tu ogólna, wszystko jest zależne od całego układu i sąsiadujących kart, ale taką zależność widzę w 5
Brak komfortu to bardzo dobre slowo i w moim slowniku na okreslenie piatek. I ja bardziej w piatkach widze potencjal przemiany, poniewaz w kazdym z zywiolow wlasnie napotykamy na sytuacje ktora jest dla nas trudna i taka w ktorej jestesmy u kresu naszej wytrzymalosci, czy sama sytuacja jest na granicy rozwiazania. Taki stan zmusza nas do zmiany, do rzucenia wszystkiego na jedna szale, nikt dlugo w energii 5tki nie zostanie. Jakis krok musi byc wykonany, po prostu jest to zbyt niekomfortowe. W osemkach widze ruch i rozwoj bedacy inicjatywa wlasna; dzialaniem skoncentrowanym na danym zywiole. W energii piatek jestesmy troszke postawieni w sytuacji dla nas niekomfortowej i stad jest ona pedem do zmiany. Co do pozytywnego aspektu tych numerow, nie bez powodu mowimy, ze czlowiek uczy sie najbardziej na tych trudniejszych doswiadczeniach. Takze i tutaj w energii 5tki wyciagamy wartosciowa dla nas nauke (i tutaj mamy polaczenie z karta Kaplana).
Widac to przede wszystkim w przypadku kielichow, gdyz obraz na tych kartach jest do siebie podobny. Pierwsza roznica jest to, ze na jednej z kart czesc kielichow jest przewrocona; na 8mce wszystkie stoja prosto. W pierwszym przypadku sytuacja czy strata wymusza na nas przemiane; zas w przypadku 8mki mowimy tutaj o poszukiwaniu czegos nowego, rozwoju, i pozostawieniu czegos za plecami niekoniecznie dlatego ze nas zmusila do tego sytuacja ale po prostu czujemy ze gdzies mozemy byc bardziej szczesliwi.
Piątki są określane jako kryzys w każdym żywiole, dlatego każda jest trudną lekcją, ale może przynieść pozytywne zmiany.
Generalnie co mi się jeszcze nasunęło, to fakt, że buławy jako ogień są bardzo szybkie, ale i krótkotrwałe, dlatego ich znaczenie jest najbardziej płytkie.
Buławy jako ogień, jak to ująłeś Luks, są bardzo szybkie i może krótkotrwałe, faktycznie trzeba szybko podejmować decyzje, ale w moim odczuciu nie są one płytkie, mogą boleśnie doświadczyć, np. kłótnia w tej 5 lub wysiłek sportowy, możemy zapamiętać na długi czas, ogień pozostawia po sobie ślad. Z kolei tę płytkość widzę już w 6 buław, nie jest to te prawdziwe zwycięstwo, cieszenie się z jednej wygranej walki, ale wojna jeszcze nie została przesądzona, więc z czego tu się tak cieszyć?? W 6 buław człowiek może już myśleć, że jest nie do pokonania ... mi się kojarzy ta 6 z Pawiem (ptak).