Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Skrypty runiczne...nasze doświadczenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Jakis czas temu pisalam Wam ze zgubilam ametyst i pamietam jedna z wypowiedzi, ktora zauwazyla ze skoro gubie kamien odpowiadajacy za otworzenie Trzeciego Oka znaczy to ze jest on mi juz niepotrzebny.
Dzisiaj mam podobny przypadek z amuletem runicznym ktory kupilam w sklepie internetowym.
 http://www.czarymary.pl/p_47965_amulet_m..._drewniany  
Byl przymocowany do telefonu i nosilam go 3-4 miesiace ale ostatnio odkleil sie, a dzisiaj mialam go w kieszeni i zgubilam, kolezanka go znalazla i oddala. 
Mysle ze to znak ze juz nie jest mi potrzebny, ze jego dzialanie dobieglo konca z jakiejs przyczyny. 
Moze wlasnie spotkalam milosc i nie musze juz jej do siebie przyciagac?
Jak myslicie?
P.S. Gdzies na forum byl watek o znakach ale nie moglam go znalezc dlatego prosze admina o umieszczenie tego watku w stosownym miejscu
Buziaki wszystkim, ktorzy to przeczytaja...
Ivana...w najbliższym czasie postaram się napisać, zebrać materiały do tematu o talizmanach i amuletach nie tylko runicznych...
Jest to bardzo szeroki temat i myślę, że warto ten temat na forum  rozwinąć, chociażby dlatego, aby nie narobić sobie samemu krzywdy
Tak jest i ze skryptami runicznymi i amuletami i talizmanami...

A odpowiadając Ci bezpośrednio, myślę, że masz na tyle wyostrzoną intuicję, że czujesz, czy właśnie ten skrypt runiczny  potraktowany przez Ciebie jako amulet spełnił swe zadanie...
Jeśli tak czujesz...oddaj go Matce Ziemi lub innemu z Żywiołów....lub schowaj go na inny czas....
Pewna wiedźma z innego forum...wkłada takie amulety, talizmany, które spełniły swoje zadanie, po prostu do doniczki z ulubionymi kwiatami... Rotfl
Ma magiczne doniczki, a kwiaty ponoć pięknie rosną.... Rotfl
Tutaj link do strony, gdzie myślę jest sporo informacji na temat talizmanów i amuletow...
http://wrozkalublin.pl/artykuly/amulety-i-talizmany
Tak wlasnie uwazam Krystyno, ze amulet spelnil swe zadanie bo na mojej drodze pojawil sie nowy znajomy i czuje ze to bedzie bardzo bardzo wartosciowa relacja.
Schowam gdzies talizman , moze kiedys jeszcze bede go potrzebowala.
Dziekuje
Materiał rzucić to zawsze można. Co z niego będzie wynikać ? to inna sprawa ( bo w necie są zwłaszcza na ten temat przedziwne ). Wskazówki, rady i umiejętna wiedza tu jest ważna, by wiedzieć jak i czym się kierować.
Ivana: amulet a talizman to dwie różne rzeczy, warto to wiedzieć i rozróżnić jeśli już.

ivana napisał(a):amulet spelnil swe zadanie bo na mojej drodze pojawil sie nowy znajomy i czuje ze to bedzie bardzo bardzo wartosciowa relacja.
Zakup ( amulet, jest nim z linku i nazwy) z przeznaczeniem na cel nie powinien być na widoku ( jak przy telefonie ). Relacja trwa . Spotkane szczęście. A czy będzie, nie wiadomo ? Przywołując je skryptem runicznym, amulet nie powinien być jawnie pokazywany ! Runy to potężna magia , Krystyna to ci wyjaśni, podeprę się cytatem jej:
krystyna napisał(a):chociażby dlatego, aby nie narobić sobie samemu krzywdy...
tak jest i ze skryptami runicznymi i amuletami i talizmanami...
Zwróć uwagę piszesz ? spełnił swe zadanie ?.Tego nie wiemy jak się potoczy, co dalej ?. Schowany jako amulet nie zagubiłabyś , to jasne. Potem mówi się ,że runy nie działają.
ivana napisał(a):dzisiaj mialam go w kieszeni i zgubilam, kolezanka go znalazla i oddala.
Spójrz proszę na skrypt jaką runę ma ostatnią i co to znaczy ?
Po prostu miał wrócić do domu, do ciebie z taką runą na końcu. I wrócił. To jest magia.
ivana napisał(a):Schowam gdzies talizman
Ja się pogubiłam o co chodzi w tej ceremonialnej magii run :o teraz : raz amulet drugi raz talizman a dotyczyło niby jednej konkretnej intencji ?.
Talizmanu nie potrzeba chować, można go nosić na wierzchu ( tu są te różnice ) dlatego wrócił ale jego zadanie jest inne.
Aquo malo na temat run i talizmanow oraz amuletow wiem ale na pewno to sie zmieni. Dziekuje za cenna lekcje i licze na wiecej Aquo
Droga Ivanko, ja po prostu uważnie przeczytałam to i dlatego wyszło tyle nieścisłości.
Nawet z tego linka podanego już widać było :
Talizman nie jest amuletem, amulet nie jest talizmanem!
Jest tu też podważony sens zakupu " gotowca " jak  autorka pisze, a początkujący może zgłupieć dosłownie po takim artykule. Wierzę ci. Od natłoku tylu b.ważnych w końcu intencjonalnych spraw.
Dlatego Krystyna jako specjalistka run powinna to swoimi słowami każdemu wytłumaczyć, by nie doszło do czegoś takiego.
Bo jak widać nawet wstawiony materiał może pomieszać nieźle w głowie( a co dopiero szkody o jakich przestrzega ).
Ivanko - moim zdaniem Twoja intuicja najlepiej wie... Jeśli czujesz, że talizman rzeczywiście spełnił swe zadanie - zrób jak mówisz Oczko
Schowaj na razie i przyglądaj się co będzieOczko
Chyba, że jednak poczujesz inaczej...
aqua&fire' napisał(a):Droga Ivanko, ja po prostu uważnie przeczytałam to i dlatego wyszło tyle nieścisłości.
Nawet z tego linka podanego już widać było :
Talizman nie jest amuletem, amulet nie jest talizmanem!
Jest tu też podważony sens zakupu " gotowca " jak  autorka pisze, a początkujący może zgłupieć dosłownie po takim artykule. Wierzę ci. Od natłoku tylu b.ważnych w końcu intencjonalnych spraw.
Dlatego Krystyna jako specjalistka run powinna to swoimi słowami każdemu wytłumaczyć, by nie doszło do czegoś takiego.
Bo jak widać nawet wstawiony materiał może pomieszać nieźle w głowie( a co dopiero szkody o jakich przestrzega ).

Aqua rozumiem Twoje intencje i dziekuje za lekcje a co do tego czy spelnil on swoje zadanie czy nie. Czuje ze spelnil, zmienilam sie ale nie chce Was zanudzac tym na czym polegaja te zmiany i zachowam to dla siebie
KatiJo napisał(a):Ivanko - moim zdaniem Twoja intuicja najlepiej wie... Jeśli czujesz, że talizman rzeczywiście spełnił swe zadanie - zrób jak mówisz Oczko
Schowaj na razie i przyglądaj się co będzieOczko
Chyba, że jednak poczujesz inaczej...

Kati chce Ci serdecznie podziekowac ze podbudowujesz mnie piszac o mojej intuicji, to dla mnie wiele znaczy i mam nadzieje ze naprawde czujesz jaka jest ta moja Pani Intuicja, to ze ma czasami fochy to juz wiemOczko
Ivano - doskonale rozumiem i znam z autopsji to, że czasem ma fochy i jej się nie dowierza i chce się upewnić na forum na przykład...
Ale tak naprawdę nie ma co się upewniać co do tego, co się po prostu wie... Czasem napisawszy, wyartykułowawszy zdaje się sprawę, że cały czas się wiedziało... Myślę, że z Wami (Tobą i Jejmość Intuition) też tak bywa Oczko
KatiJo napisał(a):Ivano - doskonale rozumiem i znam z autopsji to, że czasem ma fochy i jej się nie dowierza i chce się upewnić na forum na przykład...
Ale tak naprawdę nie ma co się upewniać co do tego, co się po prostu wie... Czasem napisawszy, wyartykułowawszy zdaje się sprawę, że cały czas się wiedziało... Myślę, że z Wami (Tobą i Jejmość Intuition) też tak bywa Oczko

Dokladnie tak jest a juz najbardziej jestem na nia zla kiedy widze moje slowa u kogos kto pisze po mnie interpretacje a ja wczesniej nie smialam ich wyartykuowac...niezle sie bawi moim kosztemOczko
Super olivko! chylę czoła za ten kawał dobrej roboty :clap:

Stosowałam sobie runę Dagaz na uzdrowienie - kładłam ja pod poduszkę, czasami wizualizowałam. Zastanawiam się jak jest z czasem - czy jest przewidziany jakiś czas działania konkretnej runy/skryptu po którym daną runę należałoby odstawić?
Skrypty, czy pojedyncze runy stosujemy tak jak np. amulety, talizmany itp... tak jak czujemy...
One tylko wspomagaja nasze działania do uzyskania odpowiedniego celu przez nas założonego [szeroko pojętego]

Ale np. runa ISA...to wspaniała runa, gdy potrzebujemy odciecia się od dotychczasowego tu i teraz, gdy potrzebujemy czasu na przemyślenia.....ale jeśli pozostaniemy w jej energii za długo możemy czuć się jak zamknięci w soplu lodu...

Np. runa Wunjo...jej energia jest wspaniała, radosna, nagroda, za dotychczasowy wysiłek....
ale jeśli za dlugo w jej energii przebywamy, nie chce nam się wrócić do życia codziennego, pracy...niestety bajorko, albo bagno... Oczko
To tylko przykład...
a więc troszkę o runach trzeba wiedzieć, poczytać zanim je poprosimy o wsparcie w naszym codziennym życiu...
W Znaczeniach run sporo piszę o ich znaczeniu w naszym codziennym życiu...
zachecam do zagladania do tego działu o runach...
powodzenia w poznawaniu run...
no właśnie.. runy moga też mieć niekorzystny wpływ na człowieka jesli dobierze się runę źle.Przyznam szczerze że swoją runę Dagaz zastosowałam, gdyż usłyszałam w programie ezo że ta runa ma działanie transformujące - pomaga "odciąć się" od tego co nam przeszkadza i pomaga wejść na nowe tory myślenia.
Pamiętam że kiedy rysowałam ją na kartce papieru i zaczynałam z nią prace to czułam że mi w jakiś sposób pomaga, wierzyłam w jej moc.
Minęło już sporo czasu - 2 lub 3 miesiące, niemal zapomniałam że mam ja pod poduszką i z nią śpię. I teraz mam zagryzkę, bo nie czuje sie tak do końca wyleczona - mam wręcz wrażenie że zatrzymałam się w miejscu, napotkałam przeszkodę i nie umiem jej obejść. Uświadomiłam sobie że nie mam odwagi marzyc czy nawet wyobrażać sobie że może być lepiej - czy możliwe że runa:
a) jeszcze nie zakończyła mojej "terapii"
b) została źle dobrana
c) podziałała jakiś czas i teraz raczej wpływa negatywnie i należałoby ją odstawić

Ps. Krysiu może stwórz jakiś oddzielny wątek - dyskusje i porady dotyczące Run (w tym dziale) i przenieś to co pisałyśmy tutaj żeby off topu nie robić?
ok...wobec tego zapraszam do tworzenia tego wątku, dzielenia się swoimi uwagami...Uśmiech
Tak nie wspominałam, czułam wtedy, że to co napisałam o sobie to wystarczy na początek. Zainteresowałam się runami dzięki koleżance, która mi troszeczkę o nich wspomniała. I tym sposobem poszukałam więcej informacji na ich temat i któregoś dnia trafiłam na tą stronkę ze skryptami co Wam podałam. Jak pisałam wcześniej skrypty działały na mnie i znajomych więc chciałam się podzielić z Wami tą wiedzą. Czasami jest tak, że runa bądź skrypt runiczny słabnie jak jest za długo noszony wtedy niszczę stary i robię nowy, który ma nową moc. Zdarza się też, z kolei, że runy noszone przy sobie też dłuższy czas mogą nas osłabić więc musimy właściwie je dobierać. I co najważniejsze dla laika trzeba troszeczkę o nich poczytać zanim się zdecydujemy zrobić skrypt runiczny.
Margolu czasami runa/skrypt działa szybko, a czasami trzeba troszeczkę poczekać. Twoja runa mogła już osłabnąć i nie ma siły do działania, ewentualnie ja bym spróbowała ją zamienić na runę uruz też pomaga w tych kwestiach.
aha dobrze, tak zrobię. Gwoli ścisłości karteczkę spalić a popiół wrzucić do sedesu albo zakopać w ziemi. Dobrze myślę? Tak
Tak pierwsza i druga wersja jest dobra Uśmiech
Dzięki serdeczne za pomoc Buziak

Doria

Ja trzymam swój skrypt runiczny na tablicy marzeń, ale kompletnie nie działa, co robię nie tak ?
Dorio może potrzeba jemu troszkę więcej czasu by zacząć działać, też należy pamiętać o naszym nastawieniu do działania skryptu. Być może ono jest skierowane w inną stronę. Też zależy od tego jak dużego kalibru jest sprawa z którą mamy do czynienia. Z jakich run jest zrobiony skrypt. Być może też twórca skryptu nie jest jeszcze gotowy, aby on zadziałał. Jak widzisz można znaleźć różne hipotezy. Uśmiech
Stron: 1 2 3