Forum Ezoteryczne Dobry Tarot
Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Wersja do druku

+- Forum Ezoteryczne Dobry Tarot (https://dobrytarot.pl)
+-- Dział: Dary Ziemi (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=299)
+--- Dział: Rośliny doniczkowe (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=128)
+--- Wątek: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia (/showthread.php?tid=1954)

Strony: 1 2


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Miriam - 01-06-2012

Kasha40 napisał(a):Miriam ... a Twoja historia jest bardzo smutna i zrozumiałe, że masz takie odczucia ... może Ty masz swoje inne drzewko! mam nadzieję, że inna roślina cieszy Twoje oko i serce! Buźki

Oczywiście , że mam . Lubie fikusy . Nie sa wymagające. Rotfl Mam 20 letniego beniaminka . Stoi u mnie w łazience. Zrobiłam go w kształcie palmy. Rotfl


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Rudalila - 01-06-2012

Ojej...Kati...! Jaka fajna historia ! Dopiero terazz ja przeczytalam. . . Nic dziwnego, ze moje drzewka nie chcialy rosnac...probowalam je wyhodowac jak bylam z Brianem.... Beczy
Sprobuje teraz. Moze sie uda. Ok


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Kasha - 01-06-2012

Miriam bardzo się cieszę, że masz swoich kilka drzewek szczęścia ...

fikus nie w moim guście ( kiedy byłam mała w domach miewało się tylko fikusy, filodendrony i języki teściowej czasami kaktusy jakieś brzydkie ... nawet paproci wtedy nie mieli!!! )
ale 20letni beniaminek ... to już wyczyn ... Oklaski Buźki


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Kasha - 30-06-2012

tfu, tfu ... moje drzewko szczęścia się przyjęło Hura Hura Hura


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Sylla - 06-07-2012

A to moje drzewko Uśmiech w sumie dwa w jednym Rotfl
[ATTACHMENT NOT FOUND]


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Kasha - 01-11-2012

a ja muszę z żalem oświadczyć, że moja szczepka przez te kilka miesięcy strzeliła pięknie w górę, rosła ładnie, trzymała się super ... i własnie 2 tyg temu jak zrobiło się zimno bardzo na dworze ... Krzyk

liście zaczęły jej opadać Beczy najpierw ten najniżej ... po prostu odpadł - pomyślałam Ok zdarza się
po kilku dniach kolejny ... ( robią się miękkie przed odpadnięciem - ale tylko ten, który ma odpaść czyli ten najniżej )
po kilku kolejny ...

i tak ... obecnie ostały się 4 listki na czubku ( prawie jak czterolistna koniczyna Rotfl Rotfl )

ani nie podlewam za często ... ani nie przegrzewam przy kaloryferze Myśli

czy jest na to jakieś rozsądne wytłumaczenie ??? Prosi


Re: Grubosz drzewiasty, zwany drzewkiem szczęścia - Smoczyca87 - 01-11-2012

Ja na razie mam tydzień tylko, bo kupiłyśmy niedawno z koleżanką sobie.

Podkreślają tam(na ulotce co była przy kwiatku) obficie podlewać, ale przed następnym podlaniem przesuszyć ziemię. Może własnie takie.