Forum Ezoteryczne Dobry Tarot
Zaklęcie na powrót - Wersja do druku

+- Forum Ezoteryczne Dobry Tarot (https://dobrytarot.pl)
+-- Dział: Ezoteryka (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=19)
+--- Dział: Magia i rytuały (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Wątek: Zaklęcie na powrót (/showthread.php?tid=4143)

Strony: 1 2 3


Zaklęcie na powrót - roxen1990 - 15-12-2013

Witam!!! Buźki
A czy znalazł by sie rytuał dla mnie na odnowienie uczucia chociaz ojciec mojego dziecka mnie zdradzi jak bylam w ciazy
i jest z ta kobieta bo odeszlam minol od tego rok mowil mi ze mnie kocha a ona zrobila tak ze nawymyslala roznych rzeczy niby ze do jej matki dzwonilam
ublizalam marcinowi po prostu zmanipulowala nimSmutny a Ja wiem zemy sie  Kochamy cala soba i mamy synka
co mam zrobic?? 
czy jest cos?? Buźki


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Roxen, jakim jest on ojcem dla Twojego dziecka?
Nie zastanawiałaś się, co by się stało gdybyś magicznie odnowiła uczucia?

Wydaje mi się, że zasługujesz na kogoś o niebo lepszego od człowieka, który Cię zdradza gdy potrzebujesz najbardziej jego wsparcia, oraz kto nie walczy o Ciebie gdy odchodzisz z jego dzieckiem, tylko zostaje ze swoją kochanką.

Przykro mi to pisać, ale fakt posiadania dziecka nie zawsze świadczy o wzajemnej miłości rodziców


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

walczyl pozniej ale ja odeszlam chcialam mu pokazacSmutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

A dalej z nią jest?


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

nie wiem ona nagrala mi sie na sekretarke ze jest w ciazy ale nie wiem czy to prawda Smutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Ok, zakładając, że jest to prawda: czy chciałabyś aby inna kobieta, ba, inne dziecko przechodziło to samo co Ty? Tj. odejście ojca dziecka?

No i ponawiam pytanie: jakim jest ojcem dziecka?


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

ona sobie to wszystko umyslila i zrobila zebym ja odeszla Smutny
Marcin walczyl plakal mi prosil a ja powiedzialam ze kocham kogos innego...
i odeszlam ale zdalam sobie sprawe ze moje uczucia sa do niego bardzo mocne... Smutny
mialam zawsze jedno marzenie zeby ojciec mojego dziecka bylo i patrzyl jak sie rozwija i kochal nas...
ale to stalo sie pieklem a nie marzeniem.. Smutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

niby chce dziecko widywac i Koccha nikolaska bardzo ale ona mu wszystko utrudnia...


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Daleka jestem od stosowania magii, gdyż wiem, że jest to wyjątkowo niebezpieczny miecz obosieczny. Najczęściej dostajemy dokładnie to o co prosimy, i to dodatkowo wzmocnione kilkukrotnie. Bardzo mało jest zaklęć, które w ostatecznym wyniku sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi z tego co uzyskaliśmy i nie ma po drodze żadnych ofiar.

Na początek proponowałabym abyś porozmawiała spokojnie z ojcem dziecka. Zobaczyła jakie są jego obecne uczucia względem Ciebie, co mówi o niej, jak teraz mu się żyje i czego oczekuje.

Ja osobiście boję się, że jeżeli raz się pojawiła zdrada, to może i później się pojawiać.


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

tak to prawda Smutny
jeszcze czekam na wrozbe od Akante zobaczymy co Ona mi napisze Smutny
jak to sie mowi jesli ktos zrobil tak to odwroci sie to do niego z podwujna sila Smutny
ja nic nie musze robic Bog wszystko widzial i na pewno jej tego nie popusci Smutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

inna sprawa, że warto dopuszczać obecność karmy, a wtedy jeśli ona świadomie skrzywdziła Cię, to raczej kiedyś to się obróci przeciwko niej


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

skrzywdzila i to bardzo bo ja jej pomoglam nie znajadz wzielam ja pod nasz dach
Smutny
bo nie miala gdzie sie podziac ale to juz byl chyba jej plan na Marcina byla jego fryzierka..
ale ja jestem taka ze zawsze wpieram i pomagam ludzia ale szczescia w milosci niestety nie mam jedynie na chwile Smutny
wydaje mi sie ze ciazy na demna karma moja mama tez nie miala szczescia poriero teraz w dojrzalym wieku jest w stalym zwiazku a tak to kazde dziecko z innym...
A ja tego nie chce Beczy
A Marcin jej wierzy bo ona znalazla na to podtwierdzenie...


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Przepraszam za trywialność, ale nie pozostaje nic innego jak nie iść śladami mamy.
"Marcin jej wierzy bo ona znalazła na to potwierdzenie"?


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

mama jej potwierdzila ze tak bylo Smutny
a ja nigdzie nie dzwonilam
kiedys bylo tak ze wyslala esemesa do siebie w moim imieniu a okazalo sie ze marcin byl u mnie i nie moglam go napisacSmutny
duzo mozna pisac co ona robila


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

ok...
Roxen, co ma ze sobą wspólnego fakt, jak żyje Twoja mama z wiarą Marcina swojej kochance?


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

nie moja mam tylko jej mama to podtwierdzila bo niby dzwonilam do niej Smutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Jeeeeeeeeeeez... Dziewczyno... Ogarnij się, czy naprawdę warto marnować czas na takiego mężczyznę? Proszę, pomyśl. Bo dla mnie to jest facet/koleś/ciastolinka, a nie mężczyzna. Zdradza, daje się wciągnąć w babskie manipulacje, chyba średnio wie czego w życiu chce poza pewną aktywnością.

Kochasz go? To wzniosłe, wspaniałe, ale skoro on nie odwzajemnia uczucia należy zająć się dzieckiem i zapewnić dziecku to co najlepsze. Łoży na dziecka utrzymanie? Masz jakoś to prawnie ustalone?

Mówisz, że on Cię kocha? No jakoś tego nie widzę po tym co piszesz.

Zajmij się zapewnieniem dziecku bytu, szczególnie że teraz istnieje ryzyko, że spłodził kolejne dziecko i jego wydatki będą dzielić się na Twoje dziecko i tej kobiety. Bądź dorosłą kobietą, matką, a nie zakochaną szesnastką, bo masz już trochę inne obowiązki w życiu.

I trzymaj się z daleka od czarów, to nic dobrego nie przyniesie.


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

placi ale jak mu sie podoba Smutny
chyba masz racje to wszystko nie ma sensu... ach...


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

ja juz watpie w swoje szczescie w milosci Smutny


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Krystyna - 15-12-2013

roxen1990..chyba w którymś poscie pisałaś, że po rozstaniu z Marcinem byłaś z kimś...i ten ktoś niefajnie Cię traktowal..
i co rozstaliście się...
Wiec może zerknij na to wszystko rozsądnie...
Jest Ci może teraz ciężko, bo nie masz ani jednego, ani drugiego...
A w ogóle z Maecinem spotykacie się, odwiedza Cię i dziecko...płaci na nie nieregularnie, założyłaś sprawę o alimenty...czy tak na buzię....??


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Kiki-Zmora - 15-12-2013

Niestety jeżeli byłaś w związku, który nie został prawnie sformalizowany i jest dziecko, i on już jest z kimś innym to należy uczucia wobec niego odłożyć na półkę i prawnie zapewnić dziecku środki do życia oraz jeśli chcesz kontakt z ojcem.

Umowa na gębę nic nie da, bo może lada chwila pojawić się kolejne dziecko, w hierarchii jego wartości być może ważniejsze.

Proszę, podejdź trochę rozważniej do relacji z tym człowiekiem, bo jest już ktoś o wiele ważniejszy w Twoim życiu. I zrób wszystko, co w Twojej mocy by chłopca nauczyć jakim być mężczyzną a jak nigdy w życiu nie postępować.


EDIT: widzę, że z Krystyną piszemy o tym samym w tym samym czasie


Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - roxen1990 - 15-12-2013

krystyna napisał(a):roxen1990..chyba w którymś poscie pisałaś, że po rozstaniu z Marcinem byłaś z kimś...i ten ktoś niefajnie Cię traktowal..
i co rozstaliście się...
Wiec może zerknij na to wszystko rozsądnie...
Jest Ci może teraz ciężko, bo nie masz ani jednego, ani drugiego...
A w ogóle z Maecinem spotykacie się, odwiedza Cię i dziecko...płaci na nie nieregularnie, założyłaś sprawę o alimenty...czy tak na buzię....??

Tak Byłam z Wojtkiem... I przez niego trafilam do domu samotnej mati bo mnie poduszał i to o Marcina że pozwalam mu na kontakt z dzieckiem...
Jest mi bardzo Ciezko... ale nie o to chodzi ze nie mam jednego anij drugiego Smutny
Odwiedzał przyjeżdzał i o to miałam awantury ze utrzymuje z nim kontakt...
widzialam ze Marcin chcial bysmy byli razem plakal i mowil ze Nas Kocha...
kiedy ona zauwazyla ze on tak czesto jezdzi zaczela robic rozne podstepki i jej sie udaloSmutny bo marcin dal sobie spokuj..