10 buław
#1

Karta Tarota 10 buław
Kolejno: Tarot Marsylski, Oswald Wirth, Rider Waite

   

Z tej grafiki można korzystać tylko pod warunkiem podania źródła.
Odpowiedz
#2

Prosta
W ktorakolwiek strone Pytajacy spojrzy, spadnie wiecej ciezaru na jego barki i wiecej odpowiedzialnosci. To moze byc awans w pracy na bardziej odpowiedzialne stanowisko. Albo... poprostu ktos zwali mu na glowe mnostwo roboty, niekoniecznie w pracy.

Odwrocona
Obciazenie moze byc przezwyciezone dosc szybko, ale jesli chodzi o promocje i ekstraodpowiedzialnosc, jeszcze teraz sie nie wydarzy.
Odpowiedz
#3

10 Buław
================================

- karta tyranii, której my podlegamy nie dlatego , że po drugiej stronie tyran tylko dlatego, że sami na siebie narzucamy założenie rozwiązania wszystkich kwestii które pojawiają się w naszym życiu i my dokonujemy przemocy na samych sobie.
--------------------------------------------------------


W rozkładach
-----------------------
10 Buław przy Paziu Buław – ( w pytaniu o zabieg)
- zabieg ujawni pewne rzeczy z którymi osoba będzie się dalej musiała zmagać a jeśli potem
6 Mieczy przy 3 Mieczy – trzeba cos poprawić.
Odpowiedz
#4

obciążenie wszelkimi obowiązkami które wymagają od nas dużego wysiłku, z kart dziennych to jest obciążenie i dźwiganie zakupów Rotfl jeśli chodzi o zwiazek to jest on na naszej głowie partner całkowicie zrzuca nam na głowę wszelkie sprawy i odpowiedzialność za zwiazek, w pracy zrzucają nam robotę ponad nasze siły wiedząc że sobie z tym poradzimy, karta tyranii , trudu i znoju, karta sugeruje potrzebę odpoczynku.
Odpowiedz
#5

10 Buław
Ciężka praca, dodatkowe obowiązki, skłonność do pracoholizmu, branie zbyt wiele na swoje barki, przeciążenie pracą, obowiązkami, duża odpowiedzialność, potrzeba wypoczynku, zbyt wiele spraw czeka na załatwienie. W partnerstwie może oznaczać bycie w układzie, który nam ciąży, przestał nam odpowiadać, być może jedna ze stron angażuje się dużo bardziej niż druga.

strona internetowa: Strona główna - Tarot - Arkana Małe

Komplikacje życiowe. Labirynt. Przytłoczenie problemami i kłopotami. „Tysiące spraw do załatwienia". Zgryzota. Niemożność pozbycia się cięższego balastu. Pogodzenie się z trudnościami.

Odwrócona: Trudności, którym nie można podołać. Potrzeba wybawienia, ratunku, pomocy, porady. Utrata nadziei. Choroba w domu. Szpital. Przewlekłe kłopoty zdrowotne. Brak sił.

Suliga Jan Witold "Tarot. Karty, które wróżą"

DZIESIĄTKA BUŁAW – OPRESJA

Działanie: sukces; realizacja zamierzeń; trudności, które pokonuje się dzięki sobie; umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach; przyjmowanie wyzwań losu; wytrwałość w działaniach; umacnianie pozycji; przypływ sił i energii.

Praca: zmiany w miejscu pracy na lepsze; awans; nowa praca, lepsza oferta; uznanie; pomyślność i koniunktura; ekspansja; satysfakcja z dokonań; podjęcie nowych wyzwań; realizacja zamierzeń; rozpoczynanie nowych działań; obrona własnych osiągnięć; umacnianie pozycji.

Uczucia: wesele; huczna zabawa; udane życie towarzyskie; w partnerstwie – dźwiganie ciężaru odpowiedzialności za związek; w sytuacjach konfliktowych partner obarcza nas winą.

Różne: czasem karta wskazuje na przeciążenie pracą i obowiązkami lub jednorazową akcję, której towarzyszą brawurowe posunięcia i rozmach; działania pospieszne i bez starannego przygotowania.

DZIESIĄTKA BUŁAW ODWRÓCONA
Działanie: spadek sił witalnych; brak energii; trudności, którym nie można podołać; niechęć do zmian; brak wytrwałości w podejmowaniu działań; intrygi.

Praca: trudne warunki pracy; brak możliwości rozwoju; brak perspektyw; niespodziewane przeszkody na drodze do awansu; potrzeba pomocy, porady; wiele nie zakończonych spraw hamujących postęp; obłuda; intrygi.

Uczucia: nieszczęścia na tle zazdrości.

Różne: przewlekłe kłopoty zdrowotne; choroba w domu; szpital.
Ostrzeżenie przed negatywnymi wpływami z zewnątrz; konieczność odcięcia się od przeszłości.

"Sekrety Małych Arkanów Tarota" Dorota Maria Słowikowska
Odpowiedz
#6

- 10 Buław
======================

Dziesiątki – jest to świat Malkut. W konstrukcji drzewa życia jest to najniższa sefira gdzie realizuje się to wszystko co zostało zainicjowane, poczynione w tych dziewięciu wyższych. Więc jest to tez jakby informacja , że dziesiątki obrazują w skutek wcześniejszych naszych działań w wielu wymiarach. W tych wymiarach fizycznych ale również w tych wymiarach intelektualnych. , myślowych, założeniowych. To nie jest tak, że mając dobre założenia, mając dobra intencje, mając dobrych nauczycieli ponosimy porażkę . Tak niestety raczej na szczęście nie ma. Ale jeżeli wydaje nam się, że wszystko zrobiliśmy prawidłowo , że wykorzystaliśmy pełen potencjał i nagle przychodzi porażka to znaczy , że gdzieś na tych wyższych poziomach zrealizowany został błąd którego my nie potrafimy prawidłowo odczytać. Którego my nie potrafiliśmy w momencie realizacji w danej przestrzeni ocenić jako błędne działanie.
Dziesiątki będąc osadzone na samym dole drzewa życia ,można byłoby powiedzieć na poziomie gdzieś stabilizacji , na poziomie gdzieś realizacji finalizują, realizują końcowy etap danego żywiołu.
Stąd też bardzo często można byłoby je określać jako rodzaj dokonującego się przeznaczenia. W naszym życiu wszystko możemy uznać za przeznaczenie natomiast pojawiające się dziesiątki informują nas o tym , że pewien etap dobiega końca. Pewien etap będzie się w pełnym spektrum określał w naszym życiu..
Stąd bardzo ważne jest również w którym miejscu rozkładu, w którym miejscu czasu jeśli patrzymy w rozkład te 10 się pojawiają. Bo jeśli one się pojawiają w początkowej fazie rozkładu to jest to dla nas informacja , że jesteśmy na końcu pewnej drogi a to jak gdyby z automatu przynosi informację , że za chwilę rozpocznie się czas zmian. Że ten kierunek który żeśmy obrali zostanie sfinalizowany w pewnym dziele ale my tu na tym poziomie nie będziemy mogli zbyt długo pobyć czyli musimy się przygotować na rozpoczynanie. Etapowość w naszym życiu ma to do siebie , że coś się kończy po to , żeby coś się mogło zacząć. Stąd jeśli one się pokazują jako finał naszych działań to jest to ok. . pod warunkiem, że nie są to te 10 które są trudne w realizacji. Natomiast jeżeli to się pokazuje jako podstawa naszego działania to wiemy , że za chwilę na tym poziomie my już wyżej nie będziemy mogli się wspiąć. My za chwilę już osiągniemy apogeum a wiemy, że to o czym mówiły wcześniejsze sekwencje , że „jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana i zmiana , tylko i wyłącznie zmiana gwarantuje stałość.
Stąd też dziesiątki informują nas o tym, że nasze działanie za chwilę będzie musiało mieć charakter rozpoczynania czegoś nowego a nie tylko realizowania tego co jest już nam znane , co jest nam już udeptane.

10 Buław
Jest to Saturn w Strzelcu. Jest to karta która nazwano ”władcą ucisku „ (Zakon Złotego Brzasku) , natomiast Crowley nazwał tą kartę „opresją”.
I ewidentnie jest to karta, jest to rodzaj energii gdzie następuje kumulacja obciążeń. To co żeśmy jak gdyby przed chwilą ustalali , że 10 wyrażają kumulację danego żywiołu. Co prawda ona jest również nazwana karta „okrucieństwa”. Bardzo wielu tarocistów , tych autorytetów tarota określa ją jako kartę ucisku który się dokonuje na nas. To jest tyrania która się na nas dokonuje. Natomiast ja bym tu troszeczkę polemizowała czy ta tyrania się dokonuje na nas , bo ewidentnie w 10 Buław nie ma ucisku zewnętrznego. Natomiast to my na sobie dokonujemy ucisku poprzez zaangażowanie lub nieumiejętne rozłożenie w realizacji wcześniej pojawiających się dla nas możliwości. Jest to ten rodzaj kumulacji szans i tych pozytywnych ale tez i tych negatywnych.
Jest to karta która określa ślepą silę. Jest to rodzaj siły która nie znajduje, nie odwołuje się do tej siły duchowej tylko do fizycznego dążenia z zaślepieniem do pewnego celu. Stąd być może jest również ta informacja o tym, że to jest opresja, że to jest tyrania. Ta tyrania którą my zaczynamy stanowić , w której nie tyle narzucamy innym natomiast inni wobec tej tyranii dokonywanej na samych sobie czują się w naszej obecności źle . W naszym otoczeniu czują się źle. Mogą się po prostu czuć niemalże przymuszani pewnego rodzaju manipulacją do jakiegoś działania.
To tez jest karta która mówi o tym, że w relacjach międzyludzkich to my przejmujemy cały ciężar prowadzenia tej relacji. I jeśli jest to relacja z kimś kto faktycznie jest w trudnej sytuacji to my poniekąd ponosimy koszty takiej realizacji przyjmując na siebie zobowiązania czy rolę swoja i nie swoja ale to znajduje pewien rodzaj uzasadnienia .
Natomiast jeżeli my w ten sposób zaczynamy się zachowywać w relacji z drugim człowiekiem który ma coś na kształt wolnej woli to ten człowiek zaczyna mieć wrażenie , że my realizujemy swój związek z ta osoba na siłę. , że odbieramy możliwość wykazania się jakiegoś.
To jest również informacja , że w nowe znajomości, w nowe realizacje kontaktów z drugim człowiekiem wnosimy pewien rodzaj bagażu starych problemów czy starych obciążeń , które będą czy nam się to podoba czy nie rzutowały w przyszłości na tą naszą realizację danej znajomości.
Co sobą reprezentuje 10 Buław jeżeli nam się pokazuje w rozkładach wróżebnych?
Przede wszystkim ona również mówi o naszej sile , naszej zdolności i konieczności udźwignięcia rzeczy, które powiązane są ze sobą w sposób nierozerwalny. To jest czasami taki system domina, że kiedy już się wplączemy w pewien rodzaj zależności , w pewien rodzaj działań, w pewien rodzaj kontaktów , czy układów czy nawet sytuacji to za tym idzie pewien rodzaj konsekwencji od których my nie możemy po pewnym czasie odstąpić.
Dlatego można powiedzieć, że 10 Buław jest wyrażeniem konsekwencji wcześniej przez nas deklarowanych gotowości do działania.
To nie zawsze musza być negatywne wpływy. Bardzo często ta
10 Buław pokazuje się tez w układach kiedy wcześniej na poziomie
8 Buław my bardzo wiele nowych możliwości inicjujemy w nadziei , że nam się to będzie później w jakimś porządku chronologicznym realizowało i my będziemy mogli te wszystkie obietnice złożone zrealizować i nagle w pewnym momencie zaczyna się historia pt. wszystko naraz żąda od nas naszej uwagi , naszej energii, naszego zaangażowania. Czyli można by było powiedzieć, że wówczas to obciążenie pozytywnym skutkiem wcześniejszych działań przytłacza nas. Dlaczego? – dlatego, że my braliśmy pod uwagę , że nie będzie trzeba z niczego rezygnować , bo to się samo będzie układało. Tu okazało się, że samo to się nam na plecy włożyło a teraz my jak gdyby tez nie bardzo możemy z czegoś zrezygnować bo za tym pójdą konsekwencje które nie są pozytywne.
10 buław mówi bardzo często w układach wróżebnych , że praca która wykonujemy jest praca gdzie spoczywa na nas odpowiedzialność zsynchronizowania wielu płaszczyzn , które maja zaistnieć w doskonałej formie czy w pełnej formie i to my jesteśmy kimś kto czuwa nad tym zestrojeniem.
To tez jest jak gdyby informacja o tym , że nie wszyscy wiedzą ile jest naszego wkładu wagi, naszego wkładu pracy , czasu , żeby jakaś tam maszyna zagrała, zadziałała w sposób który przynosi sukces.
Jest to również informacja o zmianie naszego miejsca pobytu gdzie ta zmiana dokonuje się nie tylko naszymi decyzjami ale nie możemy liczyć na to , że ktoś nam w dokonaniu tej zmiany będzie pomagał. Gdzie niemalże fizycznie my musimy poradzić sobie z przenoszeniem pewnej części naszej rzeczywistości.
Myślę, że jest to karta która dość trudno jest uznać za jednoznacznie negatywną . mimo, że w układzie rozpatrywania jej na poziomie energii niezbyt wiele przyjaznych określeń zostało jej przypisane. Natomiast my musimy również jakby rozpatrywać ta kartę w strukturze charakteru człowieka , któremu kładziemy karty. Bo jeżeli ktoś nosi znamiona „Zośki – samośki „ to nie ma innej opcji , żeby ta karta nie występowała w jego rozkładzie w każdym miejscu które jest możliwe. I podejrzewam , że u takiej „Zośki – samośki” jeśli by było 5 dziesiątek Buław w talii to wszystkie pięć by się w układzie pokazały. Bo jest to rodzaj takiego samodzielnego obciążania się.
10 Buław również nazywa się „wola, która nie zrozumiała niczego poza własnym celem i żądzą skutku. W pewnym sensie my bardzo często w życiu w ten sposób zaczynamy działać. Gubimy gdzieś radość realizacji naszych zadań poprzez nadmierne obciążenie siebie.
I tak w pytaniu takim prostym o czym będzie mówiła ta 10 Buław?
- w pytaniu prostym przy założeniu, że zarabiamy 3000zl chcemy kupić sobie mercedesa na raty gdzie rata będzie wynosiła 2500zł. I pokaże nam się wtedy 10 Buław . I wiadomym jest , że my to obciążenie dźwigniemy. Chyba , że gdzieś tam nam się wysypia karty mówiące o tym, że nie damy rady. Ale to jest jakby na dzień dobry pojawiająca się informacja, że jest to obciążenie które przede wszystkim po pierwsze – będzie na granicy zdolności zrealizowania a po drugie, że to co chcesz zrobić odbierze Ci przyjemność tego co osiągniesz. Jest to ta informacja, będziesz mógł go kupić, będziesz mógł go spłacić ale to na co nie możesz liczyć to rodzaj obciążenia które na siebie przyjąłeś odbierze ci absolutnie poczucie radości i zadowolenia. Bo każdego dnia będziesz czuł , że nie daj Boże cos Ci się wymknie spod kontroli , nie daj Boże cos się obsunie a przecież tego typu tzw. obsuwy na przestrzeni miesiąca, pół roku czy roku zdarzają się nam i to nie jest absolutnie żadna anomalia tylko często tak jest, że cos planujemy, coś wydaje nam się a później nagle nam się coś obsuwa. I najmniejsza obsuwa może spowodować katastrofę. Czyli Ty dźwigasz nie tylko obciążenie fizyczne , ale każdego dnia budząc się rano zaczynasz się bać jak ten dzień się będzie realizował , czy przypadkiem nie przyniesie jakiejś potyczki, jakiegoś problemu , który spowoduje, że to co sobie tam poodpinałeś na zakładkę niemalże nagle Ci się rozepnie i wtedy może nastąpić katastrofa.
Oczywiście 10 Buław sama w sobie nie prognozuje katastrofy. Prognozuje wyżyłowanie energii. Czyli prognozuje stan w którym jeżeli cokolwiek zdarzy się nie po naszej myśli to my tracimy kontrolę nad całą sytuacją. Do takiego stanu lepiej jest we własnym życiu nie doprowadzać. Ale niestety bardzo często to takie ukierunkowanie na cel , które powoduje, że zatracamy racjonalne patrzenie popycha nas do tego typu działań. I wtedy tyrania dokonuje się na nas i jest realizowana przez nas samych. Wcale nie jest to do końca tyrania której my ulegamy poprzez wpływ osób trzecich. Jej początek bierze się na poziomie
gdzie zaczynamy ustanawiać granice pomiędzy światem zewnętrznym a naszym światem tym który chcemy kontrolować nie dopuszczając możliwości zaistnienia kogokolwiek poza nami .

(oprac. na podstawie programu Danuty)
Odpowiedz
#7

W pytaniach o finanse:

W pozycji prostej:
umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, sukces, realizacja zamierzeń, rozpoczynanie nowych działań, wytrwałość w działaniach, obrona własnych osiągnięć, umacnianie pozycji, umiejętność wykorzystania zdobytych wcześniej doświadczeń i zastosowanie ich w działaniu, satysfakcja z dokonań, pojawienie się nowych możliwości, ekspansja, skonkretyzowanie celu, dobra orientacja w istniejącej sytuacji.

W pozycji odwróconej:
trudne warunki pracy, utrzymywanie się na starym poziomie, brak perspektyw, ostrzeżenie przed negatywnymi wpływami z zewnątrz, trudności, którym nie można podołać, potzreba pomocy, porady, niechęć do zmian, niemożność pozbycia się obciążającego balastu, zagubienie się w labiryncie spraw do załatwienia, obłuda, intrygi, wiele nie zakończonych spraw hamujących postęp.

Źródło: Alla Alicja Chrzanowska "Tarot a finanse"
Odpowiedz
#8

" 10 buław jest kartą przygnębienia, pokazującą, że za dużo wymagamy od siebie i przez to straciliśmy szeroką perspektywę. Obok tego może wskazywać na niezręczne postępowanie. Często oznacza, że wspinając się po drabinie rozwoju, przeskoczyliśmy niektóre szczeble, dlatego czujemy się przytłoczeni nową sytuacją, a zadania i odpowiedzialność ciążą nam jak młyński kamień. Może zdarzyć, że doznamy porażki. Jeśli jednak przystosujemy się do funkcjonowania w nowym obszarze życiowym, przeciążenia i przygnębienie ustąpią i nauczymy się lepiej wykonywać zadania.

W życiu zawodowym- karta ta wskazuje na stres, zbyt wygórowane wymagania i za duże brzemię odpowiedzialności w miejscu pracy. Jest to często następstwem zbyt szybkiego awansu, który wyniósł nas na obszary, do których jeszcze nie dorośliśmy. W takiej sytuacji bardzo ważne jest świadome, np. przez medytację, zbieranie sił wewnętrznych, aby bez niepowodzeń przetrwać czas, który jest nam potrzebny na dorośnięcie do nowych zadań. Wtedy rzeczywiście będziemy je w stanie wypełniać. Karta ta może również oznaczać ciężką pracę, przygnębiające i z pozoru bezowocne poszukiwania nowego zajęcia lub miejsca pracy. Może też wskazywać na paraliżujące uczucia towarzyszące ciężkim egzaminom. Jest rzeczą ważną, aby w czasie, o którym mówi 10 buław, zrzucić z siebie tak dużo balastu, jak tylko jest to możliwe.

Na poziomie świadomości- 10 buław oznacza, że zamęczamy się kłopotami, jesteśmy przygnębieni, nękani wątpliwościami i przeciążeni. Najlepszą metodą przezwyciężenia takiego kryzysu jest spojrzenie na siebie z dystansu i zrobienie wreszcie należącej się nam od dawna, przerwy. Może to być weekendowa wędrówka na łono natury, odświeżający urlop nad morzem (...).

W związkach osobistych - karta ta wskazuje na głębokie przygnębienie. Może mówić, że żyjemy sami bez stałego związku partnerskiego i nie możemy znaleźć wyjścia z tej sytuacji. Może również oznaczać, że co prawda mamy partnera, ale istniejący związek napawa nas troską i przygnębieniem. Musimy świadomie odciąć się od tych uczuć lub - gdy to nie jest możliwe- troskliwie dbać o stan naszego ducha, abyśmy nagle, powodowani niezadowoleniem, nie porzucili wszystkiego."

Źródło: Hajo Banzhaf, Tarot dla każdego

" Wątpię, więc jestem."
Odpowiedz
#9

W relacjach: Poczucie silnego obciążenia czyjaś znajomością, kiedy tamta strona angażuje się bardziej niż. Przez to czujemy się obarczeni tym kontaktem (osobą)
Odpowiedz
#10

Położenie prawidłowe:Nadmiar obowiązków. Zbyt wiele pracy lub spraw do załatwienia. Komplikacje życiowe. Przytłoczenie problemami i kłopotami. Zgryzota. Niemożność pozbycua się balastu. Pogodzenie się trudnościami.

Karta Odwrócona: Trudności, którym nie można podołać. Chęć rzucenia jarzma. Rezygnacja z obowiązków. Praca ,, Po łebkach". Potrzeba wybawienia, ratunku, pomocy, porady. Utrata nadziei. Choroba w domu. Szpital. Przewlekłe kłopoty zdrowotne. Brak sił.

Źródło: Jan Witold Suliga ( Tarot dla początkujących )
Odpowiedz
#11

Witam. A mi dzis jako kartę dnia pokazala poprostu upadek. Starsza pani upadla ale nie mogla sama sié podnies ani ja jej nie dalam rady podniesc bo jest....za cięzka.
Odpowiedz
#12

Jako karta dnia:
Wskazane jest, abyś dzisiejszy dzień spotkał z dużą porcją samodyscypliny i wytrzymałości. Bardzo możliwe, że jedno i drugie będzie Ci bardzo potrzebne.
Albo sam rozpoczniesz coś, co będzie wymagało wszystkich twoich sił, a nawet jeszcze więcej, albo zostanie Ci polecona sprawa, która wydawać się będzie niewykonalna, przynajmniej na początku. Ale jeśli będzie to tego warte, zbierz wszystkie swoje siły i - zaryzykuj.
Na początku jednak sprawdź, czy rzeczywiście wszystko musisz robić sam, czy może jednak znajdą się pomocnicy?

Jako dobra rada:
Przejdź do nowych spraw, nawet jeśli na początku obciążenia wydadzą się skrajnie wielkie.

Jako ostrzeżenie:
Nie powinieneś brać na siebie zbyt dużo lub próbować wszystko robić w pojedynkę, gdyż może to doprowadzić do utraty perspektyw.

Hajo Banzhaf - Klucze do Tarota
Odpowiedz
#13

Ostatnio w wątku "Dla początkujących i nie tylko" dyskutowałyśmy z Basią na temat karty 10 buław z talii Japaridze Tarot.
Oto ta karta:
[Obrazek: BMmEpOs.jpg]

Przesłanie tej karty było niezrozumiałe, więc sięgnęłam do książeczki dołączonej do talii...

Zacytuję naszą wymianę zdań z Basią (w poprzednim wątku) na temat tej karty:

LeCaro
"zamieszczam skan z mojej książeczki, może coś Wam wyjaśni - nie wiem czy tekst będzie dobrze widoczny, ale książeczki nie da się bardziej otworzyć. W skrócie chodzi o to, że król gestem ręki posyła swojego rycerza (konia szachowego) przeciwko swojemu przeciwnikowi biskupowi. Karta ma symbolizować ciężar jakim jest odpowiedzialność za własne działania i ciężar podejmowania ważnych decyzji. Władza królewska ma swoje minusy: na królu ciąży ogromna odpowiedzialność, gdyż decyzje jakie podejmuje król są brzemienne w skutki ponieważ dotyczą nie tylko jego samego ale i ludzi którzy są od niego zależni, są z nim związani - rycerzy i poddanych."

Barbara40
"LeCaro próbowałam odgadnąć jaka to karta... Bezradny ale nie dociera do mnie ten obraz w niej zawarty Bezradny Teraz wyjaśniłaś, że można i tak pokazać 10 buław ok Myśli każdy jest kowalem swego losu, ale to dla mnie jest jakby ... nie wiem, brak mi teraz słów aby to wyjaśnić, ale graniczy to z zaszufladkowaniem tej karty .... jest ci ciężko, nosisz zbyt wielki ciężar na swoich barkach dlatego, że to twoja wina, bo takie a nie inne decyzje podejmowałeś ...?? Myśli
Nie wiem czy mnie dobrze rozumiesz... nie widzę na tej karcie nic co by również mówiło o innych aspektach tej karty jak np. obrona własnych osiągnięć, czy też wzmożona aktywność fizyczna, udane życie towarzyskie, a przecież to też jest w plusach oczywiście zawarte w tej karcie.... mnie jakby ogranicza ten wizerunek, obraz tej karty. Więcej widzę minusów jak np. brak możliwości rozwoju - w szachach podobna sytuacja mówi o szachu i jeśli wykonasz zły ruch to będzie też i szach - mat, brak perspektyw, niechęć do zmian (król wysługuje się skoczkiem), obłuda intrygi... Myśli Nie wiem jak cała talia bo jej nie znam, ale ta karta w moim odczuciu ... odpada."


Przenoszę więc dalszą dyskusję tutaj, do właściwego tematu, i udzielam Basi mojej odpowiedzi. Uśmiech ...

...Myślę jednak że 10 buław to karta, która często pokazuje przygniecenie problemami, odpowiedzialnością, koniecznością robienia wielu rzeczy na raz - no takie coś w rodzaju "stanu przedzawałowego". Oczko I niejednokrotnie do tego miejsca zaprowadziły nas nasze poprzednie decyzje i sposób postępowania, z czego sobie często nie zdajemy sprawy - przedstawienie 10 buław w ten sposób ma nam to uświadomić. Z jednych decyzji wypływają następne i w końcu nie panujemy już nad tą sytuacją tak jakbyśmy chcieli.
Mówisz, że w takim ujęciu widzisz w tej karcie więcej minusów - a dla mnie rzeczywiście 10 buław ma więcej minusów niż plusów, bo zawsze w jakimś sensie mówi o tym że mamy więcej niż potrzebujemy lub niż byśmy chcieli (obojętne dobrego, czy złego). Ale jednocześnie ma jeden podstawowy plus: jest kartą inspirującą do tego by się zastanowić dlaczego tak się stało i czy jest nam to wszystko potrzebne, dlaczego znaleźliśmy się w tym miejscu w jakim jesteśmy i - czy nie lepiej sobie trochę odpuścić, nie być taką "Zosią-Samosią", cieszyć się życiem i pozwolić by inni przejęli za nas część odpowiedzialności.
W jednej z talii na karcie 10 buław widziałam dodatkowy opis: "burden" (ciężar) - i myślę że to słowo najlepiej określa tę kartę.
Król pokazany na karcie 10 buław z Japaridze Tarot też nie musiałby osobiście wydawać rozkazów i zdać się na swoich doradców... ale woli to zrobić sam. Dlaczego?

A tak nawiasem mówiąc: w obliczu tych "ciężarów" o których tyle pisałam w związku z 10 buław - znalazłam lekkie i łatwiutkie przedstawienie tej karty i jakoś tak mnie ono rozśmieszyło... nie wiem czemu... no takie 10 patyczków po prostu. Lol
[Obrazek: ViUyCdC.gif]

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#14

Chciałam tylko podzielić się z moim odczuciem, wrażeniem związanym z obrazem zawartym w tej karcie 10 buław, jaki był w ćwiczeniach przestawiony, nie chciałam polemizować na temat znaczenia samej karty, nie mniej jednak właśnie tu jest takie fajne miejsce na rozmowy o tym, super, że o tym pomyślałaś, obyśmy jak najczęściej mogli właśnie w ten sposób rozmawiać na temat kart pokazanych w ćwiczeniach Oklaski
Zgadzam się z tobą w 100% w tych dwóch kwestiach:
1. I niejednokrotnie do tego miejsca zaprowadziły nas nasze poprzednie decyzje i sposób postępowania, z czego sobie często nie zdajemy sprawy - przedstawienie 10 buław w ten sposób ma nam to uświadomić. Z jednych decyzji wypływają następne i w końcu nie panujemy już nad tą sytuacją tak jakbyśmy chcieli.
2. Ale jednocześnie ma jeden podstawowy plus: jest kartą inspirującą do tego by się zastanowić dlaczego tak się stało i czy jest nam to wszystko potrzebne, dlaczego znaleźliśmy się w tym miejscu w jakim jesteśmy i - czy nie lepiej sobie trochę odpuścić, nie być taką "Zosią-Samosią", cieszyć się życiem i pozwolić by inni przejęli za nas część odpowiedzialności.
Zawsze tak spostrzegałam tę kartę, ale nie tylko takie ona ma przesłanie... dlatego nie lubię, kiedy obraz karty jest ograniczony w swoim przekazie, a wystarczyłby dodany drobny szczegół i już widzimy inne możliwości. W praktyce czasami ta karta pokaże, że jest nam np. ciężko po stracie bliskiej osoby (żałobę), co przecież nie jest przyczyną naszych wcześniejszych podjętych decyzji... pokaże również, jak ciężko jest młodej matce w opiece nad małym dzieckiem, zdecydowałaś się to teraz masz to coś chciała...? no chyba nie... Tak jak wcześniej wspomniałam, widzę również w tej karcie (proszę nie mylić ze znaczeniem samej karty) ograniczone możliwości (sama szachownica mi się tym ograniczeniem wydaje być), a 10 buław mówi również o zmianach na lepsze, czyli awans, nowa praca, rozpoczynanie nowych działań, nowych możliwościach, nie wszystko musisz robić sam, tak jak to powiedziałaś, ale tego mi brakuje w tej karcie, ruchu i dynamiki, nie ma tu tego co ( bynajmniej tak mi się wydaje) powinno każdą 10 w AM cechować, połączenia starego cyklu z nadejściem tego czegoś nowego np. z niewoli w swobodę itd. i więcej widzę tu minusów karty, a tego się staram wystrzegać, oczywiście wiem, że ta karta ma w sobie zawarty ciężar, jakikolwiek ciężar, ale ten obraz bardziej mi pokazuje na przebiegłość, podstęp, oszustwo dzięki, któremu możemy wyjść z trudnej sytuacji... myślenie bardziej jak na miecze przystało...
Dla początkujących z kartami tarota, jest to wydaje mi się, trudny obraz tej karty...
Odpowiedz
#15

Częściowo jestem w stanie się z tym zgodzić, co piszesz Basiu... jednak. Uśmiech

Jednak po pierwsze: dla mnie żałoba po stracie bliskiej osoby to nie jest 10 buław. Od tego są inne karty, karty mówiące o kłopotach, ciężarach psychicznych, uczuciowych - kielichy i miecze. Buławy to jednak głównie fizyczność i sprawy z nią związane, karty działania - a nie uczuć czy rozterek duchowych.

Po drugie - tak jak pisałam, 10 buław nie zawsze mówi o samodzielnym zapędzeniu się w tzw. kozi róg, oczywiście ten ciężar który dźwigamy nie zawsze jest zależny od nas. Czyli tak jak piszesz. Uśmiech

I po trzecie, ostatnie, chciałam nadmienić, że talia Japaridze jest talią artystyczną, stworzoną przez Nino Japaridze. Każda karta tej talii jest inna, bo jest pojedynczym obrazem, dziełem sztuki. W takiej koncepcji trudno zawrzeć wszystkie znaczenia i niuanse danej karty. Sama dobrze o tym wiesz, bo niedawno zdobyłaś karty Tarot of Dehli - i to jest ta sama zasada. Obraz jako taki nigdy nie zawiera w sobie tyle znaczeń co karta zaprojektowana specjalnie na potrzeby talii Tarota. Czasami jednak obraz artysty zwraca naszą uwagę na ciekawy pojedynczy aspekt danej karty, co jest cenne, bo można poszerzać swoje własne postrzeganie konkretnej karty.

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#16

No właśnie LeCaro i to mogłam również wcześniej dodać, wyjęłaś mi to z ust, cytuję: Obraz jako taki nigdy nie zawiera w sobie tyle znaczeń co karta zaprojektowana specjalnie na potrzeby talii Tarota. Czasami jednak obraz artysty zwraca naszą uwagę na ciekawy pojedynczy aspekt danej karty, co jest cenne, bo można poszerzać swoje własne postrzeganie konkretnej karty.
Dlatego tak bardzo lubię te ćwiczenia Rotfl
Odpowiedz
#17

barbara40 napisał(a):Dlatego tak bardzo lubię te ćwiczenia
Ano właśnie - mam tak samo. Oczko

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#18

Dużo na głowie. Kiedyś mi pokazała też przenoszenie ciężkich rzeczy podczas porządków na strychu.
Odpowiedz
#19

10 buław

[Obrazek: wands10.jpg]

Często ta karta pokazuje mi osobę kompletnie wyczerpaną fizycznie. Zabieganą, z trudem łączącą obowiązki.
Osobę na której barki składany jest ogromny ciężar. Nie ma znaczenia, czy to gospodyni domowa czy sekretarka.
Za dużo spraw, za dużo " na głowie", za wiele odpowiedzialności. Osoba która nie umie poprosić o pomoc.
Zbędny balast, nadmiar rzeczy. Również takie kłopoty ze zdrowiem które się przeciągają.
Wbrew pozorom mimo trudnej karty, te osoby dają sobie radę, czasami z trudem, ale jakoś zapinają wszystko na ostatni guzik.
Osobiście jako karta dnia u mnie 10 buław okazała się- zrzuceniem rzeczy na głowę. Mama prosiła by z górnej półki szafy wyjąć
cieplejszy sweter. Poleciało wszystko, nie tylko sweter Rotfl
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości