[Beata]

Anastazja As Mieczy to przede wszystkim karta komunikacji (lub potrzeby komunikacji) oraz chłodnej analizy wszelkich 'za i przeciw' odnośnie jakiejś sytuacji. Mi już kilka razy pokazywał dużo pisania ze sobą osób od siebie oddalonych. Ale skoro As Mieczy Cię prześladuje to może być też to znak na potrzebę odbycia z kimś naprawdę szczerej wyjaśniającej rozmowy. As Mieczy w odniesieniu do uczuć ogólnie oznacza uczucie z jakimś problemem już na samym starcie, jest to pewnego rodzaju wyzwanie z jakim trzeba się będzie zmierzyć.

Podrawiam

[anastazja23]

Aaaaaa...
Beatko, jesteś wielka !!!
Ale jestem głupia bo często mi się pojawia z rycerzem denarów, i myślę sobie, że to będzie propozycja i myślenie nad nią (denary, ten palec z pierścionkiem ).
Wariatka ze mnie co długo mnie tu nie było i chyba zapomniałam ile daje wspólna analiza na forum

Twoja analiza potwierdza to co "czułam". Mimo że czasami źle interpretuję karty z niewiedzy, i braku doświadczenia to po prostu czasami wyczuwam intuicyjnie pewne rzeczy, i często nie wiem czy to zwykłe obawy (paranoja) czy "po prostu wiem". W tych kartach nie umiałam znaleźć potwierdzenia, wręcz szukałam dowodu na to że jest zupełnie inaczej.
Często jest tak że z początku myślę że, to paranoja i powinnam się leczyć , a później okazuje się że moje przeczucia były słuszne.
I to nie tylko w kwestii uczuć, w mojej byłej pracy też czułam że, jestem bardzo oszukiwana (wynagradzano mnie za wyniki) i że mój szef to łgarz, mimo że był strasznie miły dla mnie. On mi wmawiał że, jestem nienormalna i mam urojenia. Później wszystko się potwierdziło, i jak złożyłam wypowiedzenie to nawet nie miał odwagi ze mną porozmawiać.
Przepraszam odbiegłam od tematu.

[Beata]

Bardzo fajnie ze uczysz sie intuicyjnie, jednak pamietaj aby zachowywac przy tym tradycyjne znaczenie karty . Unikniesz w ten sposob nadinterpretacji. Rycerz Monet owszem moze pokazywac zareczyny ale nie w kombinacji z Asem Mieczy, ktory z takim wydarzeniem ma niewiele wspolnego.

[Le Stelle]

Pozwolę sobie wtrącić, że ja patrzę na Asa Mieczy jak najbardziej jak na kartę mówiącą o legalizacji układu As Mieczy to dla mnie karta dokumentów (dyplomy, podania, świadectwa, orzeczenia...), dlatego może pokazać zarówno papier mówiący o zalegalizowaniu związku (ślub), jak i o rozwodzie - w tym wymiarze jego wymowę widzę podobnie jak Sprawiedliwości. Aczkolwiek As Mieczy raczej wskazuje na sam fakt "zakontraktowania" się w związek, nie zdradza emocjonalnego podłoża, nie mówi o weselu czy radości.

[Beata]

No I wlasnie dlatego ze brak w asie emocjonalnego podloza moim zdaniem nie jest to karta pokazujaca fakt zareczenia sie dwoch osob, ktory kojarzy sie z fala emocji a nie chlodna kalkulacja czy kontraktem.

[madrugada]

Ale mowimy o jednej karcie wyrzuconej z ukladu, aczkolwiek ja sie zgadzam z LeStelle, ze moze on wskazywac na akt slubu, w odpowiednim towarzystwie. As mieczy dla mnie osobiscie moze oznaczac zakontraktowanie, albo jakas klarownosc wobec tego gdzie dalej idziemy jako dwojka osob, super porozumienie intelektualne, w zasadzie prawie jedyna karta mieczowa ktora nie niesie ze soba jakiegos problemu w relacji - jeszcze 6tka ma pozytywny, dla mnie przekaz. Nie kazdy z nas w zyciu kieruje sie emocjami, wiele osob potrzebuje przeanalizowac sytuacje, i owszem wiele osob zwlaszcza w czasach obecnych wchodzi w zwiazek w wyniku wykalkulowania czy wyrachowania(towarzystwo monet). I nie nam jako wrozkom jest oceniac takie postepowanie w kategoriach zle czy dobrze.

[Le Stelle]

Rozkład, jaki przypomina mi się, to karty Asa Mieczy przy Kochankach. Pokazał związek, w którym decyzja była analizowana przez oboje partnerów - inaczej niż tradycyjne "kobieta czeka na ruch mężczyzny".

[anastazja23]

Kochane moje ja jednak bardziej czuję tą kartę w interpretacji Beatki a wtrącony rycerz monet to przyjazd faceta i owa komunikacja, oczywiście nie neguję tego co piszecie, po prostu każdy ma swoje zapatrywania i intuicja mu kartę tłumaczy w różny sposób.
Np ja, w 6mieczy widzę ciężkie odejście ku nowemu, budzi ona we mnie lęk, nie lubię jej.
Palec z pierścionkiem to już przekombinowałam chociaż wciąż go widzę

[Beata]

Wszystko zależy od tego na jakim etapie jest dany związek i o co właściwie pytamy karty. Moim zdaniem aby określić fakt ślubu czy zaręczyn należy wyciągnąć co najmniej 3 karty w których musi się pojawić odpowiedni Wielki Arkan albo mocne karty kielichowe. Dla osób nowo poznanych As Mieczy zawsze mi pokazuje po prostu komunikację, dużo rozmów a co z nich wyniknie to już określą karty sąsiednie

[madrugada]

oczywiscie, ze inaczej traktujemy ta karte w zaleznosci od "stadium" znajomosci. A jednak dla mne jesli pyta sie Pani ze stazem o zareczyny, i pojawi sie on przy dobrych kartach pò stronie mezczyzny i kobiety, jak najbardziej jestem w stanie powiedziec ze moze zaczac ona rozmowy na ten temat z potencjalnym malzonkiem. Tak jak pisala LeStelle, oswiadczyn sie przy tym nie mozna spodziewac z padaniem na kolana itd, ale rozmowy moga przyniesc oczekiwany skutek.

[aprepope]

Dla mnie ta korona, to informacja, ze to "Krolestwo mieczy" i niemal kazda karta z innymi kartami moze wskazywac na sytuacje romantyczna - chyba nawet Wieza z odpowiednimi kartami i w odpowiedniej sekwencji, a jak sie cos bardzo bardzo chce zobaczyc, to sie chyba zobaczy w kazdej karcie

[madrugada]

Zgadzam sie Aprepope Wieza w odpowiednim towarzystwie, moze pokazywac strukture, relacje, ktora jest na tyle silna ze nie padnie na skutek zewnetrznych sil. Juz o tym gdzies pisalam. Natomiast zdecydowanie podkresla fakt tego, ze od poczatku nalezy budowac na dobrych podstawach. Jesli ich zabraknie, to wieza padnie.

[aprepope]

Madrugado, tyle ile jest osob zajmujacych sie Tarotem, tyle jest (mniej, lub bardziej) subtelnych roznic w spojrzeniu na dana karte, polaczen z innymi kartami, skojarzeniach wlasnych, refleksjach, przykladow z zycia i praktyki.

Dla mnie As mieczy sam w sobie nie pokazuje wyniku, rezultatu - jak to z Asami bywa..mozemy z nimi cos zrobic, ale mozemy i zlekcewazyc.
Osobiscie lubie te karte - dla mnie to w danej kwestii taka Eureka, oswiecenie

[madrugada]

Oczywiście ze kazd y ma swój sposób widzenia, a od tego forum jest aby się nim dzielić. Nie ma karty pokazującej wynik, wszystko zależy od towarzystwa w jakiej sie znajduje

[aprepope]

Nie ma karty pokazującej wynik, wszystko zależy od towarzystwa w jakiej sie znajduje

To, czy jest, czy nie ma, to kazdy wrozacy odpowiada sobie sam - ja do Asow niejednokrotnie dokladam karte, choc do wiekszosci kart nie widze takiej potrzeby.

[Dzina]

A co w jeśli chcemy odpowiedź z jednej karty Tak/Nie,As mieczy to tak czy nie?

[anastazja23]

Dla mnie nie...
przecięcie

[ladi]

Ogólnie bardzo specyficzna karta jeśli chodzi o kwestie, karty dnia. Mi pokazała niebezpieczeństwo, takie chodzenie po linie na dość sporej wysokości, wystarczy jeden fałszywy ruch i pyk, spadamy w otchłań.
Ogólnie mi kojarzy się z chłodem, z takim właśnie definitywnym odcięciem i niebezpieczeństwem czyhającym tuż na rogiem, to przymrożenie takie dosłowne.
W pytania krótkich udziela negatywna odpowiedz.

[Aggata]

Ta karta zawsze pokazuje mi rozmowe.
W pytaniach na Tak lub Nie mam zawsze odpowiedz pozytywna.
W polaczeniu As mieczy + Glupiec - 100% odp. na Tak

[Andrina]

Jako karta dnia u mnie to było pozbawienie złudzeń że otrzymam w najbliższym czasie gotówkę na którą czekałam i dodatkowo telefon mi upadł na chodnik i wyświetlacz pękł w drobny mak

[kasia12]

Mi natomiast jako karta pokazala nowy plan na biznes I nowe pomysly ! Ogolnie moim zdaniem pomyslna karta jako karta dnia

[Annhedonia]

Jako karta dnia u mnie to było pozbawienie złudzeń że otrzymam w najbliższym czasie gotówkę na którą czekałam i dodatkowo telefon mi upadł na chodnik i wyświetlacz pękł w drobny mak

U mnie dokładnie tak się objawia karta Asa mieczy. To po prostu 'cięcie', coś tracimy, czegoś się pozbywamy, zmieniamy poglądy, zmieniamy plany. To strata z założenia ale i w związku z tym jakaś zmiana Oczywiście zmiany i straty nie są tak radykalne jak w przypadku AW- Wieży. Są po prostu mniejszego kalibru.