#1

Ryby-20.02-20.03

Żywioł-Woda
Planeta-Neptun
plusy-wrazliwe,intuicja,sympatyczne,inteligentne,poświęcenie się, miłość platoniczna,
          rozwój duchowy,prorocze sny.
minusy-mętne,skryte,zmienne,nieprzejrzyste,nieśmiałe,niecierpliwe,brak zdecydowania,
                    słaba psychika,depresje, alkoholizm
Odpowiedz
#2

Ryby - Podstawowe informacje

RYBY (19 lutego - 21 marca)


Ryby

•Podstawowe informacje
•Kto z kim
•Nasi partnerzy
•Twoje dziecko
•Twój szef


Symbolem zodiakalnego znaku Ryb są dwie ryby. Nie jedna, a dwie. Jedna nad drugą, głowy w przeciwnych kierunkach.

Nasza Ryba idzie przez życie niezdecydowana, albowiem dwie rybki w godle nie mogą jakoś uzgodnić między sobą postępowania. Zazwyczaj są im potrzebne pewne impulsy od zewnątrz, wpływające na utrzymanie jakiegoś określonego kierunku.

W ogóle ruchy wszystkich ryb zdają się być bezcelowe. Takie pływanie tu i tam. Otóż nasza Ryba też idzie przez życie jakimś dziwacznym zygzakiem. Dwoistość jej natury ciągnie ją raz w tę stronę, raz w tamtą. Co chce jedna rybka (ta w herbie), tego nie chce ta druga i tak w kółko.

Ludzie ze znaku Ryb są trudni do zrozumienia. Nic dziwnego. Któż potrafi wczuć się w takiego oryginała? Taka Ryba zastanawia się na przykład, jaki obrać zawód, czy zostać kupcem lub hotelarzem. W końcu decyduje się na muzyka i... wykłada matematykę w jakimś liceum.

Zaprosisz Rybę na obiad - zgodzi się przyjść. Krótko potem telefonuje, że nie przyjdzie. Kiedy już wszyscy siedzą przy stole, Ryba zjawia się niespodziewanie.

Ktoś zabierze Rybę na wyścigi konne - Ryba pójdzie chętnie, choć nie zna się na koniach. Ktoś jej poradzi, aby postawiła dwadzieścia złotych na pewniaka na "Złotą Strzałę" - Ryba jest zachwycona. Idzie do kasy i stawia na jakąś chabetę Wega, bo słowo to przypomniało jej sławnego francuskiego generała z czasów pierwszej wojny światowej, o którym czytała przed kilku laty. Lecz nazwisko tego oficera brzmi Weygand, a nie Wegand, o czym nasza Ryba nie pamięta. Lecz o dziwo, Wega robi wszystkim niespodziankę i przychodzi pierwsza do mety.

Można powiedzieć, że wiele Ryb dochodzi do właściwych wniosków na podstawie mylnych założeń. Jakby to nazwać? Intuicją? Instynktem?

Ryby miewają przeczucia, jakieś przystępy przewidywania. Nie ma sensu, aby ktoś starał się je odwieść od wsłuchiwania się w ich wewnętrzne głosy.

Większość Ryb to ludzie łagodni i ustępliwi, lecz nikt ich nie przekona, że mogą się mylić, że postępują nielogicznie, nierozsądnie. W takich wypadkach Ryby stają się uparte jak muły.

Ludzie urodzeni w znaku Ryb prawie zawsze lubią muzykę, zgodę i spokój. Często interesują się matematyką. Lubią także morze, sporty wodne, czasem alkohol itp., taniec, marzenia. Interesuje je także okultyzm, sprawy trudne do wyjaśnienia naukowo. Chcąc postawić na swoim, posługują się nieraz narzekaniem i utyskiwaniem, wzbudzającym litość.

Czego Ryby nie lubią? - Właściwie nie ma takiej rzeczy, która by działała Rybom na nerwy, która by je irytowała i doprowadzała do złości. Nieraz występuje u nich małostkowa swarliwość. Może najbardziej uczulone są na chamstwo.

Udzielanie Rybom rad to zajęcie niewdzięczne, nawet wówczas, gdy o te rady proszą. Człowiek ma wrażenie, że rozmawia z dziwakiem. Tymczasem okazuje się, że mimo sprzeczności w charakterze i w postępowaniu, nasza Ryba dochodzi w życiu do czegoś. Tak więc miała słuszność postępując tak, a nie inaczej, choć właściwie, logicznie myśląc, tej słuszności nie powinna była mieć.

Chwilami ma się wrażenie, że przyroda stworzyła Ryby po to, aby nam udowodnić jak mało warte lub wyraziwszy się łagodniej, jak mało konieczne jest logiczne myślenie, konsekwencja w postępowaniu i w ogóle cały porządek naszego świata, na którym opiera się nasze życie i z którego to porządku jesteśmy tacy dumni.

Inteligencja większości Ryb jest mało błyskotliwa, słabo rzuca się w oczy. Może się więc zdarzyć, że niektórzy ludzie, których postępowanie jest trochę obliczone na efekt - na przykład Lew - będą traktowali Ryby z pewnym lekceważeniem. W każdym razie, prawie wszyscy ludzie ze znaku Ryb są pod jakimś względem naiwni. Na ich korzyć należy jednak podkreślić, że w tym znaku spotyka się często matematyków.

Ludzie mają o Rybach zazwyczaj mylne zdanie. Myślą często, że są to typy trochę stuknięte. Tymczasem nieprawdopodobna subtelność, czułość i wrażliwość pozwalają Rybom wyczuwać, przeczuwać, kojarzyć ze sobą fakty, zdarzenia, objawy, zjawiska, tam, gdzie przeciętny człowiek nie czuje i nie widzi niczego.

Często spotyka się w tym znaku jasnowidzów, telepatów, wizjonerów, psychometrów, a także i media, których parapsychiczne zdolności i dziwne umiejętności dzisiejsza nauka u nas neguje tak zwanym "nowoczesnym" światopoglądem naukowym, względnie są dziś jeszcze niemożliwe do wytłumaczenia i wyjaśnienia przy pomocy naszych laboratoriów.

Oczywiście, że Rybom zdarza się popełniać głupstwa, mimo wrodzonej umiejętności przewidywania. Trzeba jednak przyznać, że nawet gdy Ryba postąpi absurdalnie, bezsensownie, później prawie zawsze potrafi z pozornie beznadziejnej sytuacji wywinąć się w jakiś dziwny sposób i stanąć znów na nogi tam, gdzie inny typ człowieka nie dałby sobie rady.

Ludzie ze znaku Ryb często czują pociąg do alkoholu, do narkotyków lub lekarstw. Pod tym względem powinni być ostrożni, nie mają bowiem odporności np. Skorpiona, którego organizm łatwiej znosi wszelkiego rodzaju używki i medykamenty.

Dziewczęta ze znaku Ryb mają charakterystyczną urodę. Delikatne, eteryczne, często roztaczają urok rusałek z bajek Andersena.

Mężczyzna ze znaku Ryb miewa nieraz kaczkowaty, człapiący chód. U kobiet znów obserwujemy lekkość w poruszaniu się. Bywają one często dobrymi tancerkami.

Pod względem ogólnych cech charakteru, kobiety z Ryb nie różnią się wiele od mężczyzn. U obojga widuje się powściągliwość, marzycielskość, nieśmiałość, często bojaźliwość i jakby pewną bezbarwność.

W znaku tym spotykamy jednak, aczkolwiek rzadko, jaskrawe odchylenia od typu przeciętnego. Jako przykład można wymienić sławnych podróżników: Sven Hedina (ur. 19.2.), u którego słońce jest na granicy Ryb i Wodnika oraz Livingstona (ur. 19.3.), mającego słońce na granicy Ryb i Barana. Sąsiadujące obok dynamiczne znaki Barana i Wodnika dały spokojnym Rybom odpowiedni "napęd", obdarzając je ruchliwością i przedsiębiorczością.

W wojskowości widuje się Ryby bardzo rzadko. W ostatnich czasach urodziło się w tym znaku dwóch sławnych admirałów. Są nimi John Tovey (ur. 7.3.), który zatopił "Bismarcka" oraz Nimitz (ur. 24. 2.), który zniszczył flotę japońską na Pacyfiku. Ten ostatni miał słońce blisko Wodnika, także generał Dwernicki urodził się w Rybach (19.3.1779), mając słońce blisko Barana.

Na ogół jednak rodzą się w Rybach typy chwiejne, niezdecydowane, życiowo nieśmiałe. Słabe, bierne charaktery, podlegające łatwo cudzym wpływom. Brak im stanowczości i energii, gdy chodzi o powzięcie ważniejszych decyzji. Wspomniane wyjątki są rzadkością.

Klasycznym przykładem dla znaku Ryb jest zmarły przed laty profesor Albert Einstein, genialny fizyk i matematyk. W życiu codziennym był on roztargnionym profesorem, naiwnym jak dziecko. W ogóle roztargnionych profesorów spotykamy w Rybach często, genialnych natomiast rzadko. W starszym wieku ludzie z Ryb dość chętnie żyją w osamotnieniu. Nawet gdy są w stanie małżeńskim, mają skłonności do życia w samotności.

W ścisłym gronie najbliższych przyjaciół potrafią Ryby być rozmowne, wesołe i umieją okazać dużo serdeczności i ciepła, albowiem dominującą cechą ich usposobienia jest uczuciowość. W większym towarzystwie Ryby czują się nieswojo. Są onieśmielone i speszone. Może dlatego chętnie piją wódkę w takich wypadkach, dla stłumienia w sobie oporów.

Rzadko zdarza się, aby Ryby dochodziły do wysokiego, odpowiedzialnego stanowiska. Nie mają zresztą pod tym względem żadnych szczególnych ambicji. Najlepiej czują się w środowisku skromnym, wiodą życie spokojne, ceniąc sobie bardziej bezbarwne zacisze domowe, niż eksponowane stanowiska, gdzie każdy dzień przebiega w podnieceniu i niepokoju. U Ryb obojga płci niezmiernie ważny jest dobór odpowiedniego partnera. Kiedy wymaganiom tym stanie się zadość, życie seksualne Ryb jest wówczas aktywne, a nawet dość trudne do wyczerpania. Można powiedzieć, że pod tym względem Ryby są na drugim miejscu po Skorpionie,- który stoi na czele wszystkich znaków w tej dziedzinie. Pan Skorpion jest znany z tego, iż szczególnie podobają mu się blondynki, brunetki i szatynki oraz wszelkie inne panie z temperamentem.

Towarzysz życia Ryby musi być dobrany starannie i z rozwagą, albowiem jej seksualizm jest zawsze związany ze ściśle określonym typem.

W miłości dominuje u Ryb uczucie i tylko na tej drodze może dojść do zbliżenia partnerów.

Mimo wielu cech wskazujących na nierealne podejście do życia, pani Ryba jest zainteresowana położeniem finansowym przyszłego partnera. Nie wynika to jednak z materialistycznego nastawienia, jak to widzimy u Byka, ale z zapobiegliwości, której celem jest zabezpieczenie wspólnej przyszłości obojga małżonków i ich dzieci.

Z natury nieco skryte, Ryby niechętnie wywnętrzają się ze swoich myśli nawet przed rodzicami i rodzeństwem. Swe małe tajemnice wolą powierzać pamiętnikom. Młode Ryby są spokojne i grzeczne, wszędzie więc są mile widziane. Lubią zwierzęta i kwiaty.

Należy jeszcze poświęcić kilka słów wygodnictwu Ryb. Większość osób z tego znaku nie cierpi wariackiego tempa pracy, które wspaniale odpowiada Baranowi i Skorpionowi. Ryby cechuje pewna bierność: - A może mi ktoś udzieli pomocy? Dlatego nieraz jest wskazane, aby przy boku Ryby stanęła kobieta pełna dynamiki i optymizmu życiowego i wsparła partnera trochę swą aktywnością.

Pan Ryba dla swego pasywnego charakteru znajdzie harmonijne uzupełnienie w kobiecie energicznej i zdecydowanej. Związek taki podkreśli co prawda pantoflarskie właściwości męża, ale wpłynie korzystnie na jego z natury dość bierny stosunek do świata.

Gdy okoliczności będą wymagały twardego, nieustępliwego wystąpienia, pewnej dozy bezwzględności i nieugiętej aktywności, Ryby nie staną do walki wręcz, a będą wolały zrezygnować ze swych praw, biernie godząc się z losem. Możliwe, że w związku z tą cechą spotyka się w tym znaku częściej kompleksy pomniejszonej wartości.

Także plany i pomysły finansowe są u Ryb często dziwaczne. Na ogół Rybki uważają, iż pieniądze są do wydawania. Rybka nie jest dusigroszem. Łatwo rozstaje się z zarobionymi pieniędzmi. Z tarapatów finansowych Rybki zawsze jakoś się wykręcają. Tylko nieliczne są strachliwo - oszczędne.

Co do pobudliwości seksualnej należy pamiętać, że pani Ryba ma trochę spóźniony zapłon. Jeżeli partner nie będzie się z tym liczył, w małżeństwie łatwo o nieszczęście. Jak już wspomniałem na wstępie, cechy charakteru ulegają dużym zmianom, jeśli czyjeś słońce znajduje się w pobliżu poprzedniego lub następnego znaku.

Taka jest ogólna charakterystyka większości osób ze znaku Ryb. Nie myślmy jednak, że wszystkie Ryby są bez wyjątku uosobieniem łagodności. I w tym znaku spotyka się szubrawców i łajdaków, lecz ich niewłaściwe postępowanie będzie zakulisowe. W wypadkach skrajnie ujemnych Ryba nie zawaha się przed drobnymi świństewkami, ale do wielkiego draństwa brak jej będzie rozmachu, odpowiedniego "charakteru", jaki ma na przykład Skorpion.


Informacje ze strony: Marhan - W kręgu znaków zodiaku
marhan.pl

Pozdrawiam [Obrazek: halloween00194.gif]Miriam
Odpowiedz
#3

Ryby – opis znaku Zodiaku

Ryby(19.02 – 20. 03)
słowa kluczowe: Ucieczka od rzeczywistości. Moje motto to intuicja, marzenia, sztuka, współczucie, iluzja.
Cechy charakteru

Ryby są bardzo zmienne i podatne na wpływy. Mogą sprawiać wrażenie pozbawionych siły przebicia i umiejętności walki o swoje sprawy. Potrafią jednak odnieść ogromny sukces w dziedzinach, gdzie będą mogły wyrażać emocje i wykorzystać intuicję, np. w sztuce lub zawodach związanych z pomaganiem. Są bardzo wrażliwe, zarówno na cudzą krzywdę, jak i na krytykę siebie samych. Często odbierają rzeczywistość jako zbyt brutalną i wolą od niej uciec w iluzje lub nałogi.
Główne zalety

Ryby mają niezawodną intuicję i instynkt. Są ofiarne i gotowe do wielkiego poświęcenia, czasem wręcz zapominają o sobie. Są obdarzone ogromną twórczą wyobraźnią, którą mogą wykorzystać we wszelkich dziedzinach sztuki.
Główne wady

Problemem Ryb jest skłonność do cierpiętnictwa i stawiania się w roli ofiary. Ryby są dość chwiejne i łatwo zmieniają zdanie. Ich myślenie bywa bardzo subiektywne, mające niewiele wspólnego z rzeczywistym obrazem sytuacji. Nadwrażliwość i nieumiejętność radzenia sobie z emocjami własnymi i cudzymi może je popchnąc w kierunku alkoholu czy narkotyków.
Kobieta

Typ zwiewnej nimfy, rusałki. Oddana, kochająca, sama często usuwa się w cień. Zdolna do poświęceń aż do zatracenia samej siebie.
Mężczyzna

Empatyczny i oddany, ale i skłonny do iluzji oraz nałogów. Bardzo uzależniony od swoich zmiennych nastrojów.
Przyjazne znaki:

Rak, Skorpion, Byk, Koziorożec

Tekst: Magdalena Krukowska. Opracowanie: Tomasz Stąpor.
Odpowiedz
#4

Seks w zodiaku

Ryby to otwarci i emocjonalni kochankowie. W miłości i w odkrywaniu ciała partnera Ryby kierują się intuicją i niezmierzoną wyobraźnią.
Seks w wykonaniu Ryb jest przeżyciem duchowym, niemal mistycznym doświadczeniem. Ryby jak żaden inni znak, swoją seksualność przeżywają na poziomie duchowym.
Ryby są bardzo zmienne, raz radosne, entuzjastyczne, ochoczo inicjujące seksualną eskapadę, innym razem melancholijne, pasywne, czekające na gest zachęty, na przytulenie do serca.
Ryby są chodzącym uczuciem i dlatego tak łatwo je zranić. Największą ich zaletą jest to, że odwzajemniają uczucia i zawsze dają z siebie jeszcze więcej niż dostają.Pani Ryba to jedyna kobieta w zodiaku, z którą uprawianie miłości to: rozkosze ciała, zespolenie umysłów, jedność dusz oraz morze emocji. To niesamowicie zmysłowa kobieta.

Pan Ryba do seksu podchodzi bardzo emocjonalnie. Dla niego pożądanie musi rosnąć, a kiedy następuje ten romantyczny, kulminacyjny moment, przenosi siebie i kobietę w krainę marzeń i szczęśliwości.
Jest niesamowicie czuły, potrafi wielbić ciało kobiety. Do tego ma tysiące pomysłów, na urozmaicenie waszych randek.
Uwielbia dawać siebie i rozkosz kobiecie.Strefa erogenna Ryb: Ryby to astralni opiekunowie stóp, i to właśnie stopy są ich najbardziej erogennymi strefami. Każda Rybka, i Pani i Pan marzą wprost o kąpieli stóp w olejku lawendowym, a następnie masarzu od pięt po palce.
A jeśli kochanek obcałuje każdy paluszek u stopy to Ryba staje się definicją namiętności. Następnie z wypiekami na twarzy i motylami w brzucha odwzajemni za te pieszczoty w dwójnasób.
Pozwól Rybie, aby zgłębiła twoje ciało przez dotykanie cię stopami, są one dla niej jak drugie dłoni, a może nawet cos więcej, potrafią odebrać nimi bodźce jeszcze mocniej niż rękoma.
W myśl refleksoterapii (masaż zakończeń nerwowych stóp) stopa odzwierciedla cały organizm człowieka, wszystkie jego organy i części ciała.
Pieszcząc stopy Ryb, pieścisz tak naprawdę całe ciało kochanka. Co powiesz na pieszczoty twoich genitaliów stopami Rybek? Kochankowie spod znaku Ryb też tym nie pogardzą, wręcz będą w siódmym niebie.Miłosny amulet Ryb: Oczarujesz Ryby wszystkim co wodne, blado niebieskie, morsko zielone, przejrzyste. Najprościej oddać się długiej, wspólnej kąpieli, pełnej bąbelków.
Owocem będącym afrodyzjakiem dla Ryb są figi, pyszny orientalny smakołyk do delektowania się w sypialni.
Według orientalnych „Ogrodów miłości” czy „Kamasutry” tak jak szparagi są symbolem męskości, tak właśnie figi odpowiadają w naturze „kwiatowi kobiecości”.
Anna Smolec
Odpowiedz
#5

12 znak zodiaku – Ryby – jest jak otwarte naczynie w kształcie utkanym z mgły. Pomieści w sobie to, co wyłoni się z tajemnicy i co nie sposób zmieścić w słowach. To płynność, bierność, przyzwalanie. Wolność od ludzi, od rzeczy, od karmy, od norm, od powinności, od tego, co określone, skończone i zamknięte. Dzięki odwiązaniu się od ziemskich nakazów, wywodzących się ze służeniu temu, co materialne, można dotrzeć do rdzenia, do istoty rzeczy, do prawdziwego Ja. Ryby to archetyp, który uczy pragnąć wszystkiego, nie pragnąc niczego konkretnego. Ta zasada, wyłaniając się ze zbiorowej nieświadomości, mądrości wszech czasów, rozpuszcza granice, nie zgadza się na kropkę nad i, uważa, że myślenie i zapobiegliwość szkodzą. Ryby znoszą to, co widzialne – gęstość materii i złudzenie czasu. Bo przecież to tylko film, iluzja, maya. Kiedy obudzimy się i dostrzeżemy, że otaczają nas ruchliwe w swojej istocie myślokształty oraz skrzące się w świetle drobinki prany, będziemy mogli zacząć żyć. Po swojemu. Uwolnieni wreszcie od tego, co w umyśle, od przekonań o tyle fundamentalnych co durnych i od tego, co niby niemożliwe. Trybiki mózgu nie będą już powtarzać swoich ogranych wzorców, które oddzielają od autentyczności. Archetyp ten pokazuje, że nie jesteśmy własnym wczoraj, nie jesteśmy swoją przeszłością, bo nie jesteśmy do niczego przywiązani. Świat dookoła nas drży i migoce, jest zmienny i nie podlegający limitom. Jest jak woda. Ryby należą do żywiołu wody właśnie, mają jakość zmienną a rodzaj żeński. Kobieta przecież rano budzi się jakaś, a już w południe jest inna. Jest doskonale stworzona do tego, by przyjmować i nie wysilać się zanadto. Jak Ryby. Bardziej czuje, niż rozważa, wsłuchana jest podszepty intuicji a za nic ma uwagi innych ludzi. Wrażliwością i wczuwaniem się radzi sobie z codziennością. To rybi sposób, w 100 procentach kobiecy, choć trudny w brutalnym świecie.

Archetyp Ryb to mistyka. Ten znak zodiaku przynależy do duchowej planety Neptun i włada tajemnym 12 domem. Wszystko jest tu mgliste, niejasne, zakryte. Schowane za powłóczystym woalem. Bo kto wie, kim jest mistyk, skąd przyszedł i skąd płynie jego wiedza. Archetyp Ryb to nauka bycia czapką-niewidką. Ryby uwielbiają znikać a robią to naturalnie, bo swojej uwagi nie koncentrują na rzeczywistości. Ona ich nie dotyczy, więc są obok, czyli ich nie ma ich na liście obecności. Nie można więc wezwać ich do odpowiedzialności i czegoś wymagać. Te pojęcia są im zresztą obce. Bliskie za to jest im outsiderstwo, ale nie wynika ono z buntu, z chęci bycia odmieńcem, udowodnienia czegoś komuś, raczej z braku zainteresowania tym, co przyziemne. I z delikatności, bo Rybom trudno jest stawiać granice, rozpychać się łokciami, zarządzać lokatami, nie rozumieją co to formalności, biurokracja, pewniki. Można na nie nawrzeszczeć. A one? Nic nie odpowiedzą, tylko oczy im zwilgotnieją, wycofają się, zamkną w swojej muszli. One wolą nie słyszeć, nie widzieć, nie być. Prestiż, ambicje, władza? A co to, a po co to, zapytałyby Ryby. One istnieją po to, by rozum i rozsądek zostały w końcu poskromione a światowe standardy obnażone w swoim nadęciu i sztuczności. Ryby na nie kichają.

Czy Ryby nie robią nic? One marzą, fantazjują. Żyją w świecie snów, na stałe zanurzone są w innym wymiarze. Wyższym. Nie muszą studiować ksiąg, by wiedzieć. Aby połączyć się z absolutem, który jest dla nich jak tlen, potrzebują ciszy, spokoju, odosobnienia. Subtelny jest ich świat i subtelne są one. Rozkwitają otoczone muzyką, sztuką, bezinteresowną miłością, opiekuńczością. Lubią być błogo poddane człowiekowi, którego bezgranicznie kochają. Cierpienie może szybko je zabić. Dlatego bywa, że odłączają się od swoich uczuć, ale wtedy są zgubione. Ich sposób na funkcjonowanie w tutejszym świecie przestaje działać. Zaczynają błąkać się jak dzieci we mgle. Zostają wtedy ofiarami oprawców, różnej maści energetycznych wampirów, które żywią się uczuciami czujących a nieświadomych tego istot.

Można powiedzieć o Rybach, że bujają w obłokach i skłonności mają do marihuany oraz alkoholowych trunków. Bądź psychodelicznych transów. Bywają depresyjne, a prawie zawsze melancholijne. Mają problemy z własnym obrazem siebie, z tożsamością. Dlatego potrafią spełnić czyjś sen. Niepostrzeżenie dopasowują się do cudzych życzeń, ale też i lęków. Brakuje im zdystansowania Wagi. Można je poznać po nieprzytomnym spojrzeniu. Mogą wyprowadzić z równowagi tym, że zwykle nie wiedzą, czego chcą i często wzruszają ramionami. Niejednoznaczne i zawsze jakieś podwójne. Do szału doprowadzają realistów, perfekcjonistów, osobników małostkowych, tak zwanych mugoli. Cóż z tego, one na ziemię i tak nie zejdą. Taki archetyp. Ale to właśnie Ryby reprezentują ideę urzeczywistniania się, stawania się człowiekiem. Czującą istotą, czującą siebie i innych. Sobą nieograniczonym jakimiś tam konwenansami i tym, że dwa plus dwa równa się ponoć cztery. Nie bez przyczyny właśnie nierozumujące Ryby kończą zodiak rozumiany jako cykl rozwoju. Co stanowi ich potęgę? Uczucia, którymi obdarzają senne marzenia. Właśnie Rybom one się spełniają. Rybom, wyszydzanym przez twardo stąpających po ziemi i liczących każdy grosz. To im zwykle przydarzają się cuda. Bo są otwarte na nieograniczone i nie rachują zysków i strat, nie zamykają się w planach i budżecie. Są ponad. Bo Ryby, jak nikt inny, potrafią pozwolić, by działo się to, co ma się dziać. Co? One dokładnie nie wiedzą. Czują za to. Płyną z nurtem, bo znają tajemnicę odpuszczania. Rozpuszczają ograniczoną osobowość w sile większej niż one same.

Tekst przeczytany w Zwierciadle
Odpowiedz
#6

Do ludzi spod znaku ryb: na ile te cechy do was pasują? Do mnie bardzo...
Odpowiedz
#7

Duzo pasuje... ech...nie wiem czy to dobrze... Uśmiech
Odpowiedz
#8

...partner spod znaku Ryb dla Panny- ciężka sprawa -znaki opozycyjne...
Odpowiedz
#9

Hipnooza napisał(a):...partner spod znaku Ryb dla Panny- ciężka sprawa -znaki opozycyjne...

Panna to zazwyczaj dla ryby fajny kumpel, da się pogadać, fajnie spędzić czas i w ogóle, ale to chyba na tyle Uśmiech Inne pojmowanie świata.
Odpowiedz
#10

Najgorsze u Ryb chyba to niezdecydowanie Uśmiech
A intuicja chyba coraz bardziej mnie zawodzi Smutny
Odpowiedz
#11

Potwierdzam, że ryby są niezdecydowane, podejmują decyzję przyparte do muru, płynące pod prąd i wbrew logice, często wpadające w melancholie, depresyjne itd... ja bym powiedziała, że to cechy wszystkich ryb, natomiast osoby na granicy znaków mają druga twarz, tj. nie są postrzegane jak ryby....mogą być przebojowe, odważne, wyróżniające się z tłumu, przy czym we wnętrzu i tak mają znamiona ryby...to takie moja przemyślenia.
Odpowiedz
#12

Potwierdzam. Po moim kolejnym długoletnim związku doszłam do wniosku, że nie potrafię kochać miłością standardową. Ta platoniczna leży mi o wiele bardziej.
Odpowiedz
#13

Nie ma piękniejszego przeżycia od związku z panem rybką. Istna bajka jeśli chodzi o romantyzm i komplementy. Każda kobieta potrafi poczuć się wyjątkowo u boku pana ryby. Niestety te ich ciągle bujanie w obłokach potrafi wyprowadzić z równowagi...
Odpowiedz
#14

(26-05-2016, 12:27)Hipnooza napisał(a):  ...partner spod znaku Ryb dla Panny- ciężka sprawa -znaki opozycyjne...

Niestety to chyba prawda. Byłam w takim związku. Ja - Ryby, On - Panna. Bardzo często się żarliśmy i to właściwie to doprowadziło do rozpadu, nic "poważniejszego". Ale... został moim kumplem, nie żywimy do siebie nienawiści. Uśmiech
Odpowiedz
#15

Moja babcia była ryba i rzeczywiście była taka jak w opisie
Odpowiedz
#16

Jestem ryba z marca, u mnie się tak średnio to sprawdza Uśmiech też 1 numerologiczna to może dlatego... Zdecydowanie mam bardzo silny charakter i jestem pewna siebie, raczej daleko mi do nieśmiałości. W pracy mierze wysoko i patrzę głównie na pieniądze resztę jestem w stanie przetrwać xD Jestem bardzo energiczna i gadatliwa osoba. Moi znajomi to głównie osoby z ognistych znaków i powietrznych... Nie cierpię innych ryb (szczególnie z lutego - bo są właśnie identyczne jak w opisie, takie zamulone i nie myślące w ogóle logicznie), jeszcze ujda ryby z końcówki marca.. Ani raków nie lubię, bo są powolne i takie trochę rozlazłe Język a skorpiony to wiadomo wolę się trzymać z daleka.. A ziemne znaki za nudne dla mnie. Fakt jedynie, że jestem bardzo niezdecydowana, wrażliwa, kreatywna i mam dobrą intuicję i często jestem naiwna i czasem zagubiona, spóźnialska, zapominalska, ale w pracy zoorganizowana i jak coś planuje to jest zaplanowane od A do z, ale często działam też spontanicznie... Uśmiech takie dwie osoby w jednym to są rybki, często o sprzecznych cechach . Uśmiech
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości