[Iwona Agata]

Masz prawo mie rozne watpliwosci, w koncu jestesmy ludzmi a nie robotami wiec muyslimy, czasami nawet za duzo

[Tarofides]

ivana przedstawiła już urządzenie, a jak działa nie wiem dokładnie. Myślę że odczytuje kilka rzeczy, a głównie pole magnetyczne.
Urządzenie bardzo drogie bo ktos bardzo drogo sprzedaje z marżą 1000% :sarcastic: jak ten gościu co robi dziwne piramidy kosztem kilkuset złotych, a sprzedaje po kilkanaście tysięcy

[Iwona Agata]

Znam kogos kto ma biala aure ale ten kolor roznie jest interpretowany np.
Biały: 
poważna choroba, sztuczna stymulacja (narkotyki). Dlaczego biały kolor w aurze oznacza problemy? Biały kolor bardziej przypomina hałas, niż zestaw harmonijnych tonów (kolory monochromatyczne). Niemożliwe jest włączenie hałasu do orkiestry grającej harmonijną muzykę, stąd biała aura oznacza brak harmonii w ciele i umyśle. Natura, której częścią jesteśmy, jest harmonijna. Ta harmonia przejawia się w delikatnych wibracjach tonów lub harmonicznych, częściowo opisanych w nowoczesnej fizyce kwantowej. Kilka godzin przed śmiercią, aura staje się biała, i ogromnie zwiększa swoją intensywność. Z tego powodu w większości kultur "śmierć" jest przedstawiana poprzez biel (nie czerń), gdyż w przeszłości ludzie obserwowali białą aurę osoby umierającej. Wydaje się, że nasi przodkowie wiedzieli więcej niż jesteśmy gotowi przyjąć.
Albo;
Biały pojawia się jako kolor nastroju w chwilach przeczuć intuicyjnych. Osoba obdarzona zdolnościami parapsychicznymi w chwili jasnowidzenia będzie miała dużo białego w swojej aurze.
Albo
Biel - czystość i ochrona; białe promieniowanie podobnie jak złote oznacza mocno rozwiniętą duszę, która miała wiele wcieleń, a obecnie jest na ostatnim etapie.
Dodam ze osoba ta zajmuje sie leczeniem i w Tarotowym Portrecie Psychologicznym w strefie komfortu psychicznego ma Kapłanke...
Jakie sa Wasze doświadczenia z osobami z biała aurą? Jacy to sa ludzie?

[nadzieja_aa]

Raz zdarzyło mi się ujrzeć aurę drugiej osoby... było to podczas mszy w kościele.. zasłuchana, zmyślona , jakby oderwana od rzeczywistości patrzałam na księdza który mówił kazanie... w pewnej chwili ujrzałam nad jego głowa i po lewej stronie ciała biała otoczkę .. im bliżej ciała była wyraźniejsza, im dalej bladła. a ja? - moje odczucie? - poczułam jakąś ulgę, wielkie odprężenie , odskocznie, i to , że ta osoba należy do świata duchowego... dziwne... - więcej mi się nic podobnego nie zdarzyło...

[Iwona Agata]

Nadziejo poczulas sie bezpiecznie widzac taka aure nad glowa ksiedza, nic dziwnego ze Ci ulzylo, bo co byloby gdyby on mial aure jakas brunatną? Na pewno bardzo zaniepokoiloby Cie to...
Ja tez czuje sie bezpiecznie przy kims o kim wiem ze ma biala aure..moja cudowna Intuicja mowi mi wtedy zebym sie nie bala tej osoby, bo ma ona szlachetna i uduchowiona dusze, co nie znaczy ze ta osoba jest pozbawiona ziemskich pragnien....czasami wrecz przeciwnie..ma na nie wielki apetyt..

[alathea]

to fotografia kirlianowska
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.insomnia.pl/Fotografia_Kirlianowska_%2B_widzenie_aury-t215358.html">http://www.insomnia.pl/Fotografia_Kirli ... 15358.html</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.aurafoto.pl/">http://www.aurafoto.pl/</a><!-- m -->
cytat z pierwszego linka:

Amerykańscy badacze K.L Johnson i Thelma Moss wykonali fotografie opuszków palców ponad 500 osób i stwierdzili, że każdy człowiek ma charakterystyczną aurę - jednak nie jest ona statycznym obrazem, jak np. w prześwietleniu rentgenowskim, lecz ulega szybkim, dynamicznym zmianom.

poniewaz aura ma na zmiane tzw. "sztywna" strukture (jakby utkana z siatki, promieni oraz plynna, zywo sie zmieniajaca
najprawdopodobniej fortografia kirlianowska utrwala obraz tej drugiej i najprawdopodobniej jest to warstwa 2-ga, emocjonalna

sama mam pare zdjec - ale nie na dysku, tylko zwyklych
co do kolorow, to tez spotkalam sie z rozna ich interpretacja
niekoniecznie taka, jak w odniesieniu do czakr

[nadzieja_aa]

Lady - masz racje , poczułam się bezpiecznie ale i księdza odczuwałam jako bardzo niewinna, czysta wewnętrznie aż do przesady osobę - miła to była chwila...Ale i fakt że im dłużej się przyglądałam temu zjawisko to odczuwałam jakby delikatne falowanie tej aury raz była wyraźniejsza , za chwilkę mniej wyraźna i ponownie wyraźna -taka jakby cykliczność występowała... - wtedy myślałam, że to moje zbyt długie wpatrywanie się w nią

[Iwona Agata]

Nadziejo tak sobie mysle ze falowanie to miala zwiazek z jego emocjami podczas kazania...im bardziej sie wczuwal w to co mowil tym kolor byl intensywniejszy...

[Mystic]

Ja po dzisiejszym dniu za uwarzyłem jak by aurę ale bez barwna(od 1 do 2 cm) na końcu czasem kontury ciemnie nie znalazłem tego koloru czy to jest aura ?.
Tak jak by jakaś energia tak jak by całe ciało jest w otoczce z energii .

[Safira]

Aura albo poświt. Zależy jak obserwowałeś. Sama aura ciągnie się u niektórych nawet do kilku metrów, więc trudno zobaczyć kontur. Ja to widzę tylko jako białe światło, kolorów od lat szukam bezskutecznie, nie wiem, jak je zaobserwować.

Natomiast jeśli to, na co patrzysz jest otoczką szerokości kilku cm w kolorze niebieskawym z ciemniejszym akcentem na końcu - to najprawdopodobniej tylko poświt. Można go poćwiczyć również na przedmiotach, jak świecą w kolorach przeciwstawnych, np. zielony na różowo.

[Mystic]

i co to oznacza ten poświt bo to chyba to ? ja to widzie cały czas tak od 3 god ,

[Safira]

Raczej nie poświt a powidok. Poczytaj sobie np. tutaj <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontrast_nast">http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontrast_nast</a><!-- m -->ępczy w wikipedii, bo ja na fizyce się nie znam, więc nie wiem, jak Ci to wytłumaczyć.
Niektórzy mylą powidok z aurą, ale ja jestem pewna, że to co innego, bo widzę jedno i drugie, chociaż niekompletne.

Nie męcz wzroku i nie staraj się utrzymywać powidoków zbyt długo, bo wkrótce pogorszysz sobie samopoczucie.

[Safira]

Skopiuj sobie ten link albo wrzuć na google wyraz "powidok", bo nie wiem, dlaczego on tutaj całości nie łapie...

[Mystic]

Ja nie muszę utrzymywać on sam jest utrzymany cały czas jest

[Safira]

Bo znalazłeś sobie nową zabawkę i koncentrujesz na tym uwagę. Wkrótce Ci się znudzi i powidoki znikną. Będziesz je mógł sobie oglądać tylko wtedy, kiedy będziesz chciał.

[Mystic]

Ja myślałem ze we-szlem na dobra drogę

[Safira]

Ja myślałem ze we-szlem na dobra drogę

Tak, tak... jeszcze nie jedną zabaweczkę sobie wynajdziesz na tej "nowej drodze"... :mrgreen:

A wszystko po to, żeby później stwierdzić, że to i tak niczego nie daje, ale powodzenia...

[Mystic]

To co da efekt ? bo tego złego wywaliłem a tak go lubialem to znaczy sile jego i brak strachu
ja nie wiem co chce może poczuć ducha ze jest mój . Zycie normalnie a co to jest ?
chodzić do pracy po 10 god do 67 -70 roku życia ? wole pustynie i aurę i wode
z pustymi rekami przychodzie z pustymi rekami odejdę .
tylko duch mój może czegoś nauczy się i tak wszystko wie

[Safira]

To co da efekt ?

Normalne życie, takie wśród ludzi. Tu najlepiej wychodzi, na ile teoryjki o rozwoju duchowym, których się naczytasz (bądź naczytałeś) realizujesz (i jak realizujesz) w rzeczywistości; które się do czegokolwiek nadają, a które spokojnie można wywalić na makulaturę. Medytacje na pustyni może i są dobre, ale tylko na krótką chwilę, żeby wyciszyć się emocjonalnie. Natomiast na pewno nie jest to sposób na życie. Tzw. gadżetologia stosowana, czyli wyginanie łyżeczek, wycieczki astralne, a nawet widzenie aury czy wróżenie z kart - w rzeczywistości moim zdaniem nie dają zupełnie nic, jeśli się nie ma pomysłu na ich praktyczne zastosowanie w służbie innym.

[Mystic]

mądrze piszesz

[Tarofides]

Skopiuj sobie ten link albo wrzuć na google wyraz "powidok", bo nie wiem, dlaczego on tutaj całości nie łapie...

Bo jest litera ę w linku


dobry link <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Powidok">http://pl.wikipedia.org/wiki/Powidok</a><!-- m -->

[MrS]

Witam, czy niektórzy z Was łączy widzenie aury z tarotem? Miałem Kiedyś przypadek że wróżyłem pytającemu, który widział moją aurę podczas wróżenia. Było to ciekawe ponieważ okazało się że wg. jego pobierałem mnóstwo energii z otoczenia. Badał ktoś to?