Miejsce mocy - okolice Białowieży
#1

[Obrazek: miejsce-mocy-bialowieza-17.jpg?bwg=0]
[Obrazek: miejsce-mocy-bialowieza-01.jpg?bwg=0]

Jadąc drogą z Hajnówki do Białowieży … mniej więcej 3 km przed Białowieżą – po prawej stronie - jest drewniany drogowskaz z napisem Miejsce Mocy.
Trzeba skręcić w przecinkę i jechać pomalutku w głąb Puszczy Białowieskiej jakieś 3 km.
Potem zobaczymy parking, zostawiamy auto i … dalej już pieszo pokonać trasę  mniej więcej też 3 km.
Idzie się dosyć szeroką dróżką … nawet latem jest tu chłodno i ciemno. Nie powiem trochę strach bo nie wiadomo co możemy po drodze napotkać … osobiście byłam w tym miejscu z 10 razy i na szczęście żaden żubr nie wyskoczył …  za to pięknego widziałam jelenia .
Droga jest dobrze oznakowana czyli bez trudu można trafić do celu.
A co widzimy na miejscu … ano nic szczególnego … piękne, stare dęby i … kamienny krąg !
Jest to tzw. Miejsce Mocy czyli obszar  o pozytywnym promieniowaniu;  w takich miejscach znacznie lepiej się czujemy, szybciej odpoczywamy, łatwiej regenerujemy swe siły.
Miejsce mocy porośnięte jest dębami, sosnami i świerkami.
Przypuszcza się, że było to miejsce kultu dawnych Słowian;  być może prowadzone rytuały właśnie tu się odbywały   bowiem położone w pobliżu uroczysko nosiło kiedyś nazwę Czartowe Błota.
Patrząc gołym okiem na to miejsce niby nic szczególnego nie widzimy a … jednak dziwne uczucie nas ogarnia … i … na pewno w tym miejscu pomyślawszy o swych pragnieniach, życzeniach … z czasem się one spełniają … wypróbowałam to więc wiem co piszę .
Nie wspominając o tym, że naprawdę czujemy się w pełni naładowani pozytywną energią !!!
Wiele razy w tym miejscu byłam i zawsze … nie ważne czy to lato, wiosna, zima czy jesień – foty nie wychodzą tak jak trzeba … zawsze są zamglone … komórki oczywiście też bardzo rzadko działają …
Kiedykolwiek będziecie wybierać się do Białowieży obowiązkowo odwiedźcie to miejsce … dużo tu ludzi przyjeżdża … dużo zagranicznych gości jednak nawet niektórzy mieszkańcy pobliskich wsi o nim nie wiedzą
http://atrakcjepodlasia.pl/atrakcje-tury...jsce-mocy/
Odpowiedz
#2

cudowne, az zal ze nie mozna przejsc przez ekran monitora.... mmmm bywasz tam?
Odpowiedz
#3

Toż ja lekko z wiedźmowatych więc jak mam tam nie bywać ? Rotfl
super się tam czuję ... bywam a jakże Uśmiech
Odpowiedz
#4

czytajac ciebie yoanna odczuwam, ze piszesz o tych miejscach z duzym spokojem i taka... miloscia w sercu (?), czytajac, czuje sie jakbym tam z toba chodzila, naprawde piekne miejsce i pieknie opisane
Odpowiedz
#5

Ale fajny zakątek,super,że pokazałaś nam to na zdjęciach Buziak Buziak
Może kiedyś się tam wybiorę.
Odpowiedz
#6

Wiesz ... ten napis - jeżeli przyszedłeś po mądrość i wiedzę - pytaj ... a będą Ci odpowiadać - coś w nim jest magicznego i hm... przyznam się, że będąc pierwszy raz po przeczytaniu tekstu ... coś poprosiłam w duchu ... i ... ha... spełniło się po miesiącu ...
nie no - kocham to miejsce ! Oczko
Odpowiedz
#7

No nie mow.... jejku teraz to dopiero mi przykro ze nie moge tam byc, nie, nie zebym zazdroscila, tylko przebywanie w takim miejscu samo w sobie wprowadza w taki nastroj spelnienia... przecudnie, tak mysle, moze powinnam poszukac czegos blisko mnie, w koncu jest mnostwo czarodziejskich miejsc Uśmiech
Odpowiedz
#8

oczywiście... a masz pole do popisu w szukaniu ... ba ... a jaka historia okultyzmu ... na samą myśl można ... fruwać Rotfl
Odpowiedz
#9

Ja mieszkam w miejscu ktore nazwane jest miejscem najwiekszego okultyzmu, nie wiedzialam kiedys o tym ale sie dowiedzialam Uśmiech
nie jest to jednak srodek lasu, a trzeba przyznac ze naprawde w takich miejscach mozna i wypoczac i naladowac energie, kiedys sobie myslalam ze moglabym mieszkac w srodku lasu hmmm ale podchodzac realnie do tej mysli, nie jestem tego taka pewna Uśmiech

natomiast nie wiem czy nie strzele gafy ale bylam kiedys bylam w Licheniu ktore prawdopodobnie tez jest miejscem mocy, hmmm z reszta po wizycie w Licheniu, bylam w Czestochowie, a pozniej wyjechalam z Polski, wszystkie te wizyty byly nie planowane i wczesniej nie jezdzilam a takie miejsca, hmm moze cos w tym jest....
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości