Jemiola
#1

   
Jemioła (Viscum) ang. Mistletoe
Rodzina jemiołowatych zawiera niewielkie, zimozielone krzewy liściaste (pół)pasożytujące zazwyczaj na gałęziach drzew.
Dzięki zielonym częściom (liście, pędy) prowadzą one proces fotosyntezy, ale wodę i substancje mineralne pobierają z tkanek rośliny-gospodarza.
Służą do tego specjalne korzenie penetrujące powierzchniowe warstwy ciała żywiciela.
Jemiołowate występują praktycznie na całym świecie, a ich największa koncentracja ma miejsce w strefie tropikalnej.
Głównym i najbardziej znanym przedstawicielem jemiołowatych jest oczywiście jemioła (Viscum) - rodzaj zimozielonych krzewów rosnących na drzewach, posiadających kulisty pokrój oraz sztywne i skórzaste liście.
Rodzaj jemioła obejmuje 70-100 gatunków, z których jeden - jemioła pospolita (V. album), zwana też jemiołą europejską, występuje naturalnie w Polsce.
Z innych gatunków można wymienić pochodzącą z ciepłych stref Azji, Afryki i Australii, ale rosnącą naturalnie także w Hiszpanii i Portugalii, czerwono-owocową V. cruciatum.
Ciekawym i rzadkim gatunkiem jest pochodząca z Afryki V. minimum - krzew posiadający bardzo zredukowane liście i pędy, którego organizm w przeważającej części jest ukryty wewnątrz tkanek żywiciela (są nim w tym przypadku dwa gatunki wilczomlecza).
W systemie APG II rodzina jemiołowatych nie istnieje, a rodzaj jemioła jest włączony do rodziny sandałowcowatych (Santalaceae)

W Polsce występuje jeden gatunek - jemioła pospolita (powszechna w całej Europie i Azji), która ma trzy podgatunki:
1) jemioła biała - rośnie na drzewach liściastych (topolach, jesionach, klonach, brzozach, lipach, gruszach, jabłoniach, grochodrzewach, jarzębinach),
2) jemioła rozpierzchła - rośnie na sosnach, rzadziej na modrzewiach i świerkach (występuje rzadziej niż podgatunek jemioły białej), 3) jemioła jodłowa - rośnie na jodłach (najrzadsza w Polsce)
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#2

   
Jemioła pospolita Viscum album L.
rodzina: Loranthaceae - gązewnikowate
Zielone kule na drzewach
Latem łatwo o niej zupełnie zapomnieć.
Ukryta gdzieś w listowiu, wysoko ponad naszymi głowami, zdradza swą obecność tylko uważnym obserwatorom.
Gdy tylko jednak opadną z drzew liście, okazuje się, że wcale jej niemało.
Za sprawą nasadzeń mieszańców topoli kanadyjskich sprzed kilkudziesięciu lat (okazały się niezwykle wdzięcznym dla jemioły gospodarzem) rozpowszechniła się bardzo.  
Wszyscy już chyba znamy te zielone, ażurowe kule o średnicy blisko 1 metra.
Jemioła to krzewinka o zimotrwałych, naprzeciwległych, lancetowatych i tępo zakończonych liściach.
Kwiaty niepozorne (choć o miłej woni i dużej ilości nektaru), żółtawe, jednopłciowe, zebrane są po kilka w pęczki w widlastych (pseudodichotomicznych) rozgałęzieniach gałązek.
Jemioła kwitnie od lutego do kwietnia.
Pyłek przenoszony jest przez wabione zapachem muchy.
Owocem jest pestkowiec.
Kleisty miąższ otaczający pestkę zjadany jest chętnie przez ptaki, zwłaszcza jemiołuszki.    
Kleiste substancje znajdowały w starożytnym Rzymie zastosowanie jako lepy w pułapkach.
Stąd pochodzi naukowa (łacińska) nazwa jemioły - łacińskie viscum znaczy bowiem lep.    
Jak wiele innych owoców endozoochorycznych - dojrzałe owoce utrzymują się na roślinie przez całą zimę.
Jemioła jest półpasożytem zapuszczającym pod korę drzewa-gospodarza rozgałęzione ssawki.
Ponieważ jest rośliną zieloną - sama potrafi syntetyzować za pomocą światła słonecznego potrzebne do życia substancje.
Od drzewa-gospodarza potrzebuje jedynie wody z solami mineralnymi.
Potrzeby jemioły są w tym względzie niczym wobec możliwości drzew i dlatego żadnego uszczerbku gospodarzom nie przynoszą.

Jemioła pospolita występuje w niemal całej Europie oraz w północnej i zachodniej Azji.
Jest jedynym w Polsce przedstawicielem swego rodzaju i rodziny gązewnikowatych Loranthaceae.
Tymczasem do rodziny tej na całym świecie należy 70 rodzajów z aż 1400 gatunkami.        
Większość z tych roślin występuje w tropikach oraz na półkuli południowej.
W ostatnim czasie taksonomowie rozbijają rodzinę Loranthaceae na Loranthoideae łączone  z rodziną przemierżlowatych Olacaceae oraz Viscoideae powiązane z sandałowcowatymi Santalaceae.
Do rodzaju jemioła Viscum zaliczanych jest około 65 gatunków występujących w Afryce, Eurazji i Australii.
Wśród bardziej odległych krewnych, w obrębie rodziny gązewnikowatych Loranthaceae,  znajdują się m.in. północnoamerykańskie pasożyty drzew powodujące duże straty w leśnictwie (rodzaj Arceuthobium) oraz gatunki z ozdobnymi, kolorowymi kwiatami.

Jemioła jemiole nierówna
Różne mamy jemioły na różnych drzewach i taksonomowie różnie je nazywają.
Na ziemiach polskich w obrębie rodzaju jemioła Viscum wyróżniano często trzy gatunki, które obecnie zdegradowano do podgatunków jemioły pospolitej Viscum album.
jemioła pospolita typowa (biała) Viscum album L. ssp. album,
jemioła pospolita rozpierzchła Viscum album ssp. austriacum (Wiesb.) Volim.
jemioła pospolita jodłowa Viscum album ssp. abietis (Wiesb.) Abrom.

Rodzaj jemioła obejmuje 70-100 gatunków, z których jeden - jemioła pospolita (V. album), zwana też jemiołą europejską, występuje naturalnie w Polsce.
Z innych gatunków można wymienić pochodzącą z ciepłych stref Azji, Afryki i Australii, ale rosnącą naturalnie także w Hiszpanii i Portugalii, czerwono-owocową V. cruciatum.
Ciekawym i rzadkim gatunkiem jest pochodząca z Afryki V. minimum - krzew posiadający bardzo zredukowane liście i pędy, którego organizm w przeważającej części jest ukryty wewnątrz tkanek żywiciela (są nim w tym przypadku dwa gatunki wilczomlecza).
W systemie APG II rodzina jemiołowatych nie istnieje, a rodzaj jemioła jest włączony do rodziny sandałowcowatych (Santalaceae).
źródło
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#3

   
Jemioła pospolita typowa (Viscum album L. ssp. album) – owoc biały i kulisty, pestka trójgraniasta lub sercowata.
Rośnie na drzewach liściastych, ale nie wszystkich.
Najczęściej i najobficiej porasta topole i brzozy, rośnie także na lipach, robiniach akacjowych, klonach, jabłoniach, gruszach, jarzębinach.
Nie rośnie na buku zwyczajnym, jesionie wyniosłym (choć na pensylwańskim już tak), rodzimych gatunkach dębów (czyli dębie szypułkowym i bezszypułkowym).
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#4

   
Jemioła pospolita rozpierzchła (V. album ssp. austriacum (Wiesb.) Volim., syn. V. austriacum Wiesb. ex Dichtl, V. laxum Boiss. & Reut.)
 Jemioła pospolita rozpierzchła (Viscum album subsp.( austriacum), pasożytująca na sosnach. 
Liście znacznie węższe niż w podgatunku typowym oraz żółto-zielone.
Owoc żółty z eliptyczną pestką.
Wyrasta na pniach i konarach drzew iglastych, zwłaszcza na sosnach, rzadziej na modrzewiach i świerkach.
Jeszcze parędziesiąt lat temu jemioła ta była rzadko notowana na Pomorzu, teraz spotkać ją można już niemal wszędzie w kompleksach drzewostanów sosnowych.
W niektórych okolicach, np. wokół Szczecina, występuje już całkiem licznie.
Poza gatunkiem drzewa-gospodarza różni się od jemioły pospolitej jajowatym, żółtym owocem, eliptyczną pestką i znacznie węższymi, żółto-zielonymi liśćmi.
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#5

   

   

   
Najrzadziej w Polsce występuje jemioła jodłowa V. album ssp. abietis (synonim: V. abietis).
Rośnie, jak nazwa wskazuje, tylko na jodle i w dodatku różni się od pozostałych podgatunków owocem jajowatym i białym, eliptyczną pestką i większymi liśćmi (do 8 cm długości i 3 cm szerokości)
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#6

   
Jemioła pospolita rośnie na drzewach liściastych, ale nie wszystkich.
Najczęściej i najobficiej porasta topole i brzozy, rośnie także na lipach, grochodrzewach, klonach, jabłoniach, gruszach, jarzębinach.
Wśród botaników, stęsknionych zimą za pracą terenową, popularne jest inwentaryzowanie stanowisk jemioły i odnajdowanie wciąż nowych jej żywicieli.

Jest jednak grupa drzew, których jemioła "usidlić" najwyraźniej nie potrafi.
Nie sposób znaleźć jemioły na buku zwyczajnym, jesionie wyniosłym (choć na pensylwańskim już tak),
rodzimych gatunkach dębów (czyli dębie szypułkowym i bezszypułkowym).
W literaturze jednak informacje o jemiole na dębach są wcale nierzadkie.
Mało tego - jemioły rosnące na dębach mają być bardziej niezwykłe od innych.
Według poradników zielarskich to właśnie jemioły z dębów mają największe właściwości lecznicze.
Już w starożytności takim jemiołom przypisywano szczególną i wielką moc.
Kapłani Gallów odprawiali pod dębami, na których rosła jemioła ceremonie religijne.
O co zatem chodzi?
Na dębach rośnie na południe i południowy-zachód od Polski gązewnik europejski Loranthus europaeus,
z którego surowiec farmaceutyczny nazywany bywa... Viscum quercinum czyli jemiołą dębową (w wielu językach europejskich nazywany jest także w ten sposób).    
Ze względu na magiczne właściwości (było to jedno z podstawowych ziół chroniących przed czarami)
roślina ta była rozprzestrzeniana i na przykład część jej stanowisk w Niemczech wiązanych jest z dawnym osadnictwem.
       
Gązewnik należy do tej samej rodziny co jemioła.
Poza tym, że rośnie na dębach odróżniają go od jemioły opadające na zimę liście oraz kwiaty zebrane w krótkie grona na końcach pędów (u jemioły wyrastają one w kątach liści).
Jeśli ktoś dostrzeże jemiołę na dębie - niech koniecznie dokładnie się jej przyjrzy.
Gązewnik europejski w Polsce nie został bowiem nigdy stwierdzony, choć swego czasu ktoś go podawał z dąbrów w okolicach Częstochowy.
Najdalej wysunięte stanowisko na północ zlokalizowane jest w Pirnie nad Łabą.
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#7

   
Jemioła – surowiec leczniczy
Własności lecznicze jemioły opisywał już w III w. p.n.e. Teofrast, uczeń Arystotelesa.
W Japonii leczono nią niepłodność kobiet.

Surowcem leczniczym jest ziele jemioły, czyli młode pędy, znacznie rzadziej owoce.
Pędy należy pozyskiwać od lutego do kwietnia. Ziele pozbawione owoców suszymy w piekarniku o temperaturze do 25°C.
Należy pamiętać, że w wysokiej temperaturze jemioła traci wiele cennych substancji.
Z tego też powodu zaleca się sporządzanie zimnych wyciągów z zioła (macerat, nalewka, wino).

Zastosowanie wewnętrzne jemioły
Wyciągi z jemioły stosowane są przy nadciśnieniu tętniczym, miażdżycy oraz kołataniach serca na tle nerwowym.
Zioło zalecane jest przy nadmiernych krwawieniach menstruacyjnych i krwotokach z nosa.
Łagodnie uspokaja, zmniejsza stany lękowe i napięcie nerwowe.
Wspomaga leczenie stanów zapalnych nerek i dróg moczowych oraz chorób pęcherzyka żółciowego.

Zastosowanie zewnętrzne jemioły
Jemioła stosowana jest, choć bardzo rzadko, przy łuszczycy, chorobach alergicznych, oparzeniach.

Receptury
Macerat z jemioły
3 łyżki surowca zalewamy 2 szklankami letniej przegotowanej wody i odstawiamy pod przykryciem na 6-8 godzin.
½ szklanki odcedzonego maceratu pijemy 3-4 razy dziennie.

Nalewka z jemioły
Pół szklanki suszonego ziela zalewamy 400 ml wódki i odstawiamy na 2 tygodnie.
Pijemy 2-3 razy dziennie łyżkę przefiltrowanej nalewki rozcieńczonej w 50 ml wody.

Wino z jemioły
4-5 łyżek świeżego ziela należy zalać litrem białego wina i odstawić na 10 dni.
Wino filtrujemy i pijemy 50 ml 2 razy dziennie.

Bezpieczeństwo stosowania jemioły
Przekroczenie zalecanych dawek jemioły może prowadzić do wymiotów, biegunek, a nawet drgawek.
Nie należy spożywać świeżych owoców rośliny.
Stosowanie wyciągów z jemioły powinno być poprzedzone konsultacją lekarską, przede wszystkim w przypadku ciąży oraz stosowania leków na nadciśnienie.

źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#8

[Obrazek: Henri-Paul%2BMotte%2B-%2BDruids%2BCuttin...2B1900.jpg]
Henri-Paul Motte: Druidzi przecinają jemiołę szóstego dnia księżyca
źródło

   
   
Jako pierwsi magiczną i leczniczą moc jemiole zaczęli przypisywać celtyccy kapłani - druidzi.
Ponieważ nie wiedzieli skąd bierze się tak naprawdę, doszli do wniosku, że jest darem niebios, które zsyłają ją wraz z uderzeniami piorunów.
Szczególna moc dla druidów miała jemioła rosnąca na dębach (jak już wiemy w tym przypadku mylili jemiołę z gązewnikiem europejskim), którą ścinali do swoich obrzędów sierpami ze złota.
W krajach słowiańskich uważano, że przez zimę drzewo (jego siły witalne i moc, utożsamiane z duszą drzewa) przebywa w jemiole; pogląd ten przyjął się, bo ponieważ osiąga pełnię rozwoju, gdy wszystko wokół uśpione jest pod śniegiem.
Jeśli dusza ogromnego drzewa odpoczywa w malutkiej krzewince, krzewinka ta musi posiadać magiczną moc.
Wiarę w moc jemioły wzmacniał fakt, iż po ścięciu jemioła nie brązowieje i nie kruszy się tak jak inne ścięte rośliny, a nabiera złotawego połysku.
Ze względu na tę właściwość już od starożytności bywała też nazywana "złotą gałęzią" a w potocznym języku angielskim określa się ją tak do dziś.
W "Eneidzie" Wergiliusza Eneasz chcąc dostać się do świata zmarłych musiał zerwać złotą gałąź z drzewa rosnącego w cienistym gaju, by złożyć ją w ofierze królowej podziemi.
"Złotą gałąź" na tytuł swojej książki (szerokie studium nad mitologią i religią) wybrał znany, żyjący na przełomie XIX i XX wieku szkocki antropolog sir James George Frazer.

W magii ludowej jemioła sprawowała funkcje ochronne i odwracała czary.
Dawniej (koniecznie przed wigilią Bożego Narodzenia i koniecznie wieczorem), wdrapywano się na drzewo z jemiołą i obuchem (nigdy ostrzem) odrąbywano jemiołę.
Ponieważ jemioła nie mogła upaść na ziemię (mogłaby wówczas oddać jej swoją magiczną moc) pod drzewem stało dwóch pomocników z rozpostartą płócienną płachtą.
Potem jemiołę wieszano przed drzwiami domostwa a w pierwszy dzień Bożego Narodzenie przenoszono ją do domu i wieszano ją nad piecem; z czasem zaczęto ją umieszczać w izbach nad stołem.
Wierzono że jemioła przekazuje swoją moc całemu gospodarstwu, chroni domostwo przed intruzami i przyciąga przyjaznych ludzi.
Uważano też, że przynosi szczęście, chroni przed złymi czarami, burzami i piorunami.
Niemowlętom wsadzono gałązkę jemioły do rogu kołyski "by to na nią strachy przychodziły" a nie do dziecka.
Parę liści jemioły dodawano do pokarmu dla zwierząt, aby krowy były bardziej mleczne, konie - szybkie i silne.
Gdy w gospodarstwach pojawiły się ule, okadzano je dymem z palonych gałązek jemioły aby roje były duże.
Jemioła jako roślina wiecznie zielona symbolizowała również nieśmiertelność duszy.

Najwięcej emocji jednak budziło i budzi do dzisiaj przekonanie, że jemioła jako symbol połączenia dwu elementów ma moc łączenia ludzkich par.
Początkowo uważano, że jeśli para umawia się pod jemiołą jest jej pisane wspólne życie.
W osiemnastym wieku zaczęto się pod jemiołą całować.
Całowanie pod jemiołą nie ma nic wspólnego ze słowiańskim kręgiem kulturowym - przywędrowało ono na ziemie polskie z krajów germańskich, skandynawskich i Anglii.
Ponieważ całowanie pod jemiołą było "bezkarne", młodzi chętnie oddawali się tej czynności, starsi zaś uważali, że jeśli młodzi całują się pod jemiołą w okresie Bożego Narodzenia i w pierwszy dzień nowego roku, zapewnia im to wzajemność i jest zwiastunem szczęśliwego małżeństwa.
Pierwsi chrześcijanie uznali jemiołę za roślinę pogan i przeklęli ją, jednak zwyczaj pocałunku pod jemiołą jako symbolu pokoju lub przeprosin przetrwał.
Roślina jednak szybko wróciła do łask.
W siedemnastowiecznej Anglii po każdym pocałunku mężczyzna zrywał z krzaku po jednym owocu. Wierzono, że po zerwaniu ostatniego
Aby nie rezygnować z dziedzictwa kulturowego regionu, jakim stały się aukcje, wprowadzono dodatkowo specjalny festiwal jemiołowy.
Jemiołę z Tenbury można też kupić zamawiając ją on - line na stronie internetowej Domu Jemioły w Tenbury Wells.
Może jednak nie warto jej ściągać z aż tak daleka, bo mamy przecież jej pod dostatkiem.
Nie należy jednak wspinać się na drzewa, bo gałązki jemioły - zielone, złocone, srebrzone czy też pomalowane na biało można kupić na starym targu i w części kwiaciarń.
Wieszając jemiołę dobrze jest pamiętać o starym zwyczaju, aby nie robić tego w Wigilię, gdyż jak mówi polskie wierzenie ludowe przynosi to pecha - należy ją wieszać dopiero w Boże Narodzenie.
Musimy pamiętać, że jeśli w domu są dzieci to jemioła, która jest trująca (szczególnie owce) nie może znaleźć się w zasięgu ich rąk.
Przed powieszeniem gałązki trzeba usnąć owoce - ze ściętej jemioły bardzo szybko odpadają.
Ponoć jemiołę należy trzymać cały rok, bo inaczej jej dobroczynna moc zniknie.
W następne Boże Narodzenie trzeba ją wymienić na nową.
źródło
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz
#9

   
Viscum capense (nazwa zwyczajowa, jemioła przylądkowa ) jest gatunkiem jemioły , pochodzącym z Afryki Południowej , zwłaszcza z Cape Town , na północ wzdłuż wybrzeża aż do Namibii i na wschód od prowincji Prowincja Przylądkowa Wschodnia .

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości