Tarot a miłość - Wisielec
#1

WISIELEC
Jeśli nie chcesz męczyć się z niedojrzałym partnerem pragnącym jedynie uwiesić się na Tobie i zrzucić na Twoje barki odpowiedzialność za swoje klęski, unikaj osób, które opisuje ta karta tarota.

Z talii tarota wyjmij 22 Wielkie Arkana. Pomieszaj je i potasuj. Następnie przełóż je lewą ręką „od siebie” na 3 stosiki. Zbierz w wachlarz. Teraz intensywnie pomyśl o wybranku (wybrance), wyobrażając sobie go/ją dokładnie, i wyciągnij jedną kartę. Symbolizuje ona partnera, ujawnia stan jego uczuć oraz podaje prognozę na przyszłość.

Jeśli będzie to Wisielec – oto czego możesz się spodziewać
Karta Wisielca symbolizuje człowieka, który zapewne powiedziałby o sobie, że „żyje jak w klatce”, po czym z rozpaczą zapytał: i co ja mam teraz zrobić?!... Niestety, nie zna odpowiedzi. Cechuje go pasywna postawa wobec losu. Od dawna męczy się i miota wewnętrznie, ale z tej szarpaniny nie wynika nic konstruktywnego. Dojmującym stanem psychicznym Wisielca jest rezygnacja. Zaakceptował beznadzieję i – często – brak miłości. Dlatego bywa smutny i pozwala się źle traktować. Jeżeli jest zdradzany – ignoruje bądź przemilcza oczywiste fakty.
Ten etap swoistego zawieszenia potrwa jeszcze przez jakiś czas. Na razie okoliczności nie sprzyjają realizacji zamierzeń, niemniej trzeba uczciwie przyznać, że Wisielec nie jest na nie gotowy. Załatwienie spraw, jakie ułatwiłyby mu wyjście z dołka, odkłada na później z lęku, apatii oraz niedostatku wiary we własne siły. Ponadto dźwiga na sobie obciążenia z dzieciństwa, a także nieprzepracowane problemy karmiczne. Psychiczny ból uśmierza alkoholem, prochami albo wycieczką w wirtualny świat. Jeżeli walczy, to w borykanie się z przeciwnościami wkłada mnóstwo wysiłku, natomiast efekty jego zmagań są naprawdę znikome.
Próby kontaktu z płcią przeciwną biorą się z chęci zapomnienia o zmartwieniach lub ucieczki przed kłopotami. W jego/jej życiu nie ma jeszcze miejsca na miłość, czego dowodzi m.in. blokada seksualna. Może umawiać się na randki, lecz brak w nim ognia. Nowy partner/ka zostanie obsadzony w roli plastra na zranione serce. Wisielec zacznie mu się wypłakiwać i marzyć, że ten ktoś w cudowny sposób weźmie go i zabierze do siebie. A potem milcząco zrzuci na niego odpowiedzialność za niepowodzenie. W związek z Wisielcem możesz się zaangażować uczuciowo pod warunkiem, że dzięki terapii, medytacji ewentualnie afirmacjom dojrzał wreszcie do zmian.

Karta odwrócona
Ucieka w chorobę. Czerpie cichą satysfakcję z własnego poświęcenia, jest dumny z siebie jako ofiary. Czasami miota nim bezproduktywna zazdrość. Wszechstronne zahamowania mogą trwać nawet do końca życia.
Maria Bigoszewska
Odpowiedz
#2

tu najczesciej cos jest "przymusowe "
tu izolacja bardzo czesto sie pokazuje cos zmrozone , to jest stan po ktorym potrzebujemy odczekac
tego przytmusu nic nie jest w stanie zmienic tylko czas odpowiedni pomoze
Odpowiedz
#3

U mnie w kartach, Wisielec nie zawsze oznaczal oddalenie "juz na zawsze". Chyba juz gdzies o tym pisalam, ale w moim doswiadczeniu widze go rowniez jako koniecznosc oddalenia sie celem spojzenia sie na relacje pod innym katem, czasami wymagana aby uswiadomic sobie czym naprawde dla nas jest relacja (ile dana osoba dla nas znaczy). Oczywiscie, jakby nie bylo zawsze jest to trudna w relacji sytuacja, bo to oddalenie bedzie jednej lub obu strom ciazyc. Istotne sa pozostale karty w rozkladzie (czy jest uczucie,itd) oraz jaka karta ustawia sie po Wisielcu, jesli bedzie to np. Moc to znaczy, ze przyciaganie miedzy dwojgiem na tyle jest silne ze dystans bedzie pokonany jesli 8 kielichow, to nastapi rozejscie itd.. Uśmiech

Jako karta rada, dokladnie go w ten sposob traktuje, oddalic sie celem zlapania dystansu, spojzenia sie na sytuacje, jej plusy i minusy.
Odpowiedz
#4

Wisielec w relacji milosnej jest zawsze trudna karta. Jest to takze w pewnym sensie karta- brama, ktora poprzez 'odwrocone' spojrzenie na zwiazek moze pomoc osobie w dokonniu radykalnych zmian. Najtrudniejsza rzecza w tej karcie jest dla mnie marazm i proba 'chowania glowy w piasek'- czasem mozna w takim letnim zwiazku trwac cale lata...oddalajac sie od siebie, badz zycjac w takim oddaleniu, marazmie na codzien. Wisielec czasem moze oznaczac problemy z seksualnym dopasowaniem, badz wygasnieciem namietnosci...czasem moze oznaczac rowniez ucieczke w swiat uzywek, badz innych 'atrakcji' Generalnie jest to karta ktora mowi o tym,ze trzeba bardzo dokladnie przyjrzec sie swojemu zwiazkowi, gdyz nie 'odrobienie tej lekcji' moze sktkowac poglebieniem sie kryzysu, czy tez zyciem w dwoch zupelnie odzielnych swiatach. Gdy ta karta obrazuje postawe partnera - czesto jest to osoba niesamodzielna, sama do konca nie wiedzaca czego chce od zycia i od partnera.
Odpowiedz
#5

Według A. A. Chrzanowskiej:


XII Wisielec - pozycja prosta - bardzo dobre wzajemne zrozumienie na poziomie emocji; doskonałe uzupełnianie się partnerów; związek, w którym obie osoby rozwijają się w podobnym tempie i tym samym kierunku; wyzbycie się starych przyzwyczajeń i wspólne wypracowanie nowych.

Jako odpowiedź na pytanie:
1. Czy on/ona mnie kocha?
Partner darzy Cię prawdziwym uczuciem i jest mocno związany z Tobą emocjonalnie.
2. Czy on/ona jest mi wierna?
Jak najbardziej tak.
3. Czy spotkam w ciągu roku nową miłość?
Jest to raczej wątpliwe. Jeśli jesteś w związku, nie szukaj gruszek na wierzbie, jeśli jesteś samotny, musisz poczekać. Najbliższy rok nie będzie sprzyjać sprawom miłosnym.

XII Wisielec - pozycja odwrócona - uzależnienie od środków zmieniających świadomość (alkohol, narkotyki, leki psychotropowe) determinuje rozwój związku; toksyczny wstyd i ukrywanie przed środowiskiem problemów zaburzających relację partnerską; brak wzajemnego zrozumienia na poziomie emocji; szantaż emocjonalny.

Jako odpowiedź na pytanie:
1. Czy on/ona mnie kocha?
Nie, gdyż w ogóle jest to osoba raczej niezdolna do głębszych uczuć.
2. Czy on/ona jest mi wierna?
Raczej nie, a jeśli już, to tylko z braku okazji do zdrady.
3. Czy spotkam w ciągu roku nową miłość?
Z całą pewnością nie.
Odpowiedz
#6

Z książki "Tarot a miłość" A.A. Chrzanowskiej.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości