Cesarzowa i Królowa denarów
#1

Świetny wątek  Oklaski  Szkoda, żeby leżał odłogiem.
Cesarzowa i królowa denarów.
Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale wg mnie mają ze sobą coś wspólnego.
Związek z naturą, na przykład.
A co Wy na to?
Odpowiedz
#2

Żywioł ziemi, płodność, przyziemność, odpowiedzialność. Trzeba zaznaczyć że królowa to WA, więc znaczenia są bardziej rozległe, natomiast królowa może wskazywać na konkretną osobę Uśmiech

"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej." A.Einstein
Odpowiedz
#3

Dla mnie Cesarzowa to matka polka.bardziej zależy jej na emocjach,relacjach z bliskimi.a kroliwa denarów skupia sie bardziej na stronie materialnej.
Odpowiedz
#4

Ale królowa to również pozytywna postać. Nie kojarzyłbym jej z zimną materialistką, no chyba że jest odwrócona Oczko

"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej." A.Einstein
Odpowiedz
#5

Dla mnie krolowa denarów jest perfekcjonistką z maska na twarzy. Pokazuje i chce udowodnic wszystkim ze jest najlepsza. Zaklada maske nieprzystepnosci na codzien. Trzeba dobrze ja poznać ze jest również ciepla kobieta z wadami jak kazdy.
Inaczej Cesarzowa od razu widać ze jest ciepla i kochana.Nie dąży do doskonalosci.Skupia sie nie na karierze a na swoim domu.mezu i dzieciach.
Odpowiedz
#6

A ja odsyłam do mojego postu w tym wątku <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=55&t=3306&p=192597#p192597">viewtopic.php?f=55&t=3306&p=192597#p192597</a><!-- l -->, bowiem i tutaj ma zastosowanie...
Bo Denarowa może być materialistką lub oszczędną panią domu (nie chytrą).
Kielichowa dobrą żoną, matką, bądź eteryczną kochanką lub płaczliwą, rozmemłaną dziumdzią..
Buławowa zimną suką albo energiczną, kreatywną babką...
Mieczowa - stara baba, wdowa, zgorzkniała kobieta ale też nauczycielka czy bardzo inteligentna osoba...
Tak i Cesarzowa...
Ponieważ należy do...że tak to nazwę - prymarnych arkanów - jest poniekąd wszystkimi czterema....
Królowymi...
Kobieta we wszystkich odsłonach...
Reszta zależy od kontekstu...
[Obrazek: 73.gif]
Odpowiedz
#7

Cesarzowa i Q Denarów mają wiele cech ze sobą wspólnych i dla każdego z was jest to oczywiste, ja widzę jednak subtelną różnicę ... dla mnie Cesarzowa jakby światowa marka Nike, Coco Chanel, Dior zadba o rodzinę i siebie na najwyższym poziomie byle czym się nie zadowoli ... a Q Denarów to zadba o rodzinę i siebie, ale jest skłonna do poświęceń, nie musi mieć najlepszej marki, a i tak zrobi dobrze, najlepiej jak potrafi .... zależy co dla kogo jest priorytetem.
Odpowiedz
#8

A ja tu może wspomnę o moim subtelnym odczuciu względem obu wymienionych pań Oczko ... otóż jedna z bardziej zasadniczych różnic pomiędzy nimi, to jest to że Cesarzowa jest dla mnie o wiele ściślej związana z Cesarzem niż Królowa denarów z Królem denarów. Cesarzowa jest silną kobietą, ale ten Cesarz gdzieś tam zawsze jest w tle, nie daje o sobie zapomnieć. Królowa denarów jest wg mnie całkowicie niezależna od Króla i tak jakby bardziej mobilna, skłonna do zmian - czyli super jak są razem, ale osobno też sobie poradzą. Cesarzowa jest równie samodzielna, zdaje sobie sprawę ze swojej siły, i mogłaby sobie oczywiście poradzić sama... ale zazwyczaj nie chce, bo wie co należy do jej obowiązków, a poza tym jak się raz na coś decyduje to niełatwo z tego rezygnuje. Cesarzowa jeszcze bardziej niechętnie niż Królowa denarów podnosi się z tronu i wprowadza jakiekolwiek zmiany...

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#9

Ja Cesarzową odbieram jak Goya - Cesarzowa jest dojrzałą kobietą, którą pokazują królowe w poszczególnych żywiołach i każda z królowych to jakby 1/4 Cesarzowej. Królowa denarów ma się nijak do Cesarzowej, bo ta jest od królówki o wiele bardziej emocjonalna (ma w sobie też królową kielichów) czy ognista (królowa buław). Może tak być, że któraś z tych czterech opcji zaczyna przeważać w Cesarzowej...
Co do królowej denarów i króla denarów, to ja czuję królową jako młodszą wersję króla. Tzn. - na początku jest paziem (księżniczką) - podejmuje pierwszą pracę, staż, uczy się, poznaje świat; potem wyrasta na rycerza i aktywnie rozwija swoją karierę zawodową, w fazie królowej ma już pewną pozycję zawodową i niejednokrotnie dzierży stanowisko kierownicze, zaś jako król jest już raczej na emeryturze i cieszy się ze zgromadzonego bogactwa, ale jeśli pracuje to jest dyrektorem, który tylko wydaje polecenia dla całej firmy (królowa to bezpośredni przełożony). Tymczasem Cesarzowa jest równorzędna Cesarzowi.
Odpowiedz
#10

Jeśli mówimy tu tylko o AW, to III Cesarzowa dla mnie będzie ona wcieleniem Goyi, "szyją" IV Cesarza, którego ma na zadanie zadowolić i to jest jej jedyny obowiązek, ma władzę i potrafi umiejętnie rozdawać swoje dary, tak by wszyscy byli zadowoleni, panuje nad rozumem - inteligencja, myśl (miecze), emocjami - uczucia, rodzina (kielichy), mocą - działanie, energia (buławy) i natura - pomnażanie, rozwój (denary). AM dla mnie są kartami zawsze "pomocniczymi", to AW, są decydujące, mają tę moc sprawczą, silną energię i jeśli III Cesarzowej braknie, któregoś aspektu z dam dworskich, już nie jest w pełni Cesarzową ... Ona potrzebuje damy dworskie, aby podkreślały jej potencjał ... W rozkładzie z kart samych AW, na III Cesarzową mają inne negatywne karty wpływ np. choćby karty XV Diabeł lub XIV Wieża, jeśli brak jej aspektów z któreś damy dworskiej, jej świat runie lub będzie już tą "seksualną dominą". Natomiast jeśli mamy rozkład z całej talii to karta III Cesarzowej ma silniejszą moc, z odpowiednim wsparciem potrafi zawalczyć o swoje "dzieci" zawsze wspomaga damy dworskie, potęguje ich potencjał. Tak, dla mnie jest to osoba na odpowiedzialnym stanowisku, odpowiednim doświadczeniem, ale zależna od silnego pierwiastka męskiego...
Odpowiedz
#11

Ja bym nie był przekonany czy Cesarzowa jest zależna od pierwiastka męskiego i że jest od zadowalania Cesarza... Jeśli Cesarzowa jest żoną Cesarza (władcy), to faktycznie będzie od niego zależna, w zasadzie można powiedzieć, że będzie jego nałożnicą. Jeśli jednak Cesarzowa jest władczynią (żeńskim odpowiednikiem Cesarza) to ona rządzi i nie jest od nikogo zależna, bo on jest najwyżej, jest po części wręcz boginią (cesarza w przeszłości uznawano za boga).
Podobnie z królowymi i królami. Pytanie czy królowa jest żoną króla czy władczynią jak np. królowa Elżbieta.

Cesarzowa jest ideałem kobiety, a Cesarz ideałem mężczyzny (teoretycznie), więc z zasady są sobie równi.
Odpowiedz
#12

Ok, ale jeśli III Cesarzowa jest władczynią i sama rządzi, czyż wówczas nie potrzebuje ona mieć wszystkie aspekty dam dworu, aby swą władzę jak na III Cesarzową przystało mądrze sprawować... ? Przy boku IV Cesarza nie potrzebuje ich wszystkich, ma inną rolę do spełnienia, ona jest TĄ MATKĄ, OPIEKUNKĄ, ma w sobie te cechy płodności, odpowiedzialności i robi to na najwyższym poziomie, tyle tylko, że bez pierwiastka męskiego już nią nie jest... jak matka? a kto jej dzieci da..? jaka opiekunka? czego, jakiej natury .. ? Jeśli jest sama, powinna mieć cechy wszystkich dam dworu, wówczas z pewnością znajdzie dla siebie IV Cesarza, natomiast kiedy już go ma, to wie które aspekty dam dworskich są jej potrzebne aby trwać u boku swego IV Cesarza.. Bez tego ona może już na zawsze pozostać jedną z dam dworskich przytaczając obraz np Królowej Elżbiety, ale nie tej co teraz "panuje" lecz jej poprzedniczki Królowej Elżbiety I ona nigdy nie zdecydowała się na małżeństwo ... Dla mnie ona była w karcie III Cesarzowej z racji jej piastowanego urzędu, ale III Cesarzowa z pełnym aspektem Królowej Mieczy... Tak jak mówiłam wcześniej dla mnie AM są kartami bardziej pomocniczymi ... Królowa Elżbieta II to myślę, że jest w karcie III Cesarzowej lecz z aspektem właśnie Królowej Denarów, a jej małżonek nie jest już IV Cesarzem tylko zwykłym Królem i myślę, że Królem Denarów (nie znam go) widzę to po jego wiernym i stałym, wytrwałym trwaniu przy boku Królowej Elżbiety, nie słyszałam, aby kiedykolwiek próbował swą pozycję zmienić ... To wszystko widoczne jest w naszym codziennym życiu, bez tej całej otoczki arystokracji, zamień to tylko sobie na stanowiska jakie te osoby mają w dzisiejszych realiach ... III Cesarzowa może być politykiem na wysokim stanowisku np. ministra lub dyrektorką szkoły, w zależności od tego w jakim środowisku obraca się osoba pytająca. Królowa Denarów będzie już tylko charakteryzować III Cesarzową, dopiero po niej swoją ważność w hierarchii ma Królowa Denarów i ona nie będzie pokazywać, aż tak wysoko postawionej osoby, jedynie pozycję w śród rodziny, znajomych... To są oczywiście tylko moje odczucia i miło mi jest z tobą Luks o tym porozmawiać Uśmiech
Odpowiedz
#13

Ja tylko dodam, że Królowa denarów to taka trochę mała Cesarzowa, bo jednak jak tam wyżej Basia zauważa jest między nimi różnica Rotfl (akurat ostatnio czytam na temat tych kart Rotfl)
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości