Zasady wróżenia
#1

Jak wróżąc sobie samemu, nie obrazić wyroczni i zrozumieć jej słowa

BHP wróżki
Sposób wróżenia może być dowolny - zadajesz pytanie Księdze Przemian i rzucasz monety, wyciągasz runy z woreczka, zadajesz pytanie kartom tarota i rozkładasz talię, czy wreszcie - jest i taka technika - zadajesz pytanie czasowi, po czym sprawdzasz godzinę na zegarku i rysujesz kosmogram na ten moment, a odpowiedź będzie zawarta w owym kosmogramie.

Niezależnie od tego, jak się sobie wróży, zawsze trzeba przestrzegać kilku zasad.
Zasada pierwsza:
Do wróżenia musisz podchodzić poważnie.
Nie można wróżyć z chęci zabawy ani dla zabicia czasu.
Nie ma także najmniejszego sensu sprawdzanie, czy wróżba "mówi prawdę".
Zadawanie pytania wyroczni to sytuacja, którą można by przyrównać do stania przed lustrem weneckim - takim, że Ty nie widzisz, kto jest po drugiej stronie, ale Ciebie widać znakomicie!
Po tamtej stronie stoi Ktoś bardzo mądry i ważny, kto wie o Tobie wszystko i z kim warto żyć w przyjaźni.
Wróżenie to kontaktowanie się z ukrytymi siłami Twojego umysłu, a z nimi lepiej nie toczyć wojen.

Zasada druga
Miej pewność, że wróżenie jest dla Ciebie w danym momencie sprawą najważniejszą; że poświęcisz wyroczni następne pół godziny czy godzinę i nikt w tym czasie nie będzie Ci przeszkadzał ani też Ty nie rzucisz tej czynności w połowie, aby zadzwonić do kogoś czy wyprowadzić psa na spacer.
Jeśli nie możesz sobie zapewnić takiego komfortu, lepiej odłóż wróżenie na później.

Zasada trzecia:
Miej pewność, o jakim pytaniu myślisz podczas wróżenia.
Dzięki temu później nie będziesz mieć wątpliwości, na jakie pytanie otrzymałeś odpowiedź!

Zasada czwarta:
Uruchamiając wyrocznię, załóż od razu, że zaakceptujesz każdą odpowiedź, nawet gdyby była dziwaczna lub wyraźnie dla Ciebie niepomyślna.
(A więc jeśli w tarocie wypadnie Wieża albo Diabeł, nie uznawaj, że trzeba jeszcze raz rozłożyć karty!)

Zasada piąta:
Zakładaj, że potrafisz prawidłowo zinterpretować każdą odpowiedź, jaką dostaniesz od wyroczni.
Nie może być tak, że jakiś wynik (rozkład kart, zestaw wylosowanych run, narysowany heksagram) uznasz za zbyt trudny do zinterpretowania i zrezygnujesz z jego zrozumienia.
Skoro używasz wyroczni, to tym samym ją znasz! (a jeśli jej nie znasz, ucz się jej dotąd, aż będziesz pewna/y swoich umiejętności).
Oznacza to jednocześnie, że każdy wróżbita jest w swoich osądach doskonały!
Wróżby nie można poprawić - wróżbita jest jak saper, który nie może rozbroić bomby tylko troszeczkę, tylko na próbę.

Zasada piąta (jeszcze raz):
Pomyśl, że wyrocznia współpracuje z Tobą i w momencie, kiedy wysyła Ci sygnał w postaci konkretnego rozkładu kart, monet itd., już wie, jak Ty to zinterpretujesz, a nawet dostosowuje ten sygnał do Twoich umiejętności.
Nie ma w tym nic dziwnego, przecież wyrocznia zna przyszłość!

Zasada szósta:
Nie chwal się, nie oświadczaj komuś, że oto idziesz zapytać o coś karty, runy czy Księgę Przemian.
Nie czyń ze swojej wróżby sprawy, która dzieje się pomiędzy Tobą a kimś jeszcze.
Nie wymądrzaj się, mówiąc: "karty tak chcą".
Najlepiej w ogóle nikomu nie mów, że zadajesz pytanie wyroczni.

Zasada siódma:
Wiedz, że odpowiedź wyroczni przychodzi tak naprawdę od Ciebie samej/samego, z głębokich obszarów Twojego umysłu, więc nie traktuj wyroczni jako czegoś, co jest poza Tobą.
Nie kłóć się z nią, nie targuj, nie obrażaj się na nią, nie próbuj przekręcać tego, co powiedziała.

Zasada ósma:
Odpowiedzi wyroczni traktuj jako swoją własną wiedzę, a jej sugestie jako swoje własne decyzje.
Nie mów nikomu: "karty tak mi powiedziały", lecz: "tak mi mówi moja intuicja" albo: "taka jest moja decyzja".

Zasada dziewiąta:
Skoro odpowiedź wyroczni jest Twoją własną decyzją, to rób to, co według niej masz zrobić.
Jeśli od początku masz podejrzenia, że za wyrocznią nie pójdziesz, to w ogóle o nic jej nie pytaj.

A co się stanie, jeśli podczas wróżenia nie będziesz stosować się do powyższych zasad?
Będzie jak w przysłowiu "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".
"Bóg" w tym przypadku to wyrocznia, a "Kuba" to Ty.
Zlekceważysz wyrocznię - wyrocznia zlekceważy Ciebie.
Stracisz moc wróżenia, tę którą masz... choć może nawet o niej nie wiesz.
Wojciech Jóźwiak
źródło

[Obrazek: 750174360.gif]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości