Seriale :)
#45

Koniecznie trzeba przypomnieć reaktywację "Z archiwum X" Rotfl Scully i Molder znów w akcji Oczko Pamiętam jak w latach 90-tych pod tytułowy utwór ciarki mi szły po plecach Oczko
Odpowiedz
#46

jesli chodzi o seriale to ostatnimi czasy moje ulubione to Gra o tron i Wikingowie , uwielbiam tez Spartacusa gdzie wszystkie sezony obejrzałam jednym tchem
Odpowiedz
#47

Jak wszyscy oglądam te najpopularniejsze, Gra o tron, Sherlock, Walking Dead, Gotowe na wszystko, Skazany na śmierć.
Polecam Wam gorąco "Breaking Bad". Zaczęłam oglądać go dość późno, sam opis fabuły nie wydawał mi się za ciekawy. Gdy odpaliłam pierwsze odcinki przepadłam bez reszty. Całość obejrzałam 2 razy. Historia nauczyciela chemii chorego na raka Waltera w tej roli Bryan Cranston, który wraz ze swoim uczniem Jessem w tej roli Aaron Paul zaczyna produkcję amfetaminy wgniata w fotel. Mieszanina kryminału, sensacji, doprawiona czarnym humorem. Temat poważny, pokazany w zupełnie nieszablonowy sposób. Na co jest gotowy by zdobyć pieniądze, jak zmienia się moralność głównego bohatera. W końcu okazuje się, że nie miliony są celem a czystość błękitnych kryształów. Chemia jest Bogiem Waltera, tylko jej oddaje cześć. Ten serial to popis aktorski Cranstona, jako Walter White pokazał chyba wszystko. Nagrody w pełni zasłużone. W tej chwili powstał jakby ciąg dalszy tego serialu. Jest to historia prawnika Saula Goodmana, który opiekował się głównymi bohaterami w Breaking Bad. "Better Call Saul" to czasy gdy Saul Goodman w tej roli Bob Odenkirk, nie znał jeszcze naszej pary narkotykowych baronów. Polecam, ten sam klimat, podobne poczucie humoru i paru bohaterów poprzedniego serialu.
Odpowiedz
#48

Le Stelle napisał(a):Koniecznie trzeba przypomnieć reaktywację "Z archiwum X" Rotfl Scully i Molder znów w akcji Oczko Pamiętam jak w latach 90-tych pod tytułowy utwór ciarki mi szły po plecach Oczko

Ostatni sezon z Archiwum X chyba najgorszy w historii. Miało być lekko, zabawnie, mitologia serialu miała w końcu się zakończyć, a jak było? Bez polotu, kiczowato i co najgorsze przekreślono wszystkie poprzednie sezony, bo jak się okazało, to praktycznie wszystko był spiskiem rządu Smutny Producenci nie przewidzieli jednak jednego. Serial miał bardzo dobrą oglądalność i już są zapowiedzi kolejnego sezonu, ale po tak fatalnym ostatnim, to nie wiem czy jest sens.
Odpowiedz
#49

Też nie spotkałam się z pozytywną oceną tej kontynuacji, a z opinią, że właśnie tak słabo zostało to odebrane, że ten sezon był definitywnie ostatnim Oczko

Jednorożec LeCaro napisał(a):Czy ktoś z Was jeszcze oglądał "Lucyfera"? Jakie macie zdanie na temat tego serialu? Uśmiech ...
No i obejrzałam w końcu całość, tak rzetelnie Oczko Z poczuciem humoru, wciągające, chociaż to raczej zasługa aktorów, nie scenariusza - to chyba najniewinniejsze i najnaiwniejsze zło w kulturze Oczko Przyglądałam się bardzo analitycznie oczom Toma Ellisa, bo tak mi zapadły Twoje słowa Oczko Co prawda sama doklejanych rzęs się nie dopatrzyłam, ale niewątpliwie wyrazistości oczom nadawały kreski na dolnych powiekach.

Ogólna konwencja na każdy odcinek jakoś bardzo nasuwała mi się z "Remingtonem Stillem" (czaruś tu, czaruś tam Oczko ), tylko rekwizyty zmienione Oczko Ale skoro tak bardzo podobał mi się za małolaty "Remington...", to "Lucyfer" nie mógł wypaść słabiej Oczko

Z seriali, a raczej miniseriali nadal jestem pod wrażeniem "True detective". Jako pierwszy widziałam drugi sezon (jeśli w tym wypadku w ogóle można mówić o sezonach), z Colinem Farrellem (za którym ogólnie nie przepadam). Wolna więc byłam od oczekiwań fanów, którzy masowo zaliczali rozczarowanie tą częścią, tak zupełnie inną od pierwszego sezonu, z Matthew McConaugheyem.

Serial pozostawił mnie z poczuciem, że bardzo wiele w tej opowieści jest prawdą - oglądając, miałam wrażenie, że ta historia nie rozwija się zgodnie z jakąś filmową konwencją. Przez te ciężkie, przygniatające emocje prowadzą świetne kreacje aktorskie, a każdy odcinek to coraz głębsze wchodzenie w matnię bez wyjścia. Zakończenie - najbardziej spójne, autentyczne, chociaż "przearanżowane" na wersję kinową (czy filmową). Teraz zaczęłam oglądać sezon 1, no i... no tak, jasne, serial jest rewelacyjny, naprawdę rewelacyjne aktorstwo, Matthew McConaughey wyznacza jakiś w ogóle nowy standard swojego aktorskiego image, super opowiadana historia, ale... Druga część (zapewne i ze względu na budżet, jakim dysponowano) wydaje mi się szersza, głębsza, bardziej uderzająca w coś faktycznie obecnego, w jakiś problem, o który naprawdę się ktoś kiedyś rozbił... Kto jeszcze nie widział, a ma ochotę na coś z jednej strony wciągającego, z drugiej pozostającego "wewnątrz" na długo - naprawdę polecam. Zwłaszcza jeśli ktoś nie w zwyczaju "łykania", tylko od wielkiego dzwonu coś ogląda Oczko
Odpowiedz
#50

Le Stelle, a bo to tak "na co dzień" trudno zauważyć te doklejane rzęsy... Rotfl ja dopiero zobaczyłam to w tym odcinku, gdzie zostaje zamordowany czarnoskóry pastor... i tam jest potem traka scena, gdzie Lucyfer mając do Boga żal o tę śmierć, wychodzi w nocy na balkon i krzyczy na swojego "tatusia" patrząc się przy tym do góry, w niebo - i wtedy to zauważyłam... nawet sobie cofnęłam i dałam pauzę, bo nie chciało mi się wierzyć. Rotfl
Masz rację że bez Toma Ellisa i reszty w zasadzie ten serial nie byłby może niczym nadzwyczajnym, nawet efektów filmowych tu jak na lekarstwo - tylko oczy Lucyfera, które robią się jakby bardziej czarne gdy czyta ludziom w myślach, lub świecą się na czerwono gdy chce kogoś nastraszyć :angry-devil: ... i to w zasadzie wszystko.Uśmiech Ale lubię go i już. Rotfl

Z takich charyzmatycznych aktorów - dzięki którym kręci się cały serial - to bardzo lubię jeszcze Simona Bakera grającego w serialu "Mentalista" (teraz już leci chyba 7 sezon). Reszta obsady też jest tam dobra... zwłaszcza Tim Kang w roli niespotykanie małomównego agenta Cho. Oczko

No i jest jeszcze "Luther" (rozpoczął się 3 sezon) w którego wcielił się fantastyczny Idris Elba. Oklaski Nie bardzo mi jednak odpowiada duszna atmosfera w tym serialu... nie lubię czegoś takiego. Wolę jasne podziały na zło i dobro.Oczko Ale obiektywnie rzecz biorąc - świetny, fantastyczna reżyseria i obsada aktorska.

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#51

Aaaaa... zapomniałam Wam polecić jeszcze jeden z najlepszych seriali... jeśli można tak powiedzieć - kryminalnych, ale z głębszym tłem.
Kiedyś puszczali go na FOX, teraz chyba na TVN - tytuł "Ocalić Grace".
W sumie chyba 3 sezony... o ile się nie mylę.

Pewna Pani detektyw - w tej roli genialna Holly Hunter (tak na oko ważąca 40 kg + długie włosy, nie więcej Oczko ) - w skrócie mówiąc... nie jest aniołkiem. Figielek Pije jak smok, pali, uprawia ostry seks, lekceważy tych którzy ją kochają (w tym pewnego mężczyznę i swoją siostrę), właściwie dąży ku zatraceniu... choć w sumie ma dobre serce. Oprócz tego w każdym odcinku rozwiązuje kolejną zagadkę kryminalną... I nagle na swojej drodze spotyka przeciętnego, łysiejącego faceta z siwiejącymi włosami, który okazuje się być... jej Aniołem Stróżem... ma on za zadanie nawrócić ją na dobrą drogę, tak by nie trafiła do piekła.
Świetny serial, naprawdę "niegłupi", z fantastyczną rolą Holly Hunter... dodatkowo - super czołówka serialu... gorąco Wam polecam!

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LijTqNvBoW8&list=PLPRWdGl9CpiWlan8RlmMA89ydG8WLhlV5[/youtube]

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#52

Z przyjemnością pewnie wrócę za jakiś czas do "Lucyferka", więc przyjrzę się tym jego oczom w tej scenie Rotfl Przyglądałam się w innej, kiedy akurat w kadrze były tylko oczy - kiedy "wyciągał" info od byłego pani detektyw, gdzie może znaleźć "rozrabiającego" policjanta wybudzonego ze śpiączki. Rzęsy wydały mi się jego Oczko
Rotfl
Odpowiedz
#53

Ja należę do grupy wielbiącej "Przyjaciół" Oczko Przecudny i przezabawny serial. "Gotowe na wszystko" też bardzo lubię. Ostatnio jednak wrzuciłam na ekran "How to get away with murder" (pol. "Sposób na morderstwo") i skończyło się zarywaniem nocek byleby tylko móc oglądać kolejne odcinki. Bardzo dobry serial prawniczo-kryminalny (jeśli tak to mogę zaszufladkować).

"Nawet jeśli to nie to
Usiłuję uwierzyć w coś"
Odpowiedz
#54

Ja swego czasu nałogowo oglądałam Dextera i Mentalistę Uśmiech
Odpowiedz
#55

Mentalistę oglądałem, ale do Dextera nie mogłem się przekonać. Obejrzałem kilka pierwszych odcinków i sobie odpuściłem.
Odpowiedz
#56

Ja oglądam teraz serial Daredevil.
Odpowiedz
#57

Odnośnie serialu nie mogę się doczekac na nowe odcinki Miasteczka Twin Peaks, ale ta przyjemność dopiero w przyszłym roku... dzięki Bogu za kamerą będa Lynch i Frost więc licze na wysoki poziom Uśmiech
Odpowiedz
#58

Chciałem poinformować fanów Z Archiwum X, że trwają obecnie rozmowy odnośnie kolejnego sezonu, który powstanie na 99%. To co teraz się dzieje, to uzgadnianie terminów, bo zarówno Duchovny jak i Anderson mają inne zobowiązania.
Odpowiedz
#59

Uwielbiam ten serial, bo jest świetny. To było pewne, że będzie kontynuowany, po oglądalność była średnio około 10 milinów na odcinek w ostatniej serii!
Odpowiedz
#60

Gra o Tron, Sherlock, Empire. Ostatnio wciągnęłam się po 6 latach unikania w American Horror Story.
Odpowiedz
#61

W swoim życiu obejrzałam wiele seriali, ale nie jestem w stanie przypomnieć sobie wszystkichUśmiech.
Jako dziecko uwielbiałam polski serial " Zmiennicy ".
Później wciągnęła mnie "Brzydula Betty" - pierwszy odpowiednik naszej "Uli brzyduli".
Później oglądałam " Gossip Girl " , " Skazany na śmierć"- to było szaleństwo Uśmiech, " dr House" .
No i moje ulubione - " Star Gate ", " Jak poznałem Waszą matkę ", "Przyjaciele".
Długo broniłam się przed obejrzeniem " Gry o tron", ale teraz uwielbiam ten serial, jestem dopiero na 5 sezonie, ale wciągnęło mnie to strasznieUśmiech).
I na sam koniec zostawiłam odmóżdżający, naszej polskiej produkcji serial "Singielka" - teraz co prawda trochę denerwujący, bo wszystko tak strasznie stoi w miejscu, no ale przecież nie może się to tak szybko skończyć Rotfl.
Odpowiedz
#62

Polecam wszystkim serial "Tajemnice Laketop" Jedną z ról drugoplanowych gra tam Holly Hunter. Fabuła opiera się na poszukiwaniu przez panią detektyw Robin Griffin 12-letniej, ciężarnej mieszkanki niewielkiego miasteczka. Fabuła serialu jest osadzona w Nowej Zelandii. Wspaniałe zdjęcia, niesamowity klimat i zagadka która wciąga z odcinka na odcinek. Serial kończy się na 2 sezonie i zagadka zostaje wyjaśniona co jest niewątpliwie sporym plusem Uśmiech Całość to 13 odcinków. Fabuła i klimat przypomina mi nieco "Miasteczko Twin Peaks".
Odpowiedz
#63

A ja chętnie obejrzałabym Miasteczko Twin Peaks...
Odpowiedz
#64

Nowy serial HBO "Westworld" to mieszanka wspaniałych efektów specjalnych i próby sprawdzenia czym różni się człowieczeństwo od sztucznej inteligencji. Tytułowy "Westworld" to bardzo nowoczesny i wyspecjalizowany park rozrywki. Tu każdy może spełnić swoje fantazje, zaspokoić żądze czy oddać się okrucieństwu. Nie ma tu żadnych zasad ani ograniczeń, przynajmniej dla gości. Doktor który zarządza parkiem Robert Ford w tej roli świetny Anthony Hopkins to wizjoner, który zrobi wszystko by jego koncepcja przetrwała. Jednak niespodziewana awaria sprawia że dotychczas posłuszne ludziom roboty wpadają w szał. Każda zniewaga będzie pomszczona.
Serial jest oparty pomysłem na filmie "Świat Dzikiego Zachodu" z 1973 roku. Wtedy nie dysponowano takim wachlarzem efektów specjalnych, ale sam scenariusz był na owe czasy bardzo nowatorski. W głównej roli Yul Brynner. Choć to stare kino, polecam obejrzeć, by znać pierwowzór.
Ten serial mnie uwiódł, szykuje się konkurencja dla "Gry o Tron". Polecam wszystkim Uśmiech
Odpowiedz
#65

Ja uwielbiam ogladac seriale gdy mam tylko wolna chwile Uśmiech najczesciej ogladam przyjaciolki Uśmiech pierwsza milosc Rotfl same telenowele haha I ostatnio bardzo podoba mi sie slub od pierwszego wejrzenia fajna forma eksperymentu , z zagranicznych divorce court, Kara Sevda I jeszcze Tylko z toba Uśmiech.

Na­wet z naj­gor­sze­go koszma­ru na­dej­dzie przebudzenie.
Odpowiedz
#66

Polecam gorąco serial 22.11.63 nakręcony na podstawie powieści Stephena Kinga " Dallas 63" . Główny bohater nauczyciel Jake Epping czuje się zagubiony i wyobcowany. Właśnie się rozwiódł, jego uczniowie są wiecznie rozkojarzeni, a powieść, którą planował napisać okazuje się fiaskiem. Wtedy właśnie jeden z jego przyjaciół Al Templeton pokazuje mu portal czasowy, który prowadzi do 1960 roku. Al prosi Jake'a o udanie się w przeszłość i udaremnienie zamachu na życie prezydenta Kennedy'ego. Jake rozpoczyna swoją misję, ale odkrywa, że zmiana przeszłości jest o wiele bardziej niebezpieczna niż mógłby to sobie wyobrazić.
Serial ma niesamowity klimat, składa się z 8 odcinków, które stanowią zamkniętą całość. Odbiega od pierwowzoru, także czytelnicy powieści Kinga ( w tym ja) nie będą się nudzić a zostaną mile zaskoczeni.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości