XV - Diabeł (Demon, Szatan)
#23

W pytaniach o finanse:

duża ilość energii, przebłysk geniuszu pozwalający na realizację ambicji, sukces osiągnięty w sposób nie do końca uczciwy, możliwość osiągnięcia korzysci poprzez cudzą stratę i nieszczęście, brak szerszej perspektywy, dodatkowe, nieoczekiwane dochody, zwrot starego długu, dynamiczny rozwój firmy, wykorzystanie sprzyjającej koniunktury, praca związana z show-biznesem,kasynem, bioenergoterapią.

Jako odpowiedź na pytania:

Czy czeka mnie wzrost dochodów?
Jak najbardziej i to dość nagły i nieoczekiwany.

Czy warto zmienić pracę?
Raczej nie, bo w starej pojawią się nowe perspektywy.

Czy teraz jest dobry moment na inwestycje?
Tak, ale na szybkie i krótkotrwałe.

W połączeniu z innymi kartami:

Diabeł + Cesarz - nieoczekiwana gratyfikacja finansowa
Diabeł + koło F. (o) - straty na skutek pochopnych działań

Źródło: Alla Alicja Chrzanowska "Tarot a finanse"
Odpowiedz
#24

''Diabeł, zwany tez Demonem czy Szatanem, Buntownikiem,
Szalenstwem albo Przestroga, oznaczony
jest liczba 15.
Jest to karta niesamowicie bogata znaczeniowo, ale
bogactwo jej znaczen to masa skrajnosci. Ja zazwyczaj
widze Diabła pozytywnie.
To karta namietnosci, romansów, uwiazanie miłoscia,
ale w dobrym znaczeniu tego słowa, to wreszcie
– seks.
Ale bywa tez Demon karta kradziezy, oszustwa, hazardu,
niewdziecznosci. Ukazuje nałogi, leki, depresje,
uwikłanie w struktury mafijne czy sekty, wreszcie uzaleznienie
od narkotyków, fanatyzm (w jak najszerszym
rozumieniu tego słowa), rozrywkowe towarzystwo.
Diabeł to tez pieniadze. To karta mówiaca, ze Pytajacy
nie zazna biedy, ze pieniadze sa koło niego lub
beda, w zaleznosci od pytania.
Demon jest karta zauroczenia, zniewolenia, pełnego
namietnosci udanego zwiazku. Wrózy tez powodzenie
w interesach.
Czasem oznacza wiezienie, czasem dyplomacje.
Gdy pojawia sie w przełozeniu kart, a pytanie dotyczy
zwiazku – wskazuje romans lub bardzo silna wiez,
zarówno duchowa jak cielesna.
Diabeł w rozkładach pytajacych o zdrowie sygnalizuje
zaburzenia snu, naduzywanie lekarstw, narkotyki,
czasem choroby psychiczne.''
Lena Tall
Odpowiedz
#25

Jakie znacznie ma karta diabla w wyniku, obok kola fortuny (pozycja prosta) w pytaniach o powodzenie sprawy?
Odpowiedz
#26

Jak dla mnie to pozytywne, wręcz zaskakująco pozytywne, spora kasa. Ale trzeba uważać na skutek tego sukcesu, coby sie w głowie nie poprzewracało i nie uzależnić się od kogoś, czegoś lub nie isć na jakiś niefajny kompromis, robić coś nie do końca uczciwego, uzależnić sie od kasy.
Diabeł- to czerwona lampka. Trzeba po prostu być czujnym.
MUśmiech
Odpowiedz
#27

Dla mnie z kolei mowi o tym, ze los splata nam figla i bedzie odwrotny skutek od zamierzonego....
Odpowiedz
#28

Lady Buziak Albo, ze los nas podpuści...
MUśmiech
Odpowiedz
#29

TezOczko Ale Diabel w moim przypadku zawsze miesza szyki a przy Kole zamiast sprawy pogonic do przodu, uwstecznia..
Odpowiedz
#30

Jedno drugiego nie wyklucza. Sprawy po pozornym sukcesie lecą na łeb i szyję. Chodzi o to, by wziąć, co los daje ( Koło) ale nie dzielić się tym z Diabłem Wyśmiewacz
MUśmiech
Odpowiedz
#31

Dla mnie jest to karta ciemnej strony ludzkiej natury,tak naprawde w kazdym z Nas drzemie taki tarotowy diabełek,który czasem sie ujawnia...
Odpowiedz
#32

Kamilu. Ciemna strona natury? Jasna strona natury?

Natura nie ma stron. Co najwyżej ciężko jest nam się pogodzić z tym, jak wielki potencjał biegunowy posiadamy; jak skrajni potrafimy być w aktach, gestach i słowach, które popełniamy; jak niejednoznaczni bywamy lub jak jesteśmy jednoznaczni; ostatecznie zaś to jak potomni ocenią nasz wkład w ich świat.
Odpowiedz
#33

W sumie jak zwał, tak zwał, świat jest dualny i nic tego nie zmieni. Jak to mawiają starzy górale- każdy kij ma dwa końce Dokucza
MUśmiech
Odpowiedz
#34

Gdybyś dodała 'wydaje nam się' i uzupełniła 'iż świat jest dualny' Oczko Ten przykład z kijem jest fajny, z tym, że nie oddaje stanów pośrednich bez których pozostaje nam wyłącznie uproszczenie Oczko
Odpowiedz
#35

Nie zrozumiałeś- to, że kij ma dwa końce nie znaczy, że ma wyłącznie dwa końce. Końce to skrajne punkty, a kij jest głównie pomiędzy Dokucza
MUśmiech
Odpowiedz
#36

Jesteśmy banda gnostyków. Nasz świat jest dualny, czarno-biały. O dwustu pięćdziesięciu sześciu (256) odcieniach szarości owszem słyszeliśmy, ale gdy przychodzi co do czego domagamy się jednoznacznego opisania stanu/rzeczy/osoby i nic nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne; dokładnie tak samo jak polityków więc mi się nie dziw, że drążę temat po próbie Kamila, próbie przekonania nas o istnieniu 'jednoznacznego' (co dla mnie ma taką samą wartość, jak twierdzenie sugerujące istnienie jednorożców, różowych dodam) Oczko
Odpowiedz
#37

"Ze wszystkich kart tarota najtrudniejsza do zinterpretowania jest karta Diabła(odpowiednio zresztą do jego natury), bowiem dla każdego ma inną twarz. Wspólną cechą wszelkich przeżyć, na które wskazuje Diabeł, jest poczucie uzależnienia, bezwolność, podważenie powszechnie uznawanych zasad, postępowanie uchybiające naszym przekonaniom. Diabeł odpowiada ciemnej stronie wielu kart tarota:wobec Maga(I) jest <<Czarnym Magiem>>, objawia się jako ciemna strona Arcykapłanki(II), staje się obłudnym i hołdującym materializmowi przeciwieństwem Arcykapłana(v), jest sprawdzoną jedynie do walki o władzę i pełną bezdusznej pożądliwości stroną Kochanków(VI), łapówkarskim lub bezkrytycznym wobec samego siebie cieniem Sprawiedliwości(VIII), ucieleśnia nieokiełznaną chciwość Siły(XI), brak umiaru w przeciwieństwie Umiarkowania(XIV), jest władcą dużych obszarów księżycowego krajobrazu(XVIII). Jako kusiciel Diabeł objawia się nam oczywiście najczęściej w bardzo ponętnej formie. Karta ta pokazuje, że igramy z ogniem i że musimy diabelnie(!) uważać, aby przy tym nie poparzyć sobie palców. Na głębszym poziomie oznacza ona, że na obszarze, którego dotyczy pytanie, stykamy się z nasza własną ciemną stroną.

W życiu zawodowym Diabeł zapowiada, że nasza siła moralna, przekonania i zasady zostaną wystawione na próbę. Może przy tym chodzić o interesy, na których dobrze zarobimy, ponieważ wykorzystamy dobrą wiarę i niewiedzę partnera handlowego. Może się też zdarzyć, że zostaną przed nami postawione zadania uchybiające naszym zasadom (coś związanego z bronią, narkotykami, zagrożeniem środowiska itd.) i należy się obawiać, że w przypadku odmowy ich wykonania ryzykujemy utratą dużych pieniędzy lub miejsca pracy. Diabeł oczywiście i tutaj jest cwany i gotowy <<pomóc>> nam w uspokojeniu sumienia! Brudny interes otrzyma białe rękawiczki- nagle wyglądać będzie na dobroczynny, a ostatni naszych skrupułów rozwiejmy <<usprawiedliwieniem kata>>: <<jeśli tego nie zrobię, interes ten zrobi na pewno ktoś inny>>.

Na poziomie świadomościkarta ta pokazuje, że poznajemy nasze ciemne strony. Są to doświadczenia, w których uświadamiamy sobie naszą bezwolność i zależność. Rzadko chodzi przy tym o obsesję, żądze władzy, chęć popełnienia morderstwa lub poddaństwo duchowe(...). Z reguły Diabeł wskazuje na brzydkie drobiazgi dnia codziennego, skrywane wady, których się wstydzimy własnie dlatego, że są tak prozaiczne,a mimo tego nie umiemy się ich pozbyć: skąpstwo, zawodność, bezsensowne notoryczne kłamstwa, kleptomania lub żądza uciech(...). Karta ta może też mówić, że jesteśmy opanowani manią prześladowczą (idee fixe) lub odczuwamy strach przed <<złem z zewnątrz>>, nie rozumiejąc, że spoglądamy przy tym w zwierciadło własnej duszy.

W związkach osobistych Diabeł pokazuje swą najbardziej <<czarującą i pociągającą<< stronę. Jego wiele obiecujące pokusy są pikantne, namiętne i czułe. W każdym wypadku kartę tę należy rozumieć jako ostrzeżenie, że igramy z ogniem i szybciej niż się tego spodziewamy przypominamy sobie słowa Schilellra <<Urojenie jest krótkie, a żal długi" Karta ta ponadto wskazywać może na wszystkie nieszczęśliwe wypaczenia związków:duchowe usidlenie, posłuszeństwo, tyranię, okrutną pożądliwość i mentalność sadysty.

Źródło: Hajo Banzhaf, Tarot dla Każdego

" Wątpię, więc jestem."
Odpowiedz
#38

A czy ktos moze mi podpowiedziec jak odczytac demona z kaplanem? Bo to przeciez dwa przeciwienstwa??
Czy to moze mnejsze zlo,lagodzi negatywnosc tej karty?
Wogole jakos nie moge ich odczytac razem..
Odpowiedz
#39

Cześć Kochani, w uczucia jeśli ktoś czuję do kogoś diabła jak to interpetować? Czy ktoś jest uzależniony od osoby seksualnie i niebezpiecznie, czy czuję się seksualnie i psychicznie panuję nad osobą ? :> Pozdrawiam ciepło
Odpowiedz
#40

joanna7477, ja bym powiedziała, że takie połączenie pokazuje wrednego, niebezpiecznego mężczyznę, nieprzebierającego w środkach.
Odpowiedz
#41

Diabeł a choroby -układ kostny, zapalenia, gorączka, dewiacje seksualne, choroby zakaźne
info zaczerpnęłam z moich prywatnych zapisków
Odpowiedz
#42

Wg Vademecum Tarota B. Antonowicz, w kwestiach zdrowotnych Diabeł wskazuje też na uzależnienia (logiczne), głęboki stres, zachowania autoagresywne-autodestrukcyjne (potwierdzam z doświadczenia, to także głębokie żałowanie czegoś co się zrobiło i przede wszystkim zadręczanie się tym), a więc problemy natury psychicznej Uśmiech
Z własnych przemyśleń i odczuć, to wśród chorób zakaźnych ta karta powinna silnie wskazywać na choroby weneryczne.
Odpowiedz
#43

SaraAnielska napisał(a):Cześć Kochani, w uczucia jeśli ktoś czuję do kogoś diabła jak to interpetować? Czy ktoś jest uzależniony od osoby seksualnie i niebezpiecznie, czy czuję się seksualnie i psychicznie panuję nad osobą ? :> Pozdrawiam ciepło

W takiej sytuacji powiedziałbym, że chodzi o silną fascynację seksualną; może wskazywać też na uzależnienie - nie tylko seksualne ale i uczuciowe (zwykle oznacza niezdrowe relacje, ale warto zobaczyć jakie karty stoją obok). Panowanie nad osobą... hm tak, ale w sensie dominacji, a nie pewności i stabilności.
Odpowiedz
#44

Jako karta dnia:
Chociaż diabeł nie jest tak straszny, jak go malują, jednakże dzisiaj będziesz musiał spotkać się ze swoim cieniem. Być może łatwo Cię będzie nakłonić do jakiegoś nierozważnego kroku lub ulegniesz pokusie postępowania wbrew własnym poglądom. Równie dobrze mogą się w Tobie budzić takie skłonności, jak zazdrość, zawiść, chciwość lub żądza władzy, których nie jesteś świadomy i do tej pory ich sobie nie przypisywałeś. żłość na to lub obwinianie innych pomaga równie niewiele, jak stłumienie i wyparcie ich. Skorzystaj więc wnieś światło w ciemność, by oświetlić tą niekochaną, ciemną stronę i zrozumieć ją.

Jako dobra rada:
Poznaj swoją ciemną stronę. Uświadom sobie, co Cię uzależnia i zniewala. W jakich sytuacjach nadużywasz władzy i manipulujesz innymi? Uwolnij swój cień, a nauczysz się być świadomym istnienia tej ciemnej strony i kreatywnie ją wykorzystywać.

Jako ostrzeżenie:
Nie ulegaj pokusie zdrady swych zasad, nie komplikuj relacji z innymi, nie wplącz się w brudne sprawy i walkę o władzę.

H.Banzhaf - Klucze do Tarota
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości