Smoking
#1

Wczoraj miałam sen, który mnie zaniepokoił. Otóż śnił mi się mój mąż w smokingu (nie nosi i nie lubi takiego stroju). Stał sztywno, czekał na mnie przed bramką, na autostradzie szybkiego ruchu. Ja jechałam do niego na spotkanie z wielkim plecakiem, ubrana na letnio, w krótkie spodenki. Świeciło słońce, był skwar, ciągle coś stawało na mojej drodze. Gdy dodarłam, nie witał mnie uściskami, ani uśmiechem. Skwitował - no jesteś. Wsiedliśmy do auta i odjechaliśmy. Co sen chciał mi przekazać?
Odpowiedz
#2

Witam,

spróbuję coś podpowiedzieć. Mąż może oznaczać twoją drugą stronę medalu... jestemy wypadkową naszych skrajności, tak też w śnie mąż (jako druga połówka w życiu) może oznaczać we śnie nasze drugie oblicze, to którego nie pokazujemy wszystkim od razu przy pierwszym spotkaniu... Autostrada może wskazywać na drogę do jakiegoś celu który zaprzątać ci może teraz głowę. Skrajne różnice w strojach mogą wskazywać skrajne nastawienia do tej kwestii... Tak więc podsumowując moim zdaniem sen może skazywać na problem pt. jak tu to ugryźć jak realizować plan, czy bardziej na luzie ale dłużej, czy też podejść do całej sprawy bardziej profesjonalnie ale niezgodnie z wewnętrznym leniuszkiem... No i tak jakby obawę o to że prędzej czy później trzeba będzie jakoś to połączyć...
Może czeka Cie jakieś zadanie i dajesz sobie czas, choć boisz się że spowoduje to opóźnienia... więdząc jednocześnie że gdyby podejść bardziej rzeczowo to mimo rezygnacji z wolności da się to ogarnąć szybciej, lepiej itp...

już się powtarzam więc tyle ode mnie Język

pozdrawiam

s
Odpowiedz
#3

Cześć,
dziękuję za pomoc. Wszystko się zgadza. Sen dot. przedsięwzięcia do którego bardzo się zapaliłam, mój mąż bardzo zachowawczo, ale nienegująco czekał aż ochłonę. Myślę, że może nawet gdzieś tam był na nie, ale nie chciał tego głośno powiedzieć. Na razie sprawa ucichła z pewnych, innych przyczyn.
Również pozdrawiam,
MAG
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości