Severus 2.0
02-09-2018, 20:55
Moi Drodzy! Po trzech latach całkowitej przerwy od Tarota, wracam do kart i na forum.
Karty porzuciłem na samym początku roku 2015, ponieważ zaczęły doskwierać mi pewne wydarzenia, o których możecie poczytać w temacie
"Tarot a zjawiska paranormalne"- do czego bardzo zachęcam. (Postanowiłem napisać o tym właśnie tam, ponieważ nie chciałbym powielać tematu, a mam tam też co nieco do dodania)
Wracam znacznie bardziej doświadczony i zdecydowanie silniejszy.
Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji mnie poznać.
Jestem Severus, mam 27 lat. Odkąd pamiętam miałem wyjątkowo rozwiniętą intuicję, od zawsze czułem przyciąganie ze strony kart Tarota.
Karty zdecydowanie za mną "chodziły". Im bardziej próbowałem przed tym uciekać, tym częściej temat do mnie wracał.
Pewnego dnia, dokładnie 1 czerwca, postanowiłem zrobić sobie prezent na dzień dziecka i kupiłem "Mistyczny Tarot Marzyciela".
Ta talia sama mnie wybrała. Gdy tylko po raz pierwszy ujrzałem wizerunki z kart, żadna inna talia nie była w stanie odciągnąć mnie właśnie od tej.
"Mistyczny Tarot Marzyciela" mówił do mnie pięknie, aż do momentu wydarzeń z tematu o zjawiskach paranormalnych.
Nie ukrywam, że przez te 3 lata brakowało mi kart, co jakiś czas ta tęsknota się pojawiała, ale nigdy nie była wystarczająco silna.
Kilka dni temu, poczułem że to jest właśnie ten moment.
Zacząłem poszukiwania odpowiedniej talii i znowu mam przeczucie, że kolejna talia mnie wybrała.
Tym razem jest to "Witches Tarot"- na szczęście udało mi się znaleźć sklep, który mógł tą talię zaoferować od ręki.
Dość długo zastanawiałem się, czy jednak tutaj wrócić i jak mnie przyjmiecie, ale myślę że warto.
Gdy nabiorę pewności na nowo, prawdopodobnie ponownie otworzę tutaj swój gabinet wróżb.
Ps. Jeśli jest ktoś z Poznania lub okolic i ma ochotę powymieniać się ezoterycznym doświadczeniem na żywo-dajcie znać.
Karty porzuciłem na samym początku roku 2015, ponieważ zaczęły doskwierać mi pewne wydarzenia, o których możecie poczytać w temacie
"Tarot a zjawiska paranormalne"- do czego bardzo zachęcam. (Postanowiłem napisać o tym właśnie tam, ponieważ nie chciałbym powielać tematu, a mam tam też co nieco do dodania)
Wracam znacznie bardziej doświadczony i zdecydowanie silniejszy.
Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji mnie poznać.
Jestem Severus, mam 27 lat. Odkąd pamiętam miałem wyjątkowo rozwiniętą intuicję, od zawsze czułem przyciąganie ze strony kart Tarota.
Karty zdecydowanie za mną "chodziły". Im bardziej próbowałem przed tym uciekać, tym częściej temat do mnie wracał.
Pewnego dnia, dokładnie 1 czerwca, postanowiłem zrobić sobie prezent na dzień dziecka i kupiłem "Mistyczny Tarot Marzyciela".
Ta talia sama mnie wybrała. Gdy tylko po raz pierwszy ujrzałem wizerunki z kart, żadna inna talia nie była w stanie odciągnąć mnie właśnie od tej.
"Mistyczny Tarot Marzyciela" mówił do mnie pięknie, aż do momentu wydarzeń z tematu o zjawiskach paranormalnych.
Nie ukrywam, że przez te 3 lata brakowało mi kart, co jakiś czas ta tęsknota się pojawiała, ale nigdy nie była wystarczająco silna.
Kilka dni temu, poczułem że to jest właśnie ten moment.
Zacząłem poszukiwania odpowiedniej talii i znowu mam przeczucie, że kolejna talia mnie wybrała.
Tym razem jest to "Witches Tarot"- na szczęście udało mi się znaleźć sklep, który mógł tą talię zaoferować od ręki.
Dość długo zastanawiałem się, czy jednak tutaj wrócić i jak mnie przyjmiecie, ale myślę że warto.
Gdy nabiorę pewności na nowo, prawdopodobnie ponownie otworzę tutaj swój gabinet wróżb.
Ps. Jeśli jest ktoś z Poznania lub okolic i ma ochotę powymieniać się ezoterycznym doświadczeniem na żywo-dajcie znać.
