Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Warsztat 201 - Piątkowe zdarzenie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie w kolejnym warsztacie. Oczko

Przechodzę zatem do tematu. W piątek - 19.10.18 czyli kilka dni temu, stosunkowo wczesnym popołudniem około godziny 15tej miałam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w pewnym zdarzeniu. I tutaj mam do Was dwa pytania:

- Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?
- Jaki był powód tej sytuacji?

Serdecznie zapraszam do udziału. Oczko

MAG

(21-10-2018, 23:51)Annemef napisał(a): [ -> ]Witajcie w kolejnym warsztacie. Oczko

Przechodzę zatem do tematu. W piątek - 19.10.18 czyli kilka dni temu, stosunkowo wczesnym popołudniem około godziny 15tej miałam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w pewnym zdarzeniu. I tutaj mam do Was dwa pytania:

- Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?
- Jaki był powód tej sytuacji?
Bardzo ogólne pytania.

Umiarkowanie/ rycerz monet/ Gwiazda

Byłaś w drodze, szłaś, jechałaś na rowerze, środkiem komunikacji, nie śpieszyłaś się.
I tu: mogłaś stanąć w korku, mieć problem w dotarciu do celu, spóźniłaś się.
Przyczyną tego mógł być wypadek drogowy, karetka pogotowania, reanimacja w której brałaś udział, ktoś mógł prosić Cię o pomoc.
Liczył się czas, tamowano krew, stresująca sytuacja, może poród?

Z daty: należało wykazać się wiedzą i taktyką, również fizycznie. Możliwe wypadki losowe, niebezpieczeństwo kontuzji. Musowa opieka nad dziećmi. Wybryki dzieci.


Tak to widzę.
Witaj,

Oto moje odpowiedzi:

- Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?
Królowa kielichów, 3 buław, Sąd Ostateczny

Sprawa dotyczyła kwestii rodzinnych, możliwe, że chodziło o jakąś kobietę. Ta sytuacja mogła mieć związek z jakimś/czyimś wyjazdem. Może Ty musiałaś wyjechać...

- Jaki był powód tej sytuacji?
paź kielichów, Kapłan, 10 monet


Sprawy rodzinne znowu mi się zaznaczają. Może chodziło o dziecko lub jakiegoś starszego mężczyznę. Może chodziło o opiekę...

Pozdrawiam Kwiatek
Co się wydarzyło ?
6 buław p.o + 4 monety p.o + Cesarz p.p
Rozczarowanie i problemy w wyniku dzialania mężczyzny lub jakiejś silnej osoby, moze być też zepsuty samochód, awaria, ale bardziej prawdopodobna wydaje mi się jakaś klotnia, ktora może nie do końca Ciebie dotyczyła.

Dlaczego to się wydarzyło?
Kapłanka II p.o + Król pucharów p.p + 2 puchary p.p.
To się wydarzyło, ponieważ mężczyzna żywił jakieś emocje do kobiety, która denerwowała go swoim zachowaniem , a tak wyszlo po części przypadkiem, że doszło do ich spotkania. Uśmiech Sytuacja wyniknela przez mężczyznę, może też jakieś problemy uczuciowe Uśmiech
Zdążyłam Uśmiech
- Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?
Wieża - może tak jak na karcie - coś runęło, zburzono lub samo się rozwaliło. Myślę, że to coś wysokiego.
- Jaki był powód tej sytuacji?
4 buław - wiatr lub wir . Ale bardziej obstawiam powietrze.
Ad. 1
Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?
9 BUŁAW
- stałaś w korku,
- byłaś zmuszona czekać,
- zostałaś zablokowana,
- to mogło być niebezpieczne,
- należała być ostrożnym.

Ad.2
Jaki był powód tej sytuacji?
XVII GWIAZDA + 5 buław
- stresująca sytuacja,
- panika,
- zalanie, powódź,
- kłótnia,
- a nawet bójka.
Co się wydarzyło? /Czego dotyczyła sytuacja?

III Cesarzowa / XIV Umiarkowanie

Moim zdaniem wydarzyła się sytuacja, w której zostałaś "usidlona", musiałaś gdzieś zostać i czekać, widzę wpływ kobiety - być może Twojej mamy lub osoby bedącej dla Ciebie (lub ogólnie) autorytetem, albo widzę w tej karcie po prostu Ciebie Oczko Sytuacja wpłynęła na to, że byłaś unieruchomiona. Nie mogłaś się nigdzie ruszyć. Mogło się zdarzyć także tak, że nie mogłaś brać udziału w niczym innym, bo wypadł nagły, krótki wyjazd np. związany z pracą, krzyżujący Ci plany. Sytuacja dotyczyła pracy, powrotu z pracy lub dojazdu do niej. Powodem mogło być także życie rodzinne, chęć zachowania harmonii.

Jaki był powód tej sytuacji?

X Koło Fortuny

Wygląda na to, że miałaś po prostu pecha, dopłada Cię zmienność losu akurat w tym dniu. Powód był niezależny od Ciebie Uśmiech
Witajcie.
Bardzo dziękuję wszystkim osobom za wzięcie udziału w warsztacie. I z góry przepraszam, za troszkę długi okres oczekiwania na wyniki- byłam w ostatnim czasie zapracowana. Bardzo mnie cieszy ilość uczestników  Kwiatek
A więc przechodzę do opisu sytuacji o jaką Was pytałam.
Tego dnia zmierzałam autem, jako pasażer, kierowcą był mężczyzna. Podróż odbywała się w mieście... dojeżdzając do skrzyżowania, gdzie było zielone światło, wjechaliśmy na rondo i ostatnim samochodem wyjeżdzajacym z ronda kierowała kobieta. Kierowca z którym jechałam jakby tylko chciał, to by spokojnie przyhamował aby nie zderzyc się z tym samochodem ale ten nawet lekko przyśpieszył aby samochody się otarły o siebie. Kierowcy z którym jechałam było wszystko jedno, ponieważ wina i tak będzie osoby wyjeżdzającej z ronda bo rzekomo już miała światło pomarańczowe co do czego nie jestem przekonana.. po prostu o tamtej porze w mieście panował duży ruch ale każdy jechał rozsądnie i nikt nikomu pod maske nie wyjeżdżał, natomiast kierowca z którym jechałam wykorzystał sytuację jaka mu się nadarzyła, także miał wizję odszkodowania za to zdarzenie. Sytuacja doprowadziła do tego, że byłam zmuszona przeczekać godzinę na uzgodnienie formalności.. Druga sprawa, ze nie byłam zadowolona z takiego podejścia, bo nie toleruję czegoś takiego. Zawsze mam wizję, że to ja mogłam być tą kobietą lub ktos z moich bliskich, a ktoś wykorzysta sytuację aby wzbogacić się w taki perfidny sposób. Bo ''wypadek'' był pozorowany... A dwa, że zawsze mogło być tam małe dziecko w samochodzie. I faktycznie. Pani na koniec powiedziała, że ma małego synka i cieszy się, że akurat wtedy z nim nie jechała... faktycznie miała również fotelik z tyłu. To zdarzenie było dla mnie rozczarowujące, bo było naciągnięciem faktów ze strony kierowcy z którym jechałam, byłam bardzo zniesmaczona i rozgoryczona zachowaniem Pana z którym jechałam, że musiałam być swiadkiem ''januszowania'' na drodze i bardzo było mi żal tej kobiety..
Także jestem bardzo zaskoczona tyloma trafnymi odpowiedziami. Będę miała problem aby wybrać zwyciezcę.. Uśmiech Ale fajnie przedstawiła to Tarot55557, również wyłapując emocjonalną stronę sytuacji- także gratuluję Kwiatek Uśmiech  Chciałam również wyróżnić MAG i paulunię1.
Dziękuję wszystkim za udział Uśmiech 
Pozdrawiam
Dzięki, ciekawy warsztat.
I dla siebie ku pamięci:
Wieża - wypadek
4 buław - wir - rondo.

Ma to sens, kiedy teraz o tym myślę Uśmiech
Współczuję sytuacji.
Nie lubię mężczyzn, ktorych przedstawia karta Cesarza, kolejna sytuacja potwierdzająca regułę Uśmiech Kobieta wyszła jako Kapłanka odwrócona naprawdę musiała być stłamszona przez tego Pana. Smutny Dzięki za ciekawy warsztat i gratulacje dla wszystkich Uśmiech
Jako, że nie ma konkretnej osoby może niech osoba chętna stworzy nowy warsztat, żeby też nie przedluzac Uśmiech

MAG

Tarot, Annemef Ciebie wskazała jako zwycięzcę. 
Jeśli nie masz pomysłu na warsztat ja utworzę kolejny.
Zapraszam do zabawy...