Cześć Hazar
Mam prośbę, czy mogłabyś zobaczyć w kartach moje uzdolnienia ezoteryczne? Ostatnio mam kryzys wiary we własne możliwości (w zakresie intuicji) . Zależy mi głównie na tym czy mam predyspozycje do uprawiania bioenergoterapii oraz dywinacji
Dziękuję i pozdrawiam
Datę wyślę w w wiadomości prywatnej
Witaj Black_pearl
Pytanie:
czy mogłabyś zobaczyć w kartach moje uzdolnienia ezoteryczne?
Królowa buław - Uzdolnienia są i to pokaźne. Dobre zarządzanie energią i jest potencjał do rytuałów ( chociaż ja jestem przeciwnikiem
zwykła Praca jest najlepsza ) Afirmacje, klątwy i złorzeczenie też leżą w tym zakresie.
Jest nawet wskazane wykonywanie amuletów, bo tworząc nadasz im kierunek swoją mocą i będą skuteczne.
Także jest całkiem niezłe, urodzona wiedźma
czy mam predyspozycje do uprawiania bioenergoterapii oraz dywinacji ?
4 puchary - Prawie, coś tam nie jest dla Ciebie osiągalne w tych dziedzinach o które pytasz.
Możesz się tym zajmować, bo jest całkiem nieźle, ale zawsze będziesz na 75%. Jeśli to wystarczy, to do dzieła.
Wszystkiego Dobrego
Hazar
Bardzo dziękuję za poświęcony czas
typowo wiedzminskie sprawki nie leżą w zakresie moich zainteresowań, bo uważam, że wszystko podlega prawie karmy, ale cieszę się, że moja intuicja działa
Może chociaż kota poszukam, żeby wyglądało profesjonalniej
Co do tych dziedzin szkoda, że podczas prośby nie sprecyzowałam, aby wyjąć karty na każde z moich zainteresowań oddzielnie, bo mam lekki niedosyt. Tzn. Karty zawsze były moim numerem 1, a ostatnio rozważam położenie mocniejszego nacisku na bioenergo i nie wiem czy warto pakować się w to.
Z drugiej strony, Twój kącik- Twoje zasady, więc serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Jasne że warto, będziesz lepsza niż przecietni.
Na cztery, będziesz mieć pozytywny rezultat w trzech przypadkach.
Karmą bym się nie przejmowała, to tylko łańcuch. Jeśli przestanie go tworzyć, umrze ten świat.
Rób vo uważasz za słuszne i dobre. Najważniejsze by ruch cały czas trwał
Powodzenia
W takim razie biorę się do pracy
Co do prawa karmy nieprecyzyjnie się wyraziłam, zależy mi na świadomym budowaniu tej dobrej, na pomocy innym, ale jestem zwolenniczką podawania wędki a nie ryby. Dlatego robiąc rytuały czy rzucając zaklęcia moim zdaniem jest to droga na skróty, za którą trzeba będzie wcześniej czy później zapłacić. Dobra, już nie offtopuje