Mag aronię zrywam późno, we wrześniu. Rajskie jabłuszka także dopiero wtedy. Zalewam je wraz z ogonkami dość mocnym lukrem i gotuję w słoikach 30 minut. Przepiękna ozdoba do ciast, a sok... poezja. Bardzo aromatyczny, w różowym kolorze.
Hah no drobna pomyłka. W takim eazie masz piękne jeżyny
nastek96 napisał(a):Hah no drobna pomyłka. W takim eazie masz piękne jeżyny
Dzięki Ci bardzo :--)
Joana napisał(a):Mag aronię zrywam późno, we wrześniu. Rajskie jabłuszka także dopiero wtedy. Zalewam je wraz z ogonkami dość mocnym lukrem i gotuję w słoikach 30 minut. Przepiękna ozdoba do ciast, a sok... poezja. Bardzo aromatyczny, w różowym kolorze.
Pytam, bo wiem, że to ważne kiedy robi się zbiory. Niektórzy zbierają nawet w listopadzie.
Kiedyś zapijałam się sokiem z aronii, był moim ulubionym :--)
W ogrodzie zakwitły astry- marcinki. Mam ich bardzo dużo, w paru odcieniach różu i fioletu. Zakwitł również zimowit jesienny.
Pigwy nabrały rozmiaru i koloru, więc pora na zbiory. W tym roku niestety tylko 3 sztuki, drzewko jest jeszcze młode. Za to owoce są ogromne.
[ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND]
Mag jak kwitnąco i słonecznie u Ciebie
Prześlicznie.
Dorzucę jeszcze róże czerwcowe, które wyglądają teraz tak:
Joana, bo dzisiaj był słoneczny dzień ;--)