Snilo mi sie przekraczanie granicy. Bylem na przejsciu wraz z kobieta i mezczyzna. Widzialem umundurowanych pracownikow sluzb granicznych. Byli mili. pierwszy skierowal do pokoju gdzie urzedowal drugi. Ten pokazal mi taka zabawke-lamiglowke. Macie jakies pomysly co to moze znaczyc?
Granica to nowy pomysł na życie. Pewnie aby go zrealizować będziesz musiał rozwiązać jakżś życiową łamigłówkę? Obecność tych osób może mieć znaczenie w zależności od tego, czy odgrywały jakąś rolę w Twoim śnie.
W Twoim myśleniu i postępowaniu nastąpiła ogromna zmiana, przekraczasz "granice", które do tej pory były dla Ciebie nieosiągalne z różnych względów. Zmieniłeś swoje nastawienie do pewnych osób i spraw, zacząłeś je widzieć w innym świetle, czego dotychczas nie dostrzegałeś. Potrafisz teraz obiektywnie ocenić sytuację i uniknąć błędów, które popełniałeś w przeszłości. Pozwoli Ci to zdystansować się do pewnych spraw, które wcześniej oceniałeś niewłaściwie. Nie chcesz podporządkowywać się normom, które Ci nie odpowiadają, albo które inni Ci narzucają. Próbujesz zrozumieć postępowanie innych osób, które wydaje Ci się niezrozumiałe, próbujesz dociec przyczyn tego postępowania, by zrozumieć powody pewnych ich posunięć.
Równie dobrze ten sen może oznaczać również myśli o dalekiej podróży, której pragniesz. Plany te mogą zostać zrealizowane, jeżeli uda Ci się rozwiązać problem, który jest główną przeszkodą.
Tak rozumiem Twój sen, Zibku. Ale to tylko Ty będziesz wiedział, jak odnieść to znaczenie do rzeczywistości.
Gdyby to mi sie przyśniło(celnik lub policjant) to pomyślałabym, że bedę mieć do czynienia z jakimś urzedem, jakaś ważna sprawa do załatwienia. Bedziesz miał dylemat do rozwiązania czyli zagwozdkę.
kontakty z urzędami i instytucjami wróży sen o kościele.
Celnik to dobry omen, wróży pomyslne załatwienie spraw rozmaitych.
Oj Natka coś chyba za bardzo komplikujesz i nadinterpretujesz. Chyba, że masz wjedźmowsko- jasnowidzące zdolności.
Oparłam się na znaczeniach ze swojego sennika, w przypadku granicy wzięłam znaczenie dosłowne i symboliczne, czyli granica jako ograniczenie, przeszkoda, przeprawa (symbolu granicy nie ma w senniku).
Zib, ty się lepiej przyznaj gdzie ty się wybierasz ? Może ty bilet do Szkocji już kupiłeś i mi zapukasz do drzwiów ?
Dzieki wielkie. Co oznaczac moze mundurowy?
Mi się zawsze sprawdzał na jakieś sprawy finansowe(zwłaszcza) do załatwiania w urzędzie. W kartach cygańskich "mundurowy" często mi pokazywał pracę.
Bardzo , bardzo śmieszne.
Na ten światowy zlot dziewic?
Zib napisał(a):Dzieki wielkie. Co oznaczac moze mundurowy?
Borykasz sie z jakimś problemem z którym sam nie jestes w stanie sobie poradzić , stąd zabawka -lamigłowka w rekach celnika. Mundur świadczy o tym , ze należysz do osób których stać na więcej , ale nie potrafisz tego więcej z siebie wykrzesać. Również możesz miec wrażenie , ze Twoje wysiłki , czy tez zdolności nie są doceniane jak bys tego pragnął . Jesli masz jakas sprawę sadowa to wygrasz ją . Jesli Ty , lub Twój kolega został oskarżony w miejscu pracy to zostaniecie oczyszczeni ze wszelkich zarzutów.
przekraczanie granicy - to krok w nowa sytuacje - ale takze zrobienie wiecej, wiecej niz potrzeba albo wiecej niz wolno,
takze sondowanie wlasnych mozliwosci (ile potrafie albo ile mi wolno)
celnicy - to moze byc Twoj osad w tej sprawie, ze jestes ok, ze postepujesz zgodnie z normami (mundurowi pilnuja przestrzegania prawa czasem tez symbolizuja sztywnosc zasad, jakas koniecznosc)
lamiglowka - sprawa nie jest taka prosta, jak myslisz, jest jakis kruczek, zagwozdka w tym
obok kobieta i mezczyzna - byc moze sprawa dotyczy jakichs znajomych albo ukladow damsko-meskich
Fajna interpretacja Anusiu . Zauważcie jednak , ze Zibko nie przekroczył tej granicy. Był zatrzymany na przejściu , wiec myślę , ze świadczyć to może , ze on nie ma jeszcze pomysłu jak ruszyć do przodu . Nie ma pomysłu w jak sposób swój problem rozwiązać . On sam nie trzyma w ręku zabawki -łamigłówki. Trzyma ja celnik . Sam nie jest wstanie jeszcze rozwiązać swoich spraw. Celnik to urząd to cos skostniałego jak napisała Ania . Może Zibko to wielki uparciuch i nie potrafi iść na kompromisy. Tu nie mam nowych pomysłów i nowego spojrzenia jak napisała Natka , bo granica nie została przekroczona. Przepraszam jeśli uraziłam , ale tak to widzę.
Fajna interpretacja.
Zauważcie też, że nie napisałem nic o zatrzymaniu, przeciwnie dostałem zabawkę od celnika na drogę - taki transformer. Upewniał się, że wiem co nacisnąć, gdzie przekręcić, itd., aby zmienić kształty. To miało kształt autobusu, pamiętam koła, które składały się. To ten obcy mężczyzna został na granicy. Jechałem z nim jakby wózkiem golfowym. Jechać z obcym to może być zapowiedź nowej, ważnej znajomości.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc w rozwikłaniu zagadki tego snu. Jak już bywało każda wypowiedź to inny trop, inny aspekt, ale każda coś wnosi i pomaga w zrozumieniu całości.
rudalila napisał(a):Zib, ty się lepiej przyznaj gdzie ty się wybierasz ? Może ty bilet do Szkocji już kupiłeś i mi zapukasz do drzwiów ?
Ruda
może to sen proroczy,
a bilet dopiero kupię
Pokazał zabawkę , a dostałem zabawkę to całkiem dwie rożne sprawy. Zaprowadził mnie do pokoju to tez świadczy o tym , ze nie przekroczyłeś tej granicy . Teraz dopiero opowiedziałeś jak wyglądał Twój sen . I teraz widzimy jak ważne jest opisanie dokładnie snu .
Nie chce Cie dołować Zibku , ale dobrze wiesz , ze jazda pojazdami to metaforyczne podróżowanie przez życie . Istotne jest jaki pojazd występuje w naszym śnie . Czy jest szybki , wolny , piękny , bez uszkodzeń , czy sami kierujemy tym pojazdem , czy ktoś nim za nas kieruję. Ty śniłeś raczej wolny pojazd i sam go nie prowadziłeś. Może to oznaczać spowolnienie i nie kontrolowanie swego życia . Ktos inny prowadził Twój pojazd to wyrażanie zgody na czyjąś dominację i poddanie się ludziom którzy wytyczają kierunek Twojej życiowej drogi. Śniłeś autobus co prawda była to zabawka , jednak archetypowe znaczenie autobusu to najogólniej rzecz biorąc spowolnienie i trudność w osiągnięciu celu. Możliwe , ze Twój sen dotyczy czegoś co chciałeś robić z kimś, lub już robisz a co nie jest zależne od Ciebie tylko o innych osób. Może oznaczać spowolnienie, ale to tylko sen i moja interpretacja. Mogę się mylić. Może powinieneś wyciagnąć karty ?
Zib napisał(a):Jechałem z nim jakby wózkiem golfowym.
Zib, moje skojarzenie z pojazdami jest takie. Im szybszy pojazd tym szybciej sprawy posuną się naprzód. Wózek golfowy co prawda to nie ferrari , ale posuwa się zdecydowanie i dość szybko do przodu jak dobrze przycisnąć pedał. Nie powiedziałeś jak szybko się poruszałeś do przodu, ale jakieś sprawy się odblokują i zaczną się w końcu układać po twojej myśli. Trzymam kciuki, czyli :handgestures-fingerscrossed:
