Oh Janku...glodnemu to zawsze chleb na mysli
Bardzo dobra jest tez odzywka z avokado(smaczliwka).Bardzo dojzaly owoc rozgniesci na papke nalozyc na wlosy,
zawinac w woreczek,recznik na 15 min nastepnie wlosy dobrze umyc.
Taka maska jest tez swietna na twarz
Z.
jakbyś posiedziała kilka dni w towarzystwie kilku szwabów....
Może to co napisze jest nie na temat
Mój św. pamięci dziadek powiadał , jak po wojnie kupił pięknego konia z bujną grzywą ... Zawsze gdy przychodził do niego z rana do stajni był on zlany potem i miał zaplecionych kilkadziesiąt małych warkoczyków na grzywie
Ilekroć by ich nie odplótł , zawsze sie pojawiały po każdej nocy... Myślał ze to sąsiad robi numery, przyczaił sie pewnego razu, gdy kon w nocy zaczął hałasować wszedł do stajni z lampa naftowa, a tam nie było nikogo oprócz przerażonego konia
Miejscowa szeptucha powiedziała jemu ze to robota mary nocnej która mieczy konia a który sie jej nie daje...
Po tym postanowił ze nie bedzie juz odplatał warkoczy... po paru tygodniach sie uspokoiło..