Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Witam,
ponad rok temu byłam tak zdesperowana, że pewien chłopak, którego kocham traktuje mnie tylko jako przyjaciela, postanowiłam rzucić na niego urok ( byly to zarówno świeczki związane wstążką,jak i kryształy, które kładłam na nasze wspólne zdjęcie). Poradziłam się jednak wróżki, a dokładnie lili od nas z forum, która powiedziała mi, że to nie jest osoba dla mnie. W końcu to do mnie dotarło, wiem już, że znajdę kogoś bardziej wartościowszego dla mnie ( zamówienie na idealnego mężczyznę zostało złożone xd ), jednak czuję, że cały czas jestem powiązana energetycznie z tym chłopakiem, na którego rzucałam urok, co jest baardzo uciążliwe. Wiem, że przez to nie mogę się otworzyć na nowy związek, bo cały czas moją energię wysyłam w kierunku tej osoby. Chciałabym sprawić, żeby ten urok stał się już nieważny. Czy mógłby mi ktoś pomóc? Będę ogromnie wdzięzczna

Jeżeli cel nie został osiągnięty to rzucenie uroku nie zadziałało,choć wierzymy w to co chcemy wszystko jest w Twojej głowie i to od Ciebie i tylko od Ciebie zależy czy się odetniesz od tego chłopaka ,bo ciągłe rozmyślanie o nim i wspominanie nie jest skuteczna moteda.

margolcia próbowałaś wizualizacji? wyobraź sobie, że tą nitkę energii po prostu ucinasz i ona już nie leci dalej a energia zostaje u Ciebie. wszystkie złe wspomnienia, złe uczucia, które Ciebie blokują - wsadź je w kartonik, zawiąż czerwoną wstążką i po prostu spal (wszystko w głowie oczywiście )
posiedź przy zapalonej świecy i niech ta się wypali do końca.

Możesz też wykonać podobny rytuał do poprzedniego, ale z intencją przeciwną i np. rozwiązać świeczki z odpowiednio zmienioną inwokacją.
Myslę że to będzie najlepsze dla twojej podświadomości, pokazać że urok nieważny, nie tylko wizualizacja, ale wykonać też czynności "odwrotne"

Ooo, bardzo dobre rady dzisiaj wieczorkiem jak będzie odpowiedni nastrój,bo moja podświadomość to lubi, przysiądę do tego, bo w nowy rok chciałabym wejść bez zbędnego bagażu

Muszę Wam powiedzieć, że udało się! Już za pierwszym razem, w co na początku nie do końca wierzyłam Wykonałam wizualizację z odcięciem linii energii, po której poczułam się lepiej ale nie do końca, brakowało mi czegoś. Przypomniało mi się wtedy o kartcez afirmacjami dotyczącymi naszej relacji i naszy zdjęcie, na które położyłam kamienie szlachetne.Zdecydowałam się to spalić w płomieniach białej świecy, ale nie wiedziałam, że efekt będzie taki piorunujący! Od razu poczułam wyraźnie odczuwalne uczucie "wolności", '"ulgi" i "otwartości". Miałam wrażenie jakby wewnątrz mnie zrobiło się mnóstwo miejsca, co było bardzo przyjemne Od tamtej pory mam mnóstwo energii, moje myśli nie uciekają bez mojej wiedzy w kierunku tego chłopaka, jestem otwarta na zmiany i na lepsze

magolcia super, że od razu poczułaś zmiany no i zaczynasz nowy rok z "czystym" kontem

coś nie prawdopodobne
powodzenia w znalezieniu odpowiedniej polowki