Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Król tęcze - Obfitość
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: ayHmMBBzjZe-agIEqdv-3hgisffwfu1fAn5yyrGP...-h229-p-no]


Na Wschodzie ludzie potępili ciało i materię, nazwali ją "iluzoryczną", maya. W rzeczywistości materia nie istnieje, nam się tylko wydaje, że istnieje; jej tworzywem jest to samo, z czego składają się sny. Tamtejsi ludzie wyrzekli się świata, dlatego Wschód pozostaje ciągle biedny, chory, głodujący. Połowa świata akceptuje świat wewnętrzny, zaprzecza istnieniu świata zewnętrznego. Druga połowa akceptuje świat materialny, ale zaprzecza istnieniu świata wewnętrznego. W obu przypadkach mamy
do czynienia z połową, a kto jest połową, nie może być spełniony. Musisz być całością: bogaty ciałem, bogaty nauką; bogaty medytacją, bogaty świadomością. Według mnie, tylko cała osoba jest uświęcona. Chcę, by nastąpiło spotkanie Zorby i Buddy. Sam Zorba jest płytki, jego taniec nie ma wiecznego znaczenia, jest tylko chwilową przyjemnością. Wkrótce zmęczy się nim. Dopóki nie masz niewyczerpywalnego źródła z samego kosmosu... dopóki nie staniesz się częścią egzystencji, nie możesz stać się człowiekiem całym. To mój dar dla ludzkości: człowiek cały.

Komentarz do karty: Ta dionizyjska postać jest obrazem człowieka pełnego, "Zorby Buddy" - który potrafi pić wino, tańczyć na płazy i śpiewać w deszczu, a jednocześnie cieszyć się głębią zrozumienia i mądrości właściwą mędrcowi. W jednej z dłoni trzyma lotos, ukazując, że szanuje i ma w sobie cechy kobiecości. Odkryty tors (otwarte serce) i rozluźniony brzuch świadczą o tym, że czuje się on dobrze także ze swoją męskością, jest pewny siebie. Cztery żywioły: ziemia, ogień, woda i niebo, łączą się w Królu Tęcz, który siedzi na księdze mądrości życia. Jeśli jesteś kobietą, Król Tęcz wzmocni twoją męską energię, połączenie z wewnętrznym mężczyzną. W przypadku mężczyzn karta ta symbolizuje czas wyrwania się z konwencjonalnych męskich stereotypów i rozbłysku pełni człowieka


Osho