Ja staram się nie stosować kart odwróconych, ale zauważyłam pewną systematyczność w 'zachowaniu' kart. Otóż jak one chcą przekazać mi coś negatywnego to same podczas tasowania wyskakują, przeskakują, tym sposobem się odwracają... a ostatnio uporządkowałam swoje karty pozycją prostą i wróżyłam swojej koleżance w celach ćwiczeń i jakie było moje zdziwienie gdy właśnie pokazała się odwrócona karta. Tarot żyje swoim życiem
Nie stosuje ich nie czuje takiej potrzeby
Wystarczy ze spojrze na rozkład i juz wszystko wiem
Czasem jednak rzuce okiem na cienie karty zeby miec to jednak na uwadze zwłaszcza jesli cos jest niejasne lubie tez bycprzygotowana na wsyztsko
Chociaż jestem początkująca, to jednak stosuję karty odwrócone
Myślę, że zdecydowanie poszerzają one możliwości interpretacyjne, jednak niestety mam problem z interpretacją niektórych kart w odwrocie
Ja czasem patrzę na odwrócone czasem nie, zależy od ogólnego wrażenia