Świeczka jak najbardziej tak, nawet zapalić jakby żeby samemu lepiej sie poczuć, oczyścić
Kamienie, jakieś kamyczki małe też można do pudełeczka - zgadzam się
A za każdym razem gdy je wyciągniesz, możesz uderzyć np. 2 razy w stół, i przed włożeniem do woreczka/pudełeczka też, to oczyszcza
Powodzenia
a czy ktoś z Was używa Reiki do oczyszczania talii?
co do uderzania talią w stół ... kiedy kart tarota nie można było dostać w PL w sklepie, tylko sprowadzało się z zagranicy jak towar deficytowy, uderzanie brzegiem talli o stół ( kant stołu ) powodowało szybsze niszczenie się brzegów kart
więc zapobiegliwe wróżki, i jak mniemam wróżbici, zamiast trzaskać talią o kant stołu zaczęły pukać w talię ( tak jak się puka do drzwi )
efekt ten sam tylko karty jakby mniej zniszczone
Kasha, prawda. Ja uderzam talią o nadgarstek po każdej wróżbie. Czuję, jak stają się lżejsze.
Wszystkie wymienione sposoby są dobre. Można kadzić karty zwykłym kadzidełkiem, nie tylko szałwią. Kiedyś słyszałam o kropieniu wodą, ale to ryzykowne, chyba że korzysta się z laminowanych kart.
Jedyne oczyszczanie jakie robię to tasowanie przed i po, i pukanie w talię czubkami palców. Podoba mi się idea nadgarstka, więc pewnie spróbuję.
Dzien dobry,
mam do Was pytanie odnosnie kart. Ja mam od ponad roku karty Archaniola Michala. Uwielbiam je zawsze mi pomagaja. Uzywam je dosc czesto dlatego zastanawiam sie czy powinnam je jakos oczyscic ? Jesli tak to jak ? Czy ktos z was juz to robil albo czy robi to regularnie ?
Pozdrawiam
Ja wczoraj oczyściłam swoje karty pod wpływem ognia. Przeczytałam również ze warto wystawic karty na dwor na dzialanie peli księzyca.
U mnie sprawa z oczyszczaniem kart jest bardzo prosta, ponieważ robię to poprzez wyrażenie prostej intencji, aby karty zostały oczyszczone (czasami połączonej z adekwatną wizualizacją)- a więc takie, można powiedzieć, rzucanie zaklęcia czy coś w rodzaju modlitwy. Nie stosuję żadnych innych metod oczyszczania typu przesuwanie nad płomieniem świecy, okadzanie, czy posypywanie solą- to po prostu nie dla mnie. Ja wolę prosto, szybko i łatwo. No i skutecznie, oczywiście.
Odnośnie pytania o oczyszczanie Kart Archanioła Michała. Trzymając talię w lewej ręce, zwiniętą pięścią prawej dłoni pukam raz w talię. Jeśli jesteś leworęczna to odwrotnie
Następnie dotykam tylko jednego rogu każdej karty i rozkładam je w wachlarz. Trzymam go w okolicy serca i myślę o intencjach jakie chcę powierzyć kartom, można zmówić modlitwę do Archanioła Michała z prośbą o trafny odczyt kart.
Karty oczyszczam kiedy czuję że nazbierało się w nich sporo energii, oraz należy to zrobić gdy ktoś oprócz Ciebie dotknie talii.
Karty anielskie trzymam w woreczkach z fioletowego materiału, dodatkowo do każdego woreczka wkładam bryłkę kryształu górskiego bądź różowego kwarcu. Trzymam je zamknięte w drewnianej kasetce, by odciąć je od niepożądanych energii.