Oprócz ezoteryki interesuje mnie też pisanie np. wierszy, haiku i opowiadań. Chodzi za mną powieść, ale o chyba zbyt długotrwałe zadanie jak dla mnie. Lubię też szkicować zwłaszcza kwiaty, maluję obrazy vedic art i uczę się malować/alwarele, akryle, pastele/. Kuszą mnie też oleje. Czasem zajmuję się rękodziełem czy robię biżuterię. Najczęściej kolczyki na bazarki dla potrzebujących kotów, które uwielbiam.
To artystyczna z Ciebie dusza
) Ja mam raczej ścisły umysł, o mały włos nie zostałam lekarzem. Natomiast mam pewne talenty muzyczne, umiem np. grac na fortepianie ale moja kariera w tym względzie bardzo szybko się zakończyła.
Oprócz ezoteryki - mojej największej pasji interesuje się również wizażem oraz medycyną. Bardzo lubię zwierzęta a szczególnie koty... i ich kocią naturę
agra...podaj swoją stronkę z wierszami...jest się czym pochwalić...
agra napisał(a):Podaję linka do stronki <!-- m --><a class="postlink" href="http://poezjaduszmalowane.blogspot.com/">http://poezjaduszmalowane.blogspot.com/</a><!-- m -->
Jeżeli chodzi o medycynę to też mnie interesuje, ale bardziej niekonwencjonalna typu bioterapii np.
Pięknie piszesz. Jestem pod wrażeniem Twojego talentu. Tym bardziej mi wstyd jak zostałas potraktowana przez nas
Na szczęście się wyjaśniło
Dobrze, że zdecydowałaś się jednak pomimo wszystko z nami Agro
Przekonasz się (mam nadzieje, że już wkrótce), że to jednak fajne miejsce, czasami tylko niektórych zbytnio ponoszą emocje...
Moje zainteresowania parę lat temu koncetrowały się stricte na literaturze - początkowo jako odbiorcy klasyków (nie lubię miałkiej literatury), pożerałam książki, a potem sięgnęłam po pióro. Pisałam dużo, erotyki, horror, romans oraz wiersze, przestałam pisać w momencie gdy zakochałam się w mężczyźnie, który uważał, iż to co tworzę jest przeciwko niemu i nie istnieje coś takiego jak natchnienie oraz iluzja...
To zdarzenie spowodowało, iż zaczęłam szukac ujścia mojego hobby gdzie indziej - psychiatria, pojęcie zła w ujęciu etycznym, psychologia, w szczególności psychologia kliniczna - mordercy, zaburzenia osobowości, choroby psychiczne i uzależnienia - wszystko to co nosi piętno "złego licha". Potem zaczytujac się w liteatrze medycznej spostrzegłam swoj pociąg do patologii - badanie zwłok etc etc. Choc dla innych osób może to wydawać sie obrzydliwe, nieludzkie... mnie uskrzydlało. Podejrzewam, że na ten stan wpłynęło moje dzieciństwo, gdzie od małego lubowałam się w horrorach
Teraz poszerza wiedzę w kwestiach kulturowych - kobiecość, kobiety, feminizm, religie, masoneria, ezoteryka oraz okultyzm. Ciągle się uczę, słucham i obserwuje... trzeba się rozwijać, stanie w miejscu jest destrukcyjne - tak samo jak koncertrowanie swoich hobbystycznych uwarunkowań s stosunku do jednej dziedziny.
I nie warto słuchać negatywnych opinii innych ludzi ze względu na nasze zapatrywania... te osoby nie przeżyją za nas naszego życia, człowiek musi się rozwijać, a im więcej rzeczy się dowiaduje tym jego horyzont się poszerza