Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Wywoływanie kart - czy talia nas słucha? :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Syntiusiaa

Przed chwilą założyłam temat o przeczuciach związanych z tym jaką kartę zaraz wyjmiemy, a teraz osobny temat, aczkolwiek może być powiązany Uśmiech

Czy macie tak, że ' wywołujecie ' pewne karty z talii?
Myślicie o jakiś kartach i dokładnie takie same Wam wychodzą?

Mi się zdarzyło to kilka razy, były to zazwyczaj pojedyncze karty, zarówno z AW jak i AM.

Jednakże miałam też dziwną sytuację, gdzie przeglądałam blogi i znalazłam karty mówiące o oszustwie, było to połączenie jakiś trzech kart,
nie pamiętam czy to było tylko AW czy też AW i AM, ale w pewnym momencie wstałam od komputera, nie zamykałam tego bloga i poszłam po swoje karty, zaczęłam je tasować kilkanaście sekund, przełożyłam i wyjęłam pierwszą kartę, była to pierwsza z trzech kart opisanych na blogu (chyba mag). No to jeszcze raz tasuje i tasuje, przekładam i tadaaaam, druga karta z wpisu Rotfl i tak samo z trzecią kartą Rotfl
Trzy karty w tej samej kolejności co były na blogu i do tego tasowana i przekładana wielokrotnie talia, a jednak wyszły Uśmiech

Co o tym myślicie? Rotfl Przypadek? Czy talia nas słucha i daje nam to czego chcemy? Uśmiech
Podzielcie się swoimi doświadczeniami lub uwagami Uśmiech
Pozdrawiam ! Uśmiech
To normalne, przecież łączysz się z nimi za pomocą podświadomości. Pomyśl jednak na co Ci takie eksperymenty i czy to rozwija twoje umiejętności czy je ogranicza. Praca z kartami polega wg mnie na tym, że jestem przekaźnikiem, nie mogę im dyktować odpowiedzi i wywoływać je do tablicy, bo jeśli to wejdzie w krew to na nic takie wróżenie...Moim zdaniem możesz zaburzyć proces pracy z nimi, tarot to nie zabawka...

Syntiusiaa

Oczywiście, wiem, że tarot to nie zabawka. Nie bawię się kartami, zazwyczaj sięgam po karty w ostateczności kiedy sama nie umiem znaleźć odpowiedzi na pewne pytania.

A opisane sytuacje zdarzyły mi się na początku mojej przygody z kartami.
Niepotrzebnie myślałam o tym co tutaj może wyjść.
Np zadawałam pytanie i nagle w mojej głowie ' o ! pewnie wyjdzie taka karta ! ' i nagle wyciągam to o czym myślałam.

Teraz już wiem, że najlepiej nie myśleć o pierdołach, trzeba się odciąć i skupić na energii - ja - karty Uśmiech
Oczywiście zakładając ten temat nie miałam na myśli tego by propagować taki sposób, ponieważ jest to niekorzystne dla nas, dla kart no i odpowiedź z tego żadna nie wyjdzie Rotfl Buźki Uśmiech
Ja nie miałam czegoś takiego, miałam tylko myśl co do rozwiązania, karty jedynie to potwierdzały, nie myślałam, że karta będzie taka a taka...
Ja również nie śledzę takich sytuacji, ale pamiętam jedną jak przypadkowo znalazłam na ziemi kartę tarota z nieużywanej talii - spojrzałam i myślę o 6 Monet, czyżby coś dzisiaj dostanę w prezencie Oczko wzięłam do ręki a tu 5 Monet... i mina mi zrzedła, myślę, chyba się szykuje jednak jakaś strata... zapomniałam o tym i jak się okazało następnego dnia ukradli mi rower!, zresztą który dostałam w prezencie od teściowej.... ehhh te karty Rotfl
Wiesz najlepiej będzie jak podasz nam tu link do tego bloga, czy też strony, gdzie to wyczytałaś ... bo nie do końca rozumiem o co ci chodzi, o jakim oszustwie tu ma być mowa??

Syntiusiaa

to tylko przykład Uśmiech po prostu ta sytuacja miała miejsce podczas jak czytałam znaczenia kart Uśmiech
Ach... nie nie miałam takiej sytuacji, ale uważam, że tzw. programowanie się na to jaka karta wypadnie, niczemu dobremu nie służy.
Niestety zdarza mi się bardzo często, głównie w negatywnym aspekcie, tzn kiedy stawiam karty obawiając się ich wyniku Uśmiech Zawsze wpadnie moje znienawidzone 7mieczy Uśmiech U mnie wywoływanie kart zazwyczaj związane też jest z ogólnymi energiami panującymi w moim życiu. Niestety dla początkującej tarocistki to problem : by do kart nie podchodzić z nastawieniem na wynik negatywny, poczuciem że ja i tak wiem jak będzie, by nie nastrajać się nazbyt pozytywnie, tylko umieć być otwartą. I czuć, że naprawdę pytam bo nie wiem Oczko