29-02-2016, 20:08
Stron: 1 2
29-02-2016, 20:38
Dziękuję jeszcze raz zbiorczo wszystkim - i zapraszam na kolejny warsztat
05-03-2016, 02:50
Gratulacje Le Stelle.
A co do dziewczynki, to wydaje mi się, że dopiero wstała z łóżka, ma zaróżowione policzki od snu albo choroby. Trochę nieobecny wzrok. Koszula pewnie z grubego, płótna, może samodziału, bo tak się stercząco układa przy marszczeniu, że może sprawiać wrażenie ciąży. Ciekawi mnie wzór na ścianie, który schowany jest chyba pod zasłoną (brązową), na której tle stoi dziewczynka.
Ech, szkoda, że przegapiłam ten warsztat.
A co do dziewczynki, to wydaje mi się, że dopiero wstała z łóżka, ma zaróżowione policzki od snu albo choroby. Trochę nieobecny wzrok. Koszula pewnie z grubego, płótna, może samodziału, bo tak się stercząco układa przy marszczeniu, że może sprawiać wrażenie ciąży. Ciekawi mnie wzór na ścianie, który schowany jest chyba pod zasłoną (brązową), na której tle stoi dziewczynka.
Ech, szkoda, że przegapiłam ten warsztat.
05-03-2016, 07:19
Anlano, dziękuję za Twoje spostrzeżenia, możesz mieć rację co do koszuli, materiał wygląda na gruby i być może dlatego tak się dziwnie układa.
Niemniej jakoś trudno mi określić ile ta dziewczynka może mieć lat, chyba z powodu spojrzenia które wydaje się bardzo dojrzałe...
Co do zasłony i wzoru na ścianie - dla mnie to wygląda trochę tak, jakby brązowe obicie odkleiło się przy framudze drzwi i spod niego wychodzi kawałek starej wzorzystej tapety.
Niemniej jakoś trudno mi określić ile ta dziewczynka może mieć lat, chyba z powodu spojrzenia które wydaje się bardzo dojrzałe...
Co do zasłony i wzoru na ścianie - dla mnie to wygląda trochę tak, jakby brązowe obicie odkleiło się przy framudze drzwi i spod niego wychodzi kawałek starej wzorzystej tapety.
05-03-2016, 14:05
Dziękuję Anlano
Stron: 1 2