Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Burza a magia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Szukam informacji 
burza a magia oraz ludowe sposoby na burze
napiszcie choc troche
[Obrazek: K5O4WnA.jpg]

W okresie letnim burze są częstym zjawiskiem pogodowym. Jednych paraliżuje strach przed nimi, innych ciekawi ich gwałtowność i nieprzewidywalność.

Z burzami związanych jest wiele mitów i przesądów. Kiedyś ludzie wierzyli, że pioruny są dziełem bogów. Gdy uderzały w ziemię, znaczyło to, że bogowie są rozgniewani. Inne przesądy to m.in.  że psi ogon przyciąga pioruny. Jeszcze inny dotyczy luster.

Dawniej na polskich wsiach zawsze przed burzą zasłaniano lustra, by nie ściągnąć na dom nieszczęścia. Niektórzy ludzie twierdzili bowiem, że w czasie burzy z piorunami można w lustrze ujrzeć upiora lub osobę zmarłą w danym pomieszczeniu. Lepiej więc było nie kusić licha. Jako ochronę przed uderzeniem pioruna używano żołędzi i kasztanów. Układano je na parapecie okna.
źródło: http://www.familie.pl/artykul/Burza-fakt...154,1.html

Dzwon wypędza burze
Choć uzbrojeni w magiczne sposoby, ludzie gór mieli groźnych przeciwników. Pogodą i niepogodą rządzili bowiem płanetnicy – demony kierujące chmura- mi, odpowiedzialne za grad, ulewy i bu- rze z piorunami. Płanetnikiem stawała się dusza człowieka, który popełnił samobójstwo, zwłaszcza topielca lub wisielca. Siedzi sobie taki demon na chmurach i ste- ruje nimi. Gdy je przyciągnie nad wioskę, wylewa z nich deszcz albo wysypuje grad.

Płanetnicy bali się tylko dźwięku dzwonów. W wielu wsiach na wieży kościelnej był specjalny dzwon burzowy. Jego bicie potrafiło powstrzymać chmury lub zmusić je do obejścia okolicy bokiem.

Najlepiej było zdobyć przychylność płanetnika, rzucając w tym celu mąkę na wiatr lub do ognia. Życzliwy potrafił przyciągnąć deszczową chmurę, by zakończyć suszę, a czasem nawet zstępował na ziemię, by ostrzec ludzi przed burzą.
źródło: https://www.wrozka.com.pl/wrozka-dla-duc...dy-i-uroki

Gromnica palona w oknie podczas burzy
To starodawna tradycja (sięgająca IX wieku), w której świece poświęcone w kościele 2 lutego, w Uroczystość Ofiarowania Pańskiego, służyły do modlitwy w czasie burz i innych niebezpieczeństw zagrażających ludziom i dobytkowi (nazwa tej świecy - gromnica - pochodzi od polskiego słowa "grom"). Czcimy tu Matkę Boską jako tę, która dała ludziom Światłość i ta Światłość chroni ludzi od wszelkiego zła. Dzisiaj co prawda mamy piorunochrony, które chronią od gromów, ale nie znaczy to, ze nie można palić świecy gromnicznej i modlić się do Boga przez wstawiennictwo Matki Bożej o opiekę i ochronę naszych rodzin i domów. 
Proszę wiec nie bać się palić gromnicy w czasie burz, zwłaszcza ze są one w Polsce ostatnio coraz bardziej niebezpieczne.
źródło: http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/forum/47/n/3522
Dzieki za post
ja wiem tez ze jak jest burza można pomodlić   sie do sw Agaty

Storm

Kiedyś w Hiszpanii słyszałem takie coś o burzy, ale nie wiem czy to mogę napisać  Rotfl    jak świeci słonce , pada deszcz, grzmi to znaczy ze diabeł z żoną się grzmoci...  w łóżku  Rotfl                                                       a tak na poważnie... przeżyłem kilka burz  na otwartej przestrzeni i myślałem ze to juz koniec  Rotfl  kwestia tylko tego czy sie załamiemy i czekamy na cud albo idziemy do przodu i działamy dalej Myśli