Witam,
Jestem nowa na forum. Przed chwilą się zarejestrowałam, choć nie ukrywam, że podglądałam wątki od jakiegoś czasu.
Być może pytanie, z którym się zwracam, pojawiło się na forum. Jeśli tak, to przepraszam za zawracanie głowy i proszę o linka do odpowiedniego wątku.
Niedawno dowiedziałam się, że nie wolno rozkładać kart Tarota w celu wróżenia w niedzielę. Wiadomość z drugiej ręki: tak powiedziała mojej znajomej osoba, która profesjonalnie zajmuje się wróżeniem z kart (nie tylko z Tarota) - to nie była przysłowiowa Cyganka
Nie wiem dlaczego... Czy to katolicki pogląd, żeby "dzień święty święcić"? Moja bacia nie pozwalała mi robić na drutach w niedzielę, bo to dzień święty. Czy to ma jakieś znaczenie jeśli chodzi o Tarota?
Nie pamiętam takiej dyskucji ani konkretnego wątku, chociaże opinie o tym pewnie przewijają się tu i ówdzie na forum. Myślę, że jest to ten sam rodzaj ograniczenia, który na myśli miała babcia. To jest katolicki pogląd. Kościół i tak zabrania zajmowania się wróżeniem w jakiejkolwiek formie, więc w tym wypadku jest to tak samo naganne w niedzielę, jak i w każdy inny dzień.
Tak właśnie myślałam.
Być może ta osoba, która to powiedziała, chciała przepędzić wyrzuty sumienia. Nie wiem.
Sobota, w pewnych kręgach, też jest takim świętym dniem
Inne dni tygodnia też mogą zasługiwać na taką uwagę.
Dziękuję za odpowiedź.
To nie tak,ze nie wolno .Kazdy Tarocista indywidualnie ustala sobie sam ,w jaki dzień ma rozłozyc karty .Choć jest taka ogólnie niepisana zasada ,ze w niedziele i święta kart się nie powinno rozkładać - tak mnie uczono .Niektórzy będą się kierować zasadą 'Pamiętaj ,aby dzień święty świecić inni ,ze potrzebny jest dla tarocistów rowniez dzień odpoczynku .A jeszcze inni będą mieli na względzie jedno i drugie.Ja w niedziele i święta nie rozkładam kart.
Innym zabobonem jest żeby nie wróżyć w piątek.
Hypericum rób wg własnego uznania, bo nie ma żadnych reguł w tej materii, są jakieś nazmyślane przesądy. Nic nie robisz w niedziele, odpoczywasz, dzień święty święcisz, no to nie wróż. A jeżeli w tygodniu nie masz czasu, a w niedziele zajmujesz się swoimi pasjami i hobby, to wróż. Wróżba jest w tobie, rób jak ci podpowiada podświadomość zgodnie z przekonaniami. Nazwa dnia nie ma wpływu na wróżbę, ale na Ciebie.
zdaje sie, ze dla katolikow zajmowanie sie takimi sprawami jak wrozenie jest sprzeczne z naukami Kosciola ...
ja rozkladam karty kazdego dnia, kiedy mam na to chec i wene
jak potrzebuje sobie zrobic przerwe, to ja robie
w weekend zazwyczaj anektuje mnie rodzina, poniewaz wtedy mozemy spedzic razem wiecej czasu - to mam go mniej dla siebie, w tym i dla tarota czy innych zainteresowan
Eremit napisał(a):Innym zabobonem jest żeby nie wróżyć w piątek.
Hypericum rób wg własnego uznania, bo nie ma żadnych reguł w tej materii, są jakieś nazmyślane przesądy. Nic nie robisz w niedziele, odpoczywasz, dzień święty święcisz, no to nie wróż. A jeżeli w tygodniu nie masz czasu, a w niedziele zajmujesz się swoimi pasjami i hobby, to wróż. Wróżba jest w tobie, rób jak ci podpowiada podświadomość zgodnie z przekonaniami. Nazwa dnia nie ma wpływu na wróżbę, ale na Ciebie.
Ja akurat juz od mlodzienczych lat slyszlam, ze wrozy sie
najlepiej w piatki. Wiec widzisz sama ile jest teorii na ten temat. Calkowicie sie podpisuje pod tym co powiedzial Eremit. Ja osobiscie w niedziela czuje sie bardziej zrelaksowana i mam najwiecej czasu na rozkldadanie kart.
PS. zdaje sie , ze to 1.przykazanie "Nie bedziesz mial Bogow cudzych przede mna" . Tak nakazuje kosciol, wedlug religii katolickiej zatem , nie powinno sie wrozyc wogole. Dla mnie Tarot nie jest ani bogiem anie ostateczna wyrocznia. Lubie go i nie zamierzam sie z nim rozstawac. A w niedziele wrozy mi sie bardzo dobrze, nie mam z tym problemu, nigdy nie mialam.
Eremit napisał(a):rób jak ci podpowiada podświadomość zgodnie z przekonaniami.
Masz racje Eremit według przekonań i dodam reguł ,które każdy sobie sam ustala i do których ma prawo.Tak jak ze wszystkim. Dla jednych będzie to przesąd i głupota dla drugich prawda najprawdziwsza .Tak jak zapalanie świeczki w celach ochronnych ,oczyszczanie kart ,wybieranie swego strażnika ,czy rozmowa z nim
. Kazdy ma do tego prawo. Robi jak mu pasuje i tak jak dla niego będzie najlepiej .Wyśmiewanie sie,czy mówienie ,ze to są "sraty pierdaty" jest niepotrzebne,bo dla wielu z nas to są ważne rzeczy. :thanks:
Nie wyśmiewam się z tego, że ktoś nie wróży w jakiś wybrany dzień. Ja kiedyś też nie wróżyłem w niedzielę
Chodziło mi o to, że niektórzy traktują to jak jakieś WAŻNE PRAWIDŁO, które obowiązuje i nie wolno go łamać, bo Wielka kara będzie za to :evil:
To jest zabobon i nie brakuje takich co go sieją i straszą zemstą Tarota.
Ja teraz nie mam wybranego dnia, w którym nie wróżę. Natomiast czasem żeby odpocząć od tych wszystkich problemów, po prosty nie wróżę kilka dni
i już. Ładuje wtedy baterie :mrgreen:
miriam napisał(a):Eremit napisał(a):rób jak ci podpowiada podświadomość zgodnie z przekonaniami.
Masz racje Eremit według przekonań i dodam reguł ,które każdy sobie sam ustala i do których ma prawo.Tak jak ze wszystkim. Dla jednych będzie to przesąd i głupota dla drugich prawda najprawdziwsza .Tak jak zapalanie świeczki w celach ochronnych ,oczyszczanie kart ,wybieranie swego strażnika ,czy rozmowa z nim . Kazdy ma do tego prawo. Robi jak mu pasuje i tak jak dla niego będzie najlepiej .Wyśmiewanie sie,czy mówienie ,ze to są "sraty pierdaty" jest niepotrzebne,bo dla wielu z nas to są ważne rzeczy. :thanks:
w sumie, chodzi o to, zeby dojsc do tego, co dla nas samych jest istotne/potrzebne
wielosc odpowiedzi pokazuje jak duza jest dowolnosc, ograniczenia (wymogi) nakladmy wedle wlasnego uznania
Witam,
Czy to prawda, że kart Tarota nie należy stawiać w niedzielę?
Pozdrawiam i dziękuję
Sądzę, ze w tym watku podczytasz jak widzą to inni...
A Ty co tym sadzisz...?
Zachęcam do zapoznania się z zasobami naszych opracowań o tarocie w działach Tarot w praktyce, Tarot w Teorii
i dopiero dopytywać, jeśli czegoś nie ma lub jest niezrozumiałe...
Akurat nie słyszałam o czymś takim, by nie można było wróżyć w niedzielę. Jedynie przy kartach klasycznych wyczytałam na pewnym forum, że wybrane dni tygodnia są bardziej sprzyjające do robienia układów na daną sferę życia bardziej niż pozostałe.