Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się. -
Marisela - 02-06-2011
Zapal biala swiece , przykryj stol bialym obrusem. Wez zdjecie osoby , na ktorej Ci zalezy zeby wrocila do Ciebie i poloz go na stole. Nastepnie wez szklanke i napelnij ja woda z kranu do polowy i postaw na zdjeciu. Wsyp do szklanki lyzke stolowa cukru i ciagle mieszajac az do calkowitego rozpuszczenia cukru wypowiedz kilka razy zaklecie:
NIECH NIE DOSTRZEGA INNYCH KOBIET TYLKO MNIE .NIECH ZA MNA TESKNI ,NIECH SIE DO MNIE ODEZWIE.
Po zakonczeniu, najpierw wylej wode do zlewu, potem zgas swiece i odloz zdjecie tam gdzie bylo.
CZAS DZIALANIA ZAKLECIA : w ciagu dwoch tygodni dana osoba odezwie sie.
Zaklecie jest bardzo skuteczne,sprawdzone przeze mnie i inne osoby .
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - poppea - 05-06-2011
mariselu - moge miec tylko zdjecie z komputera i wydrukowac , to osoba z mojego zycia ale nie mam zdjecia i nigdy nie mialam
czy to dyskwalifikuje ?
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 05-06-2011
Pewnie ,ze mozesz miec zdjecie z komputera.To niczemu nie przeszkadza.
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - MalaMi83 - 12-07-2011
Marisela, ale czy to działa tylko na odezwanie sie tej osoby czy na powrót tez?
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Iwona Agata - 12-07-2011
Marisela napisał(a):Zapal biala swiece , przykryj stol bialym obrusem. Wez zdjecie osoby , na ktorej Ci zalezy zeby wrocila do Ciebie i poloz go na stole. Nastepnie wez szklanke i napelnij ja woda z kranu do polowy i postaw na zdjeciu. Wsyp do szklanki lyzke stolowa cukru i ciagle mieszajac az do calkowitego rozpuszczenia cukru wypowiedz kilka razy zaklecie:
NIECH NIE DOSTRZEGA INNYCH KOBIET TYLKO MNIE .NIECH ZA MNA TESKNI ,NIECH SIE DO MNIE ODEZWIE.
Po zakonczeniu, najpierw wylej wode do zlewu, potem zgas swiece i odloz zdjecie tam gdzie bylo.
CZAS DZIALANIA ZAKLECIA : w ciagu dwoch tygodni dana osoba odezwie sie.
Zaklecie jest bardzo skuteczne,sprawdzone przeze mnie i inne osoby .
Wlasnie przed chwila sprobowalam Twego zaklęcia Mariselo. Czekam teraz z niecierpliwoscią na jego skutek...
Buziaki
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 13-07-2011
To zaklecie dzialalo rowniez zeby osoba wrocila .Tez przetestowane wiele razy :thanks:
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - MalaMi83 - 13-07-2011
pewnie to bedzie glupie bardzo pytanie ale czy zdjecie musi byc w formie papierowej??
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 13-07-2011
MalaMi83 napisał(a):pewnie to bedzie glupie bardzo pytanie ale czy zdjecie musi byc w formie papierowej??
Tak , w formie papierowej .
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 13-07-2011
ivana napisał(a):
Marie-Marie zaprosze Cie na wino jak odezwie sie ... Skad znasz takie zaklęcia?
Odezwie sie !! A skad je znam? Nawet dokladnie nie pamietam,to bylo tyle lat temu.
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Iwona Agata - 13-07-2011
A jak nie zadziala?
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 13-07-2011
Zadziala,jeszcze sie nie zdarzylo zeby nie zadzialalo ,pod warukiem ,ze wszystko zrobilas tak jak trzeba. :thanks:
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Iwona Agata - 13-07-2011
Mialam taka mini swieczke, biala no wiesz taka do malych swiecznikow i szklanke raz podnioslam ze zdjecie na seksunde zeby lepiej rozmieszac cukier
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 13-07-2011
Swieczka dobra ,ale szklanki sie nie podnosi ,robisz tak jak napisalam.Stawiasz na zdjeciu wsypujesz cukier i mieszasz do rozpuszczenia cukru bez podnoszenia szklanki.Odczekaj tydzien i zrob jeszcze raz w piatek jesli sie nie odezwie.
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Iwona Agata - 14-07-2011
Ok Mari-Mari, moze znasz jeszcze jakies zaklęcia dotyczące związkow?
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Marisela - 14-07-2011
Znam bardzo duzo zaklec i je napisze w tym watku. :kiss3:
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Iwona Agata - 14-07-2011
Marisela napisał(a):Znam bardzo duzo zaklec i je napisze w tym watku. :kiss3:
Mari-Mari czekam z niecierpliwością..
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - nagarek - 06-08-2011
Ja też czekam i proszę o zaklęcia
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
FairyWitch - 08-08-2011
Dokładnie- poza tym, czy to fajnie gdy facet jest tylko ze wzgl. na czar, a nie z samego siebie, z miłości?
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - klaczka - 08-08-2011
niefajnie
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - Severus - 08-08-2011
Dziwi mnie,że osoba-wydaje się,że doświadczona w tym zagadnieniu, od tak podaje urok i jeszcze otwarcie się chwali,że jej uroki zawsze działają, a przy tym nie ostrzega w żaden sposób.
Tego typu uroki to przecież zniewolenie i ostatecznie zwrócą się przeciwko osobie,która ten urok rzuciła.
Prawdziwa miłość polega na tym,że najpierw zależy nam na osobie przez nas kochanej,a następnie dopiero na nas samych, a rzucianie uroków to zniewolenie,najgorsza desperacja i przegoromny egoizm, albo po prostu głupota i brak wiedzy na ten temat.
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . -
Rudalila - 08-08-2011
Oj tam....przestancie marudzic....nie przesadajcie...niech tam kazdy robi to co mu pasuje....Marisela ! dawaj te uroki !
Re: Proste zaklecie,zeby on wrocil,odezwal sie . - nagarek - 08-08-2011
Haha, Lila jest the best
Ja jedno w życiu zaklęcie zastosowałam (ze świeczką)
w wieku 18 lat, czyli dawno, dawno temu :mrgreen:
Chłopak był przystojny i niedostępny, patrzył na wszystkich
z góry (albo mnie się tak wydawało). A mnie się podobał,
kurrrrde i chciałam od niego dostać buzi :mrgreen:
Zrobiłam hokus pokus i na drugi dzień on mi w taki DOKŁADNIE
sposób powiedział cześć
Zakochany na amen, nawet
mi się parę lat później oświadczył. Ten czar był jednak widocznie
bardzo silny, bo facet nie dawał mi spokoju nawet, gdy wyszłam
za mąż za innego (przez 12 lat mu ten czar nie mógł przejść
) i mimo,
że ja jednak się w nim nie zakochałam (tylko mi się podobał)
i wcale przed nim tego nie ukrywałam.
Często zastanawiam się czy wtedy zadziałało zaklęcie czy też
i tak bym mu się spodobała. Kto to wie...
Ale najważniejsze jest wg mnie to, by nikogo nie krzywdzić
oraz mam wrażenie, że w naszym życiu spełnia się to,
w co wierzymy.