Fryzjer i czerwony kolor włosów - Dzina - 11-12-2014
Witajcie
wczoraj myślałam o tym,że muszę zmienić kolor włosów- mam za ciemne i źle się w nich czuję.
A w nocy przyśniło mi się,że byłam u fryzjera , całkiem sympatyczna wizyta i pani ufarbowała mi włosy po osuszeniu wyszedł kolr czerwony !!! okazałam jej swoje niezadowolenie i widziała ,że spławioć się nie dam więc poszła po farby do domu - koło9 lasu i wróciła ,żeby ufarbować mi włosy jeszcze raz
i tak sobie pomyślałam ,że może sny nie zawsze coś oznaczają może po prostu odzwieciedlają nasze uczucia ??? jak myślicie ???
Re: Fryzjer i czerwony kolor włosów -
Filifionka - 11-12-2014
Myślałaś pewnie sporo nad zmianą koloru włosów i tak to wyszło. Lepiej idź do sprawdzonej fryzjerki!
Czerwony nie jest taki straszny! Sama jestem posiadaczką czerwonego łba
Re: Fryzjer i czerwony kolor włosów - Dzina - 11-12-2014
Re: Fryzjer i czerwony kolor włosów -
Beata - 16-12-2014
Ja od zawsze mam ogniste wlosy i doskonale sie w nich czuje
Re: Fryzjer i czerwony kolor włosów - Dzina - 17-12-2014
Ja miałam kiedyś,ale nie wyglądałam w nich korzystnie
Re: Fryzjer i czerwony kolor włosów - Masław - 18-12-2014
Ewentualnie możesz na zielono
Jak będę przejeżdżał przez Ś. Będzie Cię widać z daleka
Żona obiektu moich westchnień - Dzina - 19-04-2015
No takiego snu nie spodziewałabym się nigdy....
Spotkałyśmy się w dyskotekowej toalecie.Pani płakała, była zdenerwowana, rzucała pierścionkiem zarenczynowym i obrączką, chciała je spuścić w umywalce.Podeszłam do niej i zaproponowałam ,że jeśli jej nie chce to może lepiej niech przetopi na kolczyki , bransoletkę. Trochę się kłóciłyśmy,o tą birzutedrię,że to nie moja sprawa ,a później od słowa do słowa doszłyśmy do porozumienia i razem bawiłyśmy się na tej dyskotece.
Ja w realu nie zna tej Pani,widziałam ją kilka razy to wszystko.Z jej mężem też nigdy mnie nic nie łączyło ,to było zauroczenie z mojej strony, on owszem dawał sygnały ,ale żadna relscja z tego się nie utworzyła.....
Dziwny ten sen oni się jeszcze razem kłócili w tej toalecie,ale czy pogodzili się na kńcu. Nie pamiętam
O co chodzi,odzywa się moja podświadomość .....?????Czy może cioś się szykuje? jak Wy to widzicie?
Re: Żona obiektu moich westchnień -
Iwona Agata - 19-04-2015
Sen zapowiada konflikt, kłotnie, emocje zwiazane z rozczarowaniem kims, ktos bedzie chciał pogrzebac umowe, dane słowo, zerwac kontrakt , sporo emocji przy tym będzie ale w koncu dojdziesz do porozumienia, znajdziecie jakis kompromis. Temat kłotni bedzie dotyczył spraw prywatnych.
Re: Żona obiektu moich westchnień - Dzina - 19-04-2015
Czyli mija środowa wizyta u prof. Ja to mam całe życie pod górkę...........Dziękuję Ci Lady za odp
Re: Żona obiektu moich westchnień -
Iwona Agata - 19-04-2015
Znajdziecie złoty środek
Będzie dobrze
Re: Żona obiektu moich westchnień - Dzina - 19-04-2015
Mam świadomość tego,że łatwo nie będzie....Dziękuję Ci Lady
No to trzymaj za mnie kciuki.Odezwę się w środę wieczorem
Re: Żona obiektu moich westchnień -
Iwona Agata - 19-04-2015
Buziaki Dzino
Re: Żona obiektu moich westchnień - Dzina - 22-04-2015
więc tak
rozmowa miła i przyjemna,ale bałam się bardzo ,bardzo,bardzo i ryczałam po kątach przez ostatnie kilka dni....
decyzja taka,że mam iść na oddział na padania i jak zbierze się konsylium i podejmą decyzję to będą leczyć
skierowania nie wypisał- bo jako ordynator nie chce być stroną, mam załatwić u rodzinnego albo neurologa
Złoty środek - pobyt na oddziale
Tylko się we mnie nie zakochaj - Dzina - 10-05-2015
We śnie upojna noc i towarzyszące temu uczucie spełnienia marzeń ,a po wszystkim takie słowa
" Tylko się we mnie nie zakochaj "
czy to moja podświadomość daje mi sygnał,że on wie ,że jest dla mnie ważny,ale nie chce ode mnie tego uczucia ???
Re: Tylko się we mnie nie zakochaj - Dzina - 14-05-2015
Ktos cos podpowie??
Re: Żona obiektu moich westchnień - Dzina - 12-06-2015
Odmówili mi przyjęcie na oddział powołałam się na profesora....decyzja w przyszłym tygodniu,nie mam już siły walczyć i jak tu wierzyć,że będzie wszystko dobrze....
Zmarli - Dzina - 15-07-2015
Z moim chlopakiem wracalismy noca skads.Uslyszelismy.ze ktos Tomka wola. Od razu poznalam. ze to glos mojej nauczycielki z postawowki. byla ona prywatnie kolezanka mojej many i cioci
zaczelismy biec nagle wyskoczyl duch z nozem chcial nas skrzywdzic .zabralam ten noz ucieklam do domu moich rodzicow. Wbiegam i mowie ze zmarli nam chcieli zrobic krzywde Tomek zostal walczy Ja ucieklam.... a moj tata na to.ze przeciez nic takiego sie nie stalk..
Jestesmy teraz nad morzen. Podobno takie sny ostrzegaja przed niebezpieczenstwem. Dlatego bardzo prosze Was o pomoc w odczytaniu... Dziekuje
Re: Zmarli - Dzina - 17-07-2015
Kochani podpowiedzcie czy jest sie Czym martwic
Re: Zmarli -
madrugada - 17-07-2015
Dzino nie jestem specjalistka od snow, ale mysle, ze sie za duzo martwisz...
przeciez dostalas wiadomosc we snie ze nie ma o co?
Re: Zmarli - Dzina - 17-07-2015
Jesli tak to nalezy rozumiec to bardzo dobra wiadomosc.Dziekuje
Re: Zmarli - Dzina - 27-07-2015
Oj tak,lęków mam dużo , za dużo....Ten sen pojawił się przed hospitalizacją w szpitalą,a więc odzwierciedlał mój strach....Bardzo Wam dziękuję
Re: Zmarli -
barbarus53 - 27-07-2015
Dzina kochanie nie nakręcaj się, bo za nie długo będzie was więcej. Po co maleńka lub maleńki ma to przeżywać Twoje utrapienia - stresy wyluzuj dziewczyno po prostu się ciesz.
Pozdrawiam Cię cieplutko