Rozmowy o runach... -
Margola - 15-03-2012
W takim razie uspokoiłaś mnie troszkę bo dziwnie się czułam że nie mogę zakończyć działania czegoś, czego już fizycznie nie ma. A Dagaz często sobie wizualizuję jako moją runę uzdrowicielkę albo taka tarcze zaporową przed czarnymi myślami. Nie wiem czemu akurat ona nadal siedzi sobie w moich myślach i w sercu
Dzięki za pomoc
Re: Rozmowy o runach... -
ma_ewa01 - 07-08-2012
O runach wiem tyle, że są
Wiem też, ze to znaki wyryte np na kamieniach, drewienku, napisane na kartce itp, działające m.innymi energią kształtu. Jak się mają do tego karty runiczne z obrazkami np byka, rydwanu itp, gdzie miejsce na znak runiczny jest tycie w stos do malunku na karcie?
M
Re: Rozmowy o runach... -
Krystyna - 07-08-2012
Karty runiczne, to juz współczesny wymysł...rownie dobrze a niektórzy nawet twierdzą, że lepiej odczytać wyrocznię runiczna rzucając np. kamyczki z wyrytymi na nich symbolami, znakami run...
I tutaj, bedę się może powtarzać...ale aby dobrze odczytac wyrocznię runiczną nie wystarczy nauczyc się znaczeń run np. z wielu opracowań jakie juz w tej chwili mamy na rynku...
Trzeba zagłębić się w historię i mitologię runiczną...
Nie mówię, ze dzisiejsze opracowania znaczeń run nie są dobre...są często wspaniałe, i widać często, ze są poparte wiedzą i historyvczna i mitologiczną...
A więc są różne drogi nauczenia się run, korzystania z ich podpowiedzi, wróżenia...
Na kartach zwykle jest odniesienie do mitologii, pieśni runicznych...a jaki to obrazek..to już inwencja twórcza autora...
I każda talia może do tej samej runy miec inny obrazek...wszak każda runa ma wiele znaczeń...
mówi o wielu aspektach...
Owszem obrazki są pomocne, ale w odczytaniu wyroczni kierujemy się nie tylko obrazkiem, ale wiedzą historyczą, mitologiczną o runach...bez tego odczyt będzie niepelny...
A więc nasza intuicja w odczycie wyroczni...ale poparta solidną wiedzą o runach
...
Re: Rozmowy o runach... -
ma_ewa01 - 07-08-2012
Dzięki , Krysiu. Te karty, to chyba taki przekład autorski... ZAleży, co autorowi w duszy gra, a runy, to runy
M
Re: Rozmowy o runach... -
Krystyna - 07-08-2012
Coraz więcej talii runicznych jest dostępnych...niejednokrotnie ładne...ja tez mam kilka talii..
Te najładniejsze prezentuję w watku o kartach ..
Doszło kilka nowych, muszę się do tego przyłożyć i Wam pokazać...
Re: Rozmowy o runach... -
malinowa92 - 27-08-2012
hmm , a mogę gdzieś zamieścić na forum kilka przykładowych rozkładów z kart runicznych ?
pytam tutaj bo nie wiem gdzie mam się odezwać w tym temacie
Re: Rozmowy o runach... -
Krystyna - 27-08-2012
W zasadzie rozkłady runiczne niczym nie rożnią się od rozkladow np. z tarota...
Równie dobrze rozklady, które tu na forum mamy opisane jako tarotowe mogą śmiało byc wykorzystane przy rozkładach runicznych...
Ale nie ma sprawy...możesz założyc nowy temat i tam pisać...
tylko nie powielaj rozkladów, które mamy opisane tutaj...<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewforum.php?f=7">viewforum.php?f=7</a><!-- l -->
Rozmowy o runach... -
KatiJo - 03-09-2012
No to ja zacznę od samego poniedziałku.
Postanowiłam wziąć się za siebie (który to już raz?) i od dzisiaj zaczęłam biegać o poranku. Do tego szóstka Weidera na brzucholca...
Postanowienie, że ruszam od poniedziałku zapadło wcześniej, ale ta runa tak mi się jakoś skojarzyła...
Wstawanie pół godziny wcześniej, przebieżka, Weider i szybki prysznic, od razu dzień raźniej i dynamiczniej się toczy...
Chciałabym by taki scenariusz stanowił od dzisiaj mój rytm, wówczas i reszta pewnie na swoje tory gładko wskoczy
Rozmowy o runach... -
Helge - 03-09-2012
poniedziałek u Helge:
pierwszy dzień w nowej pracy - wzięłam wszystko prócz butów na zmianę = biegałam w garniturze i... trampkach
a więc runa raido w przesycie - pośpiech szkodzi.
przyjęłam to jednak jako wskazówkę od losu by kupić nowe buty, i faktycznie udało się kupić bardzo zgrabne, w sam raz do pracy, a więc runa raido jako dawca pomysłów i szybka realizacja (może też wyjście gotówki z portfela?).
dzień przebiegł dość szybko, czas biegł znośnie - a więc dobre tempo pracy no i punktualność, co mnie bardzo ucieszyło
ogólnie czułam dzisiaj dużo energii, siły witalnej, czułam się jak chłop na schwał.
Rozmowy o runach... -
Sylla - 04-09-2012
Żeby jeszcze tak łatwo szło robienie porządków w głowie
Rozmowy o runach... -
Krystyna - 04-09-2012
Syla...
Raido, ten znak, przypomina człowieka, ktory idzie...idzie ciagle do przodu...małymi kroczkami...w swoim rytmie...ale idzie...
Więc Syla...spoko..tylko chcieć uporządkować swoje sprawy...w swoim rytmie...
powodzenia...
Rozmowy o runach... -
Sylla - 04-09-2012
Masz rację kochana
Dziękuję
Wiem,że wszystko jest możliwe, trzeba tylko chcieć. Z tym,że czasem jest bardzo trudno i ciężko. Och to życie.
Ten wątek zachęcił mnie do zapoznania się z runami
Na pewno będę tu stałym obserwatorem
Rozmowy o runach... -
carolina-32 - 20-09-2012
ja zawsze wierzę, że każdy nowy tydzień przyniesie tylko dobre rzeczy dla mnie.
Rozmowy o runach... -
Helge - 28-09-2012
mi wypadła na dzisiaj runa Dagaz.
dzień minął mi bezproblemowo i spokojnie. było też kilka nowych odkryć jeśli chodzi o tarota - dzięki lekturze książki, która wchodziła mi błyskawicznie do głowy.
moje uczucia były w harmonii, ja czułam się zrelaksowana i pełna inspiracji.
Rozmowy o runach... -
Helge - 28-09-2012
z tej runy korzystałam 1 dzień, i się po nim poddałam.
w pracy byłam bardzo zmęczona i przygaszona i mimo najszczerszych chęci nie umiałam wykrzesać z siebie większej energii.
mam niejakie podejrzenie, że ta runa może w jakiś sposób wpływać na krążenie.
zdecydowanie była dla mnie za silna, lub ja byłam na nią zbyt słaba.
Rozmowy o runach... -
Krystyna - 28-09-2012
Zachęcam do poczytania o runie Nauthiz w Znaczeniach run...
Nie jest to łatwa runa, ale jednak wielki nauczyciel życia...
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=68&t=466#p21214">viewtopic.php?f=68&t=466#p21214</a><!-- l -->
tutaj troszeczkę piszę o ciemnej stronie tej runy...
Ale jasne...moze to Helguś jeszcze nie tem moment aby się z nią zmierzyć i korzystać z jej podpowiedzi...energii...
fajnie, ze tu zagladasz...
Rozmowy o runach... -
Helge - 28-09-2012
Krysia
od tego momentu jak nie bardzo mi podpasowała ta runa, zaczęłam losować każdego dnia nową runę - bo też tak poczułam, że jeszcze nie czas dla mnie mierzyć się z Nauthiz.
w ogóle jej wygląd dla mnie - nie wiem jak to wyrazić - budzi we mnie napięcie, stres, ogólnie mówiąc niekorzystnie dla mnie wygląda.
każdego dnia robię sobie notatki - jaka runa, jak minął dzień - jak będę mieć więcej czasu to powypisuję do wątków
Rozmowy o runach... -
slowik14 - 09-06-2013
Mam pytanie odnośnie runy Ansuz ..Jakieś 3 tyg. temu przed rozmową kwalifikacyjna narysowałam czerwoną runę na karteczce prosząc o wsparcie podczas rozmowy. Karteczke z runa mam do dziś ..jednak zastanawiam się jak długo karteczke powinnam mieć ? czy od razu powinno się po rozmowie spalić ?
Rozmowy o runach... -
Krystyna - 09-06-2013
Nie ma na to reguł...po prostu, jeśli spełniła swoje zadanie.. oddaj ją matce ziemi...najlepiej spal a resztki zakop w ziemi lub po prostu spłucz w łazience...
Możesz też ją zatrzymać...i w razie potrzeby wykorzystać ponownie...gdzieś w głębi szuflady schowaj na razie...
Re: Rozmowy o runach... -
slowik14 - 10-06-2013
Dziękuje Krystyno za odp.
Rozmowy o runach... -
Sephinroth - 19-08-2013
Gdzieś wyczytałam, że runa Hagalaz nazywana "Mostem między światami", ale nie spotkałam się z tym, że jest to niebezpieczny most.
Czy możemy ją rozpatrywać również w pozytywnym sensie?
Re: Rozmowy o runach... -
Mystic - 29-12-2013
Ja Chyba zrobię runy CERAMICZNE tylko muszę wzory poszukać
tez czekam na wskazówki