Re: Profesor Maria Dorota Majewska o szczepieniach -
Libra22 - 28-11-2012
Po co się szczepić? A po co się leczyć? Po co podtrzymywać zagrożone ciąże? Ratować za wszelką cenę wcześniaki? Wróćmy do natury rodacy! Niechaj żyje naturalna selekcja! Przeżyją tylko zdrowe osobniki, dając początek nowej, wspaniałej rasie ludzi, odpornej na wszystkie choroby!
Może nawet zniknie problem przeludnienia.
Re: Profesor Maria Dorota Majewska o szczepieniach -
Rudalila - 28-11-2012
Libra22, świetne podsumowanie !
Niemniej jednak cała powyższa dyskusja naświetliła nam różne aspekty szczepień koniecznych i tych , których być może nie powinniśmy...a moż raczej...nie musimy dokonywać.
Adela poruszyła ciekawy problem, o którym wiele osób nie ma pojecia. Ma nadzieję jednak ,że wiele osob choć odrobinę na tym skorzystało, wyrabiając sobie własne zdanie na ten temat.
Re: Profesor Maria Dorota Majewska o szczepieniach -
Safira - 28-11-2012
Niezależnie od tego, czy z tymi szczepieniami to prawda czy nie, wkurza mnie w polityce zdrowotnej cały ten system nakazowy. Wkurza mnie, jak ciągle czepiają się bab za to, że nie chodzą na mammografię, że nie robią cytologii, że nie rodzą dzieci (niech się w końcu wezmą za facetów i zaczną ich rozliczać z prostaty). Wkurza mnie ta coroczna nachalna kampania szczepień przeciwko grypie - nigdy w życiu nie chorowałam na grypę i nie mam najmniejszego zamiaru się szczepić. Rozumiem zatem, że i młodych rodziców może wkurzać ta ciągła nagonka na szczepienia. Nic mnie nie obchodzą te ich słupki, jak to Polska na tle Unii Europejskiej stoi zaraz po Afryce. Ja tylko chcę, żeby w końcu dali nam wszystkim święty spokój i przestali na siłę uszczęśliwiać ludzi. Z tego, co się orientuję, to dbałość o zdrowie nie jest jeszcze obowiązkiem obywatelskim, więc każdy człowiek powinien mieć prawo spokojnie je olać.
Re: Profesor Maria Dorota Majewska o szczepieniach -
Rudalila - 28-11-2012
... Nieee...no to po prostu cudne co napisałaś Safira....
Re: Profesor Maria Dorota Majewska o szczepieniach -
Kasha - 28-11-2012
Cytat:rudalilaAdela poruszyła ciekawy problem, o którym wiele osób nie ma pojecia . Ma nadzieję jednak ,że wiele osob choć odrobinę na tym skorzystało, wyrabiając sobie własne zdanie na ten temat.
no tak ... tak jak wiele osób nie ma pojęcia o autyzmie!
wczoraj napisałam cały referat na ten temat tutaj ... ale wcięło
widocznie tak miało być - nic nie dzieje się bez przyczyny przecież
podsumowaniem mojego referatu była teza, że ze wszystkich autystycznych dzieci tylko 30% z nich było "ofiarami" owych szczepionek może
reszta to prawdziwi autystycy z "przeznaczenia" ...
autyzm tak jak wiele innych chorób ( psychicznych, wenerycznych itd ) istaniał od stuleci .... istniał i istnieć będzie ...
w dawnych czasach inaczej go nazywano tylko ....
zachęcam do głębokiej analizy autyzmu ... tak jak głęboko się analizuje zbędność tych szczepionek
wspomniałam, że gdyby pieniądze wydane na kampanie antyszczepionkowe i pracę owych specjalistów od szukania dziury w całym były spożytkowane na ulepszenie i uszlachetnienie szczepionek ... może mielibyśmy mniej ofiar powikłań poszczepiennych
a ja teraz chciałabym zwrócić uwagę na inne szczepienie ... może ktoś się zastanowi i poczyta na ten temat
czy wiecie, że w XXI wieku przegrywamy walkę z gruźlicą???? ludzie umierają na gruźlicę teraz - dzisiaj .... wiedzieliście o tym ?
stara szczepionka nie była udoskonalana bo jako rasa wyższa "myśleliśmy", że panujemy nad gruźlicą
dziś okazuje się, że byliśmy w błędzie ... gruźlica postanowiła pokazać pazura ... i okazało się, że przegrywamy
dlaczego???
co na to pani profesor?
szkoda, że wcięło mi wczorajszy referat ... nie będę go odtwarzać
"specjalista" od autyzmu