Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 06-12-2014
odnośnie "nie rób drugiemu....."
a jak ktoś ma zapędy "Sado Macho"....to zadawanie bólu jest mu miłe. i tu jest zagwozdka!!!
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Sophia - 06-12-2014
w momencie kiedy znajdzie partnera chętnego i lubiącega takie igraszki to sobie nazwanejm czas umilą
ale z tego co się orientują, to niczego bez zgody obu stron się nie robi w takich relacjach
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 06-12-2014
Masław napisał(a):No i odbiegliśmy od Meritum.....
Swoją drogą nie rozumiem (albo błędnie rozumiem) pojęcia grzechu....kiedyś grzechem było np. mycie. ciągle katowano ciało i innych bliźnich....
nie cały czas my o tym grzechu jest ok
To jest tak pomysł ze ty jesteś właścicielem domu swojego .
Ja w padam w gości na 100 lat .
Ja Zaczynam kraść , zabierać wszystko , powiem ze karty to grzech i magia , zabieram pokoje twoi , twoi dzieci do garażu wywalam , ustawiam prawo ,nakładam podatki i tak dalej jestem królem Panem .
Jak mija 100 lat targam tobołki z twoim majtkiem co tobie ukradłem .
Raz ze wychodzie tylnymi drzwiami dwa
nie poznaj ciebie i mówi klękać święty Idzi odtwórz drzwi mi idę do rajskiego ogrodu
Teraz wiesz co jest grzechem
I co mi powiesz
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 06-12-2014
nie o to mi chodziło....ktoś jest SM...zatem ból/zadawanie go sprawia mu przyjemność i zgodnie z tym nawet nie wchodząc w relacje seksualne zadawanie komuś bólu może uważać za nieczynienie komuś co jemu jest nie miłe!!
Alex nie streszczaj mi ST....
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Sophia - 06-12-2014
Masław napisał(a):nie o to mi chodziło....ktoś jest SM...zatem ból/zadawanie go sprawia mu przyjemność i zgodnie z tym nawet nie wchodząc w relacje seksualne zadawanie komuś bólu może uważać za nieczynienie komuś co jemu jest nie miłe!!
Alex nie streszczaj mi ST....
tyle, że zadawanie bólu ograniczają się w sadomasohiźmie tylko do praktyk seksualnych. chyba, że mówimy o zaburzeniach psychicznych łączących się z sadyzmem. to jest już inna bajka
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 06-12-2014
Sophio
to weźmy na widelec sadystów....
lepszym sformułowaniem było by
Nie czyń drugiemu krzywdy
chociaż to jest też kontrowersyjne....dziś uważam to za krzywdę a jutro za zbawienie ( np w kontekście - chłopak ze mną zerwał.....)
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 06-12-2014
Sophia napisał(a):zaburzeniach psychicznych
To tylko nazwa po czasie ta choroba biedzie nie chorobą
i psychiczny biedzie nami Rządził
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Sophia - 07-12-2014
to ja już wolę zostać przy mojej teorii miłości
ale gdyby ugryźć to z innej strony to może grzech zdefiniować jako nie czynienie złego, które miało by się odłożyć na karmie
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 07-12-2014
Grzech robisz bardziej krzywdę sobie przecież
on fajnie opowiada
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=92KO0H9OLyc&list=PLb6S-JbDo2qJH1GoavdOIqWCD1AkOS8o7[/youtube]
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 07-12-2014
Alex spiskowe teorie dziejów oglądałem. ...świetne i nie tak bardzo spiskowe ale dość realne.
Co do grzechu.....pisałem że jest to problem z definicją.
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 08-12-2014
Odnośnie grzechu......
"Pogańskie religie nie uznają czegoś takiego jak „grzeszna natura” człowieka.
Źli nie są ludzie tylko ich czyny,większość tego co robimy jest dobre a to co nie dobre trzeba naprawić.Jeżeli wierzysz, że ludzie rodzą się w grzechu i wszystkie ich naturalne odruchy i myśli są grzeszne nie trzeba wyjaśniać potrzeby rytualnego oczyszczenia.
Pogaństwo jest inne,dlatego „oczyszczenie”wymaga wyjaśnień. Kąpiąc się możemy użyć potężnej symboliki wody i zmycia, aby pozbyć się braków krytycyzmu i nienawiści do samych siebie.Do oczyszczającej kąpieli najlepszym ziołem jest Ostrożeń. Co jest zmywane podczas rytuału?
Nie „grzech”-jeśli zrobiono coś złego, kąpiel tego nie zmaże.
Jeśli kogoś skrzywdziłeś musisz naprawić tę krzywdę i ponieść konsekwencje, jakie by one nie były. Nawet wybaczenie bogów nie zwalnia cie z konsekwencji. Wielu pogan akceptuje hinduistyczną koncepcje karmy. Karma to równowaga w życiu-fakt,że każda akcja przynosi reakcje-przyczyna i skutek we wszechświecie(i na lekcjach fizyki w szkole podstawowej,nie ma reakcji bez akcji, każda akcja=reakcja) Karma nie jest wiec żadnym sądem,karą ani nagrodą.
Kiedy trzymasz nad ziemia filiżankę i upuścisz ją,filiżanka upadnie i potłucze się.Stłuczona filiżanka nie będzie karą za grzech upuszczenia jej.Nieuszkodzona filiżanka nie będzie nagrodą za „dobro” trzymania jej w dłoni. Wszystkie działania przynoszą jakieś rezultaty i żaden rytuał czy spowiedź nie mogą nas od nich uwolnić.
Zatem rytualne oczyszczenie nie zmywa”grzechu”, zmywa myśli o nim i uczucie winy.Dokonać oczyszczenia tzn oddalić się na czas rytuału od wszystkiego co nie należy do rytuału.Między codziennym życiem a spotkaniem bogów istnieje przepaść musimy się więc wewnętrznie przestroić, zaakceptować siebie jako osobę która jest godna stanąć przed bogami.Aby rozpocząć rytuał musimy stawić czoła konfliktowi pomiędzy religią, która mówi, że jesteśmy częścią bogów (a oni naszą i że bogowie są w nas immanentni) a codziennym życiem, które mówi nam, że jesteśmy nie wiele wartym prochem, nie wystarczająco dobrzy i że znowu zawaliliśmy sprawę.
Oczyszczanie siebie to akt mistyczny, ponieważ wiara w immanentne bóstwo – kiedy spotykamy bogów -oznacza, że spotykamy przynajmniej częściowo siebie.
Z tego wniosek, że jako ludzie jesteśmy święci w swojej naturze (a nie grzeszni).
Cokolwiek zmywamy, nie jest to zasadniczą częścią nas samych; to tylko śmieci które się do nas kleją w ciągu dnia,gdy np przebywamy wśród ludzi ogłupionych, agresywnych, fanatycznych, zakłamanych. Jesteśmy „bogami” (czyli czymś świętym, bezcennym. Wszyscy bez wyjątku, zwierzęta, rośliny, minerały-bogowie są częścią wszystkiego) a nie pożałowania godnymi stworzeniami. Nie oddziela nas od bogów ocean grzechów i niedoskonałości, za to zbliża nas do siebie wiedza – jeden z celów każdego pogańskiego rytuału. Kolejnym celem rytu jest zdobycie „mocy” i mądrości aby robić rzeczy do których zostaliśmy stworzeni. Jedną z takich rzeczy jest pozbycie się barier przed miłością i akceptacja samego siebie."
źródło <!-- m --><a class="postlink" href="https://bialczynski.wordpress.com/2011/05/23/mezamir-snowid-poganski-rytual/">https://bialczynski.wordpress.com/2011/ ... ki-rytual/</a><!-- m -->
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 09-12-2014
Masław napisał(a):Kolejnym celem rytu jest zdobycie „mocy” i mądrości aby robić rzeczy do których zostaliśmy stworzeni. Jedną z takich rzeczy jest pozbycie się barier przed miłością i akceptacja samego siebie."
źródło <!-- m --><a class="postlink" href="https://bialczynski.wordpress.com/2011/05/23/mezamir-snowid-poganski-rytual/">https://bialczynski.wordpress.com/2011/ ... ki-rytual/</a><!-- m -->
Tu na pewno ta osoba nie umarła moc i mądrość , nie jestem w stanie przekazać mocy i mądrości jaka użąłem w krótkim czasie i to dopiero na poziomie jak wychodzisz z ciała można powiedzieć przebudzony a co by było późnej
Na razie myślę ze nas tu nikt nie trzyma my sami gubimy się w tym świeci , tworzymy inne światy i wymiary
Wiec grzech sam w sobie nie jest zły jak wiesz gdzie jest wyjście lub wiesz gdzie jesteś .
to pod warunkiem ze nikt nas nie trzyma tylko my sami wkręcamy się w to wszystko
Jak by sen był inny to my by uwierzyli ze to jest realnie, po prostu by się pogubili .
Wiec grzech ze snu w zasadzie nie jest zły i budzi my się
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 10-12-2014
Alex do mnie musisz pisać prosto....im prościej tym lepiej
To co jest grzechem dla mnie może nie być już grzechem dla Ciebie.
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 10-12-2014
Masław napisał(a):Alex do mnie musisz pisać prosto....im prościej tym lepiej
To co jest grzechem dla mnie może nie być już grzechem dla Ciebie.
lub dla Stwórcy
lub grzech może nic nie znaczyć jak we śnie
Ja cały czas grzeszę we śnie
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Cytryna - 10-12-2014
Ogólnie ciężki temat. Tak jak mówiłam, ja mam swoje interpretacje zasady którymi się kieruję - w religii także.
Grzech - to co jest nieetyczne i niemoralne wg nas lub wg środowiska w jakim żyjemy? Utarło się, że grzech wiążemy z religią i to chrześcijańska czy judaistyczną , bo tam jest zawarte i wyjaśnione pojęcie grzechu.
Ogólnie grzechem jest to, co wykracza przeciwko Bogu i dobru ludziom ogólnie. W sumie, jedno się ścisłe wiąże z drugim.
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 10-12-2014
Cytryna napisał(a):Ogólnie ciężki temat. .
Bardzo
Bo wszystko co tu jest na ziemie nie jest nasze wiec jak zabieram coś tobie w zasadzie to coś nie twoje wiec nie można nazwać to grzechem miedzy ludźmi z punktu Stwórcy
To zostało w ludności koczowniczej .
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Cytryna - 11-12-2014
Oczywiście,że z punktu widzenia Pana Boga, Stwórcy - nie należymy do siebie samych,a nic co mamy, nie jest nasze. Dostaliśmy na początku wielki dar - życie i talenty (ja wciąż szukam ich u siebie
), by wykorzystując je przeżyć swoje dni jak najlepiej.
Na ziemi wykorzystując swoje predyspozycje, zasoby energetyczne, wkładając wysiłek poprzez pracę dorabiamy się czegoś. Za nasz trud dostajemy zapłatę - zarówno tę materialną, jak i nie. Każda akcja rodzi reakcję. Jest przyczyna, to i skutek. Przychodzimy na ziemie w jakimś celu, każdy ma jakieś zadanie do wykonania w Planie Wszechmogącego.
Jeśli wiec ktoś ukradnie to co wypracowaliśmy w pocie czoła, to kradnie nam. Jeśli zabiera nam nasze życie, to pozbawia nas tego największego daru. Jeśli my działamy przeciw sobie, to tez czynimy krzywdę sobie, a nawet takie działanie, które z pozoru krzywdzi tylko nas samych, jest ''grzechem'', bo jest sprzeciwieniem się woli Stwórcy. Tylko często o tym zapominamy i chadzamy przez życie drogami na skróty.
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 11-12-2014
Cytryna napisał(a):Jeśli wiec ktoś ukradnie to co wypracowaliśmy w pocie czoła, to kradnie nam.
Oglądałem film i koczownicy zwał ich jak zwał , on nie rozumie co to plot on widzi krowę i zabija ją .
Dla nas jest złodziejem ale on korzysta ze starego prawa nic nie należy do człowieka
Wiec my ustalili nowe prawo , bo nie chcemy oddawać rzeczy wypracowanie w pocie czoła .
Ale i tak to wszystko wróci do ziemi .
Tylko czy my nie szkodzimy właśnie tym sobie
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Cytryna - 11-12-2014
Widzę Mystic, ze tobie bliżej buddyzmu
Kiedyś byłam nim zafascynowana.
Az zrobiłam kółeczko i wróciłam na swoje miejsce.
Ogólnie, to nie mogę się też z Tobą nie zgodzić. Z prochu pozostałeś, w proch się obrócisz.
Przywiązywanie się do rzeczy materialnych, to wiązanie własnej energii. Wszystko przemija - zdrowie, uroda, życie , a przedmioty jeszcze szybciej się psują, albo je można zgubić lub stracić.
Każdy z nas przeżył taką sytuacje, ze czegoś gdy los nas dotknie to w obliczu choroby, śmierci, czy innych zdarzeń zdajemy sobie sprawę, ze wszystko na tym świecie jest nieważne. Liczą się ludzie i dusza - nasza samoświadomość, nie przedmioty, czy sprawy materialne. To rzecz nabyta. Dziś jest, jutro los odbierze, bo tak chce.
Trzeba więc zachować w życiu balans, nie prawda?
Mnie nie stać na aż tak altruistyczne postępowanie, by oddać wszystko do ostatniej koszuli. Bo bym np. nie miała Internetu i nie mogła z Wami posiedzieć na forum
Przywiązywanie się do rzeczy jest więc złe, ale to nie oznacza, że każdemu wolno zabrać drugiej osobie, bo tak chce.
Np. przyszłabym do Ciebie do domu i zabrała Ci samochód, albo Tv - bo mi się popsuł, a nie stać mnie na inny. Chcę mieć tu i teraz. po co mam sie pakować w kredyty i brać odpowiedzialność za swoje czyny. Tak w myśl zasady, ze to nie należy do Ciebie, a jak się dorobiłeś jednego, to i uciułasz na drugi
Wtedy też pewnie przyjdzie ktoś inny, komu tez nie chce się samemu dorobić, a zresztą po co, skoro zabranie Tobie jest łatwiejsze?
No chyba, ze masz w domu broń, wtedy Ty byś mu zabrał co najwyżej zdrowie lub życie - prawo koczownicze. Wg. buddyzmu, powinieneś przyjąć to ze spokojem i współczuć mnie i każdemu kolejnemu okradającym Ciebie
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 11-12-2014
Wg KRK Bóg jest miłością a jak poczytam ST to tak jakoś coś inna wersja jest....
Wg KRK mamy kult świętych a co z drugim przykazaniem?
Wg KRK w średniowieczu dbanie o ciało (podstawowe zabiegi higieniczne) świadczą o grzesznej duszy. ..
Itp itd
Re: TAROT TO GRZECH ? -
Mystic - 11-12-2014
Cytryna napisał(a):Widzę Mystic,
ze tobie bliżej buddyzmu
ZEN :bow-yellow: mnie postawił do pionu
.
Jestem marnym uczniem tylko 2 razy wysłuchałem p.Andrzeja nauczyciela i jest ok
Ja ogólnie nie praktykuje tylko zrozumiałem zasadę wiec nie widzie sensu praktykować jak rozumie całość o co chodzi
Mało wiem o buddyzmie , ja tylko tak rozmyślam czego ten Stwórca chce
MonikaAbya napisał(a):Bóg decyduje o naszym losie .
Źródło : przewodnik-katolicki.pl
tu cały czas myślę muszę rozgryźć mamy wolną wole czy Bóg decyduje o naszym losie
jak każda sytuacja jest kreowana przez Stwórce to i to też , Diabeł , Tarot , Prezydent , Nasza bieda ,strach i ból , samobójstwo , wojna .
Re: TAROT TO GRZECH ? - Masław - 18-12-2014
dziś....a właściwie wczoraj podczas jazdy słuchałem sobie pewnego filmiku - poniżej link.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=TcMOZF5byTU[/youtube]
I to niby tarot to okultyzm i grzech straszliwy....