RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
Pod powieką
pod powieką *
Zobaczyłam brzegi ciche
i słoneczną postać wróżki.
Trzcina lekko się kołysze.
Z każdą chwilą cień jej krótszy.
Barwy nabierają słońca.
Na kształt ognia coś się budzi.
To jeziora toń zaborcza
bierze w jasyr złote smugi.
Pisze alfabetem światła
tak realnie, że aż czuję,
jak się piękno uwydatnia
i zostawia sygnaturę
na spojrzeniach pełnych ciepła,
na uśmiechu, ust pieszczocie,
na pragnieniach i marzeniach,
chcąc do serca także dobiec.
Dziękuję najserdeczniej za pomoc
autor Maryla, Maria Polak
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
W barwach
Na różowo, biało, złoto
rozkwitł Szczecin w dzień majowy.
Wśród zieleni młodych liści
ptasie toczą się rozmowy.
Świt dorzuca płaszcz barw lekko,
musi mieć swój udział w pięknie,
w rozwijaniu dobrych myśli,
że do marzeń łatwo sięgniesz.
Jeszcze szepnę, abyś zawsze
rozjaśnioną trzymał stronę.
Płynąc łodzią światła, proszę,
ciepłem też ze mną podziel.
Maria Polak
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
Pewność świtu
Wznosi świt jasności pewność
a gdy jeszcze ciepło zgarnia
to rozbudza wiosny tętno,
roztapiając słodycz w barwach.
Niechaj wiosna w Tobie mieszka,
w myślach znajdzie miłe miejsce
a trącając struny piękna
dba, by było jak najwięcej
szeptów, śpiewów, nut radości,
rozedrganych plamek świetlnych,
co z nadzieją gładząc pąki,
otwierają moc perspektyw.
autor Maryla, Maria Polak
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
***(Przelewasz siebie)
Przelewasz siebie przez chłód, mgieł zasłony,
łapiąc, co niesie pejzaż bez krzty słońca.
Nadzieja w barwach mieszka chcąc odrodzić
spojrzenie jasne, by nastrój nie wątlał.
Czy nie jest milej zaorać szarości,
słowa napełniać ciepłem bez umiaru?
O tym, że niesie dzień dobro, nie zwątpisz,
gdy nieuchwytnej chwili dotkniesz czaru.
Niechaj pulsuje obraz pod powieką
a myśl uwiecznia, to co czasem trudno
wydobyć z siebie, choć tam jest i czeka
z gwiazdą nadziei i wiosenną nutą.
Maria Polak, Maryla
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
Peasant Children
Jozef Israëls (1824–1911) (attributed to)
Museums Sheffield
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
*** (Na wspomnienie wiosny)
Na wspomnienie wiosny, na barwne jej szlaki,
w sercu jakoś lżej jest, uśmiech sam wypływa
Pogodny też nastrój łatwiej do nas trafi,
gdy jasny błysk słońca dostrzec można w szybach.
Opuszczam więc białe przestrzenie i płynę
z wiatrem, z marzeń smugą, tam, gdzie kwitną kwiaty.
Na przestrzał otwieram to, co niewidzialne,
bo jaskółek grono bierze błękit w jasyr.
Czas porasta cicho aksamitem doznań.
W subtelnych unikach poprzez zieleń liści
promień się przedziera z ust mi całus podkraść
i rozpalić w oczach zalotne chochliki.
Pozwól, by Twe myśli zamieszkały w miejscu,
gdzie się czują wolne, gdzie przystań słoneczna
koduje nadzieję. Szept słyszysz – bierz, częstuj,
by każdy dzień ciepłem, barwą chwil dojrzewał.
Maria Polak, Maryla
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
Oswoić szarość dnia
Widzę brzozę białą, jak gałązką wiotką
głaszcze przestrzeń wokół, tropiąc ślady ciszy.
Bawi się tym pląsem, wspominając błękit,
co z płomieniem wiosny mógłby do niej przybyć.
Idzie za mną obraz brzóz, sosen procesje
wzdłuż srebrzystej wody, z niemą serca skargą,
o tym, że brak lotów skrzydlatych, ich śpiewu.
Spójrz, wiatr liść zbutwiały potrącił niechcąco.
Tęskno już do ciepła, do szmerów zieleni,
do łez o poranku pełnych błysków słońca,
które na pamiątkę westchnień czułej nocy
świt na źdźbłach zostawia , w wyobraźnię wsiąka.
Oswoić dnia szarość trzeba, by nie zwątpić
w to, co chwila niesie światłem, słowem, treścią
i myśli zasiedlić właściwą dla siebie
smugą barw, uśmiechów, ciepła, w tym nie szczędząc.
Maryla, Maria Polak
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022
Zauroczona czarem nocy
Zauroczona czarem srebrnej nocy,
Choć chłód doskwiera, przytulam z ochotą,
Ową złocistość, co anioł skrzydlaty,
Pogubił kiedy grał na skrzypcach solo.
Wiem, że dodawał do nut tchnienie ciepłe,
Szczerość, uprzejmość, bezinteresowność,
Odwagę uczuć, które okazywać
Trudno i lekkość przydzieloną – słowom.
Nie zmieniaj tego. Graj, co noc tak cudnie.
Do tła się nie chcę dostosować wcale.
W tym mi dopomóż. Szepnij czasem, bowiem
Pragnę świat własny budować wytrwale.
Tak, by barwami dzień każdy się schylał,
Wypełniał ciepłem, wzruszeniem, co daje
Siłę do trwania, nadzieję na jutro
A przede wszystkim radość z piękna głasnięć.
Maria Polak, Maryla
RE: Piękne słowa i obrazy... -
Krystyna - 05-10-2022