Niepokojące uczucie - lęk przed rozkładaniem kart -
piotr2222 - 18-09-2012
czy zdarzylo sie wam przed rozkladaniem kart miec jakby atak czarnych mysli niepokój nie wiadomo dokladnie skąd?
Re: Niepokojące uczucie - PczółkaMaja - 18-09-2012
raz miałam takie coś, jak zaczynałam korzystać ze swojej talii..
Ale przeważnie u mnie wiąże się to z tym,że potrafię czasami baaardzo przywiązać się do danej sprawy, mimo,żestaram sie uspokoić to wiadomo cienko mi to wychodzi..
Re: Niepokojące uczucie - alathea - 18-09-2012
nie, nie zdarzylo mi sie
moze zrob wczesniej jakas medytacje albo cwiczenia na "oczyszczenie" umyslu, wyciszenie
mozesz tze dodatkowo zapalic swieczke, jesli Ci to pomaga
Re: Niepokojące uczucie -
Safira - 18-09-2012
Ja miałam, może nie atak czarnych myśli, ale niepokój. To też było wtedy, kiedy po paru latach przerwy wróciłam do kart. To chyba normalne u początkujących, później się człowiek przyzwyczaja i nie zwraca uwagi. Wróżbiarstwo to praca na energiach, a te mogą być różne, zależy komu i na co stawiamy karty. Poza tym każda karta też ma swoją energię. Trzeba zapoznać się z BHP i wliczyć w koszty, że tarot to nie jest piknik, ale praca w ciężkich warunkach (Ci, którzy wróżą za pieniądze powinni mieć wliczone "szkodliwe" :mrgreen: ). Niektóre zawody tak mają, że dosyć mocno obciążają psychikę - praca w szpitalu, w hospicjum, przedsiębiorstwo pogrzebowe, górnictwo, kierowca kolei podziemnej, nauczyciel, a nawet call center czy ankieter - tu też trzeba mieć mocne nerwy i pewne predyspozycje. Tarot tu się znakomicie wpisuje.
Re: Niepokojące uczucie -
piotr2222 - 18-09-2012
zastosowalem oczyszczanie siebie i kart
Re: Niepokojące uczucie - PczółkaMaja - 18-09-2012
ale zawsze tak masz,że czujesz lęk, strach?
Re: Niepokojące uczucie -
piotr2222 - 18-09-2012
raz sie zdarzylo bez powodu przy dobrym samopoczuciu
Re: Niepokojące uczucie -
Tarofides - 18-09-2012
Możesz też uznać to za sygnał aby nie wróżyć w tym momencie (może nawet w tej sprawie)
Re: Niepokojące uczucie -
Alexis - 27-12-2012
Tak sie zastanawiam... Nie wiem , czy tak powinno być, czy może to jakaś moja osobista sugestia i źle wróżę, ale często znam już odpowiedź na zadane pytanie juz w momencie wzięcia w dłonie talii i tasowania jej, już wyczuwam energię , na jednych lżejszą na innych "widać , że skupieni na pieniądzach" nawet jeśli stawiam na kogoś przez Internet kogo nie znam. Może w tym tkwi cały sęk tarota i wróżb?
I jeszcze jedno lepiej , jeśli nie czujesz, do końca "this is it" to jest ten moment aby zakonczyc tasowanie ... tasuj dalej, nie ma miejsca na wahania bo wtedy wróżba wychodzi nie prawdziwa