Tarot a miłość - Sprawiedliwość -
Miriam - 16-01-2011
SPRAWIEDLIWOŚĆ
Jeśli szukasz kogoś, kto nad szaleństwa miłości stawia rozsądek, wierność i obopólne korzyści, to właśnie go (ją) znalazłaś/eś...
Z talii tarota wyjmij 22 Wielkie Arkana. Pomieszaj je i potasuj. Następnie przełóż je lewą ręką „od siebie” na 3 stosiki. Zbierz w wachlarz. Teraz intensywnie pomyśl o wybranku (wybrance), wyobrażając sobie go/ją dokładnie, i wyciągnij jedną kartę. Symbolizuje ona partnera, ujawnia stan jego uczuć oraz podaje prognozę na przyszłość.
Jeśli będzie to Sprawiedliwość – oto czego możesz się spodziewać
Osoba, którą symbolizuje Wielki Arkan VIII Sprawiedliwość kieruje się rozumem, nie uczuciami. Jest rozsądna, tolerancyjna, wewnętrznie poukładana. W miłości stała i uczciwa. Rozwodów nie uznaje nie tyle z pobudek religijnych, ale dlatego że gotowa jest ponosić konsekwencje swoich czynów. Często bardziej zajmuje się karierą, niż miłosnymi związkami. Zdystansowana i nieco zamknięta, może z ochotą zawrzeć małżeństwo dla pomnożenia dóbr albo dla życiowego awansu. Mężczyźnie – Sprawiedliwości partnerka niejednokrotnie potrzebna jest raczej ze względów praktycznych, aniżeli emocjonalnych.
Człowiek symbolizowany przez tę kartę ma o sobie wysokie mniemanie, lecz mimo to czasem czuje się niedoceniony. Natomiast sam nie zawsze chce zrozumieć swego bliźniego, a zwłaszcza jego wady.
W relacji ze Sprawiedliwością należy dbać o harmonijny rozkład sił. (Kiedy jest górą, daje to odczuć w mało przyjemny sposób. A jeśli się obrazi, argumenty lub prośby drugiej strony odbijają się od niej jak od szyby). Możesz z nią stworzyć pomyślny układ, gdy małżeństwo pojmujesz przede wszystkim jako wspólnotę intelektualną, zaś przyjaźń i wzajemną lojalność stawiasz wyżej niż miłosne uniesienia.
Karta odwrócona
W wersji łagodnej: człowiek miły dla obcych, sztywny w domu. Nie potrafi zapomnieć urazy. Z upływem czasu nawet drobne przewiny rozrastają się w jego umyśle do potężnych rozmiarów. W wersji ostrej: ktoś nieuczciwy, przebiegły, dogmatyczny. Być może oszust, przestępca. Szkodzenie innym, zwłaszcza partnerowi, który mu podpadł – sprawia mu żywą przyjemność. Uciekaj, pókiś cała (cały). A jeżeli już z nim (nią) jesteś, to swój odwrót musisz starannie zaplanować, zatrudnić adwokata i niestety, przygotować się na ciężkie przejścia w sądzie.
Maria Bigoszewska
XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Margola - 31-01-2012
No własnie jak jest z ta kartą? Jak w pytaniu o to czy para się zejdzie wypadnie karta Sprawiedliwości, to jakbyście ją odebrały?
Dla mnie osobiście karta pokazuje że rozstrzygnięcie będzie sprawiedliwe dla świata, co nie odznacza że będzie korzystne dla pytającego. Karta może tez mówić, że aby dana para się połączyła, to musza zajść jakieś radykalne zmiany w myśleniu czy postępowaniu..
Ogólnie karta pokazuje TAK, ale nie wiem czy akurat w tym znaczeniu, o które pytamy
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie - alathea - 31-01-2012
dla mnie to nie zawsze jest "tak"
to bardziej, jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz albo jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie...
duzo zalezy od tego, jakie byly Twoje (tej osoby) dotychczasowe dzialania
bo tu nie ma nic darmo
co dobre, bedzie nagrodzone, co zle - obroci sie przeciw Tobie
niestety, pojecia dobra i zla jets wzgledne - co dobre dla nas, nei musi byc dla kogos innego
moze zatem trzeba to rozpatrywac w kategoriach bardziej obiektywnych -> co dobre dla zwiazku?
to tez jest niejednokrotnie trudne do uchwycenia...
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Margola - 31-01-2012
alathea napisał(a):dla mnie to nie zawsze jest "tak"
to bardziej, jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz albo jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie...
duzo zalezy od tego, jakie byly Twoje (tej osoby) dotychczasowe dzialania
bo tu nie ma nic darmo
co dobre, bedzie nagrodzone, co zle - obroci sie przeciw Tobie
- Chodzi tobie o to że trzeba brac pod uwagę charakterystykę związku (jaki on był, czy sie kochali) w czasie kiedy jeszcze istniał? jak się oboje odnosili do siebie itp?
- Czy raczej o to co dwie osoby robiły po rozstaniu aby sie pojednać - czy działały, chciały wyjaśnić sprawę czy raczej pozostały bierne?
alathea napisał(a):niestety, pojecia dobra i zla jets wzgledne - co dobre dla nas, nei musi byc dla kogos innego
moze zatem trzeba to rozpatrywac w kategoriach bardziej obiektywnych -> co dobre dla zwiazku?
to tez jest niejednokrotnie trudne do uchwycenia...
Rozumiem to jako: jeśli oboje sie kochali to ok, wrócą ale jesli choć jedno z nich nie czuło miłości to.. NIE.
Ciężka karta, bo w odpowiedzi TAK/NIE mówi przekorne "MOŻE"
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie - Rani - 31-01-2012
VIIISprawiedliwosc pokazuje raczej utrzymywanie chlodnego dystansu. W rozkladach ktore robilam ta karta ( na pytanie czy partnerzy ostatecznie powroca do siebie) nigdy powrotu nie pokazala,a wrecz przeciwnie -rozdzielenie partnerow.
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie - alathea - 31-01-2012
chodzi mi o to, jaki byl wklad tej osoby, ktora pyta
milosc jest wazna, ale nie zawsze wystarcza
np. moze ta osoba byla zazdrosna, albo zbyt opiekuncza - tu mozna podpiac wiele rzeczy/zachowan
jesli zwiazek sie rozpadl, to jakie potem bylo zachowanie tej osoby, itd., itp.
jesli kochal - to wroci?
czasem nie
milosc ma wiele odcieni, poza tym sa w nas niektore cechy charakteru, ktorych druga osoba nie moze zniesc (i vice versa moze byc), i na tyle to potrafi zaklocac jej normalne funkcjonowanie (tej drugiej osoby), ze sie poddaje - i moze nie wrocic
czasem sa fakty, o ktorych nie umie sie zapomniec
nie wiem, zcy dobrze wytlumaczylam o co mi chodzi
moze pozniej jeszcze cos mi przyjdzie do glowy
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Helge - 31-01-2012
dla mnie Sprawiedliwość to dosłownie: ten kto pyta dostanie to na co zasłużył (jeśli na pozycji, gdzie ma być rezultat, wynik, efekt).
wobec tego ta karta nigdy nie jest dla mnie rozsądzająca na tak/nie - bo ja obiektywnie nie mam pojęcia na co kto zasłużył (jest to dla mnie jedna z najbardziej tajemniczych kart w całym tarocie).
w związkach małżeńskich zazwyczaj pokazuje mi rozwód, a przynajmniej tak było w kilku rozkładach.
przeciwieństwem tego jest z kolei karta Sąd: gdzie jest właśnie odrodzenie, zejście się, ponowne spotkanie - również związane z tym, że to co do tej pory robiliśmy zostało ocenione, zważone, ale w tej karcie, w przeciwieństwie do Sądu widzę dużą możliwość usprawiedliwienia (ofkors mówię teraz tylko o opcji uczuciowo-związkowej).
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Mia - 08-02-2012
Rzeczywiście, mnie także Sprawiedliwość pokazuje zerwanie (i to nie tylko w przypadku zerwania formalnego, czyli rozwodu - ale dosłownie "ucięcie" relacji, zakończenie jej). Z tym, że zerwanie pod kartą Sprawiedliwości jest dla mnie decyzją rozumu, a nie serca. Człowiek po prostu racjonalnie stwierdza, że tak dłużej nie może być. Co innego negatywni Kochankowie...
Odnośnie powrotów: Sprawiedliwość zawsze pokazywała mi się jako karta chłodu emocjonalnego i wręcz wymuszonych, kurtuazyjnych zachowań. Wychodziło mniej więcej tak, że "wszystko gra, ale zapada taka niezręczna cisza...". Nie ma już nawet o czym rozmawiać. Oczywiście nie jest to energia nieodwracalna, jak w przypadku Śmierci chociażby.
W kontekście powrotów zastanawia mnie karta Głupca: czy aby na pewno wskazuje ona na NOWY początek - czyli zero szans na powrót do starego? A może nowy początek ze starym partnerem?
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Asante - 08-02-2012
Sprawiedliwość XI to arkan odnoszący się zarówno do wymierzania sprawiedliwości, rozstrzygania konfliktów, ale również odnosi się do relacji partnerskich. Jaką rolę pełni Sprawiedliwość w związkach?
Wyobraźmy sobie, że nasz partner od czasu do czasu przebiera się za Sprawiedliwość... Przyjrzyjmy się naszym reakcji i odczuciom… Będą bardzo różne.. w zależności od tego, czy mamy coś na sumieniu, czy jesteśmy „czyści” … A teraz odwróćmy rolę i to my w partnerstwie otrzymujemy atrybuty Sprawiedliwości.. co robimy….? Możemy być krytyczne wobec naszego partnera, subiektywne i mamy okazję teraz mu „ oddać”
, albo okazujemy się sprawiedliwymi i potrafimy obiektywnie odnieść się do skarg i zażaleń naszego partnera, co do wywiązywania się nas obojga, ze wcześniejszych obietnic…
)
Kiedy Sprawiedliwość pojawia się w związku, otrzymujemy sygnał, że równowaga w partnerstwie jest zachwiana..
Chcę mieć nadal równe prawa jak Ty, chcę mieć prawo wypowiadać swoje zdanie w istotnych sprawach, chcę móc decydować w takim samym stopniu jak Ty.
Sprawiedliwość występuje przede wszystkim w obronie (tak przynajmniej powinno być) praw, w tym przypadku w związku.. Powrót w takim przypadku uzależniony jest od umiejętności wywiązywania się ze swoich obietnic.. i nie ważne są tu tylko słowa, ale przede wszystkim czyny.. To, co zostało ustalone wcześniej musi być wykonane. Sprawiedliwość XI odnosi się do zasad i norm w danym związku, dzięki niej odkrywamy prawdę nie tylko o partnerze, ale również o sobie. Rozważamy za i przeciw co do dalszej przyszłości. Karta Sprawiedliwości zaznacza potrzebę bycia niezależnym i równego traktowania.
Kiedyś miałam taką sytuację, koleżanka miała problem w małżeństwie, rozłożyłyśmy karty i na pozycji wpływ rodziny wyszła Sprawiedliwość… ponieważ nie odwracam kart, musiałam wziąć pod uwagę pełne spektrum jej znaczenia. Dla mnie oznaczało to, że jej rodzice wcinali się ciągle przy najmniejszym nieporozumieniu i wiecie co, przyznała się, że jej matka ciągle wcina się nie znając faktów, poza tym ciągle obarczała winą tylko jedną stronę... Suma sumarum facet nie wytrzymał i poszedł w świat.. ale moim zdaniem dlatego, że karta sprawiedliwości pokazała swoją odwrotną stronę.
Także, ta sprawiedliwość to nas troszkę ostrzega, przed ocenianiem, krytykowaniem i pouczaniem…
Co o tym myślicie?
Re: XI SPRAWIEDLIWOŚĆ a powrót do siebie -
Akasha - 08-02-2012
Margola napisał(a):Dla mnie osobiście karta pokazuje że rozstrzygnięcie będzie sprawiedliwe dla świata, co nie odznacza że będzie korzystne dla pytającego.
Pytający zastanawia się nad ukladami w zwiazku i czy sa one fair. Najcześciej karta ukazuje sie, gdy pytajacy uwaza, ze nie jest wlasciwie traktowany.
Inna sytuacja- karta moze ukazac sie, po zerwaniu i pytajacy moze stanac przed koniecznoscia zakonczenia spraw w sadzie[rozwod].
Źródło:J.Almonds and K.Seddon "Tarot for relationships"
Re: Tarot a miłość - Sprawiedliwość -
Akasha - 08-02-2012
Pytający zastanawia się nad ukladami w zwiazku i czy sa one fair. Najcześciej karta ukazuje sie, gdy pytajacy uwaza, ze nie jest wlasciwie traktowany.
Inna sytuacja- karta moze ukazac sie po zerwaniu i pytajacy moze stanac przed koniecznoscia zakonczenia spraw w sadzie[rozwod].
Źródło:J.Almonds and K.Seddon "Tarot for relationships"
Re: Tarot a miłość - Sprawiedliwość -
Akasha - 08-02-2012
J.Almonds i K.Seddon w "Tarot for relationships" tak opisują wyglad karty.
"Karta przedstawia najczęściej Sprawiedliwość jako kobietę trzymającą wagę i miecz. Miecz i szale wagi moga być odebrane jako symbole seksulane. Wzniesiony Miecz symbolizuje fallusa w erekcji, a szale to jądra. Jest to szczególnie jasno przedstawione w talii Aleister Crowley'a. Odnosi sie on do Sprawiedliwości jako do Kobiety w Pełni Usatysfakcjonowanej , dając do zrozumienia satysfakcję seksulaną....."