Mag -
Tarofides - 24-01-2011
xxx
Klasyczne przedstawienie karty Tarota "Mag" już znacie, ale przypomnę
Więcej Magów
http://www.albideuter.de/html/magier.html
Moja synteza ma wyglądać tak; stół z 3 widocznymi nogami jak np. w marsylskim Tarocie, ale postać bardziej podobna do tej z kart Waite'a. Jednak trzymać będzie w ręku buławę ze stołu, a nie jakąś czarodziejską różdżkę, więc na stolte 3 pozostałe atrybuty. I bez tych krzaków pod stołem jak u Waite'a, tak wiem, róże i lilie symbolizują ... itd., to nie. Tylko jedna róża jak u Wirth'a.
Zastanawiam sie na znakiem nieskończoności, czy jak u waite'a, czy w kapeluszu :roll:
Re: Mag - Gość - 24-01-2011
Najważniejsze jest to, że ktoś na dany obrazek będzie patrzył. Musisz więc wiedzieć, co chcesz przekazać odbiorcy poprzez taki, a nie inny obraz. Jaka myśl przyświeca umieszczaniu konkretnych symboli, postaci, kolorów i innych elementów?
Moim zdaniem najlepiej byłoby na wstępie wypunktować znaczenia, które chcesz zawrzeć w danej karcie, a potem dopiero powiedzieć, jak je zobrazujesz.
Np.
Mag oznacza początek - chcę to zobrazować za pomocą.....
Mag oznacza wolę - chcę to zobrazować za pomocą.....
Mag ma władzę nad przedmiotami i wydarzeniami oraz potrafi nimi manipulować - zobrazuję to w następujący sposób.....
Mag reprezentuje pewność siebie i niezależność - przedstawię to poprzez.....
I tak dalej, i tak dalej...... aż wyczerpiesz wszystkie znane Ci właściwości Maga, które chcesz zilustrować.
Być może nie spodoba Ci się moje podejście do tematu, ale z pewnością wtedy więcej będziemy mogli Ci przekazać własnych uwag, o które przecież wcześniej prosiłeś.
Eremit napisał(a):stół z 3 widocznymi nogami jak np. w marsylskim Tarocie, ale postać bardziej podobna do tej z kart Waite'a. Jednak trzymać będzie w ręku buławę ze stołu
Mógłbyś uzasadnić, dlaczego to mają być właśnie 3 widoczne nogi stołu? Co chcesz przez to powiedzieć, jakie skojarzenia chcesz wzbudzić w ewentualnych odbiorcach?
Re: Mag -
Tarofides - 24-01-2011
Cytat:Np.
Mag oznacza początek - chcę to zobrazować za pomocą.....
Mag oznacza wolę - chcę to zobrazować za pomocą.....
Mag ma władzę nad przedmiotami i wydarzeniami oraz potrafi nimi manipulować - zobrazuję to w następujący sposób.....
Mag reprezentuje pewność siebie i niezależność - przedstawię to poprzez.....
Zagadko, mam inne założenia, więc nie tędy droga.
To ma byc taki "poprawiony Tarot" - drugi raz poprawiony, po Waite
Zasadniczo nie mają sie zmieniać żadne ogólne znaczenia kart, każda książka do Tarota Waite'a bedzie pasowała, częściowo również książki do Tarota marsylskiego, Wirth'a itp. ogólne o kartach Tarota. Oczywiście sam też napiszę książkę do tej talii
To nie ma być rewolucja, a ewolucja i synteza.
3 nogi, bo Tarot oparty jest w ogromnej mierze na liczbie 3
Re: Mag -
Gośka - 24-01-2011
A nie możesz po prostu stworzyć swojej talii, musisz poprawiać Waite'a? Przecież on się pewnie w grobie przewraca, że Eremit będzie poprawiał jego talię
:? .
Re: Mag - Gość - 24-01-2011
Eremit napisał(a):3 nogi, bo Tarot oparty jest w ogromnej mierze na liczbie 3
A mógłbyś trochę szerzej objaśnić, co masz na myśli?
Re: Mag - Gość - 24-01-2011
Eremit napisał(a):To ma byc taki "poprawiony Tarot" - drugi raz poprawiony, po Waite
Eremit napisał(a):Załóżmy, że Ty tworzysz Tarota wg jakiegos spójnego schematu, najpierw wymyslasz sytem wg którego bedą powstawać alegorie - obrazki, a na koniec robisz te karty. Wszystko ma byc spójnym systemem, co powiesz jeżeli ktos zacznie w tym grzebać, zmieniać, przestawiać. Czy to nadal będzie sie trzymało kupy?
To tak jakby zaprojektować i zbudować samolot, tu musi wszystko ze soba współgrać idealnie. Potem przychodzą inni konstruktorzy (niejednokrotnie amatorzy) i zmieniają cos, przestawiają itd. To prowadzi do katastrofy. chcąc zbudować inny samolot musimy oprzeć się na innych założeniach, na nowej konstrukcji. Nie mozna do gotowego samolotu doklejać innych skrzydeł.
Jak pogodzić obie wypowiedzi? :idea: 8-)
Re: Mag -
Tarofides - 25-01-2011
Gośka napisał(a):A nie możesz po prostu stworzyć swojej talii, musisz poprawiać Waite'a? Przecież on się pewnie w grobie przewraca, że Eremit będzie poprawiał jego talię :? .
A kto mi zabroni
Talia ma byc moja, jednak chce sie oprzeć na sprawdzonych rozwiązaniach - Tarot marsylski, Wirth'a i Waite'a.
To nie ma byc nowy patent, a pewne usprawnienia + trochę współczesności.
Re: Mag -
Tarofides - 25-01-2011
Zagadka napisał(a):Jak pogodzić obie wypowiedzi? :idea: 8-)
:mrgreen:
Porównanie do samolotu bylo niezbyt trafne, jak słusznie Goska zauważyła, ale trzymajmy sie tego.
Otóż chodziło mi o to, że niektórzy wprowadzają do Tarota bardzo dziwne rzeczy, przerabiają samolot na łódź podwodną, albo inny bajkowy wehikuł. Zbyt folguja fantazji zmieniając nazwy i znaczenie AW, albo jakieś popierdółki wstawiają, bo własnie naogladali sie Disneya. Albo sie najara któryś i niby, że po medytacji zen go olśniło, demoluje Tarota oshołom.
Tarot musi ewoluować, nie było 200 lat temu samochodów, telefonów, a 100 lat temu telewizji i internetu. Te rzeczy powinne znajdowac sie w interpretacjach i znależć odzwierciedlenie w kartach. Mozna to jednak zrobić bez popisywania się pseudokreatywnością z uszanowaniem tradycji.
Własnie tego spróbuję, a co wyjdzie zobaczymy, czy odrzutowiec, czy jakiś nielot
edit.
Ja mam nowy projekt, który wzoruję na sprawdzonych konstrukcjach, zamierzać zastosować najlepsze rozwiązania z różnych talii.
Re: Mag -
Tarofides - 25-01-2011
Zagadka napisał(a):Eremit napisał(a):3 nogi, bo Tarot oparty jest w ogromnej mierze na liczbie 3
A mógłbyś trochę szerzej objaśnić, co masz na myśli?
3 nogi sa w Tarocie marsylskim, Wirth'a i paru innych
Mam na mysli Arkana Wielkie w Tarocie i liczbę 21, zacytuję ci Suligę "Biblia Szatana" s. 214
Re: Mag -
Gośka - 25-01-2011
Eremit napisał(a):Gośka napisał(a):A nie możesz po prostu stworzyć swojej talii, musisz poprawiać Waite'a? Przecież on się pewnie w grobie przewraca, że Eremit będzie poprawiał jego talię :? .
A kto mi zabroni
Nikt, tylko że Waite był wybitnym okultystą, posiadał ogromną wiedzę i sam fakt, iż uważasz, że możesz poprawiać kogoś takiego jest nie szanowaniem tradycji. A jak sam piszesz:
Eremit napisał(a):Mozna to jednak zrobić bez popisywania się pseudokreatywnością z uszanowaniem tradycji.
Eremit napisał(a):Talia ma byc moja, jednak chce sie oprzeć na sprawdzonych rozwiązaniach
Eremit napisał(a):zamierzać zastosować najlepsze rozwiązania z różnych talii.
Jeśli tak, to talia będzie Twoja tylko z nazwy, a naprawdę twórców będzie wielu.
Eremit napisał(a):Jednak trzymać będzie w ręku buławę ze stołu, a nie jakąś czarodziejską różdżkę, więc na stole 3 pozostałe atrybuty
Widzę, że w paru taliach zastosowano coś takiego, ja trochę inaczej postrzegam tę kartę. Mag potrafi zapanować nad żywiołami za pomocą swojego umysłu, natomiast buława w dłoni sugeruje, że robi to za pomocą działań fizycznych, wtedy Mag nie jest już Magiem, a Kuglarzem, nie ma również harmonii pomiędzy żywiołami ponieważ jeden jest w użyciu, a pozostałe atrybuty są niewykorzystane.
Eremit napisał(a):Albo sie najara któryś i niby, że po medytacji zen go olśniło, demoluje Tarota oshołom.
Póki co , to Twoje postrzeganie Maga demoluje sens przekazu Waite'a, bo Osho raczej jest z nim zgodny.
Re: Mag -
Tarofides - 28-01-2011
Gośka napisał(a):Nikt, tylko że Waite był wybitnym okultystą, posiadał ogromną wiedzę i sam fakt, iż uważasz, że możesz poprawiać kogoś takiego jest nie szanowaniem tradycji.
Ten Tarot ma być syntezą Waite'a, Witrh'a i marsylskiego + moje wymysły, czyli autorów wielu
Z tym poprawianiem, to było pół żartem w nawiązaniu do Tarota Waite, którego on sam nazywał "poprawionym"
Cytat:Widzę, że w paru taliach zastosowano coś takiego, ja trochę inaczej postrzegam tę kartę. Mag potrafi zapanować nad żywiołami za pomocą swojego umysłu, natomiast buława w dłoni sugeruje, że robi to za pomocą działań fizycznych, wtedy Mag nie jest już Magiem, a Kuglarzem, nie ma również harmonii pomiędzy żywiołami ponieważ jeden jest w użyciu, a pozostałe atrybuty są niewykorzystane.
Jednak Mag czymś powinien czarować, same afirmacje nie wystarczą
działania fizyczne są konieczne w magii, chocby tylko symbliczne jakies gesty, słowa itp. to nie sposób sie obejść bez tego. U Waite'a Mag nie wygląda jakby cos zaczął działać, raczej statyczna poza, która ma symbolizować jakiś ważny znak wg Waite.
Przejrzyj interpretacje karty Maga, to może jednak sie przekonasz do bardziej dynamicznej postaci władającej żywiołami, używającej atrybutów do działania. Czy mag nie uzywa świec, kadzideł, ziół, kamieni itp. do magi :roll: to raczej kuglarz nie wiedziałby co z tym robić i gapiłby sie na stół, udając że czaruje różdżką.
Re: Mag -
Gośka - 28-01-2011
Eremit napisał(a):Jednak Mag czymś powinien czarować, same afirmacje nie wystarczą
Mag czaruje siłą swojego umysłu, a afirmacje nie mają z tym nic wspólnego.
Eremit napisał(a):działania fizyczne są konieczne w magii, chocby tylko symbliczne jakies gesty, słowa itp. to nie sposób sie obejść bez tego
Niekoniecznie, wszelkie atrybuty i etc. spełniają tylko rolę pomocniczą, można ich używać lub też nie.
Eremit napisał(a):raczej statyczna poza, która ma symbolizować jakiś ważny znak wg Waite.
Jak na górze, tak na dole.
Eremit napisał(a):Przejrzyj interpretacje karty Maga, to może jednak sie przekonasz do bardziej dynamicznej postaci władającej żywiołami, używającej atrybutów do działania. Czy mag nie uzywa świec, kadzideł, ziół, kamieni itp. do magi to raczej kuglarz nie wiedziałby co z tym robić i gapiłby sie na stół, udając że czaruje różdżką.
Nie zrozumieliśmy się, pisałam o czymś innym. Nie mam nic przeciwko używaniu atrybutów, tylko przeciw czarowaniu buławą. Kojarzy mi się to z wykorzystaniem zręczności rąk, czyli kuglarstwem. Ale to jest moje zdanie, nikt nie musi się z tym zgadzać.
Eremit napisał(a):udając że czaruje różdżką.
różdżka służy do skupiania energii, nie jest to taki całkiem bajkowy przedmiot.
Re: Mag -
Tarofides - 30-01-2011
Gośka napisał(a):Nie zrozumieliśmy się, pisałam o czymś innym. Nie mam nic przeciwko używaniu atrybutów, tylko przeciw czarowaniu buławą. Kojarzy mi się to z wykorzystaniem zręczności rąk, czyli kuglarstwem. Ale to jest moje zdanie, nikt nie musi się z tym zgadzać.
Mag był często przedstawiany i interpretowany jako też kuglarz, spryciarz, magik. Zresztą nadal mozna go tak interpretować jako kogos kto "oczarował" niczego nie domyslającą się "ofiarę".
Nie chodzi mi o czarowanie buławą, ale używanie żywiołów, takie czynne zaprzęganie ich do magii. Na wielu taliach, choćby u Witrh'a Mag posługuje się buławą, albo jest ona tożsama z różdżką, bo brakuje jej na stole.
Gosiu, pisz swoje zdanie, o to własnie mi chodzi! Ludzie, piszcie swoje zdanie! Nie chodzi o to by sie zgadzać, bo z przytakiwania nic nie wyniosę z tych dyskusji, a chodzi mi wręcz o wytykanie błędów. Wytykajcie moje błędy :!: wtedy talia bedzie lepsza