Oszyszczanie jajkiem. -
jagoda20 - 27-12-2013
Po oczyszczaniu jajkiem w słoiku zobaczyłam żółtko które na samym czubku przebarwiło się na biało. Białko bardzo mocno otoczyło żółtko, a na samej górze widać było parę małych bąbelków.
Ktoś z was potrafiłby mi pomóc w odczytaniu tego?
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Libra22 - 27-12-2013
powinnaś załączyć zdjęcie
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
jagoda20 - 27-12-2013
kurcze, wylałam już całą zawartość do wc
Nigdzie w internecie nie mogę znaleźć opisu, jak odczytywać to jajo. Miałam nadzieję, że Wy mi choć trochę pomożecie..
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Sephinroth - 20-03-2014
Mam pytanie - czy to prawda, że jajko należy wlać do przegotowanej wody?
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Kasha - 20-03-2014
nie wiem ile szeptuch i szeptunów tu mamy ... czy ktoś jest oblatany z jajkiem
ale chyba każda woda jest dobra
? nie wiem szczerze mówiąc
w Kossakowski szósty zmysł Cyganka nalała wody z kranu w ogródku ... i czytała
no to czekamy na specjalistów od oczyszczania jajkiem
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Sephinroth - 20-03-2014
Dzięki Kasha za odpowiedź. Zastanawiam się, czy w ogóle woda jest do tego potrzebna, czy nie można czytać z samego jajka. Nie znam się zupełnie, a ciekawi mnie, jaki wpływ ma woda w takim rytuale.
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Kasha - 20-03-2014
z tego co wiem to właśnie w wodzie białko się "zawiesza" ... i właśnie z tych kształtów zawiesiny białka w wodzie czyta sie wszelkiego rodzaju przypadłości
czyli woda jest bardzo potrzebna - uważam, że meritum zagadnienia jest
umiejętność odczytywania kształtów i przypisania ich odpowiednim "przypadłościom"
prawdopodobnie kształt zawieszonego białka, kolor żółtka i białka, gęstość, struktura - wszystko jest ważne ... tylko trzeba umieć to odczytać
dlatego pewnie trzeba być czeladnikiem szeptuchów żeby nabyc takiej wiedzy i doświadczenia
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Sephinroth - 20-03-2014
Super, dziękuję!
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
jagoda20 - 28-04-2014
kurcze, szkoda , że na naszym forum nie ma żadnej szeptuchy
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
Kasha - 28-04-2014
ale przecież tak czy siak wylałaś jajko do wc - następnym razem zrób zdjęcie i załącz
nigdy nie wiadomo czy mamy szeptunów i szeptuchy - tacy, znaczy specjaliści nie lubią odzywać się bez potrzeby i deliberować bez sensu o czymś, czego nie widzą
specjaliści deyskutują na temat czegoś konkretnego co widzą czy dotykają tej materii i mogą udzielić właściwej odpowiedzi ... a nie gdybać
to dobry pomysł wrzucac foty ... i wszystko będzie jasne
a i mędrcy się znajdą bardzo szybko coś mi się wydaje
Re: Oszyszczanie jajkiem. -
jagoda20 - 14-05-2014
masz rację! następnym razem tak zrobię, a może ktoś oprócz mnie również będzie chciał zasięgnąć czyjejś porady i wrzuci tutaj swoje jajko