Moje sny -
anastazja23 - 26-09-2015
Znowu miałam ciekawy sen, i może jego interpretacja do czegoś się Wam przyda
Całego nie będę opowiadała bo moje sny są bardzo pogmatwane, i oczywiście pewne obrazy to po prostu moja realna rzeczywistość w którą wplątane są symbole.
Śniło mi się że byłam na
łodzi i patrząc przez burtę widziałam zamoczone naczynia, w oczy rzuciły mi się
sztućcebyły brudne,
woda mętna, po czym jakoś tą wodę wypompowano, naczynia zostały umyte i zewsząd zaczęła lecieć
czysta woda.
łódź i to jak ogólnie widzę ten sen - 6mieczy, byłam na niej stan w którym się teraz znajduję... Rozchwianie emocjonalne przed pójściem w nieznane, kolejny etap który się zbliża napawa mnie lękiem. Dla mnie 6 mieczy to bardzo smutna karta, bo właśnie widzę w niej ten strach, płynięcie w nieznane i ta łódź.
Metalowe sztućce i brudna woda- Dalej idziemy drogą mieczy, a woda to uczucia. sztućce i woda były brudne, a więc lęki z przeszłości przysłaniaj mi rozsądne podejście do moich spraw, czarnowidztwo, widzenie przyszłości w czarnych barwach.
sztućce zostały umyte, woda spuszczona a później kąpały się już w wodzie czyste-
sedno sprawy- Oczyść myśli, podejdź rozsądnie bez lęków a poczujesz szczęście i wejdziesz w lepszy okres Twojego życia
Śnił mi się też
stary brudny dywan[/b], ściągnęłam go i wyrzuciłam- takowy dywan to problemy i ciężkie czasy ALE ja go ściągnęłam i wyrzuciłam, a więc pozbyłam się tego właśnie okresu- myślę że, to nadejdzie.
[b]Zakładałam dla kogoś restaurację, pomagałam w jej tworzeniu[/b] -to jest jasne, startuję teraz na managera nowego regionu w jednej firmie, boję się że mi się nie uda, a sen świadczył o tym że może się udać.
[b]Broń- czeka mnie jakaś bitwa, będę o coś walczyła, była tam druga kobieta, więc pewnie względy u jakiegoś mężczyzny.
Śmierć starego człowieka, jego grób- wejście w kolejny etap w życiu, pożegnanie się z tym co stare i musi odejść, jestem w 9 roku numerologicznym, karta Śmierć też to oznacza więc jakby, sen w tym przypadku to uzupełnienie.
Nierząd, prostytucja- Oj i tu wychodzą moje błędy i nazbyt materialistyczne podchodzenie do kwestii uczuć, nie wiem czy chcę kochać i być kochaną, czy szukam wygody i pomocy w życiu codziennym. Łączenie emocji z pieniędzmi.
Mam nadzieję że, się Wam to do czegoś przyda
może coś dodacie
czego ja nie zauważyłam...
Samochód, pizza,chipsy,parówka -
anastazja23 - 27-09-2015
Dziś jechałam
SAMOCHODEM był to maluch (stary samochód). Obok mnie siedział mój nieżyjący brat (dodam że brat mi zawsze imponował, byłam dumna że mam takiego mądrego, zabawnego, nawet tym że jest taki wysoki się chwaliłam
).
Wracając do mojego snu, jechaliśmy do pizzerii. Brat udzielał mi wskazówek podczas jazdy, ale ja nie pamiętam co mówił.
Wchodząc do lokalu, zauważyłam że, trzymam w ręku
PARÓWKĘ, pani zrobiła nam najtańszą
PIZZĘ Z CHIPSAMI bo nie mieliśmy więcej gotówki, nie starczyło nam na sos więc brat pozbierał niedokończone sosy ze stolików
JAZDA STARYM SAMOCHODEM - brak wiary we własne możliwości, w swą atrakcyjność szeroko pojmowaną.
PASAŻER OBOK UDZIELAJĄCY WSKAZÓWEK- ktoś wesprze Cię w Twoich działaniach (pojawienie się mojego brata znaczy że, to będzie młody mężczyzna który mi zaimponuje, będzie autorytetem ... może szef...)
PIZZA- problemy ze zdrowiem
PARÓWKA, CHIPSY- znaczenie podobne, zła dieta, problemy z żołądkiem
SOS POMIDOROWY- dobra wiadomość
Reasumując:
Ostatnio przechodzę trudny okres w życiu, przestałam wierzyć w swoje możliwości jestem sfrustrowana. Pojawi się ktoś kto mnie wesprze i dzięki temu wyjdę z depresji.
Zawsze dbałam o zdrową dietę, lubię ruch, jednak przez w/w problemy zaniedbałam się strasznie, sen jest wskazówką bym powróciła do tego, albowiem to że nie dbam o siebie dodatkowo przyczynia się do bezsenności, frustracji, i zdenerwowania. Nie od dziś wiadomo że, jesteśmy tym co jemy, a utrzymanie prawidłowej kondycji wpływa na nasz stan psychiczny i dobre samopoczucie.
Brak pieniędzy na sos i owy sos "załatwiony" przez mojego brata. Nie mam się martwić nadejdzie wiadomość, która w jakiś sposób pomoże mi w wyjściu z problemów finansowych
A więc czekam
A dziś idę do lasu, na grzybki, świeże powietrze dobrze mi zrobi
przed wyjściem łyknę sobie magnezik
Miłego Dnia