Dziennik Sandry Dumroc -
Hazar - 25-09-2017
Witam
Zakładam nowy temat co do sprawdzalności symboli sennych
Podaję pierwszy przykład
Sen o pustych nowych portfelach. Według sennikow jedno z tłumaczeń to oferty, propozycje, które sprawią nam radoś
Sprawdzalność - dosyć szybko 9dni, dzisiaj telefon z ofertą pracy, małe zlecenie wykonania usługi, czegoś co sprawia mi przyjemność
Potwierdzamy sen prawdziwy.
Moje sny -
Hazar - 28-09-2017
Sen niewiadomy, jedyne co pamiętam to :
Stoję tyłem ubrana w długą szatę z kapturem ( jak tarotowy pustelnik tylko że nie ma sznura okalającego pas ) i oświadczam że "byłem" niewolnikiem
Pierwsze skojarzenie, po przebudzenie czyli czysta myśl to to że, oświadczenie dotyczy poprzedniego "wcielenia".
Tłumaczenie według dostępnych senników, podążanie własną, jasno określoną drogą, bez względu na sprzeciwy innych.
Sprawdzalność - trochę to ukazuje moją teraźniejsza sytuację.
Reszty przekazu nie rozumiem.
Iwona
Moje sny -
Hazar - 22-10-2017
Dwa sny tej samej nocy o tej samej tematyce.
Sen pierwszy - dolary znalezione na śmietniku w dobrym stanie, nieokreślona bliżej ilość, dosyć dużo.
Sen drugi - złotówki czynność liczenie, nominały 50 20 I 10 złoty, ilość to około 800 zł
Symbole dosyć powszechne, dostępne tłumaczenia pomyślne.
Interpretacja, wezmę udział w ryzykownym przedsięwzięciu ale powinnam wyjść z tego obronną ręką i jeszcze na tym zarobić.
RE: Moje sny -
Hazar - 30-10-2017
witam,
Sen się sprawdził co do kwoty prawie idealnie.
Własnie otrzymałam informacje że nie przyznano dopłat do gruntu , to tak właśnie dla mnie wychodzi 800,00 zł
Tylko dlaczego w negacji ?
ważne że się sprawdza, jest postęp, być może to był sen proroczy i nauka by bardziej zważać na szczegóły jak jestem we śnie
wnioski : pojawienie się wielokrotne danego symbolu, kładzie szczególny nacisk właśnie na niego, staramy się nie doszukiwać górnolotnych wyjaśnień tylko skupić się na nim zero-jedynkowo
według fazy księżyca sen miała się nie sprawdzić.
RE: Moje sny -
Hazar - 06-11-2017
Telefon
Sen sprzed około dwóch tygodni: Po powrocie do zaparkowanego samochodu ujrzałam że szyba od kierowcy jest lekko uchylona ... co się okazało?, mój bardzo dobry, wielofunkcyjny telefon został skradziony ale złodziej w ramach wyrzutów sumienia czy czegokolwiek zostawił mi dwa "trupy z ubiegłego stulecia"
normalnie pod względem technologicznym przepaść . pamiętam dobrze poczucie straty i tego zrozumienia dla złodzieja że zabrał ale zostawił za to dwa zużyte , tak jakby coś mi odbierając starał się to jakoś wynagrodzić ale zrobił to tym co miał
telefon znowu, sen sprzed dwóch dni:
wrażenie że 6-9 razy widziała wyświetlacz telefonu z zapisana informacją " smsa" nie jestem w stanie przypomnieć co tam było napisane ale to było jedno zdanie, to nawet nie sen, całkowity brak fabuły, to była sucha informacja, tylko podświetlony wyświetlacz moje telefonu i widoczny zapis
Wniosek: Niemożność odczytania informacji która jest niezwykle istotna, o czym świadczy wielokrotność jej pojawienia się we śnie, mówi o braku gotowości na zrozumienie jej treści. Wcześniejszy sen jest jak szablon, mówi o powrocie do do podstaw, o nałożeniu na siebie ograniczeń i zawężeniu spojrzenia... stary telefon to brak aplikacji , służy tylko do komunikacji i na tym nakazuje się skupić.
Czekamy na ciąg dalszy
Iwona
RE: Moje sny -
Hazar - 14-11-2017
Sen z 13 na 14 listopada, księżyc ubywający.
Sen pierwszy- intensywny kolor żółty, neonowy, czysty, bez jakichkolwiek zbrudzeń . Kolor ubrania chociaż żadnego konkretnie nie widziałam, tylko to była podpowiedz umysłu
że chodzi o strój.
Sen drugi z fabułą- miejsce Wrocław , czynność wykonywana fotografowanie, dokładnie przestrzeni pomiędzy dwoma budynkami i perspektywy krajobrazu za nimi, reszta snu to tylko wypełnienie.
Interpretacja pozytywna, Mędrzec z Wrocławia mnie odwiedził we śnie
Wnioski - Poruszając się świadomie we śnie, możemy wiele z nich wyciągnąć, bo symbole są bardzo wyraźne. Próbuję rozwijać intuicję i zrozumieć to co chce sobie przekazać
Jestem pod wrażeniem kolorów które widzę, mam nadzieję że niedługo będę czuć zapachy. Na razie czekam na odniesienie do rzeczywistość tego marzenia sennego.
RE: Moje sny -
Hazar - 22-11-2017
Sen 21 na 22 listopad mają się sprawdzać sny tylko dobre
Pieniądze- stoję w kanale wypełnionym woda , dosyć czysta i podpływają do mnie pieniądze dodatkowo znajduję jeszcze z kimś obok dosyć dużą kwotę pieniędzy
nominały zielone 10 zł i 100 zł pozostałe to zwitki, zrolowane około parę tysięcy.
Dobry kolega- jego szeroki uśmiech , bardzo szeroki, taki promienny i jego błyszczące oczy ( jakoś to z miłością mi się kojarzy , czystą bez podtekstów)
Zeszyty - stos należą do osoby z którą jestem związana,częściowo zapisane (oczywiście zaglądam bo w realnym świecie chciałabym by wyznał mi miłość słownie)
zdążyłam zapamiętać tylko bardzo duża ilość liter A,B,D,E pisane w ciągu po cztery litery, każdy zeszyt zapisany niestety nic nie udało mi się odczytać
Czerwony- i znowu kolor , piękny intensywny, oczywiście rozpoznałam mój czerwony sweterek leżał na półce dodatkowo stała przede mną blondynka ubrana w czerwony sweter z szarymi rękawami także
czerwony sweter razy dwa
Sen fajny ogólnie... uśmiechnięty przyjaciel który mówi do mnie, że widać że się w kimś podkochuje, ja wśród czerwieni, szukająca w zeszytach wyznań uczuć faceta z którym jestem w luźnej relacji
kasa która sama do mnie przypływa i dodatkowo wyciągam ją z "wspólnikiem" z ziemi.
taka pomyślna wróżba
RE: Moje sny -
Hazar - 25-11-2017
Sen z 25 listopada rano.
Znowu mnie okradli, złodziej zostawili tylko kartę płatniczą, leżała obok mnie. Zabrał dokumenty.
Ciemnoskóry człowiek który pomaga mi na moją prośbę,odzyskac nagranie, moje nagranie.
Drink dosłownie z dwóch kropel alkoholi, niebiesko czerwony, kieliszek martinówka z dekoracją z igieł do szycia ( ze 20 sztuk igieł).
Kotka z kociętami, trochę agresywna, broni kociąt, ale udaje mi się wywabić rudego, zabieram go ze sobą chociaż wiem, że już jednego rudzika mam
Interpretacja: strata ale nie materialialna, bardziej utrata tożsamości i zagubienie się chwilowe z pomocą przyjdzie zwrócenie się do swojego wnętrza, ciemniejszej strony, spuszczenie z angielskiego tonu i bardziej przyziemne spojrzenie na sprawę. Trzeba przygotować się na ataki i to słowne ktoś będzie próbował wbić szpile, małe złośliwości. Jednak rudy kot zamyka sen, to dobrze. Senniki mówią o powodzeniu i szczęściu i miłości.
Sen pomyślny.
RE: Moje sny -
Hazar - 05-12-2017
Sen z 5 grudzień godzina około 5:30, księżyc ubywający 18 dzień
W zasadzie to nie sen tylko informacja
4 zera na czarnym tle oraz dźwięk jaki można porównać do pstryknięcia przełącznika w uprzędzeniach.
widzę 4 zera i budzę się jak z hipnozy.
Interpretacje internetowe są tak nie spójne że nie mam pojęcia jak wytłumaczyć to co widziałam.
Skojarzeniowo to wyglądało jak data, rok. 0000 . Jedno z tłumaczeń to sukcesy i poprawa finansowa.
a teraz mała dygresja...
wydarzenie które miało miejsce po około godzinie, w sklepie rozmieniałam banknot 100 złotowy, ekspedientka z niechęcią ale rozmieniła na drobne dokładnie na 110 zł, dwa razy liczyła pieniądze czy dobrze wydaje, ja przeliczyłam trzeci raz w samochodzie, dycha za dużo
Jeżeli wezmę pod uwagę że zera są składowe kwoty, to jedno mam już z głowy
podejrzewam że Pani za kasą będzie miła dla klientów do końca dnia, mówię z doświadczenia też kiedyś byłam na kasie
to miłe jak ktoś zwraca nadwyżkę i nie często spotykane.
zostają jeszcze trzy .... no chyba, że to informacja że zwrot został dokonany, uruchomiłam jakiś ciąg zdarzeń, słowem, gestem, sobą.....i wyzerowałam sobie licznik
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 08-12-2017
Sen z 8 grudzień , godz. nie określona.
Koty - ilość 4-5 w klatkach, kolory takie kocie
, różne ale jeden niezwykły biało-czerwony
Kobieta która chyba sprzedawała te koty zapytała czy właśnie tego nie chce , chciałam ale wzięłam rudego
( mam ogólnie rudego kota ).
Cecha charakterystyczna to zapach kobiety, gdy podeszła do mnie poczułam jej zapach, zapach starej kobiety tak jak pachną babcie, czyli zapach takiego starego niedomagającego i zmęczonego ciała, nie był jakoś szczególnie odrażający czy przyjemny ? nie, tylko taki rzeczywisty, faktyczny ..taki nieunikniony . Powiedziałabym jak "Koło Fortuny" kwestia czasu, kiedyś w końcu się przydarzy...
Kolor czerwony to mój kolor , nic dziwnego że w moich snach noszą go nawet koty , 70% mojej garderoby to czerwień.
RE: Moje sny -
Hazar - 11-12-2017
Sen z 10 grudnia
Dzisiaj troszkę inaczej, zapytałam o przyszłość relacji w której uczestniczę i oto co zobaczyłam we śnie
Chodnik łazienkowy z włosami które na nim były.
chodnik - czysty, piękny brązowy kolor głęboki, mocno czekoladowy.
włosy - pojedyncze, moje, długie, złote mam blond ale te wyjątkowo lśniły jak złote nitki.
Interpretacja:
Przyszłość zapowiada się pełna obaw, pomimo tego że symbolika barwy mówi o dawaniu stabilizacji, spokoju i poczucia bezpieczeństwa. To Pragmatyzm czyli jest szansa że te obawy w niedługim czasie się ulotnią czego zapowiedzią mają być złote włosy.
A może po prostu idę złym tropem i nie jest to właściwy odczyt...
Spróbujemy dzisiaj znowu zadać to samo pytanie i zobaczymy czy pojawią się symbole o podobnym znaczeniu.
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 13-12-2017
Sen z 13 grudnia
powtórnie zadane pytanie odnośnie przyszłości relacji....
Drzwi, niedomknięte, niczego nie można zobaczyć oprócz tego ze są otwarte, wyraźnie widać otwarty zamek, trzeba tylko podejść i je dotknąć a same się otworzą
Dobra odpuszczam pytanie, to nie jest czas na odpowiedz, jeśli by tak było to zaglądnęłabym do środka.
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 15-12-2017
Dzisiaj nie śniłam... ale stało się coś innego
Wczoraj wieczorem czytałam trochę o ćwiczeniach na rozwój i pobudzenie intuicji oraz widzeniu aury i energii
Jak idę spać próbuje się programować, by lepiej rozmawiać z podświadomością, by obrazy, symbole były w miarę jednoznaczne. I oto co się stało...
Nie śniłam dzisiaj, albo niczego nie pamiętam, za to pierwsze co zobaczyłam jak otworzyłam oczy bo był wielki cień nade mną, ciemna chmura o nieregularnym kształcie.
1.Moja Myśl - Energia, jaka? nie moja, jaka? wyczekująca
To wszystko
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 19-12-2017
Sny z 19 grudnia
Sen I - III Cesarzowa, nic więcej, nie widzę jej tylko słyszę wyraz Cesarzowa - budzę się ze strasznie zaschniętym gardłem.. długo nie mogę nawilżyć gardła które boli
podejrzewam ze spałam z otwarta buzią dosyć długo
ewentualnie jeszcze jest możliwość że dzieje się coś z czakrą
Stwierdzam że nie rozumiem i proszę o wskazówki do interpretacji - zasypiam
Sen II - Staw z brudną wodą ale wchodzę i próbuje pływać w tej wodzie na brzegu na piasku zostawiam 2 karty płatnicze, DO i prawo jazdy ( 4 ), znajomym którzy są ze mną proponuje udać się na plaże jest niedaleko, tam jest czysto.
Szef mnie wzywa nie mogę iść z nim , muszę obić jeszcze dokumenty, napełniam CZERWONYM TUSZEM pieczątkę , śpieszę się, tusz się rozlewa po biurku i po mojej sukience w GWIAZDKI dokładnie po ŁONIE
Interpretacja:
Dolegliwości kobiece, możliwy zabieg, może być poważnie ale powinno być wszystko dobrze.
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 19-12-2017
No dobrze...
III Cesarzowa od dzisiaj dla mnie sygnał ostrzegawczy i ochrona sił wyższych.
Weryfikacja dnia: wyjeżdżając z pracy miałam bardzo przykre zdarzenie) brudna woda) na sam koniec musiałam jeszcze coś zrobić przez co byłam niezadowolona (szef mnie wzywa, opóźnia mnie) wyjeżdżając z bramy gdzie praktycznie nie ma widoku na chodnik, wyjechało na mnie dwóch rowerzystów (4 koła 4 karty) obaj zatrzymali się przed autem, ale jeden tak gwałtownie zahamować że aż przeleciał przez kierownicę, nikomu nic się nie stało (chociaż czerwony tusz się rozlał plama nie była widoczna na sukience w gwiazdki)
Ale wystraszyłam się strasznie, kurczę sekundę później, minimalnie szybciej i byłoby nieszczęście.
RE: Moje sny -
Hazar - 22-12-2017
Sen z 21 grudnia
Pojawiające się symbole:
Fekalia, dużo pełne wiadro i jeszcze gdzieś z boku , ciemne , bez zapachu
Pieniądze leżące obok tego kału oraz otrzymane dodatkowo od brata.
Las ciemny , z bardzo wysokimi drzewami
Łąka bardzo zielona
Bardzo wysoki mur przez który trzeba było przejść żeby wyjść z zielonego lasu i moje myśli ...że jak wchodziłam do lasu to ani drzewa nie były wysokie ani takiego muru nie było
) eh no wszystko jest czytelne w odniesieniu do mojego życia.
Ważne przy interpretacji jest naświetlenie obecnej sytuacji życiowej osobie interpretującej, ponieważ podświadomość w szczególności odnosi się do bieżących sytuacji, zawierzając intuicji pozwalamy sobie na jak najlżejsze pokonanie życiowych zakrętów.
Sny prorocze to rzadkość
ale się zdarzają
Iweta
RE: Moje sny -
Hazar - 28-12-2017
Sen z 28 grudnia
Zaczynam śnic tarotem
8 buław - czegoś się dowiem
Niestety nie była to moja wymarzona talia, zresztą nie wiem nie widziałam dobrze
Uważam że to jest dobry znak, intuicyjnie zaczynam współpracować na wielu polach, jeżeli istnieje możliwość połączenia podświadomości na kilku poziomach wzrasta czytelność przekazu i poprawność interpretacji
czekamy co przyniesie dzień
RE: Moje sny -
Hazar - 29-12-2017
Sen z 29 grudnia
to już nie są sny
Czwórka ... czwóreczka
Nie widzę we śnie liczby , po prostu budzę się i mam w głowie cyfrę
interpretacja:
stabilizacja , zamknięcie na zmiany, materia, pieniądze
Może sen się układa albo dostaje info po kolej, mam już 2 liczby
8-4
RE: Moje sny -
Hazar - 12-01-2018
Sen z 12 styczeń
Dostałam 2 pary czystych majtek
z wysokim stanem takie "babcine" ale z koronką
ale seksowne.
senniki mówią ze ktoś próbuje mnie uwieść, czyli wychodzi że dwie osoby i to duże starsze i co najważniejsze maja czyste intencje
zobaczymy
RE: Moje sny -
Hazar - 15-01-2018
Sen z 13 stycznia
Wilk mnie zaatakował, ale odbił się od szklanych tarasowych drzwi. Wyskoczy z lasu nagle, z lasu który dobrze znam bo jest za moim ogrodzeniem. Ale byłam w domu bezpieczna chociaż trochę się wystraszyłam
weryfikacja : mam wrażenie że sen spełnił się już wieczorem, zostałam zaatakowana przez kobietę słownie
las dobrze znany - grupa ludzi , związana tematycznie, zespół, klasa
wilk - konkretna osoba, wściekła, zła
otwarta paszcza, zęby - pretensje, żale, nie miłe słowa
szkło, bariera - tak naprawdę to co mówi nie zrobi żadnej krzywdy ale zaboli zaskoczy , przestraszy , sprawi że poczuje się źle
odbicie się wilka od bariery - zostanie zbity z tropu, poczuje się nie pewnie,
wydaje mi się że dosłownie zobaczyłam tą sytuację ... czy to już mógłby być sen proroczy ? nie wiem ale daje dużo do myślenia
A do Mojej Pani bo przecież to moja koleżanka której tylko coś tam inne koleżanki nagadały to nie mam żadnego żalu bo pięknie się wkomponowała w koncepcje snu
Wspaniałe jest to życie
kiedy tak przybliża niewiadome
RE: Moje sny -
Hazar - 28-01-2018
Sen z 28 stycznia
Idąc drogą na wprost stacji benzynowej znalazłam dwie, jedna po drugiej banknoty, dwudziestki. Obie leżały w śmieciach, jedna była w świetnym stanie druga trochę wymieta. Oczywiście bardzo się ucieszyłem z tych dwudziestek ale odrazu pomyślałam że muszę je zanieść na stację bo przecież są kamery i może być " przypał" że znalazłam I zatrzymałam je dla siebie.
Obecnie korzystam z Nataszy Czarmińskiej z Liczby losu i jej interpretacja 20 to np. przebudzenie, liczba sprawiedliwości i medycyny ale już suma tj 40 to ograniczenia, stagnacja, kuszenie. Obie liczby niosą że sobą ryzyko rozwodów jeśli wibrują negatywnie.
W każdym bądź razie sen tłumacze tak, jeśli jakimś cudem mnie oświeci w jakieś dziedzinie to tym co zdobędę czy to wiedza, czy materia muszę się podzielić
mam tylko nadzieję że nie będą to jakieś głupoty
RE: Moje sny -
Hazar - 31-01-2018
Sen z 31 stycznia
Nie lubię takich snów... kiedy we śnie śnie.. budzę się i nie wiem jak to zinterpretować to tak jak by być na drugimi piętrze , widzi się więcej ale też wrażenia nie są przyjemnie, jak w filmie "incepcja," czyli jest to możliwe a ten kto napisał scenariusz na stówę śnił w podobny sposób.
Śniłam o przemocy względem mnie, po przebudzeniu odczułam ulgę że to tylko sen bo ta osoba jest mi bliska , w podstawowym śnie już codzienne czynności tylko ten wiatr za oknem , porywisty przenoszący śmieci i rzeczy codziennego użytku , nawet szlifierkę ale my byliśmy w domu bezpieczni było przytulnie i ciepło.
Mam wrażenie że będzie " dużo szumu o nic" i jakby ja i moi bliscy będą w centrum wydarzeń ale w żaden sposób nas to nie dotknie.