Liczba postów: 381
Liczba wątków: 24
Dołączył: 24-01-2012
Reputacja:
53
Witaj Hazar,
mam pytanie co do pracy i przyszłości zawodowej mojego Syna.
Obecnie jest w zawieszeniu czeka na informacje dot. podjęcia pracy w Niemczech. Facet nie odzywa się syn miał wyjechać z początkiem lipca.
Czy coś z tego wyjdzie ? Czy raczej ma skupić się na nowej propozycji gdzie obecnie tzn od pon. rozpoczął pracę ?
Dane prześlę na priv.
z góry serdecznie dziękuję
pozdrawiam
Asuntina
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Witaj Asuntina
Pytanie: Obecnie jest w zawieszeniu czeka na informacje dot. podjęcia pracy w Niemczech. Facet nie odzywa się syn miał wyjechać z początkiem lipca.
Czy coś z tego wyjdzie ?
VII Rydwan - Pokazał się wyjazd, jeszcze nie paliłabym mostów na ten wyjazd do Niemiec. Czekajcie jeszcze w gotowości, bo informacja może nadejść w każdej chwili.
Czy raczej ma skupić się na nowej propozycji gdzie obecnie tzn od pon. rozpoczął pracę ?
V Papież - Nie da rady sie skupić, zaciska kucki by poszło po jego myśli. On wierzy w ten wyjazd do Niemiec i najlepiej tym sobie pomaga, by przedsięwzięcie sie zrealizowało.
Bądźcie dobrej myśli. Finalnie powinien wyjechać i rozwinąć skrzydła.
Wszystkiego dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Ja też
dziękuje.
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06-01-2017
Reputacja:
25
Znak Zodiaku: Waga ♎
Witaj Hazar
Mam nadzieję że u ciebie wszystko dobrze. A ja obecnie nie mam siły i motywacji, brak energii. Nic nie idzie po mojej myśli na chwilę obecną. Czuję się bezsilna, bezradna i smutna. Nawet badania krwi zrobiłam, wszystko dobrze. Chciałabym odpocząć ale nie umiem.
Co sie ze mną dzieje?
Czy to lato przyniesie coś dobrego czy będę się tak męczyć do września? (bo wtedy od nowa uniwerek i będzie co robić).
Pozdrawiam
Blue.
'' Dobrze widzi sie tylko sercem , najwazniejsze jest niewidoczne dla oczu '' Antoine de Saint-Exupery
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 6
Dołączył: 22-02-2023
Reputacja:
180
Znak Zodiaku: Rak ♋
05-07-2024, 18:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-07-2024, 18:25 przez
realthing.)
Dzień dobry Hazar, chciałabym podpytać o moją siostrę. Nie byłyśmy jakoś bardzo blisko ze sobą, okres nastoletni był dla nas burzliwy, a rodzice nie dbali o to, byśmy miały dobrą relację. Jakieś 10 lat temu siostra wyjechała do Włoch do pracy, z mamą była zawsze najbliżej, ale 8 lat temu coś się wydarzyło, co sprawiło, że się na nią śmiertelnie obraziła. Ja jeszcze 6 lat temu miałam z nią kontakt internetowy i zapraszałam ją na wydarzenie rodzinne, gdzie mówiłam, że nikt nie będzie jej oceniał, ale nie mogła ze względu na charakter pracy. Pewnego dnia przyszły jej dokumenty z banku i spytałam, czy jej zrobić zdjęcia, żeby się zapoznała i list zostawiłam na półce. Mama go przeczytała, przetłumaczyła sobie i znalazła numer konta, na który zaczęła siostrze przelewać pieniądze. Siostra się wtedy wściekła, że jakim prawem zostawiłam jej dokumenty na wierzchu i… zablokowała mnie. Gdy ktoś się odzywa do niej z rodziny na Facebooku, natychmiast blokuje. Wypytałam jej przyjaciółkę, czy może jej się zwierzała, czy my coś możemy zrobić, ale odpowiedziała tylko, że siostra ma taki charakter i pali za sobą mosty. Mama pojechała do niej, gdzie pracowała u takiej rodziny i gdy otworzyła drzwi, wyszła z mieszkania przez taras. Ta włoska rodzina potem pisała z moją mamą, że siostra była bardzo zła, że ją wpuścili. Potem zmieniła pracę i miejscowość. Mama ma kontakt z włoską policją i wiemy tylko tyle, że siostra pracuje w dzielnicy prostytutek. Uspokajam się, bo nie istnieją chyba takie dzielnice, a po prostu z tańszymi cenami za wynajem. Niedawno zmarła nasza babcia i ta informacja także jej nie ruszyła, zablokowała kuzynkę na czacie. Czy jesteś w stanie zobaczyć, czy moja siostra jest bezpieczna? Czy mogę cokolwiek zrobić, by naprawić kontakt? Jaki jest prawdziwy powód jej zachowania? Czasem nachodzi mnie taka smutna refleksja, że mam gdzieś na świecie siostrę, z którą spędziłam ponad połowę życia, a która jest już dorosła, może mieć swoją rodzinę. Z góry bardzo dziękuję za poświęcony czas
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Witaj Realthing
Pytania: Czy moja siostra jest bezpieczna?
7 Monet - Nie widać nic złego w jej otoczeniu. Ona raczej się przyczaja na jakąś poważną kasę. Widać ją w jej zasięgu, stoi przygotowana by zgarnąć swoją pulę. To pochłania całkowicie jej uwagę.
Czy mogę cokolwiek zrobić, by naprawić kontakt?
Rycerz monet - Kontakt nie jest możliwy do naprawy, w waszej relacji siadły już rusztowania i struktury. Zostały naruszone i już nic ich nie naprawi, bo zadział czas. To tak jakbyś wykopała stary pług i liczyła że przywrócisz mu dawną świetność. Wasza relacja jest już krucha, możesz walczyć o to co się zachowało, ale nie nastawiaj się na siostrzane oddanie i miłość.
Jaki jest prawdziwy powód jej zachowania?
XII Wisielec - Ona się zawiesiła, coś wyciąga cały czas z niej pieniądze i stawka jest o to, by cały czas był ich dopływ. Prawdopodobnie jest to uzależnienie, bo widzi świat w odwróconej perspektywie. Dodatkowo w tym wszystkim najważniejszy jest pieniądz, żeby go zdobyć i puścić dalej.
Ona ma swoje życie, nie czuje potrzeby więzi rodzinnej. Chce żyć po swojemu. Trzeba uszanować.
Ale możesz próbować odnawiać kontakt, możliwe że coś się chociaż odrobinę zmieni.
A to już zawsze coś.
Drobiazgi cieszą najbardziej.
Wszystkiego dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 6
Dołączył: 22-02-2023
Reputacja:
180
Znak Zodiaku: Rak ♋
Dziękuję i jeśli uda mi się to kiedyś zweryfikować, to dam znać. Pozdrawiam pięknie
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 5
Dołączył: 16-10-2018
Reputacja:
15
Witaj Hazar,
Chciałabym prosić Cię o wróżbę na temat pracy. Obecnie mam pracę ale coraz częściej myślę nad zmianą. Jak będzie wyglądała u mnie kwestia pracy w przeciągu pół roku? Czy znajdę jakaś inna z której będę w miarę zadowolona?
W styczniu wróciłam do Polski i zaczęłam pracę w kraju
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Witaj Ana
Pytanie: Jak będzie wyglądała u mnie kwestia pracy w przeciągu pół roku?
V Kapłan - W oparach modłów, zamiast skupiać sie na pracy będziesz afirmować i medytować. Jak wykonujesz pracę, nie widać. Dobre jest to że wiara będzie cię podnosić na duchu, ale złe że nie ma pracy, a do pracy chodzi się by pracować. Na najbliższe pół roku, działania nieefektywne, nieprzynoszące żadnych widocznych rezultatów.
Czy znajdę jakaś inna z której będę w miarę zadowolona?
IX Pustelnik - Nie widać nic, zresztą Ty nawet nie szukasz. W twoich oczach odbija się pustka. Tak jakby twoje perspektywy nowej pracy wyglądało jak dolina kościeliska. Znikoma strefa przemysłowa. Do końca roku marne szanse.
A może tu nie chodzi o pracę, może inny problem ukrywasz pod płaszczykiem pracy.
Może trzeba nazywać rzeczy po imieniu, by łatwiej je identyfikować.
Jeśli coś ma formę, łatwiej temu zaradzić, znaleźć remedium, czy nawet poprosić kogoś o pomoc.
Ale trzeba się do czegoś przyznać, przed samym sobą
Tak to wygląda.
wszystkiego dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 5
Dołączył: 16-10-2018
Reputacja:
15
Dziękuję za wróżbę. Nie za bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc o tym że może ukrywam inny problem pod płaszczykiem pracy
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
To proste, nie widzę pytania o pracę.
Redagując wpis mogłaś myśleć o czymś innym, ewentualnie coś daje o sobie znać.
To tak jak kogoś słuchasz, albo bardzo się starasz to robić, ale myśli ulatują do czegoś poza świadomą kontrolą i wtedy mówisz:
- przepraszam, co mówiłaś?
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 5
Dołączył: 16-10-2018
Reputacja:
15
Ostatnio w głowie mam sporo myśli. Może przez to nie skupiłam się wystarczająco na pytaniu. Dziękuję 🙂
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Ktotowie
Pytanie: Czy będzie to do końca roku, krócej, dłużej?
XI Sprawiedliwość - Góra do listopada.
Wszystkiego dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Witaj Anussshaka
Pytanie: czy najzwyczajniej w świecie nie warto sobie zaprzątać nim głowy i pozostać na stopie czysto zawodowej?
V Kapłan - Nie dasz rady nie zaprzątać sobie nim głowy, niestety ale cię weźmie i to poważnie, choć będziesz sobie próbowała studzić głowę.
Możliwe że urodzi się z tego romans, chyba że morale nie pozwolą.
Na razie nie widzę w ogóle Gościa, bo wszystko przykrył dym z twojej głowy.
Musisz spokojnie poczekać, aż emocje trochę opadną, bo na teraz to bez znaczenia czy warto, czy nie warto
To dla ciebie szóstka w totka.
Wszystkiego Dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 3
Dołączył: 03-07-2013
Reputacja:
0
Witaj Hazar,
chciałabym Ciebie poprosić o wróżbę na relację z moim partnerem. Nie jesteśmy małżeństwem ale mamy dwójkę cudownych dzieci. Rozstaliśmy się jakiś czas temu ponieważ on pił i nie pomagał mi w domu. Ok rok temu zaczął naprawiać nasz związek, pomagać mi przy dzieciach i wydawało się że chce wrócić. Jednak 3 miesiące temu pokłóciliśmy się o pieniądze i znowu stał się chłodny i obojętny. Z pewnych źródeł wiem że pojawiła się jakaś kobieta, która bardzo o niego zabiega.
Moje pytanie jest czy jest szansa na odbudowanie naszego związku i czy jeszcze będziemy razem? Czy on coś do mnie czuje?
Dane wyślę na pw.
Z góry dziękuję za poświęcony czas 😊🤗
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Witaj Stokrotka
Pytanie: Moje pytanie jest czy jest szansa na odbudowanie naszego związku i czy jeszcze będziemy razem?
9 Kielichów, 3 monety - To zależy od twojej cierpliwości. Nie wygrasz na pewno z jego słabościami. On po prosu lubi przyjemnie żyć i kasa zawsze będzie problemem, bo potrzebuje jej na zaspokajanie siebie. Możesz mu ciosać kołki na głowie, ale pełnego efektu nigdy nie osiągniesz. Nawet jak go wyrzeźbisz z jednej strony, to z drugiej mu oczko wypadnie. Musiałabyś go brać takiego jaki jest i próbować mozolnie mu naświetlać swoje potrzeby. Ale tak jak mówię. Najważniejszy jest dla niego "ja" i trzeba by to zwyczajnie zaakceptować.
Jeśli jesteś w stanie się dla niego poświecić i jeśli zaprzęgniesz się do pługa, to odbudujesz ten związek. Sama.
Czy on coś do mnie czuje?
9 Monet - Ustawił się jak model. To jest raczej Człowiek który, nie obdarza uczuciami.
Nie należy go tez za to winić, może nikt go tego nie nauczył, albo zwyczajnie nie ma takich potrzeb.
Porównać go można do abstynenta w gronie alkoholików. Upojeni nie mogą zrozumieć trzeźwego i podkreślają jak jego życie jest ubogie, bez tych wszystkich doznań zmysłowych, potęgowanych przez etanol.
Panu wystarcza miłość własna i nic tego nie zmieni.
Po prostu taki jest.
Ale warto włożyć prace w tą relację ze względy na dzieci.
Zobaczą jaki może być Człowiek, że szacunek do niego to przede wszystkim akceptacja tego jaki jest. Że tak naprawdę możemy wymagać tylko od Siebie. I że można kogoś kochać, bez oczekiwania na wzajemność.
Niczym sie nie martw. Zawsze możesz wybrać inny model
Ciesz się drobiazgami.
Wszystkiego Dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 3
Dołączył: 03-07-2013
Reputacja:
0
Dziękuje Hazar za wróżbę i poświęcony czas 🤗
Zgadza się, że nie miał w dzieciństwie miłości rodzicielskiej ponieważ jego mama wcześnie odeszła (odebrała sobie życie) a ojciec się nim nie interesował. Być może dlatego nie ma w nim miłości.
Jak się poznaliśmy to wydawało mi się, że jest bardzo uczuciowy i zależy mu na mnie bo bardzo to okazywał, ale być może to była tylko kwestia tego żeby mnie zdobyć, bo nie za bardzo chciałam się z nim spotykać.
Dzisiaj mi oznajmił, że chce układać sobie życie z tą drugą kobietą.
Czy mogę zadać jeszcze jedno pytanie? Czy on naprawdę się w niej zakochał i czy jest szansa żeby wrócił do domu i rodziny?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🤗
Liczba postów: 1.703
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Stokrotko
Pytanie: Czy on naprawdę się w niej zakochał i czy jest szansa żeby wrócił do domu i rodziny?
Rycerz kielichów - Emocje na pewno macą mu rozum. Jeśli się zakochał, to bardziej po "kobiecemu" jakieś ukryte struny poruszyła w jego sercu. Na pewno czuje, ale nie interpretuje, jest tego i dużo i nowe dla niego.
Dołożenie 4 Miecze - Nie licz na powrót rodziny, nie czuje potrzeby jej posiadania, raczej będzie się odcinał, a jeśli zaczniesz wymagać może reagować z agresją.
To co teraz czuje, On tego nie pojmuje.
Dobrze że się zakochał i powinien jeszcze wiele razy, może za którym razem zrozumie o co w tym wszystkim chodzi, ale jeszcze długa droga przed nim.
Nie licz za bardzo na jego wsparcie, ale też nie zwalniaj go z obowiązków rodzicielskich.
Spokojnie z rozwagą przypominaj że jest Ojcem.
Z miłością do Partnera musi poradzić sobie sam.
Wszystkiego Dobrego
Hazar
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."