Ależ pięknie to napisałaś goyu, dokładnie tak to czuję
Jest mi dobrze ze sobą, a zawsze myślałam, że to innym ba być dobrze ze mną... I męczyłam się jak diabli, bo każdy inaczej mnie chciał widzieć.
Też mi kilogramów przybyło niestety, już nie nawet o walory zewnętrzne, wizualne chodzi, a mój biedny kręgosłup.
To się odchudzam - patrz - widać nie do końcam jednak pogodzona, hehe.
Ostatni zryw chęci poprawienia czegoś tuż przed czterdziestką
Mężuś też z brzuszkiem - śmieję się, że wyglądamy jak dwa bałwanki. Ale nie zamieniłabym go nigdy na żadnego umięśnionego Adonisa. Błe...
Zawsze myślałam, że rutyna mnie zabije, a dziś ją na swój sposób kocham. Nie stresuję się, jestem bezpieczna.
A i czasem się zdarzy, że potrafimy się nawzajem zaskoczyć, nieczęsto, ale tym to jest przyjemniejsze
wiek do "a mój biedny kręgosłup" nie ma znaczenia ja w 18 lat zachorowałem i 1 metr szedłem z 20 minut
Nie chciałabym mieć 20 lat nawet za milion. Urodę sobie można "domalować" czy "wstrzyknąć" (jak już ktoś musi) a spokoju ducha i oleju do głowy nie. Wolę domalowywać niż się męczyć.
KatiJo napisał(a):Jak przetłumaczyć 20-latce, że kiedyś będzie się śmiała ze swych problemów, ale tak by nie wyjść na nudną ciotkę-Klotkę?
Wydaje mi się, że tak nie należy tłumaczyć bo to sygnał, ze bagatelizujemy problem i patrzymy z pobłażaniem na coś, co jest dla niej tragedią. Mi to nigdy nie pomagało, czułam bardzo wyraźnie, ze rozmawiam z osobą, która "niczego nie rozumie..." (choć oczywiście rozumiała wszystko
)
Ja bym tu raczej użyła "doświadczenia życiowego" w sposób praktyczny a nie filozoficzny: do rozwiązania problemu. Z filozoficznych rzeczy jedynie powtarzam mojej córce:
"nie wierz tym, co mówią, że dzieciństwo i mlodość to najpiekniejszy czas w życiu. To czas najtrudniejszy. Jak już się z tym uporasz to z każdym rokiem będzie lżej."
A ona robi zawsze wielkie oczy pełne ulgi i pyta "naprawdę?!"
otwierasz oczy i mówisz do kumpeli miałam sen ale ty miałaś męża zgreda kiepskiego dobrze ze jest Jurek , tak
Goya pieknie to ujęłaś
I ja za bilion też nie oddam tego co mam-teraz i w głowie i w sercu; teraz mi ze sobą bezpiecznie i wygodnie, nawet jak jeszcze gdzies tam coś boli-a niech boli-nic bolec nie będzie w trumnie; nawet niespecjalnie mi żal lat najlepszej młodosci spędzonej na nauce-że się nie wyszalałam-a jakoś wtedy szalec mi się bardzo nie chciało; juz by mi się nie chciało od nowa wspinac i zdobywac-by miec to co mam, bo nie chciałabym byc kims innym niz teraz-własnie teraz myślę, że to jest ten czas by czuc prawdziwy smak i konsystencję zycia, własnie po czterdziestce
Alex-rozumiem ze zakładasz lepszą wersję drugiej wersji/do tego walizka banknotów/
Alex napisał(a):tytuł brzmi za milion tak chce mieć 20 lat :twocents-mytwocents:
Ja tez...
i nawet nie chce tego miliona...
rudalila napisał(a):Alex napisał(a):tytuł brzmi za milion tak chce mieć 20 lat :twocents-mytwocents:
i nawet nie chce tego miliona...
nie wiem czy mozna to nazwac rozrzutnoscią??
Jak można nie chcieć mieć 20 lat ???
No nie rozumiem.
Ja, tak jak Lilcia - chciałabym bardzo,nawet bez tych milionów
Ja powiem w ten sposób , ze wszystko zalezy od tego co przezywaliśmy w tamtych latach mając te 20 lat i patrząc teraz z perspektywy wieku.
To były inne czasy , jak dla mnie zupełnie inne niż teraz mają moje dzieci , a nawet juz wnuki.
Chciałabym mieć 20 lat , ale teraz w tych innych juz czasach , a nie wracac sie do tamtych lat , nie nie tamtych lat nie chciałabym juz powtarzc i znowu przechodzic tego samego i zaczynć od nowa .Jednak młodość jest piękna pomimo , ze bywa szlona .
Jak patrzę to tym młodym wszystkiego się chce , a tu co z tego ze jest spokój ,
jak zdrowie siada,
lenistwo się zakrada ,
smutek i menalcholia dopada ,
jesz bez umiaru ,
pijesz w samotnosci
i tylko pozostają wirtualne znajomości
Kuczmo ! Ja miałam cudowna młodość i chciałabym mieć 20 lat . Jedno co bym zmieniła to zapewne nie byłabym taka porządna jak byłam
Zamiast porządna byłabyś pożądna?
Ja nie w tę stronę co trzeba szalałam. Mnóstwo energii się zmarnowało na rzeczy niegodne uwagi
Ale nie żałuję, tak widać być miało
Wiecie ile mam lat
ciekawie ile dostanie od was
kolega ma tak 50 około 60 mówi ty młody co możesz wiedzieć masz zaledwie 25 lat
staram się uzyskać 16 lat biedę młody
ktoś chce eliksir młodości
za