Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Pełna wersja: Proroczy sen?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Chcę podzielić się swoją historią, która, w moim przekonaniu, ma w sobie coś magicznego. Od zawsze pragnęłam zostać mamą, byłam przekonana, że mogę spełnić się w macierzyństwie. Mówiłam o tym wprost już jako 22-latka, choć wszyscy wokół "pukali się w czoło", że jestem zbyt młoda Oczko Mniej więcej w tamtym czasie miałam niesamowity sen. Trzymałam na rękach śpiące dziecko, chłopca, kilkumiesięczne niemowlę, ubrane w błękitny kaftanik, śpioszki i czapeczkę. Usłyszałam głos: "Czy chcesz zostać moją mamą?" Pamiętam, że obudziłam się wtedy cała spocona i zapłakana, długo nie mogłam zasnąć. Po jakimś czasie ten chłopiec przyśnił mi się znowu. Jako 2-3 latek przyszedł do mnie i zapytał o to samo... Miał duże, błękitne oczy i był cudnym blondynkiem. Po kilku latach zaszłam w ciążę. Od samego początku wiedziałam, że będzie chłopiec. To było dla mnie oczywiste Uśmiech Dziś mój syn ma rok. I jest bardzo podobny do tego chłopca z mojego snu Uśmiech Wierzę, że dusza dziecka przed narodzeniem wybiera sobie rodziców... Z pozdrowieniami dla wszystkich mam, tych obecnych i tych przyszłych Buźki

aisha

piękny sen ...az niewairygodny

Uśmiech ale sama miałam w zyciu ze 3 takie niesamowite, które pamietam do dzisiaj

Cogito

Tak, zgadza się. Dusza ludzka wybiera przed narodzinami wcielenie , które chce przybrać wraz z jego rodzicami. Uśmiech

Dla zainteresowanych tematyką polecam lekturę książki : " Odważne dusze" Robert Schwartz
To jak najbardziej był proroczy sen!!!
W dodatku słodki i cudowny.
Moim zdaniem Twój Synek naprawdę pytał Cię, czy chcesz być jego Mamą.
Gratuluję Ci zarówno tych snów, jak i przede wszystkim ich spełnienia.
Serdecznie pozdrawiam Kwiatek

cogito!
Czytałam 'Odważne Dusze".

Cogito

Uśmiech
To prawda Uśmiech Sen piękny. Do tej pory mam ciarki, gdy przypominam sobie ten głos... Również pozdrawiam! Uśmiech

Suna

to prawda dusza zanim przyjdzie wybiera sobie rodzine, ja tez wybralam, kazda dusza wybiera sama, nawet ta ktorej pozniej sie w zyciu z rodzina nie uklada, tzn ze ta dusza taka droge chciala wybrac, poznac
twoja historia brzmi cudnie, az sie rozmarzylam, jestem pewna ze twoje relacje z synkiem bede do konca budowane na wielkim uczuciu, to sie poprostu czuje, czytajac ciebie Uśmiech
No cóż, każda mama powie zawsze, że to właśnie jej dziecko jest wyjątkowe Oczko